Jump to content
Dogomania

Schron KIELCE - mini-goldenka GAFA odeszła za TM [*][*][*] , czy inne też odejdą?????


Recommended Posts

Posted

[quote name='erka']Jaanna, Ciebie może to dziwi, nas juz nie za bardzo,że tak może wyglądać "opieka" nad psem org. prozwierzęcej.:cool3:[/QUOTE]

Wskazana byłaby precyzja w wypowiedzi i wyartykułowanie, która to organizacja prozwierzęca w taki sposób "zaopiekowała" się psem. Nie wszyscy czytający ten wątek muszą wiedzieć, że [B]Pani Anna Studzińska jest prezesem Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, Oddział Kielce[/B].
Nie sądzę, aby inne organizacje z województwa chciałyby być wrzucone do jednego worka z kieleckim TOZ-em. Brrrr.......

Posted

[quote name='Potter']Nie wszyscy czytający ten wątek muszą wiedzieć, że [B]Pani Anna Studzińska jest prezesem Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, Oddział Kielce[/B].
[/QUOTE]

oj - ja chciałam to napisać delikatnie:diabloti: a ty tak z grubej rury:evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Posted

Wiemy kto ta pani, wiemy. Już drugi dzień wary i kły ścieram. Słuchajcie, zażądajcie na piśmie od niej informacji nt. Suńki. W końcu ona ją wydarła ze schronu. Jeżeli nie da odpowiedzi na piśmie w zakreślonym terminie powiadomić trzeba ZG TOZ i Inspektorat TOZ i oczywiście do wiadomości UM w Kielcach i ...... Emirowej Krychy - w końcu się znały. Pozbierajcie od ludzi oświadczenia na piśmie, żeby się potem żywcem nie wykręcała - miłośniczka władzy i miłości własnej. Tego nie można zostawić tylko na zasadzie obcierki na dogo. Musi być ostro po ogonie :mad::mad::mad: i zdupać kopę.

Posted

[I][oj - ja chciałam to napisać delikatnie:diabloti: a ty tak z grubej rury:evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/I]]

To już zostało dawno ustalone, że ja jestem tym złym policjantem, aby kto inny mógł być dobrym.

Posted

aaaa....a kiedyś jedna pani ze Starachowic mnie ostrzegała przed nią...ja nie wierzyłam, nie słuchałam...no ale powiedziała mi nie tak dawno: a nie mówiłam?:(

człowiek uczy się całe życie...myślałam, ze jeśli ktos robi cos dla zwierząt - choćby odrobinkę...to nie może być zły...cóż - dlatego od pewnego czasu jestem pesymistą:( i wszystko widzę w czarnych barwach...

no ale oliwa jest zawsze sprawiedliwa i mam nadzieję, ze wcześniej czy później przyjdzie kryska na matyska:angryy:


ps. jak odchodziła ze schronu to nam powiedziała, ze sukę nam przywiezie...tylko czemu to sie odbyło w taki debilny sposób? tego nie wie nikt...ale czemu mnie to nie dziwi?

Posted

Chyba było info na wątku starachowickim.
Owszem, rozprawa się odbyła, przy udziale aż 2 osób publiczności - koalicjantowi z Ostrowca dzięki! :mdrmed:, gmina szarpnęła się nawet na pełnomocnika (pani radca zażądała od nas zwrotu kosztów jej zastępstwa procesowego, bezczelność :mad:), walnęłam przemowę, po krótkiej naradzie sąd uchylił zaskarżone punkty uchwały, zasądził nasze koszty od gminy :diabloti: i kwita... Teraz czekamy na doręczenie wyroku z uzasadnieniem.
Hip hip, hura! :cunao:


Każdy z nas odnajdzie tu swoją gminę i politykę swoich urzędasów:
[URL="http://pies.onet.pl/63499,19,24,hycle_bez_kaganca,1,artykul.html"]http://pies.onet.pl/63499,19,24,hycl...1,artykul.html[/URL]

I jeszcze cenne źródło informacji z gmin. Częstujcie się - świętokrzyskie już opracowane:
[URL]http://www.boz.org.pl/gminy.htm[/URL]

Posted

[quote name='Potter'][I][oj - ja chciałam to napisać delikatnie:diabloti: a ty tak z grubej rury:evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/I]]

To już zostało dawno ustalone, że ja jestem tym złym policjantem, aby kto inny mógł być dobrym.[/QUOTE]
No coś Ty, od kilku miesięcy na północy wojewódtwa, to ja jastem tym złym
Cholera - zaczyna nam brakować tych dobrych ???????????????????

Posted

[quote name='andzia69']aaaa....a kiedyś jedna pani ze Starachowic mnie ostrzegała przed nią...ja nie wierzyłam, nie słuchałam...no ale powiedziała mi nie tak dawno: a nie mówiłam?:(

człowiek uczy się całe życie...myślałam, ze jeśli ktos robi cos dla zwierząt - choćby odrobinkę...to nie może być zły...cóż - dlatego od pewnego czasu jestem pesymistą:( i wszystko widzę w czarnych barwach...

no ale oliwa jest zawsze sprawiedliwa i mam nadzieję, ze wcześniej czy później przyjdzie kryska na matyska:angryy:
, ze sukę nam przywiezie...tylko czemu to sie odbyło w taki debilny sposób? tego nie wie nikt...ale czemu mnie to nie dziwi?[/QUOTE]
Ale czemu cytujesz moje słowa;) , czyli czemu mnie to nie dziwi????????????????

Posted

"zapadła tu taka niewyobrażalna cisza" ;(
Ludzie piszcie tu o problemach bieżących w schronie, a jest tych problemów od cholery i ciut ciut ............ inaczej wątek umrze albo śmiercią naturalną, albo co gorsza będzie dowodem na śtozowskie "nic nie robienie" ............

Posted

widzę,że na tym wątku są" tęgie głowy" ,które proszę o pomoc/podpowiedź co mogę zrobić ,gdzie jeszcze szukać wsparcia

Postanowiłam troszkę "ruszyć"gmine nasza kochana:angryy: na razie zbieram informacje ,kto gdzie i kiedy..... to czego sie dowiedziałam to mózg się lasuje co wyprawia nasza "władza"
Zawsze byłam bardziej zaangażowana w pomoc bezdomniakom taką,niewielką typu dokarmianie itp,ale kiedy trafiłam na dogo uświadomiłam sobie,że może można zrobić coś więcej dla tych psiaków.Jestem na początku a już mi ręce opadaja....
Nasza gmina podobno przetrzymuje jakieś psy gdzieś na terenie komunalki ,psy nie są leczone w ogóle nie wiadomo nic o warunkach jakie tam maja (postaram się to sprawdzić),są natomiast "usypiane" i wyrzucane dośmieci:-(
Rozmawiałam dziś z "moim"wetem dostał zapytanie od gminy o koszty "leczenia "bezdomnych zwierząt,tylko ,że w tych punktach ,które gmina wypisała pytając o stawki,nie ma mowy o żadnym leczeniu jest za to dużo o kosztach eutanazji .
Jeden najgorszy moim zdaniem punkt to:
-koszt eutanazji chorego bezdomnego psa/kota
Czyli każdy bezdomny pies/kot który będzie chory np.na zapalenie spojówek wedle rozumowania gminy będzie się kwalifikował do uśpienia:-(
Tak że wedle wytycznych naszych władz taki pies jak Orlen byłby do uśpienia chory,bezdomny -morbital i po kłopocie:angryy:
Nie ma zapytania o kosztach leczenia bezdomnych zwierzat:angryy:
choć wet ma warunki na to aby przez parę dni takie zwierzę leczyć u siebie
Ten Wet tego nie podpisze,ale obawiam się,że znajdzie się jakiś inny,który z chęci zysku wejdzie w ten chory układ z gminą i psiaki będa nagminnie usypiane.
wiem,że zdarzają się sytuacje kiedy np.policja przywozi psa z wypadku czy pogryzionego do uśpienia, bo takie sa żądania gminy:angryy:
Ja jestem zielona wtych sprawach wiem tylko,że gmina ma obowiazek zadbać o bezdomne psy/koty,ale jak to ma tak wyglądać to ja dziękuję za taką pomoc.
Czy jest ktoś kto mógłby mi pomóz ,pokierować ,podpowiedzieć co mogę zrobić??
Bardzo proszę o jakąkolwiek pomoc/poradę.....sama nie dam rady walka z wiatrakami:shake:
dodam tylko,że chodzi o Gminę Pińczów...

Posted

[quote name='Agata P']
Ja jestem zielona wtych sprawach wiem tylko,że gmina ma obowiazek zadbać o bezdomne psy/koty,ale jak to ma tak wyglądać to ja dziękuję za taką pomoc.
Czy jest ktoś kto mógłby mi pomóz ,pokierować ,podpowiedzieć co mogę zrobić??
Bardzo proszę o jakąkolwiek pomoc/poradę.....sama nie dam rady walka z wiatrakami:shake:
dodam tylko,że chodzi o Gminę Pińczów...[/QUOTE]
Agata - Pińczów jaki to powiat?

[quote name='Majaa']"zapadła tu taka niewyobrażalna cisza" ;(
Ludzie piszcie tu o problemach bieżących w schronie, a jest tych problemów od cholery i ciut ciut ............ inaczej wątek umrze albo śmiercią naturalną, albo co gorsza będzie dowodem na śtozowskie "nic nie robienie" ............[/QUOTE]

Majaa Ty Czarownico. Poczytaj sama. Przeca my nic nie robimy. A co ciekawe Pan Komendant SM wysłał na nas skargę do Urzędu Miasta i.... P. Studzińskiej:hmmmm:.

A kasy dalej jak nie było tak nie ma. Dokumenty analizują:diabloti:.
[url]http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,35255,9631674,Znow_klopoty_schroniska_w_Dyminach.html[/url]

Posted

[quote name='ewab']Agata - Pińczów jaki to powiat?
[/QUOTE]
Pinczów to powiat Pińczów ,gmina Pińczów ,woj.świętokrzyskie(nasze cudne)

jeśli się potwierdzi to wszystko ,a raczej tak to wydaje mi się,że jest to niezłe g..no,a jak jakiś wet zdecyduje się podpisać z gminą taką umowę to będzie jeszcze gorsze.
A swoją drogą to na pewno coś w tym jest bo pytałam weta (jest u nas kilka lat i do niedawna był tylko jeden) czy przez ten czas miał jakiegoś psa czy kota "zleconego" do leczenia przez gminę okazało się ,że nie miał takiego przypadku.Więc odpowiedź nasuwa się sama,gdzie się podziewają te zwierzęta???
W poniedziałek idę do gminy,zoriętuję się co mi powiedzą,ale pewnie i tak będzie się to mijać z prawdą.

Posted

[quote name='Agata P']Pinczów to powiat Pińczów ,gmina Pińczów ,woj.świętokrzyskie(nasze cudne)

jeśli się potwierdzi to wszystko ,a raczej tak to wydaje mi się,że jest to niezłe g..no,a jak jakiś wet zdecyduje się podpisać z gminą taką umowę to będzie jeszcze gorsze.
A swoją drogą to na pewno coś w tym jest bo pytałam weta (jest u nas kilka lat i do niedawna był tylko jeden) czy przez ten czas miał jakiegoś psa czy kota "zleconego" do leczenia przez gminę okazało się ,że nie miał takiego przypadku.Więc odpowiedź nasuwa się sama,gdzie się podziewają te zwierzęta???
W poniedziałek idę do gminy,zoriętuję się co mi powiedzą,ale pewnie i tak będzie się to mijać z prawdą.[/QUOTE]

Agato!
Radzę nic na przysłowiową gębę:razz: Napisz wniosek o udzielenie informacji publicznej,w którym to wniosku zadaj pytania Cię interesujące!
Na wniosek muszą odpowiedzieć /jak nie to pisz do SKO w Kielcach -Samorządowe Kolegium Odwoławcze/
A odpowiedź na piśmie to DOWÓD!!!!
Oni dobrze wiedzą,że w piśmie całkiem skłamać nie wypada:cool3:

Posted

Agata sprawdź na stronie Urzędu Miasta Pińczów czy nie ma gotowego formularza wniosku o informację publiczną. Jeśli nie daj znać prześlę ci przykładowe pismo.

Dzisiaj media zaskoczyły nas informacją o otwarciu schroniska. Informacje o tym dziennikarze otrzymali wczoraj m.in. od p. rzecznik Urzędu Miasta. Cały dzień spędziliśmy na odkręcaniu informacji. Na ile udało nam się wyprostować informację? Tu częściowo - itv.kielce o otwarciu nie powiedziała, ale ogłosiła finał remontu w schronisku
[URL]http://www.itv.kielce.eu/pl/artykuly/pokaz/2106[/URL]

Posted

[quote name='ewab']Agata sprawdź na stronie Urzędu Miasta Pińczów czy nie ma gotowego formularza wniosku o informację publiczną. Jeśli nie daj znać prześlę ci przykładowe pismo.
][/QUOTE]
nie ma niestety,nic takiego nie znalazłam,więc gdybyś mogła to proszę prześlij mi ten formularz na maila [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]
z góry bardzo dziękuję

Posted

[quote name='ewab'] Tu częściowo - itv.kielce o otwarciu nie powiedziała, ale ogłosiła finał remontu w schronisku
[/QUOTE]

finał "remontu":
- dzisiaj po raz enty malowano kraty w szpitaliku - oczywiście po raz enty psy musieliśmy przenieść
- dzisiaj po raz enty robili w boksach zewn. to czego przedtem nie zrobiono - psy siedziały wewnątrz pozamykane na 4 spusty
- w boksach zewn. nie idzie zamknąć 4 boksów po "remoncie"
- wyciag w kuchni jak działał tak działa, a p. z UM uczy nas gotować
- pomieszczenia gab. wet - nie pomalowano (pani zapowiedziała, ze przyjdą w przyszłym tyg.! - to gdzie ten koniec???)
- zlewu też nie zmieniono dalej - moze pod koniec maja
- również nie zmieniono zbiornika wyrównawczego (tego co wylał z "naszej" winy)
- również nie zmieniono jakiejś tam pompy cisnieniowej przy kotle (tą też żeśmy przecież zepsuli)
- udrożnienia kanalizacji - w łazience pewnie dalej nie działa, bo przecież nie było to objęte "remontem"
- kontakty odpadają tudzież wiszą - pikuś

z innych inszości:
- kosztorys boksów kwarantanny dany - i gucio
- kasy jak nie było tak nie ma
- mamy robić wszystko za wszystkich a nawet więcej!!!
- i ogólnie ja mam dość:(
-

Posted

[quote name='andzia69']
- i ogólnie ja mam dość:(
-[/QUOTE]
Wcale Ci się nie dziwię, ale...
Taki jest cel działania "chińskiego dworu". Zdyskredytować panie z towarzystwa. Zrobić im czarny PR. Pokazać - myśmy chcieli super, to panie nie umieją sobie z tym poradzić. Nieważne, że w tym biegu cały czas mamy rzucane kłody pod nogi.
Nawet pani pełnomocnik zdaje się w to wierzyć mówiąc: "Nie podejrzewam pań ze schroniska o złą wolę, po prostu problemy je chyba przerosły. Kiedy przejmowały schronisko, panowała euforia i media ogólnopolskie interesowały się problemem. Przeoczyły bardzo ważne sprawy, czyli kwestie finansowe - uważa Schwerzler".
Odpowiem podobnie - nie podejrzewam pani pełnomocnik o złą wolę, myślę, że nie ma pełnej wiedzy o problemach z jakimi musimy się mierzyć, jak są rozwiązywane i jak przedstawia je "druga" strona.
Gdyby nasze problemy sprowadzały się jedynie do tego jak wydać pieniądze, które Gmina zobowiązała się nam przekazać, byłoby super.

Andzia69 nam nie wolno mieć dosyć. To oznaczałoby, że ci, którzy nam źle życzą, osiągnęli cel. Musimy pokazywać, że realizujemy to do czego się zobowiązaliśmy, nawet gdy umowa nie jest podpisana, a kasa 2 miesiące nie przekazana, że nasze zwierzęta mają się dobrze, są nakarmione, leczone, sterylizowane i chipowane. Musimy przekonywać krok po kroku służby miejskie, że mamy wspólne cele i powinniśmy się uzupełniać, a nie budować pomiędzy sobą barykady. Praca jest niestety "od podstaw" ale jak odpuścimy, to będzie znowu PUK lub PUK2.

Zapraszam do współpracy wszystkich, którzy są mam w jakikolwiek sposób pomóc (prawnie, ogłoszeniowo, medialnie itp.)

Posted

dzisiejszy dzień pełen nudów...rano przyprowadzono pieseczka, który nieopatrznie miał czelność się pałętać po osiedlu...potem w ramach nicnierobienia ...sm wysłała nas po pieseczki błąkające się koło bloku nr 42...kierowca pojechał, pod blokiem pieseczków nie było...ale za to parę bloków dalej jakieś pieseczki były sobie...jak zobaczyły smycz to dały dyla...one ci to były czy nie one? tego pewnie i sm nie wie...a do baku wlewamy wodę i powietrze więc jeździ jak szalony!

kolejny telefon gdzieś ok. 21...sm...pieseczek ugryzł kogos, kto chciał go wygonić ze sklepu...więc w ramach nicnierobienia, coby nam się nie nudziło pieseczek znalazł się w naszych ramionach...

kolejny telefon - godz. jakoś po 22....dla odmiany pieseczek potrącony przez samochód...no i znowu znudzenie wzięło górę - bo przecież ileż można się nudzić o godz. po 22...pieseczek w lecznicy - właśnie dojechał...

telefonik zreperowany - HURRA!!!super, po ponad półtora miesiaca!!!! szkoda tylko, ze w jedną stronę...no ale cóż - dostajemy miliony to i sobie dzwonić możemy z komórek!

życie jest boskie!

a jutro też będzie pewnie dzień pełen nudów.....

Posted

"problemy nas przerosły"...ciekawa jestem kogo by nie przerosły gdyby prowadził - jak to p. łysol powiedział - "przedsiębiorstwo" bez kasy...

na "nas" kasy nie ma bo:

"Na czwartkowej sesji zadecydowano o zmniejszeniu dotacji celowej dla KCK w wysokości 2.765.000 zł i wykorzystaniu jej na: [B]Obice - 2.000.000[/B] zł; monitoring na stadionie Korony - 750.000 zł; tablicę upamiętniającą 20 rocznicę lądowania Papieża JPII w Kielcach - 15.000 zł. "

a ja sobie np. nie życzę, by z moich podatków finansować jakieś tam Obice, które stoją odłogiem i chyba tylko urzędniki mają coś z tego, ze są...i również g..o mnie interesuje jakiś tam monitoring za tyle kasy...aaa - ja też bym chciała dostać działkę - jak myślicie, czy jak napiszę do urzędasów, coby mi sprezentowali działkę - to dadzą?

[URL]http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,47262,9633523,Miejska_dzialka_dla_Yu_Long_Construction.html[/URL]

Chiny rządzą....a dopiero co mówili, ze nie maja kasy na mieszkania - a tu proszę - dają za darmo...no nie...za parę mieszkań...

Posted

No coś Ty działkę za 6,2 mln przekazali chińczykom darmo, a potem kupią jeszcze od nich 30 mieszkań:diabloti:.
Baaardzo bardzo wkurzyło, że kolejna kasa podatników poszła na stadion Korony:angryy:.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...