wilczy zew Posted March 17, 2011 Share Posted March 17, 2011 Jak tam Yuki ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted March 17, 2011 Share Posted March 17, 2011 Yuki dzisiaj przeszedł sam siebie... Spacerowalismy po wzgórzach juz z pół godzinki w ulewie, jak przed samym nosem wyskoczyła nam sarna. Wariat szału dostał, myślałam, że mi ręce pourywa. Po kilku minutach uspakajania szaleńca poszlismy dalej. Ale jak nam drogę przebiegł zając to dałam za wygraną - zawlokłam myśliwego do kojca. Szedł jak na skazanie burcząc pod nosem. Nie zrozumiałam "słów", ale potrafię sobie jego mysli wyobrazić. Rozumiem go - taka zdobycz biega luzem a on na smyczy :) Wszystko przez deszcz i wiosnę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted March 17, 2011 Share Posted March 17, 2011 Bidulek :cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted March 17, 2011 Share Posted March 17, 2011 Jego żałujesz?? Tak?? A ja mam ręcę jak orangutan :evil_lol: Nie ma mowy o puszczeniu Yukiego luzem... Widziałabym tylko znikający w oddali ogon :mad: Na ogrodzonym terenie istnieje ryzyko podkopu :roll: Normalny husky:eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted March 18, 2011 Share Posted March 18, 2011 [quote name='tayga']A ja mam ręcę jak orangutan [/QUOTE] To możesz zawiązywać buty bez schylania się :scared: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agmarek Posted March 18, 2011 Share Posted March 18, 2011 [quote name='wilczy zew']To możesz zawiązywać buty bez schylania się :scared:[/QUOTE] Łoj...:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted March 18, 2011 Share Posted March 18, 2011 [quote name='wilczy zew']To możesz zawiązywać buty bez schylania się :scared:[/QUOTE] A to żeby zawiązać buty trzeba się schylić? Nie wiedziałam :splat: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wykrywka Posted March 18, 2011 Share Posted March 18, 2011 Oj, wilczy zew, ładnie to tak żartować :mad: z biednej, umordowanej taygi z rękoma do ziemi :evil_lol:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted March 18, 2011 Share Posted March 18, 2011 Tayga stosujesz ten kantarek u Yuki'ego? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted March 18, 2011 Share Posted March 18, 2011 Próbowałam sto razy... wyciaga mordkę. Na dwie smycze się plączemy. Mam zamiar połączyć w jakiś mądry sposób kantarek z obrożą. Na normalnych spacerkach nie jest tak źle. Ale jak zobaczy zwierzynę to tylko wrotki sobie zamontować, głuchnie zupełnie, widzi tylko obrany cel. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted March 18, 2011 Share Posted March 18, 2011 O kantarku [url]http://pies.onet.pl/60397,13,17,lepszy_niz_kolczatka,1,artykul.html[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted March 20, 2011 Share Posted March 20, 2011 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1492/1582d06cf1d0502cmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1492/ecd1ffc18817134bmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1492/71eaabd242019633med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1492/244fd0b438c4181amed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1492/d4a171a1f5598c13med.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted March 20, 2011 Share Posted March 20, 2011 [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/1492/d2ee4f6ef7c793d7med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/1492/379945d978c09874med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/1492/0cf24c2661c97bc6med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/1492/6364aa893a630a95med.jpg[/IMG][/URL] Konik tu był!!! [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/1492/8e1a771f176a0c0bmed.jpg[/IMG][/URL] Dopiero teraz doceniam to, że w tereny z fotek wychodzę prosto z własnego podwórka... żadnej drogi, samochodu, cywilizacji :) Kantarek i tak się nie sprawdza. Yuki albo ryje nosem, albo za moment ściąga. Postanowiłam spróbować z kolczatką. Musiałam zrobić coś... bo groziło mi znielubienie spacerków. Znalazłam u siebie (po jakiejś znajdzie mam) taką z krótkimi kolcami. Założyłam, zdjęłam obrożę i stwierdziłam, że Yuki musi mieć złe wspomnienia. Nic takiego się nie działo, prócz tego, że nawet nie próbował pociągnąć. Tak jakby już wiedział, że to może zaboleć. Chyba sam odgłos metalu zadziałał. Taki spacerek to prawdziwy relaks. A jeszcze przy pięknej pogodzie i w takim towarzystwie!!! Nawet Master - adoptowany przez rodzinę kacpra przed tygodniem trzymiesięczny labek - radził sobie z prowadzeniem dużego kumpla. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted March 20, 2011 Share Posted March 20, 2011 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1481/4f9fd5ad1a6268f8med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1481/5a26e71304c3143dmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1481/6676f4febcdd1733med.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wykrywka Posted March 20, 2011 Share Posted March 20, 2011 Masz racje taygo, spacer przy pięknej pogodzie z psem u boku - wspaniałe uczucie :lol:, pisałam właśnie przed chwila o tym na wątku Arktica (pies z podpisu) Zdjęcia cudowne a labek prześliczny :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agmarek Posted March 22, 2011 Share Posted March 22, 2011 Tayga ja też się bardzo ciesze że prosto z podwórka idę w las ;) Jest oczywiście parę minusów tej eskapady (przez błoto) no i inni mieszkańcy wsi tez lubią korzystać z tego przywileju, a spotkania z innymi czworonogami nie zawsze jest przyjemne...w końcu mam pit-bulla w sznaucerowej skórze :eviltong: To chociaż Wam spokojnych spacerków życzę :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
damrotka Posted March 22, 2011 Share Posted March 22, 2011 Szkoda, że Kacper nie wziął Yukiego :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted March 30, 2011 Share Posted March 30, 2011 Dorotko... Yuki jest zbyt energiczny dla rodziny Kacpra. Dobrze, ze zdecydowali się na przygarnięcie psiaka... i to zasługa Yukiego :) Chłopaki udowodnili wspólnie, ze Kacper nadaje się na właściciela. Dzisiaj nowym nabytkiem próbowałam wyczesać szaleńca. Bo nagle postanowił zmienic futerko. Efekt jak widać... [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1580/83bf155fec04aca7med.jpg[/IMG][/URL] To było w trakcie, potem juz tylko lepiej. Ale co ja będę Wam mówić jak wygląda czesanie haszczaka... bo każdy wie, ze im dłuzej czeszesz tym więcej kudłów wyłazi. Muszę Wam powiedzieć, że jutro (a własciwie to dzisiaj) mamy wizytę u groomera. Yuki nadal ma schroniskowy zapach, podczas czesania wyczuwany bardziej. Mało tego... podszerstek przy samej skórze na portkach i brzuszku jest żółto - pomarańczowy, jakby przebarwiony. Mam wrażenie, że to od moczu. Musiało być w schroniskowym kojcu strasznie brudno. No więc jutro się kąpiemy, suszymy i profesjonalnie układamy fryzurkę. Zrobiłabym to w domu, ale jeszcze nie mam wanny, a kabinę jakoś tak lubię... obawiam się, że przy próbie zapakowania Yukiego do kabiny do lubienia zostałby mi tylko pies. Mój aparat robi fatalne foty, ale postaram się uwiecznić jutrzejszą wyprawę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted March 30, 2011 Share Posted March 30, 2011 a właśnie miałam pytać o Yukiego,czekam na zdjęcia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted March 30, 2011 Share Posted March 30, 2011 Foty jutro wieczorem :) Już współczuję psiej fryzjerce... Yuki to wyzwanie. Już widzę jak roznosi salon! Postanowiłam dojść z nim tam pieszo, niech się zmęczy (to dość daleko). Ale po drodze będziemy mieli megaatrakcje - domki z psami za płotem, dwie rzeki, kilka mostów, łabędzie i kaczki. A w drodze powrotnej zajdziemy do biblioteki, niech się kudłacz dokształca :) Dzisiaj paliły się tereny gdzie chodzimy na spacer. Sarny uciekały spłoszone, wbiegały w panice na podwórko. Biedne zwierzaki :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted March 30, 2011 Share Posted March 30, 2011 Sarny biedne-masakra z tym wypalaniem łąk :angryy: Po takiej drodze to powinien być spokojniejszy w salonie piękności :lol: Ile taka przyjemność kosztuje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted March 31, 2011 Share Posted March 31, 2011 Nie wiem ile Pani Kasia zawoła za takiego zwierza. W salonie gości raczej "maskotki". Wie, ze Yuki jest bezdomiachem, więc mam nadzieję na ulgę. Niech to nawet będzie z 40-50 zł... myslę ze warto mimo wszystko. Nie dość, że psiak będzie czysty to jeszcze dla niego doskonałe doświadczenie. Damrotka podzieliła się ze mną nadpłatą podatku :) Mam pod opieką jeszcze taką niuńkę: [URL]http://labradory.info/viewtopic.php?t=16776[/URL] Musiałam kupić karmę, odpchlić i odrobaczyć. tutaj jej wydarzenie: [URL]http://www.facebook.com/profile.php?id=100001890072621#!/event.php?eid=161245717264855[/URL] proszę o udostępnianie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agmarek Posted March 31, 2011 Share Posted March 31, 2011 U nas na szczęście już prawie nikt łąk nie wypala, a sarny podchodzą do posesji w poszukiwaniu jedzenia i najczęściej je znajdują. Przynajmniej u mnie ;) [quote name='wilczy zew'] Ile taka przyjemność kosztuje?[/QUOTE] No właśnie...też jestem ciekawa... Wczoraj chciałam Szansie (i sobie) zrobić przyjemność i chciałam zapisać ją na saluny. Profesjonalne kąpanie i wyczesanie tego co tam Yuki ma na karku :roll: Pani jak usłyszała że to owczarek długowłosy zmieniający uwłosienie powiedziała mi 300 zł!!! :crazyeye: To był normalnie zamach na moje życie, bo zachłysnęłam się kawą, a kiedy doszłam do siebie podziękowałam grzecznie i powiedziałam że zadzwonię się umówić. Jasssne...:angryy: Za 300 zł to ja sama zatargałam Szansę na piętro do wanny (bo w brodziku na parterze się nie mieści) wykąpałam, a potem pościerałam podłogi a dzisiaj ma przyjść koleżanka która ją tam porządnie wyczesze. Także Tayga - może dopytaj o cenę tegoż zabiegu na Yukim :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted March 31, 2011 Share Posted March 31, 2011 Aga!! Na złodzieja trafiłaś!!! Yuki miał filc pod sierścią, nikt go przecież nie czesał conajmniej rok! Ja codziennie próbowałam, ale na udach, łopatkach i za uszami normalnie go bolało. Pani Kasia przy mojej asyście wyprała dwukrotnie, nałozyła odżywkę, próbowała wysuszyć, ale Yuki wpadł w panikę. Czesała kilkoma szczotkami, furminatorem i czymś czego nazwy nie pamietam. [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1583/21d2882f06030f64med.jpg[/IMG][/URL] Yuko zobaczył wir w wannie :) Przeciez to go chciało wciągnąć!! więc... [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1583/eff986b253c03b52med.jpg[/IMG][/URL] Nawet wypłukać sie pozwolił, ale "mnie przytul" [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1583/1d793f0c48e143d0med.jpg[/IMG][/URL] Wyskoczył na koniec z wanny i zafundował prysznic po sufit. Uspokoił sie po rozsypaniu smaczków... [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1583/7a22f4383fb6296bmed.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted March 31, 2011 Share Posted March 31, 2011 Za to wycieranie ręcznikami to było kanapowe szaleństwo! [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1583/a95fd768e294fa5fmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1583/ad99228e98b352a2med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1583/7a2be968ec926f8dmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1583/6caf8a1a8337dfa0med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1583/e9a2534f4b8a2197med.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.