Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Taki jestem piękny i miły chłopaczek.

[img]http://img708.imageshack.us/img708/6955/img2852x.jpg[/img]

[img]http://img851.imageshack.us/img851/2190/img2856x.jpg[/img]

I ten intrygujący koteczek, czasami udaje im się pobyć dłużej w jednym pomieszczeniu:-) ale pod ścisłym nadzorem.

[img]http://img191.imageshack.us/img191/3394/img2847t.jpg[/img]

  • Replies 464
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[URL]http://img191.imageshack.us/img191/3394/img2847t.jpg[/URL] hahaha, kicia się tak zbunkrowała, że nie zauważyłam jej w pierwszej chwili ;) :)

Posted

[quote name='Diora'][URL]http://img191.imageshack.us/img191/3394/img2847t.jpg[/URL] hahaha, kicia się tak zbunkrowała, że nie zauważyłam jej w pierwszej chwili ;) :)[/QUOTE]

To jedyny kot, który z Bursztynem coś tam do siebie mają - z pozostałymi pięcioma jest ok, a nawet bardzo ok, a ten się Bursztyna boi i prowadzą wojnę podjazdową z dodatkiem wariackich ataków. Ostatnie kilka dni odrobinkę wyprostowały sytuację i kotek robi się odważniejszy bo do tej pory przy Bursztynie to zmykał za szafę lub na szafę. Ten poziom czajenia się przez kotka jest zaskakująco odważny.
Nie zmienia to jednak tego, że Bursztyn na koty to chętnie by polował i jak one śpią to go denerwują. Wtedy uparcie je szturcha nochalem aby się ruszały, a najlepiej to uciekały.

Posted

Z dziecmi święta racja. Mój dzieć nieraz już leżał, bo sucz go z zadka potraktowała. I najbardziej sie zawsze boję jak psy szaleją a dzieć chce w tym uczestniczyć, bo jest mały i nie ma szans. No i jest draka, bo glutek mały nie rozumie a potem leży i beczy...No i to raczej w 98% dzieci są zagrożeniem dla psów a nie odwrotnie. Moja sucz miała wczoraj w oku tulipana...Na szczęście delikatnie, to byłam w okolicy a i sucz szybko wiała;) Ale czasem ciężko jest nad tym wszystkim zapanować i osoby chętne na Bursztyna muszą to naprawdę dobrze przemyśleć, bo dzieć będzie pewnie próbował wprowadzić zamiary w czyn przy każdej okazji...A jak mi by ktoś chciał tulipana w oko wsadzić, to w przeciwieństwie do mojej suczy bym nie uciekła, tylko palnęła solidnie...

Posted

Można wydrukować sobie ten plakacik i porobić ulotki ogłoszeniowe:cool3:

link bezpośredni do pobrania plakaciku:


[url]http://img705.imageshack.us/img705/4529/bursztynekv1.jpg[/url]

Posted

Piękny plakat, coś pomyślimy z rozwieszaniem, tylko że w mojej okolicy nie ma odpowiednich ludzi dla tego psa, może ktoś w pobliskim mieście go wypatrzy, zobaczymy. W końcu Kozienice to taki podwarszawski kurort wypoczynkowy.

Posted

Mestudio, pisałaś kiedyś, że Bursztyn ma jakieś guzki. Jak on się teraz miewa? Nie bolą go one? Co powiedział weterynarz? (pamiętam,że się wybierałaś na wizytę).

Posted

Mam wydrukowane plakaciki i będę u siebie promować chłopaka :-)
Mam pytanie jak to zrobić aby przy kliknięciu na bannerek otwierał się link do ich wątku na Dogo?

Posted

[quote name='randall']Mam wydrukowane plakaciki i będę u siebie promować chłopaka :-)
Mam pytanie jak to zrobić aby przy kliknięciu na bannerek otwierał się link do ich wątku na Dogo?[/QUOTE]

Trzeba go podlinkować. Ja zwykle kopiuję już podlinkowany baner od kogoś, kto go już ma i wklejam u siebie w opcji "edytuj sygnaturę".

Posted

[quote name='mestudio']Jakiś czas temu napisałam, że wszystko zginęło i guzów już od pewnego czasu nie ma i nic się nie dzieje na szczęście.[/QUOTE]

Musiałam przeoczyć :)

Posted

Dziewczyny miłe dziękuję za pomoc przy promowaniu Bursztyna:-).Bardzo bym chciała aby szybko znalazł dom, najpóźniej w czerwcu bo potem będę miała na głowie pewne niemiłe sprawy prywatne i nie chcę go zaniedbywać z tego powodu. Z allegro dalej cisza, załamać się można.

Posted

[quote name='mestudio']Dziewczyny miłe dziękuję za pomoc przy promowaniu Bursztyna:-).Bardzo bym chciała aby szybko znalazł dom, najpóźniej w czerwcu bo potem będę miała na głowie pewne niemiłe sprawy prywatne i nie chcę go zaniedbywać z tego powodu. Z allegro dalej cisza, załamać się można.[/QUOTE]
Ja jeszcze mam nadzieję, ze płatne ogłoszenie w gazecie poskutkuje.

Posted

[quote name='randall']Mam wydrukowane plakaciki i będę u siebie promować chłopaka :-)
Mam pytanie jak to zrobić aby przy kliknięciu na bannerek otwierał się link do ich wątku na Dogo?[/QUOTE]

Ciesze sie ze plakaty dotarly. Jakby trzeba bylo jeszcze podrukowac, to krzycz :) na ta chwile tyle moglam.

A co do banerka, to chyba nie mozna podlinkowac jednego banerka do dwóch watkow.

Posted

[quote name='mala_czarna']Nadal cisza? Kompletnie nikt nie dzwoni?? :( Słuchajcie, a może zrobić mu wydarzenie na FB?[/QUOTE]
To dobry pomysł ! Wiele psów otrzymało pomoc tą drogą. Ja niestety kompletnie nie umiem się tam poruszać, choć jestem zalogowana.:shake:

Posted

Zadzwonił jeden pan z okolic Krakowa.
Pan mieszka z teściową, która nie bardzo chce psa (mają wspólny dom), jest też 5 letnie dziecko. Pan mówił o kojcu niby na lato i twierdził, że bardzo chce tego psa bo miał 2 lata temu podobnego. Ma nakłaniać teściową. Pan nie bardzo chce wykastrować psa bo psy niekastrowane są weselsze wg niego.
Moje wstępne zdanie jest takie, że Bursztyn byłby niechciany tam przez większą część rodziny i pewnie spędzałby czas w kojcu.
Chcę znaleźć mu dom, w którym wszyscy go polubią i będą go chcieli. Tak jest u nas. Cała nasza trójka bardzo lubi tego psa- co jest niesamowite bo córka nie przepada za moimi ściąganymi wiecznie podopiecznymi:-).
Facebook to dobry pomysł. Ja zrobiłam kiedyś wydarzenie na próbę, ale nic się nie działo. Pewnie dlatego, że nie mam tysiąca znajomych:-).

Posted

[quote name='mestudio']Zadzwonił jeden pan z okolic Krakowa.
Pan mieszka z teściową, która nie bardzo chce psa (mają wspólny dom), jest też 5 letnie dziecko. Pan mówił o kojcu niby na lato i twierdził, że bardzo chce tego psa bo miał 2 lata temu podobnego. Ma nakłaniać teściową. Pan nie bardzo chce wykastrować psa bo psy niekastrowane są weselsze wg niego.
Moje wstępne zdanie jest takie, że Bursztyn byłby niechciany tam przez większą część rodziny i pewnie spędzałby czas w kojcu.
Chcę znaleźć mu dom, w którym wszyscy go polubią i będą go chcieli. Tak jest u nas. Cała nasza trójka bardzo lubi tego psa- co jest niesamowite bo córka nie przepada za moimi ściąganymi wiecznie podopiecznymi:-).
Facebook to dobry pomysł. Ja zrobiłam kiedyś wydarzenie na próbę, ale nic się nie działo. Pewnie dlatego, że nie mam tysiąca znajomych:-).[/QUOTE]
Tak, wszystko na to wskazuje, ze Bursztyn siedziałby w tym kojcu bardzo często sam. Jeżeli pan pisze, że tylko przez lato... a co w zimie? Żaden pies nie nadaje się do życia w samotności, odizolowany od wszystkich.
Może któraś z obecnych na wątku osób, będzie mogła pomóc z tym FB.
Bazarek na ogłoszenie już sie zakończył. Pieniądze są już wpłacane. Chciałabym jeszcze przed wyjazdem do wód, zrobić przelew na konto.
Czy wpłacić pieniądze na to Lisiowe ?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...