mmd Posted September 30, 2011 Posted September 30, 2011 Wszystko się MUSI ułożyć. Po prostu musi :) Quote
barb Posted September 30, 2011 Posted September 30, 2011 [quote name='mmd']Wszystko się MUSI ułożyć. Po prostu musi :)[/QUOTE] Czy domek w Warszawie chce konkretnie Oczkę? Bo myslam że latwiej byloby gdyby Oczka zostala w Krakowie a do Warszawy pojechala Kama? Mialaby bliżej, a Oczka zupelnie zostalaby na miejscu. Kama sprawdzona na koty i nawet na krolika u jeszcze u Neczki w Rzeszowie. Dogo7 a czy Ty zrobilabyś tę wizytę przedadopcyjna? Na wątku Kamy zglosila się też MTD, pisze że ma male doswiadczenie - to moze wspolnie się umowicie ? Quote
Vesper Posted September 30, 2011 Posted September 30, 2011 Widzę że wszystko jest na jak najlepszej drodze :lol: A Oczka :loveu:... Jak ona się zmieniła w ciągu tego niecałego roku, kiedy była takim "kłębuszkiem strachu"... Dziewczyna się otworzyła, jest wesoła, jeszcze tylko ten domek- baaardzo proszę!!! Gdybym nie była taka zapsiona pewnie sama bym ją wzięła :D edit: A gdzie ta wizyta pa jest potrzebna? W Warszawie mogłabym zrobić- dotąd sprawdzałam 2 domki dla obcych piesków, i jeden dla swojego (tzn z mojej hodowli), który został mi oddany bo się znudził- także doświadczenie niewielkie, ale jakieś tam jest... Niestety choruję i cały przyszły tydzień nie mogę wstawać- a to by opóźniało sprawę :sad: Quote
mmd Posted September 30, 2011 Posted September 30, 2011 Oczka już w marcu była wesolutka i fajniutka. Wtedy ją poznałam. W życiu bym nie powiedziała, że ona miała jakieś lęki za sobą. Quote
Vesper Posted September 30, 2011 Posted September 30, 2011 Ja widziałam jej zdjęcia jeszcze ze schronu- ona i moja była tymczasowiczka jakoś razem w styczniu szukały DT. Oczka miała zdjęcie- wczepiona łapeczkami w rękę człowieka który ją trzymał, widać było że top straszny stres dla niuni... Quote
mmd Posted September 30, 2011 Posted September 30, 2011 Moja droga, na początku marca buzia była roześmiana, pupa nadstawiana do glaskania a sucz latała po pokoju Zuzki jak fryga. Zuzka miała wyjątkowy dar oswajania wszystkiego. Na powierzchni ok. 16 m mieszkało wtedy 3 psy: Jonik, Oczka i Frykas. Doszła moja sunia ze szczeniakami. I porządek był, żadnych zadym. Nigdy się nie dowiem, jak to było możliwe :) Strasznie żal Zuzki i jako człowieka, i jako wyjątkowego DT. Quote
Onaa Posted October 1, 2011 Posted October 1, 2011 Faktycznie musze przyznać że Zuzka zrobiła kawał dobrej roboty jeśli idzie o Oczkę. Sunia jest wspaniałym stworzonkiem :). Quote
barb Posted October 1, 2011 Posted October 1, 2011 [quote name='Dogo07']Faktycznie musze przyznać że Zuzka zrobiła kawał dobrej roboty jeśli idzie o Oczkę. Sunia jest wspaniałym stworzonkiem :).[/QUOTE] Dogo7 na watku Kamy na moje zaproszenie zglosila sie jeszcze Iwoniam z Krakowa. Gotowa jest odbyć wizyte choćby dzis. :lol: Niestety Olena sie nie pojawia na dogomanii, a szkoda każdej minuty :shake: A Oczka rzeczywiście jest fajniuska sunią. Quote
barb Posted October 1, 2011 Posted October 1, 2011 [quote name='Dogo07']Aha, znalazłam kota do testów :).[/QUOTE] Super !!! Jestem pewna, że testy wyjdą pomyslnie :lol: A skoro Oczce potrzebna wizyta u weta (ściąganie kamienia) to nie ma co tego odkladać. Przeciez mozna skorzystać z pieniążkow, ktore są u Reno1 (o ile dobrze pamiętam) - watek poświęcony Zuzce. Chyba, że na wizyte wystarczy z deklaracji? Przeciez sunia musi trafić do ds w jak najlepszej formie. ;) Quote
managua Posted October 1, 2011 Posted October 1, 2011 A tak wyglądają finanse oczki. Wpływy: wrzesień bric-a-brac - 10 zł pawel1w25- 50 zł Kora - 25 zł Ciotka E - 25 zł Razem: 110 zł Quote
barb Posted October 1, 2011 Posted October 1, 2011 [quote name='Dogo07']Aha, znalazłam kota do testów :).[/QUOTE] I co z testami, były już ?:wolfie::painting: Wkleiłam ją tu [url]http://www.dogomania.pl/threads/212279-Poszukuje-małą-drobną-młodą-łaciatą-suczke!?p=17732314#post17732314[/url] Quote
annavera Posted October 1, 2011 Posted October 1, 2011 jak dobrze słyszeć, że kroi się domek stały. Quote
barb Posted October 1, 2011 Posted October 1, 2011 [quote name='annavera']jak dobrze słyszeć, że kroi się domek stały.[/QUOTE] Trzeba mocno trzymać kciuki .... Quote
Onaa Posted October 2, 2011 Posted October 2, 2011 [quote name='managua']A tak wyglądają finanse oczki. Wpływy: wrzesień bric-a-brac - 10 zł pawel1w25- 50 zł Kora - 25 zł Ciotka E - 25 zł Razem: 110 zł[/QUOTE] Oczka bardzo dziękuje :loveu:. Jutro zadzwonie do weta i zapytam ile wszystko będzie kosztować i dam znać. Wczoraj rano Oczka po raz pierwszy zaszczekała w domu :). Za to po południu wrócił tz i znowu ustalony już trochę porządek się zaburzył :roll:. Ale był pierwszy wspólny spacer na dwa psy :). Aha, Nino zaczął wyjadać Oczce jedzenie, nawet do jej małej miski z wodą się dobiera. Nie wiem czy coś z tym robić czy nie ingerować ? Quote
ocelot Posted October 2, 2011 Author Posted October 2, 2011 A jak TZ na Oczkę? I Oczka na niego? Nie ingeruj może? Wiadomo cudze smaczniejsze?:)ale niech się wypowiedzą inni, bo ja... hm... nie mam doświadczenia:) Quote
Onaa Posted October 2, 2011 Posted October 2, 2011 Tz ok. , a już się bałam że do adopcji będę razem z Oczką :). A Oczka jak zwykle urocza, najpierw trochę nieśmiała do tza ale potem zrozumiała że to kolejny domownik. Quote
mmd Posted October 2, 2011 Posted October 2, 2011 [quote name='ocelot']A jak TZ na Oczkę? I Oczka na niego? Nie ingeruj może? Wiadomo cudze smaczniejsze?:)ale niech się wypowiedzą inni, bo ja... hm... nie mam doświadczenia:)[/QUOTE] Masz tylko jednego psa? Byłam pewna, że dwa - nie wiem czemu :) Pewnie, że nie ingeruj, cudze najlepsze ;) Jonik z Kelbim latali na zmianę do swoich misek, no a wcześniej moje dwa osobiste poprzednie zawsze w połowie podmiankę robiły :diabloti: Quote
andegawenka Posted October 2, 2011 Posted October 2, 2011 :shake:16m ,kilka psów, z laseczką i chora to tylko św. Franciszek wybrał sobie nasza Zuzkę:-( Quote
mmd Posted October 2, 2011 Posted October 2, 2011 [quote name='andegawenka']:shake:16m ,kilka psów, z laseczką i chora to tylko św. Franciszek wybrał sobie nasza Zuzkę:-([/QUOTE] Pewnie nie dawał rady i potrzebna Mu była. Zuzka była naprawdę bardzo chora, kiedyś mi powiedziała, że tylko dzięki psom żyje, bo wyjść musi, bo trochę się ruszać trzeba. A teraz chyba pomaga z zaświatów, bo psiaki bezpieczne i wszystko się układa. Quote
andegawenka Posted October 2, 2011 Posted October 2, 2011 Czemu nie wiedziałysmy że była chora i miała tak ciężko....:shake::-( Quote
mmd Posted October 2, 2011 Posted October 2, 2011 W Łodzi dziewczyny wiedziały. Ciapuś bardzo się z Zuzką przyjaźniła i cały czas były w kontakcie. Quote
andegawenka Posted October 2, 2011 Posted October 2, 2011 [quote name='mmd']W Łodzi dziewczyny wiedziały. Ciapuś bardzo się z Zuzką przyjaźniła i cały czas były w kontakcie.[/QUOTE] ...a my na wątku Henia nic Quote
NusiaiJa Posted October 2, 2011 Posted October 2, 2011 Bo Zuzia nigdy nie użalała sie nad sobą.Dla niej najważniejsze były rodzina i psiaki, powiedziała kiedyś że są dla niej " dogoterapią ", ona z nimi mieszkała, wśród nich czuła sie dobrze, podopiecznym poświęcała cały swój czas.Były jej radością, bardzo przeżywała każde odejście podopiecznego z jej tymczasku .Kochana Zuzka... Quote
ocelot Posted October 2, 2011 Author Posted October 2, 2011 No a z psiaków Zuzki tylko Oczka bez domku została... Quote
Onaa Posted October 2, 2011 Posted October 2, 2011 Tak sobie myślę, że może każdy komu spodoba się Oczka myśli że taka miła mała sunia to szybko jakiś inny domek znajdzie i dlatego nikt do tej pory jej nie wziął do domu :(. A to taka niekłopotliwa sympatyczna psinka. I już tyle czasu czeka na dom. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.