margoth137 Posted June 14, 2014 Posted June 14, 2014 [quote name='Malgoska']no wstawić królewicza proszę[/QUOTE] Co prawda pogoda nie sprzyja sesją w plenerze, co nie znaczy że Romanek nie spędza czasu na spacerku w parku:) Romuś łobuzi mordując muchy po podłodze, im większe tym fajniejsze:) Na początku myśleliśmy, że je zjada ale zaczęłam po chwili zbierać po dywanie rozbebeszone trupy.... [IMG]http://images61.fotosik.pl/1076/cf406b2c8a52f946gen.jpg[/IMG] Czego znów chcesz???;) [IMG]http://images62.fotosik.pl/1079/d1d06d95843f73d0gen.jpg[/IMG] Roman monitoruje z balkonu osiedle[URL="http://javascript<strong></strong>:void(0)"]:cool1:[/URL] [IMG]http://images63.fotosik.pl/1076/d701bf3521dde9a6gen.jpg[/IMG]a tu sobie odpoczywa po obżarstwie [IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/t1.0-9/10363619_1494596730775088_2508077831084338035_n.jpg[/IMG]a to Axa Jego narzeczona[URL="http://javascript<strong></strong>:void(0)"]:loveu:[/URL] Romuś jest przy niej zazwyczaj zawstydzony[URL="http://javascript<strong></strong>:void(0)"]:oops:[/URL] Są do siebie podobni tyle, że pannica waży z 35 kg:) Quote
Malgoska Posted June 14, 2014 Posted June 14, 2014 faktycznie bardzo podobna w pierwszej chwili myślałam, że to Roman Quote
margoth137 Posted June 14, 2014 Posted June 14, 2014 Axa to sunia z krakow. schroniska. Gdy się spotykają na spacerze, po chwili na niego warczy, Romuś udaje wtedy że nie słyszy i szuka czegoś w trawce. On jest taki słodki i kochany, uwielbiam jego dziamgotanie i pyskowanie:) Quote
Malgoska Posted June 14, 2014 Posted June 14, 2014 a co za zwierzątko masz w tym kontenerku na balkonie? Quote
margoth137 Posted June 15, 2014 Posted June 15, 2014 w kontenerku mieszkają 3 wstężyki gajowe;) mają prawie 3 lata:) Quote
Maciek777 Posted June 16, 2014 Posted June 16, 2014 A już chciałem pisać, że Romek wyszedł na ostatnim zdjęciu jakby miał z 40 kg:D Ale podobne! Może to jego mamusia?:cool3: Jaki uśmiechnięty na balkonie:p Quote
Lili8522 Posted June 16, 2014 Posted June 16, 2014 Ja też myślałam że to Romuś! Tylko przystrzyżony :) Niesamowite podobieństwo! :) Quote
asiuniab Posted June 16, 2014 Posted June 16, 2014 [quote name='Maciek777']A już chciałem pisać, że Romek wyszedł na ostatnim zdjęciu jakby miał z 40 kg:D Ale podobne! Może to jego mamusia?:cool3: Jaki uśmiechnięty na balkonie:p[/QUOTE] ja tak samo pomyślałam, że tak niekorzystnie - wielko wyszedł, a to pannica Romczysława, jest Wielka:) Quote
Malgoska Posted June 16, 2014 Posted June 16, 2014 [quote name='margoth137']w kontenerku mieszkają 3 wstężyki gajowe;) mają prawie 3 lata:)[/QUOTE] slimaki????????? a Romano na nie nie poluje? Quote
margoth137 Posted June 16, 2014 Posted June 16, 2014 [quote name='Malgoska']slimaki????????? a Romano na nie nie poluje?[/QUOTE] nie, nie. Jak chodziły po ziemi to je tyko wąchał:) Quote
barb Posted June 21, 2014 Posted June 21, 2014 Mnie najbardziej podoba się Romuś na drugim zdjęciu - na balkonie - taki uśmiechnięty :lol: Quote
margoth137 Posted June 23, 2014 Posted June 23, 2014 Romuś całuje wszystkich:) Dziś rano byliśmy u weta. Pobrać krew, w kierunku jonów i cholesterolu. Romusiowi trzęsą się nóżki jak leży, wcześniej tylnie, teraz już wszystkie. To może być neurologiczne, a przy chorej wątrobie i trzustce, też czego nawet nie wiedziałam. Nie było ciućkania więc Roman był grzeczniutki i nawet nie poczuł igły[URL="javascript:void(0)"]:cool1:[/URL] ale na dzień dobry rzucił się w gabinecie do misek z karmą i wodą, jakby 3 dni nie jadło psisko:) Muszę zebrać jego siki. U Teofila niebyło problemu, miał długie nogi i jak podniósł to sikał pożądnym strumieniem. Wystarczyło podłożyć pojemnik:) Tu nie wiem jak będzie, Romiś ma krótkie nogi, i sika mało, a częściej:) Może macie jakiś pomysł??? Inny niż, chochla do zupy;)?? ? Quote
Malgoska Posted June 23, 2014 Posted June 23, 2014 Romano jeśc Ci nie dają???? No z lapaniem moczu to nigdy nie jest wesoło... Będziesz musiała biegać z pojemniczkiem :diabloti: Quote
margoth137 Posted June 23, 2014 Posted June 23, 2014 Zachowuje się jakby nie dawali:) Wieczorkiem 4 letni sąsiad szedł z chrupkami i zaczepiał Romcia;) Romek podskoczył, chrupki ku jego radości rozsypały się na chodniku:) Karolkowi aż trzęsły się wargi.... Nie dał za wygraną i zapytał, jakie Romuś ma w domu chrupki i czy mu je pokażę....;) No to polatam z tym słoiczkiem;) Quote
margoth137 Posted June 23, 2014 Posted June 23, 2014 a Romek by mógł jeść wszystko, ogórki kiszone, sałate, soczewice, wszystko ..........nie ma sensu nawet wymieniać:) Quote
margoth137 Posted June 25, 2014 Posted June 25, 2014 Dziś sików nie dało się zebrać. Jak już miałam pół pojemnika, straciłam równowagę i Romek kopnął niechcący i przewrócił. Chodziliśmy prawie godzinkę:(. Badania wyszły nieźle, ale stan zapalny w jelitach. Zęby są masakrą, być może od tego ta ,,zaraza''. Podjęłyśmy taką decyzję, że usuniemy te pozostałości, wyczyścimy resztę ząbków w narkozie. Wcześniej jednak Romiś będzie chodził na kroplówki, żeby się wzmocnić przed zabiegiem. W poniedziałek idziemy pierwszy raz:) Quote
Lili8522 Posted June 25, 2014 Posted June 25, 2014 [quote name='margoth137']Dziś sików nie dało się zebrać. Jak już miałam pół pojemnika, straciłam równowagę i Romek kopnął niechcący i przewrócił. Chodziliśmy prawie godzinkę:(. Badania wyszły nieźle, ale stan zapalny w jelitach. Zęby są masakrą, być może od tego ta ,,zaraza''. Podjęłyśmy taką decyzję, że usuniemy te pozostałości, wyczyścimy resztę ząbków w narkozie. Wcześniej jednak Romiś będzie chodził na kroplówki, żeby się wzmocnić przed zabiegiem. W poniedziałek idziemy pierwszy raz:)[/QUOTE] Ciocia ale sików do badania nie potrzebujesz pół pojemnika ;) Quote
margoth137 Posted June 25, 2014 Posted June 25, 2014 baba cholera powiedziała, że 3/4 pojemniczka. Teoś jak siknął raz to miałam cały pojemnik, Romiś się rozdrabnia po całym parku:) Quote
Lili8522 Posted June 25, 2014 Posted June 25, 2014 [quote name='margoth137']baba cholera powiedziała, że 3/4 pojemniczka. Teoś jak siknął raz to miałam cały pojemnik, Romiś się rozdrabnia po całym parku:)[/QUOTE] Hmmm, ja mam ten sam problem ze swoją suńką bo sika milion razy po kilka kropelek ale u Nas do badania wystarczy ćwiartka a nawet mniej pojemniczka, dlatego zdziwiłam, że w przypadku Romusia połowa to za mało ;) Quote
margoth137 Posted June 27, 2014 Posted June 27, 2014 krajem nieba, krajem piekła dopiero dziś udało się zebrać Romkowe siuśki:) tylko 10ml, ale Pani powiedziała, że w tym wypadku wystarczy. Straszny z niego cwaniaczek:cool1: chodził po takich wielkich koniczynach, że tylko ogon było widać, a jak już szedł pod takie łyse drzewko i podstawiłam pojemnik, podniósł co prawda łapkę, ale nie chciał sikać, mimo iż go nawet nie dotknęłam:) Quote
margoth137 Posted June 30, 2014 Posted June 30, 2014 Pączysław po pierwszej kroplówce, bardziej się spociłam niż królewicz, który ledwo mógł usiedzieć, pod koniec już się darł, że chce iść i koniec!!! Zabieg popołudniu w czwartek. Wklejam fotkę z wczorajszego spacerku:) [IMG]http://images64.fotosik.pl/1126/37b6ff4054938dc3gen.jpg[/IMG] padłem jak mucha... [IMG]http://images61.fotosik.pl/1124/1dcb80614a9fbd52gen.jpg[/IMG] nawet na ławce mnie dręczy.... [IMG]http://images64.fotosik.pl/1126/5e58026f0ab83ef2gen.jpg[/IMG]a ja taki grzeczny i garnków popilnuje czasem.... Quote
asiuniab Posted June 30, 2014 Posted June 30, 2014 Romuś jest nie tylko grzeczny i użyteczny, ale za każdym razem dostojny:) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.