Jump to content
Dogomania

Konkursy - laik - tropowce pomozcie!


Agasia

Recommended Posts

Co prawda nie mam psa rasy myśliwskiej, ale w ostatnią sobotę byłam na Konkursie Pracy Dzikarzy w Gołąbkach k/Pasłęka. Zawody organizował PZŁ Elbląg. Było przesympatycznie, a grochówka - palce lizać ! Do konkursu przystąpiło 8 psów: 2 gończe, 5 beagle, 1 jamnik szorstkowłosy. Atmosfera była rewelacyjna. Niestety zagroda z dzikami okazała się bardzo trudna - w rzeczywistości oznaczyły zwierzynę tylko 3 psy. Niestety imion nie pamiętam, ale może rozpoznacie niektóre psiaki.
[IMG]http://www.pupile.com/pup/images/img_yaga10.154.jpg[/IMG]
Rozpoczęcie zawodów.
[IMG]http://www.pupile.com/pup/images/img_yaga10.155.jpg[/IMG]
Z lewej Interchampion z Warszawy (pamiętam tylko, że płynie w nim duńska krew :oops: ) i suczka moich sąsiadów Luiza, która debiutowała, ale w zagrodzie totalnie nie wiedziała o co chodzi ...
[IMG]http://www.pupile.com/pup/images/img_yaga10.156.jpg[/IMG]
I miejsce zajął szorstkowłosy dzielny jamnik - przepięknie oszczekiwał dziki !
[IMG]http://www.pupile.com/pup/images/img_yaga10.157.jpg[/IMG]
II miejsce zajęła gończa polska (pośrodku).
[IMG]http://www.pupile.com/pup/images/img_yaga10.158.jpg[/IMG]
III miejsce zajął jedyny przedstawiciel rasy beagle.

Link to comment
Share on other sites

Chyba masz rację, że to Dior (był z nimi jeszcze jeden pies) - bardzo sympatyczni, zakochani w rasie ludzie. Niestety nie obyło się bez małego "kwasu". Okazało się, że jedna z suczek miała cieczkę i rozpraszała przy posłuszeństwie psy :mad: Szkoda tylko, że właściciel nie zgłosił wcześniej tego faktu komisji, bo przecież nic by się nie stało, gdyby wystąpił we wszystkich konkurencjach na samym końcu.
Tak czy inaczej - wreszcie dowiedziałam się o co chodzi na zawodach dzikarzy :p Zarówno grono sędziowskie, jak i sami zawodnicy mówili, że zagroda w Gołąbkach jest chyba jedną z najtrudniejszych w Polsce. Może ktoś kiedyś już tu startował ? Teren przepiękny :loveu:

Link to comment
Share on other sites

  • 11 months later...

[quote name='mag_da']gdzies w regulaminie, lub opisie konkursu tropowców czytałam o tym, że " otok ma być miernie napięty" - czyli jaki? nie rozumiem tego stwierdzenia.[/quote]


Czyli - nie może ciągnąć się po ziemi. Musisz trzymać jego koniec choćby. I nie może być napięty jak struna. Co zdarza się psom robiącym trop szybko. Ja mam takiego "strusia pędziwiatra" - toteż trzymam otok na 5-6 metrze , a gdy za szybko i za mocno idzie "zawarowuję" go (co go uspokoja) dochodzę bliżej , łapię krócej otok i idziemy. Oczywiście moje 8 metrów otoku służy do powolnego wypuszczania psa. Uchwyt nie kończy się w jednym miejscu. Otok ciągle pracuje. Wypuszczasz go i zbierasz.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...
  • 1 month later...

[quote name='Jogurt']Wlasnie, dolaczam sie do pytania. Mam 7 miesiecznego bassecika, kiedy mozna zaczac go szkolic i jak sie do tego zabrac?? Strzalow sie nie boi- byl z nami na strzelnicy.[/quote]


Nigdy nie jest za wcześnie na szkolenie :) siedem miesięcy to jest już czas w którym pies powinien już umieć dość dużo, przynajmniej podstawy posłuszeństwa ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...