Tyśka) Posted January 11, 2016 Posted January 11, 2016 Jaki cudowny Indianin, tez kiedyś miałam przebranie i latałam wszędzie jako Pocachontas :D Mówcie, co chcecie, ale kącik Nathana jest PRZE PIĘ KNY! Tak mocno w moim guście! :) Ja przez parę lat zbierałam na WOŚP, od podstawówki do gimnazjum byłam co roku. Potem mi to przeszło. Quote
*Magda* Posted January 11, 2016 Author Posted January 11, 2016 Godzinę temu, marta1624 napisał: Ale się cieszy :) Najpierw był zły, bo myślał, że jak czeka w domu niespodzianka, to znaczy, że nowe auto :D Ale potem już była radość ;) 40 minut temu, Ania :) napisał: Wow jaki duży Indianin :D Duży jak tatuś :D 28 minut temu, Tyś napisał: Jaki cudowny Indianin, tez kiedyś miałam przebranie i latałam wszędzie jako Pocachontas :D Mówcie, co chcecie, ale kącik Nathana jest PRZE PIĘ KNY! Tak mocno w moim guście! :) Ja chciałam właśnie coś ala Pocahontas, ale z brzuchem bym w to nie weszła :( Więc muszę mieć taki jak Bogdan ;) Ale będziemy fajnie wyglądać :) Theodor ma strój z zeszłego roku (policjant), bo mu wtedy kupiłam większy. ale jak zobaczyłam te cudeńka dzisiaj i dosłownie za grosze (Theosia "piątkę", a nasze "ósemkę"), to szkoda było nie kupić i nie ubrać sie tak samo :) Dziękuję :) Cieszę się, że się podoba ;) Quote
*Magda* Posted January 11, 2016 Author Posted January 11, 2016 U nas jest co roku pochód karnawałowy :) I to przechodzi naszą ulicą :D Kupa przebranych ludzi, muzyka...To i my będziemy się bawić ;) Quote
*Magda* Posted January 11, 2016 Author Posted January 11, 2016 A no fajnie :) Jak byliśmy sami, to nas to nie bawiło, choć wszyscy sąsiedzi, bez względu na wiek poprzebierani :) Pierwsze 2 lata Theodora też odpuściliśmy, bo młody jakoś jeszcze do tego nie ciągnął. Ale w zeszłym roku poszliśmy pierwszy raz. Młody szczęśliwy, a to najważniejsze :) Więc w tym roku też pójdziemy robić z siebie błaznów :D Quote
*Magda* Posted January 12, 2016 Author Posted January 12, 2016 W nocy się nie wyspałam, bo oczywiście pobudka była :( Ale w dzień odpłynęłam i spałam coś ponad godzinkę :) I dobrze, bo na 17 do dentysty, potem na 19 do położnej. Więc dziś spać zbyt wcześnie nie pójdę :/ Quote
marta1624 Posted January 12, 2016 Posted January 12, 2016 Hejka :) Udanych i bezbolesnych wizyt! Quote
*Magda* Posted January 12, 2016 Author Posted January 12, 2016 Hej Marta :) Wizyta tylko kontrolna ;) Cała trójka tylko siadła na fotel i zaraz z niego schodziliśmy :D Następna wizyta w październiku :) A u położnej to będziemy się dogadywać co do cesarki :/ Ale póki co nie odbiera, więc nie wiem czy do porodu nie pojechała :/ Spróbuję zadzwonić za chwilę znowu, to może odbierze ;) Quote
Tyśka) Posted January 12, 2016 Posted January 12, 2016 Hej ;) I jak, ząbki zdrowe? Dzwoń do położnej, dzwoń - powodzenia. :) Quote
marta1624 Posted January 12, 2016 Posted January 12, 2016 Ja też muszę dentystę odwiedzić w końcu :) I co z położną? Quote
*Magda* Posted January 12, 2016 Author Posted January 12, 2016 My jeździmy regularnie, 2x w roku ;) Położna jest przy porodzie, więc dziś do niej nie pojechałam :/ Pewnie jutro się zdzwonimy i ustalimy nowy termin. Ale też nie wiem o której coś się dowiem, bo nie wiadomo ile przy tym porodzie spędzi czasu. Może być tak, że wróci do domu w środku nocy albo dopiero rano, więc będzie się musiała kobieta wyspać, zanim się ze mną skontaktuje ;) Quote
Tyśka) Posted January 12, 2016 Posted January 12, 2016 Bycie położną to naprawdę sporo wyrzeczeń ;) Trzymam kciuki za dogadanie się z nią. Quote
3 x Posted January 12, 2016 Posted January 12, 2016 O 11 stycznia 2016o14:30, magdabroy napisał: Młody wrócił z przedszkola i zrobiliśmy szybką przymiarkę :) boski jest <3 Quote
*Magda* Posted January 12, 2016 Author Posted January 12, 2016 22 minut temu, Tyś napisał: Bycie położną to naprawdę sporo wyrzeczeń ;) Trzymam kciuki za dogadanie się z nią. Kobieta musi być ciągle pod telefonem :/ Ale jak się z nią rozmawia, to widać, że ona kocha swoją pracę :) 6 minut temu, 3 x napisał: boski jest <3 Dziękuję Gosiu :* Quote
*Magda* Posted January 12, 2016 Author Posted January 12, 2016 No i moje prognozy się spełniły! Pamiętacie tych moich znajomych od Atosa? Kiedyś pisałam, że sprawili sobie też sukę i że pewnie będą szczeniaki. No i co widzę dziś na avku z WhatsApp? Szczylki :mad: Ja nie chciałam, żeby Atos wybzykał moją Torę, to sobie sprawili sami sukę. Jak im szczylki się nie sprzedadzą, to może otworzą oczy! Quote
marta1624 Posted January 13, 2016 Posted January 13, 2016 O kurde, biedne psiaki :/ Kolejne kundelki :/ I hejka :) Quote
*Magda* Posted January 13, 2016 Author Posted January 13, 2016 Hej Marta :) Na zdjęciu widzę 3 sztuki, więc może znajdą się chętni. Ale obawiam się, że to ich nakręci na kolejną ciążę :/ A potem mogą mieć 6 albo i 8 sztuk. I jak na nie nie znajdą kupców, to co? :( Ja wiem, że to nie mój problem, ale szkoda mi tej suczki :( Ona będzie rodzić co cieczkę, bo ich ciągle nie ma w domu, a psy są na "mikroskopijnym" podwórku, więc nie ma ich jak oddzielić podczas cieczki :( Quote
*Magda* Posted January 13, 2016 Author Posted January 13, 2016 Niestety :( A z tego co się orientuję, to ta suczka ma teraz koło roku, więc pierwsza cieczka i już szczyle :/ Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.