sleepingbyday Posted December 18, 2010 Share Posted December 18, 2010 wiem, że piesek złapany, przypadkiem z mru rozmawiałam. ponoć nie jest taki dzikus. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Delph Posted December 18, 2010 Share Posted December 18, 2010 O rany, czekamy na wieści, ciekawe jak im się udało :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted December 18, 2010 Share Posted December 18, 2010 [B]katjaczek [/B]napisała na zaginionych tak: [ [I][B]Dodano[/B]: 2010-12-18, 15:04[/I] ] Pies od dzisiaj jest u mnie w domu. Dzięki wydatnej pomocy Mru, jej chłopaka, znajomej pani weterynarz (pozwolę sobie polecić MAXI-WET na Ursynowie [IMG]http://zaginionepsy.waw.pl/images/smiles/icon_mrgreen.gif[/IMG] ) oraz nieznajomej pani, której piesek zaufał najbardziej [IMG]http://zaginionepsy.waw.pl/images/smiles/icon_smile.gif[/IMG] , udało się w końcu okryć go kocem i zanieść do samochodu. Nie wspomnę ile łez się pojawiło przy okazji szczęśliwego zakończenia. Pies wygląda na 2-3 lata, jest zdrowy na pierwszy rzut oka, chociaż wizyta u weta jeszcze przed nim. Ma drobne odmrożenia na łapkach, jest wychudzony i zmęczony. Śpi już 3h właściwie z przerwami tylko na łyk wody [IMG]http://zaginionepsy.waw.pl/images/smiles/icon_wink.gif[/IMG] Jeśli ktoś jest zainteresowany przygarnięciem - prosimy o kontakt na forum (prywatna wiadomość). Uwaga, selekcja będzie ostra [IMG]http://zaginionepsy.waw.pl/images/smiles/icon_twisted.gif[/IMG] Dość szybko się przyzwyczaja do ludzi oraz naszego psa, tolerują się bez żadnych zgrzytów. [url]http://zaginionepsy.waw.pl/viewtopic.php?p=17497#17497[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ninti Posted December 18, 2010 Share Posted December 18, 2010 Tylko uwaga na spacerach! Żebyśmy następnego psa nie szukali... Cudownie, że już bezpieczny. Został u Katjaczek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kam. Posted December 18, 2010 Share Posted December 18, 2010 no to brawo! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Awit Posted December 18, 2010 Author Share Posted December 18, 2010 Jak do złapali??? Jak?? Dziś cały dzień byłam w takich nerwach. NARESZCIE!! Strasznie się cieszę:-):-) Mru, przypomnij katjaczek by wyprowadzała go w ciasnej obroży i szelkach, wiem, że przypomnisz, ale niech uważa. Jezu jak się cieszę! Nareszcie w ciepłym domu:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kakadu Posted December 18, 2010 Share Posted December 18, 2010 gratuluje udanej akcji; kiedys jeden zlapany tez w taki mroz zasnal mi przy wchodzeniu do kociego kontenera tak, ze mu tylne nogi zostaly na zwewnatrz i spal tak calutka noc - wreszcie w cieple i bezpieczny, ten tez sie musi wyspac i odreagowac ten straszny stres :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kora Posted December 18, 2010 Share Posted December 18, 2010 Pies dal sie zlapac osobie trzeciej z ktora zapewne mial dobre skojarzenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted December 19, 2010 Share Posted December 19, 2010 obcej pani :) uprawiającej w parku nordic walking ;) tak o - po prostu. i ta pani pomogła go złapać. chociaż "złapać" to złe słowo - raczej wziać na ręce :) niesamowite, nie? z tego co wiem, to z yorkiem edim katjaczek ok, nie ma spięć. psiak chodzi na smyczy na spacery, na początku chciał uciekać, ale pod koniec spaceru naw płynnie szedł na smyczy. niestety nie chce się załatwia na razie, no ale przy takim stresie to nie ma się co dziwić... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Selenga Posted December 19, 2010 Share Posted December 19, 2010 [quote name='mru'][B]obcej pani [/B]:) uprawiającej w parku nordic walking ;) tak o - po prostu. i ta pani pomogła go złapać. chociaż "złapać" to złe słowo - raczej wziać na ręce :) niesamowite, nie? [/QUOTE] Myślisz, że dla niego to była jakaś różnica??? Pozostałe osoby biorące udział w akcji nie były dla niego obce??? :diabloti: Będą zdjęcia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted December 19, 2010 Share Posted December 19, 2010 były, napisałam że nie były? :) obcej dla nas, czyli nikt z dogo nie ja, nie P., nie katjaczek ani jej TZ, nie Awit ani Ninti ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kakadu Posted December 19, 2010 Share Posted December 19, 2010 dziewczyny, przepraszam za off'a, ale musze blagac was o pomoc; napisalam do malwla ktora pisala kilka watkow wczesniej, ze moze dac dt malemu pieskowi, ale chyba nie zaglada na dogo... w schronie w jozefowie jest malenka terierkowata moze 4 kilogramowa suczka; 2 tyg temu podrzucona ja ciezarna pod schronisko; tydzien temu miala sterylke aborcyjna, a teraz pogryzly ja psy... :placz: kuli sie w biurze na poslanku, boi sie makabrycznie, do tego stopnia, ze nie chciala jesc w naszej obecnosci; ona nie jest tam bezpieczna; nie ma watku, nie ma zdjec - to malutki prawie czarny (grafitowy) szorsciaczek, ktory potrzebuje pomocy na juz... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ninti Posted December 19, 2010 Share Posted December 19, 2010 Kakadu, a nie dotarła do Józefowa przypadkiem Tula z mojego podpisu? Znikła jak kamfora... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kakadu Posted December 19, 2010 Share Posted December 19, 2010 nie kochanie, czytam wlasnie jej watek, bylaby w biurze gdyby ja tam ktos przywiozl; to moje strony - ksawerow, niepodleglosci, samochodowa - wlasnie sie zastanawiam, gdzie ona mogal pojsc... jesli poleciala woloska w strone marynarskiej to tam faktycznie same biura i galeria mokotow, dzialki i zero ludzi; jedyna szansa, ze ktos ja przechwycil jak leciala przez osiedle miedzy spartanska, a woloska; ale ona podobno nieufna bardzo - nie chce nic pesymistycznego pisac wiec sie zamkne juz; nie wyobrazam sobie co czuje ta dziewczyna... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ninti Posted December 19, 2010 Share Posted December 19, 2010 A Szopena też nie ma ;)? (drugi banerek) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Awit Posted December 19, 2010 Author Share Posted December 19, 2010 Ninti masz zatkane pw. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ninti Posted December 19, 2010 Share Posted December 19, 2010 Odetkawszy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kakadu Posted December 19, 2010 Share Posted December 19, 2010 [quote name='Ninti']A Szopena też nie ma ;)? (drugi banerek)[/QUOTE] tam jest 600 psow... a ja mam taka skleroze.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ninti Posted December 19, 2010 Share Posted December 19, 2010 Nie, no jasne, że nie możesz pamiętać wszystkich. Co najwyżej tych świeżych :razz: Ale jakbyś tam była to zerknij, proszę :modla: Ciekawe, jak tam nasze strachajło. Czy rzeczywiście takim strachajłem jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kakadu Posted December 19, 2010 Share Posted December 19, 2010 z taka skleroza to dla mnie kazdy swiezy - jakbym je widziala pierwszy raz w zyciu ;) te co sie kreca na dziedzincu to kojarze mniej wiecej, ale skoro nawet nie zauwazylam psa ktorego znalam wczesniej i mialam w domu przez tydzien (kilka tygodni minelo zanim go poznalam) to nie licz na zbyt wiele... :shake::oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Awit Posted December 24, 2010 Author Share Posted December 24, 2010 No cioteczki, nasz piesek z saskiego szuka domku stałego!!! Jakoś tak trudniej dogadują się z psiaczkiem katjaczek, i chyba będzie potrzebował domku. Psinek jest bardzo mądry, spokojny, reaguje na podstawowe komendy. Może katjaczek się zaloguje, to więcej nam o nim powie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarotka Posted December 24, 2010 Share Posted December 24, 2010 Ciesze sie, ze piesek zlowiony :):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted December 24, 2010 Share Posted December 24, 2010 przydałoby się więcej info o nim no i jakieś fotki. czekamy na katjaczek zatem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Awit Posted December 26, 2010 Author Share Posted December 26, 2010 Ciekawe jak pieseczek spędził święta. I ciekawe czy ma imię.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarotka Posted December 26, 2010 Share Posted December 26, 2010 To taki piesek widmo, niby jest a go nie ma ........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.