Jump to content
Dogomania

Schroniskowy duecik - boksiowaty Rudy i charcikowata Lusia!!! Razem od 21.01.2006 !!!


Recommended Posts

Posted

hej:) TZ hmmmm...jeszcze nie myslalam nad miejscem dla niego..ale jak sie dogadacie to materacyk dla was 2zalatwie:)znajcie me dobre serduszko:)


slicznie se patyczka 3ma Rudasek kochaniutki:):loveu:
[URL="http://imageshack.us/"][IMG]http://img76.imageshack.us/img76/6835/kopiadsc00097ae7.jpg[/IMG][/URL]
sarenka tyz cudna:loveu: :loveu: :loveu:
[URL="http://imageshack.us/"][IMG]http://img209.imageshack.us/img209/7756/kopiadsc00173lv3.jpg[/IMG][/URL]
to odbrze ze siem wszystko dobrze skonczylo:):)
i tak ma byc:)
a ty ciotka nie masz o ktorej na dogo wchodzic...o tej godzinie pozadne studentki rolnictwa spia a nie....:mad: jak juz was wszystkich ukradne to bedizecie chodzic spacQ wczesniej:):eviltong: juz ja was naucze:eviltong: :eviltong: :evil_lol:

  • Replies 2.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Kochane dziewczyny, a propos rozkladu dnia to zaręczam Wam, że macie rajskie życie w porównaniu z moim obozem pracy :placz: :placz: :placz:
Kurcze, nawet nie mam czasu powpadać na ulubione wątki :shake:

Aśka, a miejsce u mnie na kanapce obok Soni i Żabki masz zagwarantowane!!!!:loveu:
(a Żabka to wcina na spacerkach kanie i pieczarki :crazyeye: , mam nadzieję, ze muchomory w miejskich parkach nie rosną :roll: )

Posted

Buu, Rudasek faję pali, buu :eviltong: Taki brzydki nałóg :evil_lol:

[URL="http://imageshack.us/"][IMG]http://img76.imageshack.us/img76/6835/kopiadsc00097ae7.jpg[/IMG][/URL]

P.S. I powiesz jeszcze, że na SGGW studiujesz! :p

Posted

[quote name='Ola&Kora']
[URL="http://imageshack.us/"][/URL]

P.S. I powiesz jeszcze, że na SGGW studiujesz! :p[/quote]

Dokładnie tam Asia studiuje :evil_lol: Jak zobaczysz taką blondynkę z widłami i taczkami to ona :lol: ;)

Posted

[quote=Bodziulka;]Dokładnie tam Asia studiuje :evil_lol: Jak zobaczysz taką blondynkę z widłami i taczkami to ona :lol: ;)[/quote]

Na razie jej nie zobaczę, ale prawdopodobnie też się tam na studia wybieram :p

Posted

Ooo, Aniu, Ty jedna jesteś kochana i o mnie pamiętasz!:loveu: :calus:
Reszta to by mi Rudasa i Lusię zabrała, a mnie samą to do budy...:roll: :placz:
Aniu, nie przepracuj się nam tylko! Zwlaszca teraz o zdrówko trzeba dbać, odpoczywać jak najwięcej, bo łatwo osłabić odporność i złapać jakiegoś paskudnego jesiennego zarazka.:oops:

Ola, a na jaki kierunek chcesz iść? Rolnictwo to ja jednak odradzam.:evil_lol: Ale szkoła jest fajna, wieeelkie budynki, jeszcze większe tereny, to takie małe studenckie miasteczko.

Posted

[quote name='AśkaK']Ooo, Aniu, Ty jedna jesteś kochana i o mnie pamiętasz!:loveu: :calus:
Reszta to by mi Rudasa i Lusię zabrała, a mnie samą to do budy...:roll: :placz:
.[/quote]
czyz by to jakies aluzja???????????:mad: :mad: :mad: :eviltong: :evil_lol:

Posted

[quote=AśkaK;]Ola, a na jaki kierunek chcesz iść? Rolnictwo to ja jednak odradzam.:evil_lol: Ale szkoła jest fajna, wieeelkie budynki, jeszcze większe tereny, to takie małe studenckie miasteczko.[/quote]

Przymierzam się na weterynarię (wiem, szalona jestem :p ). A czy w akademiku można trzymać psy? Podobno nie, ale nikt tego nie przestrzega. Nawet ci, co tam porządku pilnują. Bo ja to z Korą bym chciała jechać... ewentualnie mieszkanie wynająć jakieś małe. Orientujesz się może, ile za takie mieszkanie trzeba by co miesiąc płacić?
Sorki za takie pytania, ale tylko do ciebe mogę się zwrócić o pomoc ;)

Posted

Nie ma sprawy Ola, pytaj o co chcesz, w razie czego na pw pisz!:p Nie wiem jak jest w akademikach z psiakami, raczej się nie zgadzają ale jak dobrze pokombinujesz, pogadasz, to może w drodze wyjątku dla tak ślicznej suni...:cool3: Ale nie chcę robić nadzieji, najlepiej dowiedz się tego dużo wcześniej, nim zdecydujesz czy akademik czy mieszkanie.
A wynajem w W-wie jest drogi, poniżej tysiąca raczej nie znajdziesz.:oops: Ale wielu studentów we wrześniu przyjeżdża do W-wy szukać mieszkania i wynajmują we 2-3-4 osoby, np 2-pokojowe. Wtedy koszty to ok.350-400zł.No i zostaje Ci tylko kwestia dogadania się ze współlokatorami, czy zgodzą się na Korę.Swoją drogą to może być dobry wyznacznik doboru współlokatorów - czy lubią zwierzęta, czy nie.:cool3: ;)

Posted

[quote=AśkaK;]Nie ma sprawy Ola, pytaj o co chcesz, w razie czego na pw pisz!:p Nie wiem jak jest w akademikach z psiakami, raczej się nie zgadzają ale jak dobrze pokombinujesz, pogadasz, to może w drodze wyjątku dla tak ślicznej suni...:cool3: Ale nie chcę robić nadzieji, najlepiej dowiedz się tego dużo wcześniej, nim zdecydujesz czy akademik czy mieszkanie.
A wynajem w W-wie jest drogi, poniżej tysiąca raczej nie znajdziesz.:oops: Ale wielu studentów we wrześniu przyjeżdża do W-wy szukać mieszkania i wynajmują we 2-3-4 osoby, np 2-pokojowe. Wtedy koszty to ok.350-400zł.No i zostaje Ci tylko kwestia dogadania się ze współlokatorami, czy zgodzą się na Korę.Swoją drogą to może być dobry wyznacznik doboru współlokatorów - czy lubią zwierzęta, czy nie.:cool3: ;)[/quote]

Asiu, dziękuję ci bardzo, nawet nie wiesz, jak mi pomogłaś!!! :buzi: :buzi: :buzi: W sumie to zastanawiam się nad Olsztynem jeszcze, no ale tylu fajnych dogomaniaków (ot naprzykład ty ;) ) w wawie mieszka...:eviltong:
A jeśli chodzi o naukę to ile czasu poświęcasz (w końcu od rolnictwa do weterynarii niedaleka droga :p )

Posted

Hehehe, tutaj akurat Oleńko się nie zgodzę - od rolnika do weta jest baaardzo długa droga!:evil_lol: Ile czasu na naukę poświęcam, to łatwo sprawdzić mierząc mój czas spędzony na Dogo.:lol: :evil_lol: Ja się nie przemęczam, ale też nie jestem najlepszą studentką na roku :evil_lol: .
Pierwszy rok był trudny i tak jest chyba na wszystkich kierunkach, najwięcej ogólnych przedmiotów, które później tak naprawdę do niczego się nie przydają, tzn ta wiedza nie jest potrzebna do nauki i wykonywania zawodu. I wtedy faktycznie zdarzało się kucie po nocach przed kolosem czy egzaminem. Drugi rok - też były trudne przedmioty, m.in ta nieszczęsna biochemia też do nieczego niepotrzebna. Ale szlaki już przetarte, więc jakoś łatwiej było niż na pierwszym.;) Teraz po dziekance jestem na trzecim i jest bosssko!:lol: No ale ja jestem na rolnictwie... Na weterynarii jest zdecydowanie trudniej, bo bardzo wielu rzeczy musisz się wykuć na amen. Bez tego nie zostaniesz dobrym wetem. Wszelkie procesy fizjologiczne, budowa anatomiczna, setki leków i ich działanie i na tych przedmiotach jest dużo łaciny, a do tego oczywiście te ogólne przedmioty - chemia, fizyka pewnie też na pierwszym roku. Ale, ale, na pewno nie wszystkich tych rzeczy uczysz się na raz!;) :p
Inni sobie radzą i zaliczają, to ty też na pewno sobie poradzisz! Po prostu jest sporo pamięciowego kucia, ale przez to można przebrnąć jeśli naprawdę weterynaria jest Twoim marzeniem i pasją.:p A w ogóle gratuluję wyboru! Też nad tym kierunkiem główkowałam, ale ja się nie nadaję - na widok krwi mdleję, a co dopiero miałabym w tym grzebać, zszywać czy robić cokolwiek innego...brr!:evil_lol:
Wpadaj do W-wy Olu, SGGW jest fajne, w W-wie są też fajne kluby studenckie.:cool3: No i poziom nauczania wyższy niż w Olsztynie - kolega spod Olsztyna właśnie pojechał tam na architekturę krajobrazu, po pierwszym roku zrezygnował i zdawał na SGGW, bo podobno tam był tak niski poziom...a on ambitny i zdolny, więc zwyczajnie się nudził. Wolał tu przejść na mniej atrakcyjny kierunek (dostał się na ogrodnictwo, na arch.krajobrazu nie) ale studiować w W-wie, niż zostać w Olsztynie.

Posted

Wow, ale się rozpisałaś :eviltong: Nie wiem, jak ci to wszystko wynagrodzę! Chyba sama do Warszawy przyjadę :eviltong: to wtedy mnie wszędzie oprowadzisz. Co do nauki to na razie dają nam szkołe w liceum, ale też nie narzekam (w końcu najlepsze liceum we Włocławku, chociaż dla mnie to zwykła buda :diabloti: ). A wetem chciałam zostać od dziecka i raczej krew mnie fascynuje niż odpycha, nawet oglądałam sterylkę Kory :p Przyznaję, zrobiło mi się słabo, ale kto by wytrzymał widząc swojego psa rozkrojonego na pół. A podczas szycia byłam twarda i nawet starałam się do środka Kory zajrzeć :oops: Ale weci nieciekawej muzyki słuchają podczas operacji :evil_lol:
Życzę ci zdania kolejnych egzaminów ;) Wrazie wątpliwości będziesz moją skarbnicą wiedzy :razz:
A teraz czekam na kolejną fosforylację.... eeee... sorki... dzisiaj miałam klasówe z metabolizmu :eviltong: ... chodzi oczywiście o fotorelację :evil_lol:

Posted

Cześć :):):):)

Jeśli chodzi jeszcze o tą weterynarię co się tak rozpisałaś Aśkak ale ja chciałam podkreślić jesczse jedną rzecz, którą trzeba wykonywać na weterynarii: trzeba zabiojać zwierzeta, chodzi mi tu głównie o biedne żabki i wszelkiego rodzaju owady, a ja nawet muchy bym nie zabiła :-( :-( :-( Ja Cię Olka podziwiam, że ty chcesz wogóle takie rzeczy robić.

Posted

Hahaha, no mi też po tej biochemi się język plącze, a fosforylacja to akurat jedno z częstych słówek przewijających się przez podręcznik.:diabloti:

[quote name='Ola&Kora']A wetem chciałam zostać od dziecka i raczej krew mnie fascynuje niż odpycha, nawet oglądałam sterylkę Kory :p[/quote]

O kurza twarz!:eek2: :mdleje: Nie no, Ola, zaskakujesz mnie, to ty jesteś totalus extremus! :-D :evil_lol: :evil_lol: W życiu bym nie wytrzymała pięciu minut!:mdleje: Rudy jak miał rozciętą opuszkę i zszywanie, a ja musiałam przez trzy minuty postać przy nim i pilnować, zanim nie zasnął pod narkozą, to wyszłam z gabinetu zielona ledwo łapiąc oddech i 10 min. się wietrzyłam na dworzu.

W razie jakbyś się do Wawki wybierała, to ja się polecam.;)

Fosforylacja...znaczy tfu!:evil_lol: fotorelacja za pare chwilek...tradycyjnie będzie cd. ze spaceru.:lol: A jakbyście chciały dziewczynki, to jutro po jesiennych fotkach mogę was czymś gorącym zaskoczyć!:cool3: Ale to nie będą fotki psiaków, Rudasa i Lusi niestety nie mogliśmy tam zabrać. Dlatego siem pytam, jak nie chcecie to nie.;) :eviltong:

Posted

Cerber ma rację, zapomniałam napisać o prosektorium.:oops: Trupki się ogląda, rozcina, cuda z nimi robi, a czasem trzeba coś małego żywego uśmiercić.:-( No ale coś za coś niestety...Może przyjdą takie czasy, że modele tkanek i organów bedą tak doskonałe i na tyle tanie, że studenci bedą mogli na nich praktykować, uczyć się szycia itp...Ale póki co nie ma rady. :oops: Szycia uczą się np.na świńskich nóżkach takich w sklepie mięsnym kupionych.:roll:

Posted

A ja też miałam studiować na Sggw, ale mi 2 pkt zabrakło, bo tam taki gupi system był, że z obu przedmiotów trzeba było mieć min 50pkt,a ja z matmy miałam prawie maxa, a z geografi mi tych 2 zabrakło :evil_lol: ale w sumie się do tego nie przykładałam, bo już się wcześniej dostałam na pw ;) Ale ten kampus Sggw to ode mnie ponad godzinę drogi jest :shake: Prawie drugi koniec miasta :roll:

Ja się krwi nie boję, ale jak widzę igłę... :lol:

Posted

[quote=Cerber;]Cześć :):):):)

Jeśli chodzi jeszcze o tą weterynarię co się tak rozpisałaś Aśkak ale ja chciałam podkreślić jesczse jedną rzecz, którą trzeba wykonywać na weterynarii: trzeba zabiojać zwierzeta, chodzi mi tu głównie o biedne żabki i wszelkiego rodzaju owady, a ja nawet muchy bym nie zabiła :-( :-( :-( Ja Cię Olka podziwiam, że ty chcesz wogóle takie rzeczy robić.[/quote]

Tak było kiedyś, ale teraz te metody zostają zastępowane różnymi pokazami na kasetach video i programach komputerowych. A zwierzęta martwe są dostarczane od lekarzy weterynarii lub takie które zostały uśpione w schroniskach (niestety smutne, ale prawdziwe) Już nie trzeba uśmiercać zwierząt (na szczęście, bo wtedy nie wiem, jakbym wytrzymała)

[quote=AśkaK;]Fosforylacja...znaczy tfu!:evil_lol: fotorelacja za pare chwilek...tradycyjnie będzie cd. ze spaceru.:lol: A jakbyście chciały dziewczynki, to jutro po jesiennych fotkach mogę was czymś gorącym zaskoczyć!:cool3: Ale to nie będą fotki psiaków, Rudasa i Lusi niestety nie mogliśmy tam zabrać. Dlatego siem pytam, jak nie chcecie to nie.;) :eviltong:[/quote]

Fosforylacja jest fajna (jedyna rzecz, jaką dobrze umiem z metabolizmu :eviltong: ) I fotorelacja też. A ty się, Asiu, nie pytaj tylko wstawiaj foteczki z tym czymś gorącym :eviltong:

Posted

O, no to nie ma tragedii Olu!:p Chociaż z tymi żabami to słyszałam, że jednak się je uśmierca :oops: i potem studenci kroją. No ale Olu, za dużo już o tym gadania, to tylko jeden nieprzyjemny aspekt, bez którego pewnie weci nie mogliby być dobrymi wetami... Tak wiec nie pomyśl, że my Cię tu chcemy zniechęcić, broń Boże! Wręcz przeciwnie!!!:multi: :p Idź, idź na weterynarię, będziesz naszą zaprzyjaźnioną wetką, a co za tym idzie winnaś nam darmowe usługi!;) :lol: :eviltong:

Alynkaaa, jaki filmik oglądasz?!!!:multi: Mnie TZ męczy jakimś science fiction.:roll: :evil_lol:

Złote liście.
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img204.imageshack.us/img204/1018/kopiadsc00175sr6.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img168.imageshack.us/img168/4852/kopiadsc00176wm6.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img124.imageshack.us/img124/6987/kopiadsc00180lz2.jpg[/IMG][/URL]

I to tyle, bo znowu image padł.:angryy:

Posted

[quote name='Ola&Kora']Tak było kiedyś, ale teraz te metody zostają zastępowane różnymi pokazami na kasetach video i programach komputerowych. A zwierzęta martwe są dostarczane od lekarzy weterynarii lub takie które zostały uśpione w schroniskach (niestety smutne, ale prawdziwe) Już nie trzeba uśmiercać zwierząt (na szczęście, bo wtedy nie wiem, jakbym wytrzymała)

[/quote]


a ja mam sorkę od biologi, która niespełna 2 lata temu skończyła studia (ona ma chyba ze 27 lat w tej chwili, a u nas pracuje od roku) i opowiadała nam jak musiała ogłuszyć żabkę, wziąć ją za tylnie łapki i uderzyć o stół, a jeśli zrobiła to nieumiejętnie to jeszcze raz :-( :-( :-( to samo z karaluchami :( żywcem je kroili, a przecież to są stworzenia żyjące :(

Posted

Zobaczymy, mam jeszcze trochę czasu i być może do tej pory nie będzie już zabijania żabek. A najwyżej moje żabki coś jakoś tak często będą mi uciekać..... :cool3:
Hmmm, co do tych darmowych usług..... no w drodze wyjątku dla was cioteczki ;)
No i tylko trzy fotki, ostatnio nas nie rozpieszczasz :eviltong:

Ale uśmiech Rudego jest powalający :loveu:

[URL="http://imageshack.us/"][IMG]http://img124.imageshack.us/img124/6987/kopiadsc00180lz2.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Cześć Aśkak
[IMG]http://img124.imageshack.us/img124/6987/kopiadsc00180lz2.jpg[/IMG]

Rudy pięknie śię komponuje z jesienią :) prawie go w tych liściach nie widać :lol: :lol:

Posted

[quote name='AśkaK']

Alynkaaa, jaki filmik oglądasz?!!!:multi: Mnie TZ męczy jakimś science fiction.:roll: :evil_lol: [/quote]

Pewnie Szkołę uczuć, skoro płaczesz (jeżeli tak, to od razu mówię, ze książka w wersji oryginalnej duuużo lepsiejsza niż film :evil_lol:)

[quote][URL="http://imageshack.us"][/URL]

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img168.imageshack.us/img168/4852/kopiadsc00176wm6.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us"][/URL]
[/quote]

:loveu: :loveu: ale zlewa się z tłem :lol:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...