Jump to content
Dogomania

Dolegliwości zdrowotne ONka.


14ruda

Recommended Posts

KasiaR to trzymam kciuki!

My po wczorajszej wizycie u weta - wynik to zapalenia stawow (potwierdzony) Borys na lekach, do konca tyg tylko na siku i do domu ale widac poprawe :multi: Juz nie piszczy z bolu i chetniej wychodzi - widac ze rozczarowany krotkimi spacerami :evil_lol: uff...bedzie dobrze musi byc!

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Kochani trzymam za Was i Wasze psiurki z wszystkich sił kciuki:loveu:

Teraz proszę o pomoc. Zorana dopadły pseudokaletki:placz: Raz prawy łokietek, raz lewy:-( Płyn był parę razy odciągany przez weta, był wbijany zastrzyk, parę dni spokoju i znowu. Buły robią się na zamianę... Po operacji prawego bioderka wet coś z łokietkami zrobił, że był dłuższy spokój. Nadal chodzimy do tego samego weta, ale jakoś teraz szybciej powracają. Pogrożono nam operacją i gipsem:placz: A ja gdy słyszę operacja u Zorka to mam dreszcze i ciemno przed oczami. W kwietniu resekcja główki, pies jeszcze odbudowuje mięśnie prawej tylnej łapy, a tu nam kolejne operacje zapowiadają:placz::placz::placz: Co robić? Obkładamy łokcia lodem, smarujemy Ketonalem i Aescin (wet zalecił), ale to nic nie daje:placz::placz::placz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agnes B.']Kochani trzymam za Was i Wasze psiurki z wszystkich sił kciuki:loveu:

Teraz proszę o pomoc. Zorana dopadły pseudokaletki:placz: Raz prawy łokietek, raz lewy:-( Płyn był parę razy odciągany przez weta, był wbijany zastrzyk, parę dni spokoju i znowu. Buły robią się na zamianę... Po operacji prawego bioderka wet coś z łokietkami zrobił, że był dłuższy spokój. Nadal chodzimy do tego samego weta, ale jakoś teraz szybciej powracają. Pogrożono nam operacją i gipsem:placz: A ja gdy słyszę operacja u Zorka to mam dreszcze i ciemno przed oczami. W kwietniu resekcja główki, pies jeszcze odbudowuje mięśnie prawej tylnej łapy, a tu nam kolejne operacje zapowiadają:placz::placz::placz: Co robić? Obkładamy łokcia lodem, smarujemy Ketonalem i Aescin (wet zalecił), ale to nic nie daje:placz::placz::placz:[/quote]

[B]Agnes B.,[/B]
Kenny miał teraz stan zapalny łokcia (kiedyś jako szczenię był na niego operowany - usunięcie kaletki) i też robiła się mu "bułka". Wet w Ostrawie mówił, że po operacji tam były jakieś bakterie i się teraz ujawniły (spadek odporności) powodując stan zapalny. Założył mu na łokieć dren i płyn sobie wyciekał. Do tego pies dostał antybiotyki. Łokieć smaruję tez maścią z arniką oraz żelem chłodzącym końskim i stopniowo z wielkiej buły już prawie nic nie zostało oprócz naciągniętej skóry. Będę musiała mu kupić krem ujędrniający :cool3:

Link to comment
Share on other sites

[B]AM [/B]z nieba mi spadasz Dobra Kobieto[B]:modla: [/B]czyli jutro walczymy z wetem o drenaż i robimy wyprawę do jakiegoś jeździeckiego (?) sklepu po maść i od razu do drogerii po jakiś ujędrniający:evil_lol: Boziu ja kolejnej operacji nie przeżyję, a jeszcze czeka mnie sterylka Negry - "siostry" Zorka - na wrzesień/październik zaplanowanej... Będę siwa, w tym wieku będę siwa:shake:

Dziękuję Wam Kobitki:Rose:

Link to comment
Share on other sites

[B]Agnes B.,[/B]
ja smaruję Ciastka takim żelem (kupiłam na allegro za 15z)
[IMG]http://images20.fotosik.pl/272/2b56c69a8bffdaa3.jpg[/IMG]
On zawiera arnikę, mentol, wyciąg z kasztanowca i rozmarynu.
Mam też podobny żel czeski - równie dobry.

Maść z arniką kupiłam w aptece za chyba 2,5 lub 3zł. Jest w małym pudełeczku (jak wazelina), bardzo tłusta.
Oczywiście leki niesterydowe leki przeciwzapalne nie byłyby złe (rimadyl, metacam lub ludzki ketonal). Przy podawaniu tych leków dawaj jakieś leki osłonowe na żołądek.

Link to comment
Share on other sites

Agnes B.
Gdyie tam juz wczesniej pisalam, ze moj poprzedni pies mial problemy z kaletkami - co kilka dni odciagany plyn i ciagle odrastaly gule. Mielismy zapowiedziana operacje, ale wczesniej poszlismy jeszcze z rozpedu do dr Janickiego na Ksiazeca /tam gdzie KasiaR jutro sie udaje/. No i po odciagnieciu plynu lekarz wstrzyknal mieszanke specyfikow i nigdy juz nie odroslo. A walczylismy z problemem kilka miesiecy... Niestety nie zachowalam :errrr: dokumentu, gzie bylo wyszczegolnione, jaka to byla mieszanka...

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny jesteście WIELKIE:loveu::Rose:

[B]AM[/B] tę maść podkradniemy naszej... babci:evil_lol: Tyż się nią smaruje:megagrin: Jutro lecę po maść arnikową:razz: Na razie Zorka tylko smarujemy, nic doustnego.

[B]mimoza[/B] no to mnie pocieszyłaś:loveu: Może uda nam się umknąć skalpelom...

[B]Kasiu[/B] byłabym Ci ogromnie wdzięczna:modla:, ale nic się nie stanie, gdy zapomnisz, doskonale znany mi ten magiel... Po wyjściu od weta po operacji Zorka dzwoniłam do niego po parę razy, bo coś mi się przypomniało:roll: trzymam kciuki z całych sił za Was:loveu:

Jestem ciekawa co nam jutro nasz Pan Wet powie:mad:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Eddiii']jesli te gule to torebki stawowe to my mielismy rok temu sciagana maz i wstrzykniety hialgan[/quote]

Te gule to kaletki - takie wiszące trzęsace się gule miękkie wypełnione płynem z dodakiem krwi. Odciąga się strzykawką płyn, a gów.o dalej odrasta. No i w koło Macieju się bujasz. Janicki jako jedyny z odwiedzanych lekarzy zrobił mieszankę antybiotyku i innych leków i wstrzyknął w łokcie. Pomogło, bo nigdy nie odrosło. A robi sie to od tego, że nasze kochane pieski mają tendencję do opadania/rzucania się na ziemie, zamiast łagodnie się kłaść :mad:
Matołki :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ayshe']pilki tenisowe to koszmar dla psich zebow.mnie mrozi jak widze ludiz ktorzy rzucaja radonie je pieskom a potem dziwia sie ldaczego psy maja pociete szkliwo:shake: .[/quote]
tak sobie przeglądam ten temat i prosiłabym o rozwinęcie wprawdzie do niedawna rzucałam Spajderowi tenisówkę chciałabym wiedzieć dlaczego nie z góry dziękuję
SaYo czy ja ślepa jestem czy masz już wyniki sabaki?

Link to comment
Share on other sites

Kocham naszego weta specjalistę chirurga tylko szkoda, że on pisać nie potrafi:angryy::angryy::angryy: na bazgrał w książeczce na naszą prośbę coś w stylu "Zapalenie kaletki maziowej prcośtam. Punkcja kaletki. Dryprypryprycośtam i dwa wyrazy, na których fantazyjnie pacnął swoją pieczątkę":angryy: Następnym razem poproszę o DRUKOWANE wypisanie :p

Bo ogólnie rzecz biorąc to on nieco zakręcony jest:evil_lol:

Płyn odciągnięty (paskudny, zrobiło sie parę komór), coś wstrzyknięte. Przepisane 1. Profenid gel, 2. Aescin gel, 3. Altacet gel, które to trzymać w lodówce mamy i dwa razy dziennie smarować łokcia. Wczoraj Pan Wet zaskoczył, że łapulce psują się na zmianę i wizja operacji się oddaliła... Tyle dobrego.

Na zapytanie o maści końskie zostałam zmierzona wzrokiem:cool3: i uzyskałam króciutki wykład na temat "kręgosłup i mięśnie rozgrzewamy, stawy chłodzimy" i powiedział, że jak będą żele to końska niepotrzebna, ale dobra jest (i zrozum faceta:roll:)

No i dostał Zorański do łokcia pewno steryd, bo sika jak oszalały:roll: i moje pytanie (jako żem durna baba a Wy mądre Kobitki:razz:) co i na co osłonowego mamy mu podawać, bo sterydy są fuj i ble, a nasz kochany Pan Wet:mad: nic nam nie powiedział, bo od razu było "następny" (pomijam fakt, że od 17 do 20 w poczekalni w kolejeczce siedzieliśmy :splat: )

[B]Edii[/B] zapisze sobie ten hailgan... Pomogło? Macie rok spokoju (i oby dłużej i na zawsze)?

[B]mimoza[/B] rozumiem, że Balto również rypie na ziemię jak worek kartofli? Takie ŁUP! i uśmiechnięty pychol wypoczywa tak? Gooopole:roll::loveu:

[B]Kasiu[/B] i jak? Nie trzymaj w niepewności, jak psiur?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='elapieczus1']tak sobie przeglądam ten temat i prosiłabym o rozwinęcie wprawdzie do niedawna rzucałam Spajderowi tenisówkę chciałabym wiedzieć dlaczego nie z góry dziękuję[/quote]

Material z ktorego jest tenisowka (chodzi o ta powloke na wierzchu) bardzo niszczy szkliwo. I tyle.

[quote name='elapieczus1'] SaYo czy ja ślepa jestem czy masz już wyniki sabaki?[/quote]

Ostatnio jak bylam to nie bylo (Olsztyn to dziura, nikt nie robi badania h-p wiec katedra poszla na wakacje :angryy: ). Dzis lub jutro sie wybiore, bo advantixa musze zakupic.

[quote name='Agnes B.']Kocham naszego weta specjalistę chirurga tylko szkoda, że on pisać nie potrafi:angryy::angryy::angryy: na bazgrał w książeczce na naszą prośbę coś w stylu "Zapalenie kaletki maziowej prcośtam. Punkcja kaletki. Dryprypryprycośtam i dwa wyrazy, na których fantazyjnie pacnął swoją pieczątkę":angryy: Następnym razem poproszę o DRUKOWANE wypisanie :p[/quote]

Jak bym slyszala moja kolezanke, czytajaca zyczenia slubne ode mnie :evil_lol: No po prostu lekarze tak maja, ze bazgrajom i tyle. Taka ulomnosc zawodowa.


[quote name='Agnes B.']No i dostał Zorański do łokcia pewno steryd, bo sika jak oszalały:roll: i moje pytanie (jako żem durna baba a Wy mądre Kobitki:razz:) co i na co osłonowego mamy mu podawać, bo sterydy są fuj i ble, a nasz kochany Pan Wet:mad: nic nam nie powiedział[/quote]

Nic nie musisz podawac. Nie przesadzajmy, sterydy obnizaja odpornosc, ale zdrowemu w pelni sil psu, po jednorazowym podaniu nic sie nie stanie. Leki podnoszace odpornosc wskazane sa przy dlugotrwalym podawaniu sterydow.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='saJo']Nic nie musisz podawac. Nie przesadzajmy, sterydy obnizaja odpornosc, ale zdrowemu w pelni sil psu, po jednorazowym podaniu nic sie nie stanie. Leki podnoszace odpornosc wskazane sa przy dlugotrwalym podawaniu sterydow.[/quote]

Tylko, że Zor te sterydy dostaje miesiąc w miesiąc, czasem dwa razy w miesiącu, a ja przy nim straszna panikara się zrobiłam i nie chcę za powiedzmy rok jeździć do weta z jego np. wątrobą:shake: Więc za postawienie mnie do pionu również dziękuję:evil_lol: A co do bazgrołów, to... ehhh i tak dużo dałam radę rozszyfrować, bywało gorzej:lol:

[B]Kasiu[/B] :-( trzymaj się :glaszcze:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agnes B.']
Na zapytanie o maści końskie zostałam zmierzona wzrokiem:cool3: i uzyskałam króciutki wykład na temat "kręgosłup i mięśnie rozgrzewamy, stawy chłodzimy" i powiedział, że jak będą żele to końska niepotrzebna, ale dobra jest (i zrozum faceta:roll:)[/quote]


Tylko, że żele są rozgrzewające i chłodzące - ja mam chłodzący :cool3: Chyba Pan Doktor powinien o czymś takim wiedzieć... :roll:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...