Jump to content
Dogomania

Psy z lasu. Hela i Rudy - co z nimi dalej będzie?!


Agmarek

Recommended Posts

[quote name='Cantadorra']Murka, Furciaczku, czy Hela i Rudy zżerają swoje posłania? Ja zakupiłam w lumpeksie koce, czy przydadzą się dla psów?
Ja nie oczekuję spektakularnych zmian, ale ogon w górze i jeszcze machanie nim bardzo mnie cieszy znając historię tych psiaków.[/QUOTE]

U nas nie ma problemu ze zżeraniem posłania, bo Helka ma budę wysłaną siankiem :)

Link to comment
Share on other sites

A jeszcze czasami Rudemu zdazy sie pomemlanie poslanka, ale nie ma juz takich dramatow jak na poczatku:)
W tym tygodniu przeprowadzka do domu, w pierwszym okresie w ramach odreagowania moze wrocic do szatkowania kocykow:roll:
Ciekawa jestem jak zareaguje na kociate, ktore to sie w domu paletaja calym stadem.

Link to comment
Share on other sites

No kura trochę różni się od kota ;)

U nas Helka zacznie przygodę z domem od tarasu, tylko musimy poczekać aż się trochę ociepli, bo tam jest budka nieocieplana (ale za to piękna :) ) i w okresie zimowym nic tam nie mieszka. Raz, że musi Helka opanować czystość (to, że Hela załatwia się w boksie to pikuś, ale ona to rozdeptuje po całym boksie, budzie, ścianie, codziennie wszystko trzeba zmywać...), a dwa, że w domu boję się o dziecko, bo Helka w sytuacjach kiedy czuje się zagrożona nie zawaha się ugryźć.

Ogólnie to pannica jest uparta jak osioł, a w oczkach błyszczą diabliki ;) Cudowne połączenie ;) Przejdę na karmienie tylko z ręki, to chyba jedyna szansa, żeby do niej dotrzeć.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Murka']No kura trochę różni się od kota ;)

U nas Helka zacznie przygodę z domem od tarasu, tylko musimy poczekać aż się trochę ociepli, bo tam jest budka nieocieplana (ale za to piękna :) ) i w okresie zimowym nic tam nie mieszka. Raz, że musi Helka opanować czystość (to, że Hela załatwia się w boksie to pikuś, ale ona to rozdeptuje po całym boksie, budzie, ścianie, codziennie wszystko trzeba zmywać...), a dwa, że w domu boję się o dziecko, bo Helka w sytuacjach kiedy czuje się zagrożona nie zawaha się ugryźć.

Ogólnie to pannica jest uparta jak osioł, a w oczkach błyszczą diabliki ;) Cudowne połączenie ;) Przejdę na karmienie tylko z ręki, to chyba jedyna szansa, żeby do niej dotrzeć.[/QUOTE]

Hmm, to niezła brudasica. A fe, taka ładna a taka świntuszka. No to czekamy na efekty karmienia z ręki, może to da efekt.

Link to comment
Share on other sites

Coś mi się dziwne rzeczy na dogo wyświetlają, ale spróbuję wstawić dotychczasowe wpłaty jakie dostałam od Mru:

2012-01-09 MARIA T-F 25zł
2012-01-25 CANTADORRA 50

2012-02-03 BELA51 WPŁATA Z BAZARKU Filmowego 38,5zł
2012-02-08 MARIA T-F 25
2012-02-13 BELA51 WPŁATA Z II BAZARKu Agmarka 16zł
2012-02-21 CANTADORRA 50zł

2012-03-02 BELA51 WPŁATA Z BAZARKU Cantadorry 109

Wszystkim darczyńcom serdecznie dziękuję :loveu:

Bela Tobie również dziękuję za wpłaty na Helcię z bazarków mimo trudnej sytuacji życiowej.

Odnalazły się jeszcze wpłaty:-)

Edited by Agmarek
uzupełnienie wpłat
Link to comment
Share on other sites

Dogo rzeczywiscie rozsypało sie jak puzzle. Moze na znak protestu, co sie na nim dzieje ?
Póki co, nie moge zmienic swojego podpisu, jednak chciałam oznajmic, ze definitywnie opuszczam portal.
Oczywiscie, wywiąze sie z podjętych wczesniej zobowiązan ( w tym z obiecanego bazarku Agnieszko ), ale dalszych zobowiązan nie bede podejmowac, ani angazowac sie na nowych wątkach. Niektore wątki opusciłam juz teraz , na zawsze.
Gdy tylko trudnosci techniczne ustapia, bedzie to napisane w mojej sygnaturze.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bela51']Dogo rzeczywiscie rozsypało sie jak puzzle. Moze na znak protestu, co sie na nim dzieje ?
Póki co, nie moge zmienic swojego podpisu, jednak chciałam oznajmic, ze definitywnie opuszczam portal.
Oczywiscie, wywiąze sie z podjętych wczesniej zobowiązan ( w tym z obiecanego bazarku Agnieszko ), ale dalszych zobowiązan nie bede podejmowac, ani angazowac sie na nowych wątkach. Niektore wątki opusciłam juz teraz , na zawsze.
Gdy tylko trudnosci techniczne ustapia, bedzie to napisane w mojej sygnaturze.[/QUOTE]

Bela, choć jest to smutna wiadomość dla mnie, to rozumiem. Ja też już nie wchodzę na nowe wątki, ani na niektóre stare. Chciałabym Tobie podziękować z całego serca, bo mało kto, tutaj na dogo (akurat mi) - tak wiele pomógł zebrać duże kwoty pieniędzy na psiaki. Jeszcze raz dziękuję........

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bela51']
Póki co, nie moge zmienic swojego podpisu, jednak chciałam oznajmic, ze definitywnie opuszczam portal.[/QUOTE]
Bela kiedy dzisiaj przeczytałam Twój post zebrało mi się na refleksje. I przypomniałam sobie skąd właściwie się tu wzięłam. Przypomniałam sobie jak po kolei poznałam Ciebie, Cantadorrę i resztę dogomaniaków.
Pamiętam jak przy okazji berneńczyka dostałam po dupie, potem problemy z Helą i Rudym. Nie raz już miałam chęć trzepnąć klapą laptopa, ale jednak nigdy tego nie zrobiłam. A wiesz dlaczego? Bo mam Was :-) I wiem że zawsze mogę na Was liczyć! Popatrz ile psiaków dzisiaj gniłoby w jakiejś stodole (chociażby moja Szansa) albo w ogóle nie byłoby ich na świecie. A jednak znaleźli się ludzie którym ich los nie był obojętny. Oczywiście znaleźli się i tacy którzy pierwsi rzucali kamieniem ;)
Nieważne.
Jakąkolwiek decyzję podejmiesz będzie słuszna. Ja się ZAWSZE z Tobą zgodzę-tak mi kiedyś powiedziałaś. Dzisiaj ja Ci tak mówię, choć nie ukrywam że Twoja ręka nie raz wyciągnęła się do mnie z pomocą. I za to Ci dziękuję.
Przemyśl to jeszcze - proszę :Rose:

Link to comment
Share on other sites

U nas teraz piknie, roztopy, błotko... uwielbiam taką pogodę :diabloti:
W taki czas tryb dnia nie zmienia się u nas, poniżej parę fotek ze spacerku Helki.
Hela na razie wychodzi tylko i wyłącznie na lince, bo raz, że cieczka (choć to już koniec właściwie), a dwa, że jak jest luze to nie chce w ogóle spacerować, tylko wraca pod boks i czeka, żeby ją wpuścić. A mi zależy m.in. aby wyrobiła sobie nawyk załatwiania się poza boksem, jak chodzi na lince to się załatwia, a luzem już gorzej.

Helka pośród psów czuje się najlepiej, wszystko jedno jakiej płci czy wielkości
[IMG]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/664fc2d9b6e8548e.html[/IMG][IMG]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/664fc2d9b6e8548e.html[/IMG][IMG]http://images37.fotosik.pl/1367/664fc2d9b6e8548e.jpg[/IMG]

To zamieszczę w linku, może akurat ktoś coś je przy monitorze ;)
[URL]http://images45.fotosik.pl/1406/4de5a24eb92155a5.jpg[/URL]

[IMG]http://images49.fotosik.pl/1358/76aa42d56d99b9d7.jpg[/IMG]

No wpuść mnie już do boksu...
[IMG]http://images49.fotosik.pl/1358/06441b2abe5e84ea.jpg[/IMG]

Słyszysz czy nie??
[IMG]http://images41.fotosik.pl/1350/ddf58480cbcf2a99.jpg[/IMG]

Udawałam, że nie słyszę i zaprosiłam Helkę na jeszcze trochę łazikowania
[IMG]http://images37.fotosik.pl/1367/08a0403fe9797647.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[B]UWAGA![/B]

[B]Bardzo proszę wszystkich, którzy wpłacają pieniądze na Helę i Rudego, aby po dokonaniu płatności pisali na wątku, że wpłacili i zaznaczyli jaką sumę. Jest to ważne ze względu na możliwość przeoczenia wpłaty, gdyż pieniądze są zbierane na fundacje. A tam trafia mnóstwo wpłat na różne psiaki.[/B]
Dziękuję :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cantadorra']Tylko niech w końcu przestanie brudzić, bo to pannicy nie przystoi.[/QUOTE]
No fakt. Świńtucha jedna...Helunia fuj- sraluszku tyś już nie szczeniaczek :shake:
[quote name='furciaczek']Oj tam, maseczki blotne na cere hmm siersc dobrze robia:evil_lol::evil_lol:[/QUOTE] Hehe...ciekawe co powiesz jak Rudasek zechce nalożyc sobie maseczkę, a potem uwalić się na Twoim łóżeczku :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Jeśli chodzi o brudzenie to od wczoraj jest czyściutko - cudowna odmiana :) Ale to tylko dlatego, że Helka strajkuje i urządza głodówkę... Myślę, że jeśli chodzi o naukę czystości to częste spacery powinny załatwić sprawę, mieliśmy psy, które np. pól roku brudziły a potem była perfekcyjna czystość :)

Wracając do głodówki Helki, to dwa razy dziennie chodzę do niej z miseczką psiej konserwy i przykucam bokiem w kąciku w boksie. Ale na razie nie chce podejść i wziąć z ręki. Dziś miałam wrażenie, że trochę się łamie, oblizywała się. Mam nadzieję, że się w końcu przełamie... Dzisiaj wyciągałam rękę tuż przed jej nosem, wystarczyłoby, że wyciągnęłaby szyję.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...