ewunian Posted March 11, 2011 Share Posted March 11, 2011 Cleo sławna na całą Polskę :) w Teleekspresie była Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted March 11, 2011 Share Posted March 11, 2011 Widziałam Was dzisiaj w Teleexpresie :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koniara99 Posted March 12, 2011 Share Posted March 12, 2011 Biedne koniki, jak można je do takiego stanu doprowadzić. Gdzie dokładnie można odwiedzić Cleo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koniara99 Posted March 12, 2011 Share Posted March 12, 2011 Przerobiłam zdj. i dałam na n-k, może ktoś pomoże. [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-tBjKSJSZfLQ/TXuSJIc7QsI/AAAAAAAAAAg/kG_zstRd6ho/s640/cleo6.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted March 12, 2011 Author Share Posted March 12, 2011 Dziekuje bardzo :-) nie sadzilam ze material z TVP Katowice pojdzie do teleexpresu, to prawdziwe zaskoczenie :-) w ogole wzieli mnie z zaskoczenia zadzwonili ze jada z tvp i czy jestem w domu, bo beda za pol godziny a my z Cleo takie nieuczesane :-D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
donacja Posted March 12, 2011 Share Posted March 12, 2011 [quote name='Dorothy']Dziekuje bardzo :-) nie sadzilam ze material z TVP Katowice pojdzie do teleexpresu, to prawdziwe zaskoczenie :-) w ogole wzieli mnie z zaskoczenia zadzwonili ze jada z tvp i czy jestem w domu, bo beda za pol godziny a my z Cleo takie nieuczesane :-D[/QUOTE] Ale i tak wyszłyście świetnie :) Mam nadzieję, że Was zauważą i wspomogą Cleo groszem :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
megi345 Posted March 13, 2011 Share Posted March 13, 2011 kurcze szkoda że tak daleko, jakoś bym pomogła Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest mareksy Posted March 26, 2011 Share Posted March 26, 2011 Co słychać u źrebaka? Będzie miała tą operację? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emhokr Posted March 26, 2011 Share Posted March 26, 2011 kurcze, koniska do ogolenia po prostu...tylko chłodno jeszcze :( ogierek zaś mniamuśny... gruba nóżka, to jest to, co tygrysy lubią najbardziej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted March 26, 2011 Author Share Posted March 26, 2011 Źrebie jest codziennie poddawane rehabilitacji - naświetlanie (rozgrzewanie) ściegien, masaż, rozciaganie nadgarstków, pole magnetyczne, ruch w reku po twardym podlozu stepem i klusem celem wzmacniania sciegien. Razem praca ta zajmuje sporo czasu - rehabilitujemy kazdego dnia, co dwie godziny po 15 minut. Źrebie wlasciwie wcale nie biegalo wczesniej, aparat ruchu przednich nog jest slaby, sciegna sa nieelastyczne, , wiezadla nie trzymaja stawów. Nie mozna podjac zabiegu w takim stanie, bo jest ryzyko ze kon nie bedzie wtedy zdolny do samodzielnego ruchu w opatrunkach. Najpierw musimy maksymalnie wzmocnic nogi i wyprostowac koziniec w nadgarstkach ( podcinanie sciegien w celu jego likwidacji jest ostatecznoscia, jak powiedzial lekarz, wiele koni niestety zle znosi okres pooperacyjny, zdziera opatrunki, dosc czesto niestety zdarzaja sie komplikacje a nawet koniecznosc uspienia konia). Jednak bez tego nie mozemy prostowac pecin. Ponadto podawane sa leki wplywajace na sprawnosc sciegien w zastrzykach. Dodatkowo konik dostaje specjalne suplementy, witanminy i pasze.Zostal odrobaczony, zaszczepiony oraz jest pod stala opieka kowalska, kowal stara sie tak prowadzic podstrugiwanie kopytek by wzmocnic prostowanie nog. Wszystko to finansowane jest z cegielek, podobnie jak wizyty lekarzy i specjalistow, ktorzy jak widze maja nieco rozbiezne zdania w kwestii przebiegu dalszego leczenia. W tej chwili skierowalam jeszcze zapytanie na SGGW do lekarzy ktorzy lecza i operuja konie na Sluzewcu, ciekawa jestem ich opinii. Uwazam ze nie ma sie co spieszyc jesli nie ma zgodnosci co do rodzaju zabiegu. To jest zabieg bardzo inwazyjny, te cienkie nóżyny juz nosza ciezar 250 kg, a bedzie on rósł nieubłaganie, i kazdy kilogram jest obciążeniem dla nich, a po jakimkolwiek cięciu i skladaniu beda one szczegolnie narazone na urazy. Nawet zwykle zapakowanie nóg w usztywniajace opatrunki to dla konia trauma, on nie rozumie (jak my) ze nie wolno biegac, ze trzeba lezec, itd. Lezacy kon w ciagu 24 godzin dostaje odlezyn wskutek ciezaru ciala spoczywajacego na skórze, wiec zbyt dlugo lezec nie moze, biegajacy kon ociera sobie pod opatrunkami skore co prowadzi do powstawania trudnogojacych sie ran. Nie mowiac o tym ze opatrunki ulegaja zniszczeniu. Zagipsowane konie czesto trzeba trzymac podwieszone na pasach w klinice, zeby uniknac bardzo powaznych problemow w procesie gojenia i rehabilitacji. Takze powolutku dzialamy, majac na wzgledzie dobro konia :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emhokr Posted March 26, 2011 Share Posted March 26, 2011 ja mam tylko małą sugestię... błagam, gdyby operacja miała byc na Służewcu - z daleka od dr Sa....la!!! to nie jest człowiek, któremu można powierzyc życie i zdrowie konia...najlepiej chyba byłoby jechac do Gliwic... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted March 26, 2011 Author Share Posted March 26, 2011 a ja w stosunku do Gliwic tez mam mieszane uczucia, kilka koni ktore znam pojechalo tam i juz nie wrocily, czasem pojechaly na nogi a zeszly w klinice na kolke...oczywiscie rachunek do zaplacenia zostal, w mnogich tysiacach, takze mam duzy dystans. Poza tym juz taniej jest w klinice w Brnie, niz w Gliwicach. Mam tez Wroclaw jakies 260 km, wiec narazie rozwazam. Doktora S z SGGW nie znam? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emhokr Posted March 26, 2011 Share Posted March 26, 2011 to wale na pw, nie chcę nazwiskami rzucac... z opisem 2 sytuacji... obie z końcem tragicznym... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted March 27, 2011 Author Share Posted March 27, 2011 przeczytalam, wlos sie jezy na glowie :o:o:no-no-no: wezme pod uwage... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelka Posted March 28, 2011 Share Posted March 28, 2011 Dopiero dotarłam na wątek... Zapisuję. I trzymam kciuki za rehabilitację i postępy Cleo! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cudak Posted April 15, 2011 Share Posted April 15, 2011 Co u Cleo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted April 15, 2011 Author Share Posted April 15, 2011 ma sie nadspodziewanie dobrze :-) koziniec czyli ugiecie w nadgarstkach troche sie zmniejszylo, nozki robia sie coraz silniejsze, ostatnio ze zdumieniem ogladam jak małe staje na przednich nozkach tylnymi strzelając w kolege az milo i zadzierajac je ponad głowę. To oznacza ze nogi wzmocnily się, juz sie nie trzesa jak chodzi. Jednak peciny nadal bardzo miekkie, nie podniosly sie nic. Czekamy na decyzje lekarza kiedy bedzie mozna cos dalej. Niestety psychika konika tez marnie sie regeneruje, nadal nie da sie czyscic bez strachu, delikatne gladzenie po grzbiecie i szyi przyjmuje, dotykanie brzucha i nog konczy sie histeria. Przywiazywanie nie ma sensu bo napad histeroo prowadzi do odsadzania sie i omal sie nie wywraca, wiec chce tego oszczedzic. Probuje trzymac na uwiazie i glaskac po brzuchu ale wybaluszone oko z blyskajacym histerycznie bialkiem swiadczy o slabej tolerancji, i w pewnym momencie zwierzatko wybucha tj zaczyna wierzgac i uciekac. Byl kowal, w cztery osoby udalo nam sie odrobine strugnac przody, i koniec, nie chcialam doprowadzac do skrajnosci. I tak te przody okupione byly panika i koniecznoscia trzymania na sile... :-( a tylne nogi trzeba by chwycic liną i zrezygnowalam. Duzo wody uplynie nim naprawimy to, co zepsuto tak szybko. :-( obawiam sie tez, ze paru rzeczy moze nie udac sie naprawic.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cudak Posted April 15, 2011 Share Posted April 15, 2011 Fajnie, że jest poprawa z nóżkami, oby tak dalej :) Szkoda, że z kowalem się nie udało, bo miałby co robić z jej kopytkami... Co jej robili, że tak bardzo się boi? :-( A te oczy - białka, może taka jej uroda też? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted April 15, 2011 Author Share Posted April 15, 2011 nie, owszem ma duze piekne oczy, ale ten strasz w wytrzeszczonych wielkich oczach i blyskajace bialka to jest cos zupelnie innego... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emhokr Posted April 17, 2011 Share Posted April 17, 2011 błyskające białka oczu to ataki paniki lub furii. przykro widziec jak młode zwierzę jest skrzywdzone..ale myślę, że czas, spokój i cierpliwośc zrobią swoje i sie pozbiera. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cudak Posted April 18, 2011 Share Posted April 18, 2011 Niektóre konie mają taką urodę (moja klaczka ma cały czas widoczne białka oczu). [B]Dorothy[/B], wstaw nowe zdjęcia Cleo - na pewno widać już jakąś przemianę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wapiszon Posted May 6, 2011 Share Posted May 6, 2011 Zapisuję. jestem w szoku :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
emhokr Posted May 11, 2011 Share Posted May 11, 2011 proszę...wejdź, zajrzyj, moze dasz radę pomóc.... ? [url]http://www.dogomania.pl/threads/207630-Cholewy..gehenna-arabskich-koni...?p=16863443#post16863443[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzlikowa Posted June 15, 2011 Share Posted June 15, 2011 ... tu znowu nieszczęśliwe zwierzę do uśpienia... Boję się nawet już opisywać... więc po prostu proszę- zajrzyjcie do[B] miesięcznego oseska konika.[/B].. nie tylko cierpi ból, ale zagładza się, bo nie sięga sutka klaczy... a ostateczny wyrok- uśpić, choć nie tak trudno skutecznie wyleczyć. [URL="http://www.dogomania.pl/threads/209489-Miesi%C4%99czny-OSESEK-KONIA-skazany-na-U%C5%9APIENIE-bo-chory%21-A-mo%C5%BCna-wyleczy%C4%87...URATUJMY%21?p=17061524#post17061524"]http://www.dogomania.pl/threads/209489-Miesi%C4%99czny-OSESEK-KONIA-skazany-na-U%C5%9APIENIE-bo-chory!-A-mo%C5%BCna-wyleczy%C4%87...URATUJMY!?p=17061524#post17061524[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dycha Posted July 28, 2011 Share Posted July 28, 2011 Hej, co u malutkiej? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.