Asior Posted August 28, 2006 Posted August 28, 2006 voltman, daruj sobie :mad: po co zaczynasz afere..to Tęczowy most, jak chcesz sobie pogadać to są inne tematy. Słuchajcie nie dajcie się sprowokowywać trolom :angryy: im własnie o to chodzi :angryy: Quote
vikusia3003 Posted August 28, 2006 Posted August 28, 2006 Mam nadzieje że takich osób jak voltman31 będzie mniej! Ludzie jesteście egoistami?? To są stworzenia żywe i chccą żyć jak wszyscy!! Brak słów :shake: Ozzy [*] [*] :placz: Quote
Claudia Posted August 28, 2006 Posted August 28, 2006 ozziemu napewno będzi elepiej po drugiej stronie. Mam nadzieję, że jest ci dobrze w ,,Psim niebie". [*] Quote
Moskva Posted August 28, 2006 Posted August 28, 2006 [B][U]Voltman[/U][/B] chcesz sobie pogadac to zapraszamy tu: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=2093107&posted=1#post2093107"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=2093107&posted=1#post2093107[/URL] Quote
Ewusek Posted August 28, 2006 Posted August 28, 2006 za kazdym razem jak mysle o Ozzym to rycze, tak mi zal tego biednego psiaka ... (')(')(') Quote
voltman31 Posted August 28, 2006 Posted August 28, 2006 Widzisz prawda w oczy kole! Sami zachowujecie sie jak takie małe trole! Robicie nagonke na osobe której nic jescze nie udowodniliście! jedynie co mozecie jej zazucić to że jezeli, podkreślam jezeli uśpiła tego psa nie dajac mu szansy to ze nie poprostu niezwruciła pieska. Zresztą pies był chory i cześciowo wina jest po stronie tej osoby która oddała chorego psa pod opieke innej osoby! Powinna go najpierw wyleczyć a potem oddać! Widzićie z natury tak jest ze weterynaż nie chetnie usypia rasowego psa. w mojej rodzinie był nie jeden pies i niejeden będzie kazdy zgina śmiercia naturalną. Ale pamietam gdy miałem 18-19 lat moja babcia miała bernardyna z rodowodem jako ze musiała wyjechać do chorej cioci to zostawiła pieska pod opieką kuzyna w domu był remat po podwurku walały się taśmy. Pies najwidoczniej edną znich zjadł i staneła mu w żoładku. kiedy zaczeł być znim cos nie tak wqezwalismy weterynaża i stwierdził ze cos mu lezy na zoladku dał mu jakieś lekarstwo i pieskowi sie polepszyło na 1-2 dni ale potem znowu pszyszedł kryzys ponowna wizyta weterynarza i stwierdził ze sa marne szanse na uratowanie, dziadek chciał go nawet uspić ale weterynaż powiedział ze rasowych psów sie nie usypia, daje im sie szanse do konca. Radze sie zastanowić bo nie jeste bezdusznym osobą która broni Agnieszke i jak postąpiła ale jak patrze na ta nagonke jaka sie zrobiła w internecie to w jednym sie zgodze ze w tym całym nie tylko Agnieszka jest winna tylko całem społeczenstwo. Quote
yokaz Posted August 28, 2006 Posted August 28, 2006 a G***** prawda! Nikt na nią nie robi nagonki! I wiedziała, że bierze chorego psa! Więc jest sama sobie winna. Mogła przecież powiedzieć, że to ponad jeje siły i że go nie weżmie, prawda? Quote
voltman31 Posted August 28, 2006 Posted August 28, 2006 Nie to jak bede mial chwile wolnego czasu to pokaze ci na ilu to forach jest jusz ten temat poruszany! Wezme zlicze ci posty które tu napisaliście na jej temat! i to nie ma być nagonka?? to prosze mi powiedziec po co to jest?? Aby poinformować ludzi ze nie wolno czegos takiego robić! oj to wybacz ale to jest zła forma tego! bo wtej chwili to jest właśnie nagonka na konkretną osobe! Yokaz widzisz wcale nie mówie ze ona tylko tego nie zrobila tylko staram byc obiektywny i popatrzyć z tego z boku! Wiedziała i wziela i co sie stało to jusz wiadomo za to mozecie ja obwiniać ze po co brała! Ale poczesci winna jest osoba która dałe jej chore zwierze! Quote
Ela_and_Krzys Posted August 28, 2006 Posted August 28, 2006 Ludzie to jest TM. Sprawą winy zajmie się prokuratura. Dajcie już spokój. Quote
Myszka.xww Posted August 28, 2006 Posted August 28, 2006 Yokaz, opanuj sie. Tak jak wszyscy pozostali. Jesli ktos wie cos wiecej na ten temat i jest w stanie dostarczyc wiarygodnych i pewnych informacji ktore pozwalaja mu oskarzac - prosze sie zglosic na policje. Na razie jedynym bezspornym i rzeczywistym faktem jest smierc psa po przekazaniu go osobie Agnieszki. Reszte ustala organa ku temu powolane. Bezpodstawne oskarzanie o konkretne i celowe dzialania, wyzwiska, obelgi, epitety, grozby sa nagonka. Quote
Imanca Posted August 28, 2006 Posted August 28, 2006 [FONT=Georgia]Nie znałam Cię piesku, nigdy nie poznam. Mam nadzieję, że Twoja śmierć nie będzie bezcelowa. Nie wyobrażam sobie wyrzutów sumienia za to co się stało, a czego nikt nie mógł przewidzieć. Miał mieć ukochaną pancie, jaka mu się należała... Teraz już nie będzie cierpiał. Zostaje nam o nim pamiętać, a będzie żył wiecznie. Niech jego śmierć nas czegoś nauczy!! :-([/FONT] Quote
TangoBlue Posted August 28, 2006 Posted August 28, 2006 [quote name='voltman31'][quote name='yokaz'] Zycze powodzenia w sprawie zeby prawda wyszla na jaw. [/quote] Dziekuje za te slowa, szczerze. Ozzy, spoczywaj w spokoju [I] [I] [I] Quote
Hekate Posted August 28, 2006 Posted August 28, 2006 ['] ['] ['] Śpij już słodko Kochanie....Zawsze i wszyscy będziemy pamiętać jaki byłeś dzielny......:candle: Quote
adria0606 Posted August 28, 2006 Posted August 28, 2006 To dla Ciebie Ozzy - śmierć miałeś okrutną , zgotowaną przez bestialskiego człowieka - śpij pieseczku. Kochamy Cię! [*] [*] [*]+ [*] Cztery światełka przesyłamy Tobie Ozzy : ode mnie od mojego syna od mojego męża i od naszego kochanego pieska - Max,a :-( :-( :-( :-( Quote
olenka 22 Posted August 28, 2006 Posted August 28, 2006 [B][COLOR=black]OZZY, nie wierze ze ktos mogl zrobic cos tak okropnego tak pieknym wiernym i pelnym nadzieji oczeta.... a jednak zrobil..... Łez powstzrymac nie moge, ta wredna osoba ktora ci to zrobila musi zostac ukarana.....[/COLOR][/B] [B]OZZY, wierze ze teraz juz nie cierpisz......[/B] Quote
AgaiTheta Posted August 28, 2006 Posted August 28, 2006 Szanowni goście ;) czy możemy Was prosić, abyście, zanim się wypowiecie zapoznali się z idęą [I][COLOR=red]Tęczowego Mostu[/COLOR][/I]. Wiem, flustracja i emocje ale.... [I] [*]... Ozzy...[/I] Quote
bigos Posted August 29, 2006 Posted August 29, 2006 [IMG]http://newsstand.pavilion.net/users/moores/candle.gif[/IMG][IMG]http://newsstand.pavilion.net/users/moores/candle.gif[/IMG][IMG]http://newsstand.pavilion.net/users/moores/candle.gif[/IMG] Quote
asar Posted August 29, 2006 Posted August 29, 2006 Biegaj po zielonej trawce - kiedyś się spotkamy... Quote
neta Posted August 29, 2006 Posted August 29, 2006 Ozzy....wybacz kochany wszystkim ludziom,którzy zrobili ci jakakolwiek krzywdę.Biegaj radośnie po zielonych łąkach za tęczowym mostem a gdy spotkasz naszego Barusia to pozdrów go od nas.Zawsze będziemy o Was pamiętać. [*], [*], [*] Quote
Śnieżnołapa Posted August 29, 2006 Posted August 29, 2006 Ozzy - nie wiedziałam o Tobie. Dopiero strona internetowa uświadomiła mi twoje cierpienie. Przepraszam, że nie mogłam pomóc, zresztą, jak my wszyscy... Biegaj spokojnie za Tęczowym Mostem. Wybacz za te wszystkie cierpienia... [*] [*] [*] Quote
yokaz Posted August 29, 2006 Posted August 29, 2006 ...To ja sie Ozzy'ku Kochany podłącze do "bystrej" i prosze opiekuj sie tam, za tęczowym mostem, moimi Miniusią i Tessą. Wierze, że jest Wam tam dobrze. Quote
INA Posted August 29, 2006 Posted August 29, 2006 [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img125.imageshack.us/img125/8783/zniczefq7.jpg[/IMG][/URL] [B]OZZY [/B]tak żle trafiłeś:-( ..... - [B]TERAZ BĘDZESZ MIAŁ LEPIEJ, DUŻO LEPIEJ O[/B] [B]NIEBO LEPIEJ[/B] i opiekuj się moim Xendusiem... Quote
carolinascotties Posted August 29, 2006 Posted August 29, 2006 [*] [*] [*] Ozzulku- ganiaj po mięciutkiej trawce z wywieszonym jęzorkiem, wiedz że my tutaj na dole ciągle o Tobie myślimy...i pozdrów moje kochane przyjaciółki: Babusię, Szuszu, Tygryska i jej brata- maleńkiego pieseczka, któremu nie nadałam imienia... Quote
AgaiTheta Posted August 30, 2006 Posted August 30, 2006 Śpij Ozzy spokojnie, już teraz Twoje serduszko jest całe.... ....biegaj kochany zdrowy [*].... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.