Maciek777 Posted July 2, 2015 Posted July 2, 2015 Ja o wodzie mogę zapomnieć. Moje przy delikatnym pochlapaniu zachowują się jakby je ktoś bił :unsure: Same też do wody nie wejdą. Po wypuszczeniu z kojca raczej cały dzień leżą w cieniu, najchętniej na kupce żwiru bo pewnie najchłodniej i dziurę można sobie wykopać :) Przetrwać weekend i później znowu trochę pogoda da odpocząć. Quote
terra Posted July 3, 2015 Posted July 3, 2015 Na takim ręczniku chłodzącym piesek może polegiwać. O ile odkryje jego właściwości, ale trochę można mu pomóc. Człowiek też głowę schowa i w namiociku z pieskiem się ochładza ;) Quote
Dana i Muszkieterowie Posted July 6, 2015 Posted July 6, 2015 Ja o wodzie mogę zapomnieć. Moje przy delikatnym pochlapaniu zachowują się jakby je ktoś bił :unsure: Same też do wody nie wejdą. Po wypuszczeniu z kojca raczej cały dzień leżą w cieniu, najchętniej na kupce żwiru bo pewnie najchłodniej i dziurę można sobie wykopać :) Przetrwać weekend i później znowu trochę pogoda da odpocząć. U nas w nocy była porządna burza z błyskawicami, a dzisiaj jest już zdecydowanie chłodniej. Kąpiel w jeziorze zaliczyliśmy w sobotę rano :). Podobno od jutra znowu mają być upały, ale od czwartku już tylko około 25 stopni. Mizianko dla całego stadka :). Quote
Tola Posted July 6, 2015 Posted July 6, 2015 U nas niestety nadal upał; wczoraj wracałam z Lublina po 23 i termometr wskazywał 29 stopni! Od czwartku ma być normalniej Pozdrawiam Quote
Maciek777 Posted July 6, 2015 Posted July 6, 2015 Na takim ręczniku chłodzącym piesek może polegiwać. O ile odkryje jego właściwości, ale trochę można mu pomóc. Człowiek też głowę schowa i w namiociku z pieskiem się ochładza ;) To prawda :) Taki ręcznik może też zostać wyniesiony przez wielkiego rudego stwora ;) U nas w nocy była porządna burza z błyskawicami, a dzisiaj jest już zdecydowanie chłodniej. Kąpiel w jeziorze zaliczyliśmy w sobotę rano :). Podobno od jutra znowu mają być upały, ale od czwartku już tylko około 25 stopni. Mizianko dla całego stadka :). U mnie i dzisiaj, i wczoraj były burze nad ranem. Takie średnie bym powiedział. Właśnie teraz zaczyna padać deszcz :) Jak fajnie masz, że jezioro tak blisko :) Dzięki za mizianko, przekażę i Ty również przekaż swoim :) U nas niestety nadal upał; wczoraj wracałam z Lublina po 23 i termometr wskazywał 29 stopni! Od czwartku ma być normalniej Pozdrawiam Ale chłodno ;) U nas nie tyle, ale też pewnie niewiele mniej :unsure: Pozdrawiamy:) Quote
Tola Posted July 17, 2015 Posted July 17, 2015 Cichutko tak jakoś u Maćkowej gromadki - co słychać ? Quote
Nadziejka Posted July 18, 2015 Posted July 18, 2015 Serdecznosci wszystkim lapenkom Mackowym upaly str daje we znaki .... ale jeszcze pare dzioneczko i bedzie lzej choc troche sciskam pozdrawunkam zdjecie cudne Quote
Maciek777 Posted July 19, 2015 Posted July 19, 2015 Co u nas? Może nie tyle nudno co bez większych nowości :) Musze wziąć się za fotki bo na razie mam tylko kotów :unsure: Na początku lata zdarzyły się dwa kleszcze, ale od tamtej pory już nic. Nie wiem czy to przez jakieś susze czy co. Pcheł w ogóle w tym roku nie widziałem, a piechy maja założone jakieś ziołowe obroże na próbę. W pogotowiu czeka Advantix, ale póki co jest zupełnie niepotrzebny. U Was też brak pasożytów? Koty również mają obroże, a właściwie to tylko Sasza bo Julian już dwa razy ściągnął w ciągu dnia więc to nie ma sensu :) Dziąsła Saszy bez zmian - brak objawów choroby, a przynajmniej w zachowaniu bo ona nie lubi jak jej się zagląda w zęby. Przez ostatnie upały koty tez nie mogą sobie znaleźć miejsca. Julian poczynił pewne postępy w odwadze przed ludźmi, których nie widuje na co dzień. Jakoś jest bardziej strachliwy i za zwyczaj się chowa gdy ktoś przyjedzie, ale ostatnio coraz częściej wychodzi po chwili sprawdzić kto to. Psom upały niespecjalnie przeszkadzają. Radzą sobie jak zwykle :) Spacery mamy krótsze by się nie przegrzewać. Ares czuje się całkiem nieźle i praktycznie nie kaszle. Jest też towarzyski jak zawsze. U Baja tez wszystko dobrze. Stał się ostatnio większą przylepą niż zwykle i jakoś jest bardziej...jakby uległy. W sumie zawsze był, ale teraz zachowuj się jakby prosił o coś kładąc się często na buty. Nie wygląda na chorego bo tak zachowuje się tylko w chwilach spokoju, a jak coś si dziej to biga za piłka lub z Alfredem:) Alfred też chyba czuje się dobrze. Bynajmniej nie narzeka :) Od czasu do czasu jeszcze pobawi się z Aresem w podgryzanie po łapkach :) No i Roger :) W końcu przestał linieć. Teraz po wypuszczeniu na wolność prędzej czy późnij wchodzi pod tuję płożącą, gdzie wykopał sobie dziur i tam siedzi. Nie można nawet ręki do niego wyciągnąć bo od razu broni nory. Natura się w nim odezwała :D Pozdrawiamy :) P.S. A ostatnio taka strona mi wpadła w ręce. Można sobie sprawdzić gdzie aktualnie mamy burze. Całkiem przydatne w przygotowaniu się na nią... http://www.blitzortung.org/Webpages/index.php?lang=pl&page_0=15 Quote
terra Posted July 21, 2015 Posted July 21, 2015 Jak nic się nie dzieje niespodziewanego, to dobrze. Oby tak dalej. Rogerowi pewnie chłodno w tej norce, nawet trochę mu zazdroszczę ;) Quote
Dana i Muszkieterowie Posted July 25, 2015 Posted July 25, 2015 Dobrze, że u Aresa lepiej ze zdrówkiem :). Roger to ma zabawę :D. Bajutek jest taki grzeczny :). Alfred się bawi :). Biedne koty są zmęczone upałem jak wszyscy ;). Pozdrawiamy wakacyjnie :). Quote
Maciek777 Posted July 28, 2015 Posted July 28, 2015 Żeby nie było, że te koty tylko śpią ;) Pozdrawiamy :) Quote
Dana i Muszkieterowie Posted July 28, 2015 Posted July 28, 2015 Świetne zdjęcia :). Baj piękny i dostojny: http://i58.tinypic.com/14c8tn4.jpg:). Jaki konik: http://i62.tinypic.com/33ekho0.jpg :o :). Super uśmiech: http://i58.tinypic.com/2hnmji1.jpg :). Piękny profil Rogera: http://i57.tinypic.com/33zfziu.jpg :). Ło matko, a to co się dzieje: http://i58.tinypic.com/spzzx5.jpg :D. Wlał ;) Saszce i sam się bawi http://i58.tinypic.com/2n369k.jpg :D. Quote
terra Posted July 29, 2015 Posted July 29, 2015 Cudne foteczki. Baj jak zwykle cudownie dostojny, senior Ares do się fotki ożywił, a Alfredzik pewnie chętnie by zapolował :) Takie samo miałam skojarzenie: Julian wlał Saszce i nie dopuszcza do zabawki, sam rozwiązuje łamigłówki :) Jak widać Roger wyszedł ze swojej norki i pozwolił sfotografować swój profil :) Pozdrawiam i miziam stadko Quote
jotpeg Posted July 29, 2015 Posted July 29, 2015 piękne foty i kochane stadko, zwłaszcza staruszeczek mnie wzrusza :) Dana ma rację, królicze profilowe zdjecie - boskie :) no i te koty, ach! :) Quote
Maciek777 Posted July 30, 2015 Posted July 30, 2015 Dziękujemy :D U kotów to Saszka rządzi :lol: Co prawda gdy Julian chce się bawić to ona jednak przegrywa, ale jeśli chodzi o poważne sprawy, np jeden krzaczek kocimiętki to Saszka w ogóle Juliana nie dopuszczała ;) Quote
Gusiaczek Posted July 30, 2015 Posted July 30, 2015 W Maćkowie same Cuda rządzą :) Piękne Ogoniaste, uśmiech nie schodzi z twarzy :) Quote
Tola Posted July 31, 2015 Posted July 31, 2015 Zdjęcia zjawiskowe, zwierzaki również :) Aresik tak bardzo przypomina mi moją Zulkę, podobnie siwieją, podobnie patrzą. http://oi58.tinypic.com/2n369k.jpg Jakbym widziała kota Henryka od mojego syna - ta sama zabawka, prawie ten sam kot :) Quote
Maciek777 Posted August 1, 2015 Posted August 1, 2015 W Maćkowie same Cuda rządzą :) Piękne Ogoniaste, uśmiech nie schodzi z twarzy :) Zdjęcia zjawiskowe, zwierzaki również :) Dzięki Wam bardzo :) Aresik tak bardzo przypomina mi moją Zulkę, podobnie siwieją, podobnie patrzą. http://oi58.tinypic.com/2n369k.jpg Jakbym widziała kota Henryka od mojego syna - ta sama zabawka, prawie ten sam kot :) Faktycznie pod paroma względami są bardzo podobne... Koty jednak są niezastąpione :D Quote
PeLala Posted August 10, 2015 Posted August 10, 2015 Aresik jest boski, kica jak zając młody :D a chłopaki mają ładne, kolorowe, nowe szeleczki!! bardzo twarzowe :D Roger coś spoważniał :) kłotom można tylko pozazdrościć ich zabawki :) Quote
Maciek777 Posted August 13, 2015 Posted August 13, 2015 Aresik jest boski, kica jak zając młody a chłopaki mają ładne, kolorowe, nowe szeleczki!! bardzo twarzowe Roger coś spoważniał kłotom można tylko pozazdrościć ich zabawki Uff, obyło się bez przykrych słów :D Dobrze, że się podoba :) Roger ma już w końcu 9 lat więc nie może być już takim wariatem :) Wczoraj ledwo uszliśmy z życiem. Zatrzymaliśmy się w lesie (ja, Baj i Alfred) na łyk wody, a między drzewami, 50-70 m od nas, coś powoli sobie chodzi w wysokiej trawie. Tylko widać tułów. Pierwsza myśl to...bez zaskoczenia...wilk, ale kolor raczej do pumy by pasował :) Po kilkunastu sekundach podniósł głowę i okazał się być młodym jeleniem :D Przynajmniej na takiego mi wyglądał. Z racji, że on się nas nie bał to postanowiłem za wszystkich by iść dalej, zanim mi pogryzie psy ;) A Baj już dawno go wyczuł, tylko rozglądał się trochę nie w tym kierunku ;) Quote
Gusiaczek Posted August 13, 2015 Posted August 13, 2015 Zachowałeś się, Maćku, jak na Przywódcę Stada przystało Brawo! :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.