Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

A jeśli Isadora7 obdarowałaby Napoleona posłankiem czy kocykiem, to byłoby super bo ja ostatnio zrobiłam czystkę w domu i wszystko pojechało do Psiego Azylu w Falenicy.

Posted

[quote name='pajda']A jeśli Isadora7 obdarowałaby Napoleona posłankiem czy kocykiem, to byłoby super bo ja ostatnio zrobiłam czystkę w domu i wszystko pojechało do Psiego Azylu w Falenicy.[/QUOTE]


Dostanie i posłanko i kocyk. Zawołam tutaj yunone u której są dwa posłanka, u mnie jedno (też od yunony) i wybierzemy mu coś. A kocyk dołożę i mozę jakiś sweterek? Tylko Bożenko czy możesz zmierzyć Napoleona? On chudziutki jest, ale raczej standard. Pozostaje tylko kwestia ustalenia odbioru, ale myśle że na to będzie jakiś pomysł.

Posted

[quote name='pajda']soboz4, już się cieszę na wasz przyjazd, karmy dla seniorów nie mam i o nią bardzo poproszę.[/QUOTE]Zasponsorujemy karmę z tak zwanego katowickiego konta, tylko powiedz jaką kupić (jakiej firmy, jaka ilość)?

Posted

Pojawiam się na wątku. Potwierdzam to co napisała Isadora spanka są, kocyki do wypchania spanka są ażurowe czyste, wyprane - ażury są dziełem mojego jamniorka Harutka.:diabloti::evil_lol: Musimy wszystko zgrać jak jamniorek przyjeżdża w poniedziałek, to myślę ,że w sobotę lub w niedzielę spotkam się z Isadorą i wszystko przekażę. No kto jak kto ale Napoleon musi mieć cesarskie wygody:eviltong::lol:.
[IMG]http://www.dogomania.pl/site/gallery/getPic/57962[/IMG]


To właśnie takie spanko, tyle że koloru bordowego, taki fotel bez nóżek.:lol:
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/057a2a60edf43fec.html"][IMG]http://images43.fotosik.pl/178/057a2a60edf43fecmed.jpg[/IMG][/URL]
A takie jest u Isadory.:lol:

Posted

Posłanka są super! Rozmawiałam z bratem prawdopodobnie pojedzie dopiero w środę, w poniedziałek ma spotkanie w Katowicach. W Warszawie musi być w Pruszkowie, czy jest mozliwość żebyś podjechała do Pruszkowa? Czy to daleko od Twojego domu? Najlepiej podaj mi telefon, albo puść smsa to zadzwonię:
503-364-290
Napisz mi też swój adres, Kasia zamówi dla Napoleona karmę dla seniorków
mój mail:
[EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]

Środa jest o tyle lepsza, że Napoleon będzie juz całkiem po kwarantannie, zresztą tak czy inaczej i tak nie mam wyboru, cieszę się że brat może będzie jechał (90%), bo ostatnią podróż służbową do Warszawy niezbyt miło wspomina, stał w korku przeszło 3 godziny...

Posted

Bożena z tym "podjechaniem" do Pruszkowa nie będzie realne z mojej strony i z yunony tez. Ja wracam z pracy po 17, mieszkam na Woli a poruszanie sie i przemieszczanie szczególnie poza Warszawę jest problemem nie tylko logistycznym ale ze względu na stan zdrowia [COLOR=silver](mam astmę i to konkretną)[/COLOR]. Pomyśle jak to zrobić, natomiast poczekajmy bo może [B]pajda będzie miała jakiś pomysł. Jakieś rozwiązanie na pewno się znajdzie.[/B]

Tymczasem pokaż Napoleonowi zdjęcia i niech sobie wybierze posłanie i może kolor kocyka.

[IMG]http://img195.imageshack.us/img195/1317/jamniki072.jpg[/IMG]

tu część sweterków i ubranek też coś się wybierze
[IMG]http://img155.imageshack.us/img155/643/jamniki073.jpg[/IMG]

i jakby co to smycz i obroża też się znajdzie w końcu musi mieć posag napoleoński

Posted

No właśnie nie mam pomysłu, bo Otwock jest za miastem z drugiej strony niż Pruszków. Jeżdżę autobusami.
Jeszcze mamy trochę czasu, coś wymyślimy.

Posted

na pewno coś wymyślimy, w soboty jeździ też mój znajomy za Warszawę co 2 tygodnie podwozi syna na uczelnię, gdyby nie dało rady z bratem, na pewno znajdziemy rozwiązanie. Poza tym gdybym jechała z bratem to jakoś sobie dam radę z dojazdem na określony punkt.

Posted

Na razie kombinuję z transportem, brat jedzie służbowo z dyrektorem i może zabrać jamnisia w kontenerku (z tym problemu nie ma, pożyczę w schronisku), ale musi jechać do Pruszkowa, a Wola Karczewska jest dość oddalona od Warszawy. Nawet jeżeli wezmę dzień urlopu to za daleko, nie znając Warszawy nie pojadę bez auta, oddalić za bardzo też się nie mogę, bo nie będą na mnie czekać gdy zakończą rozmowy. Napisałam na jamniczym, czy ktoś nie mógłby go odebrać w Pruszkowie i przetransportować dalej, ale na razie nie mam odpowiedzi. Dzwoniłam też do znajomego czy będzie jechał w najbliższym czasie, mam dostać odpowiedź w sobotę, ale z tego co mówił, syna ma zajęcia w tą sobotę i niedzielę i jedzie pociągiem, tak więc najbliższa sobota odpada, może za 2 tygodnie. Jeszcze będę pytać, może coś wypali! Wydawało mi się, że jak brat jedzie do warszawy to prawie że transport gotowy, a tu nie bardzo...

Co do karmy, to za bardzo nie mam rozeznania w karmach dla starszych psów, moim staruszkom gotowałam ryż z mięsem, pod koniec życia Besi musiałam go jeszcze miksować z mięskiem i jarzynkami. Gdy Roksia była mała sprawdzałam sporą ilość karm (i to takie z górnych półek), ale Roksia jedynie raczyła jeść Royala a i to bez entuzjazmu, na dodatek przybierała na wadze na suchym (poza Royal obesity), od momentu adopcji Igi przeszłam wyłącznie na gotowany ryż z mięsem i warzywami, nie jestem zwolennikiem suchych karm...

Posted

No właśnie ja też nie bardzo znam się na karmach dla małych psów i to jeszcze seniorów, dlatego pytam.
Mamy czas, żeby pomyśleć i wymyślić. I tak kupować będę jak już pewne będzie na 100%, że jamnior jedzie albo jak już pojedzie ;).

Posted

Niestety nie mogłam go dostać, był na badaniu u weta, a potem na szczepieniu. Ale z tego co mówiła Ania - pracownik schroniska, nie bardzo nadaje się do boksu. Ale rozmawiałam dziś z dziewczyną i może pojedzie pod koniec tygodnia do Warszawy i zawiezie Napoleona prosto w ręce Ewy!
Napoleon dostanie bezpłatny bon na kastrację i zastanawiam się czy poddać go kastracji czy raczej w jego wieku odpuścić sobie????

Posted

No w tym wieku istotnie może być ryzykowne. Dwa jamniki powyżej 10 letnie które były kastrowane pomimo że ja byłam zdecydowana bez miały poważne problemy. Jednego miałam nawet u siebie ponad miesiąc. Ciężko było oj bardzo.

Bożenko pamietaj że tu posag u mnie jest też dla Napoleona. Dostanie dwa kocyki, spanko, ze dwa sweterki, smyczke, obróżkę, gdzieś jeszcze mam adresówkę od taks taką na rzep zapinaną jak szlufka na obroży. Nie wiem na ile on zabawkowy bo bym też dała.

Posted

Ze zdjęciami chyba poczekamy aż będzie u mnie w domu albo już u Pajdy. Mam nadzieję, że teraz już ten transport wypali na 100%, dziewczyna już raz wiozła jamniorka do Poznania. Ma dać mi znać w poniedziałek, z tym że Napoleon miałby jechać pod koniec tygodnia, muszę go wcześniej odebrać ze schroniska. Rozmawiałam z nią, że bardzo niewskazane jest żeby poszedł na pawilony, ale jak będę mieć pewność że jedzie np. w środę albo w czwartek wtedy poproszę, żeby nie ruszali go z kwarantanny tylko zostawili 2-3 dni dłużej...
Kwarantanna kończy mu się w poniedziałek i albo we wtorek albo już w poniedziałek przechodzi na pawilon z innymi psami.

Posted

Troszkę szperałam po necie i okazuje się, że z Otwocka z przesiadką mogę dojechać do Pruszkowa SKM-ką.
Może nie najprostsze rozwiązanie, ale da się zorganizować.

Posted

Mam nadzieję, że uda się z Agnieszką, wtedy piesek przyjedzie prosto pod dom! Jeszcze też czekam na odpowiedź dziewczyny, która ma znajomą na Pruszkowie czy nie podrzuciłaby Napoleona, oraz czekam na info od znajomego czy w sobotę jedzie do Warszawy. W końcu coś z tego musi wypalić!!!!

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...