Szansa juz po operacji! Po 6 tygodniach w klinice pojechała do swojego domu :)

[majqa]

[quote name='zadra']No dobrze,jesli uda mi sie ustalic konsultację(podejmę dzialania w poniedziale),kto podejmie się zawiezienia suni do Lublina.Jeśli wet zgodzi sie operowac ,to najlepiej od razu-postaram się tak to załatwić.Wtedy po krótkim pobycie może jechać do kasi.Gorzej jesli na zabieg bedzie trzeba czekać.Co wtedy z Szansą? czy mamy opłacac pobyt na Klinikach? kto bedzie odpowiedzialny za finanse?[/QUOTE]
Słuszne uwagi.
Idźmy ich tropem.

Sądzę, że należy zorientować się jakie są terminy i czy da się zgrać w czasie, by danego dnia była konsultacja, a góra 3ciego z rzędu operacja (w razie jej konieczności). Konsultacja w rozstrzale czasowym paru/ parunastu dni do operacji (czyli cholernie drogi pobyt w klinice) mija się z celem = brak kasy.

Jest i jeszcze jedna kwestia, którą należy wziąć pod uwagę, a mianowicie, że sunia tak czy owak będzie musiała zostać dłużej między konsultacją, a operacją, bo np. w bezpośrednich oględzinach weta coś może mu się w suni nie spodobać, coś, co będzie nasuwało konieczność dodatkowych badań poprzedzających operację. Jestem z kolei niemalże pewna, że coś takiego wyleźć może, sama dla spokoju sumienia wolałabym np. by sunia trafiła na konsultację, kolejno by miała zrobione podstawowe badania i dopiero operację. I na to trzeba być przygotowanym.

Sugerowałabym więc szczerą rozmowę z wetem, dopytanie o wszystko, przedstawienie sytuacji suni (pogadanie i o ewentualności dodatkowych badań i ich kosztów) i zaklepanie terminu nie na "zaraz" ale z jakimś niedługim odroczeniem w czasie (czasie na uzbieranie kasy i zorganizowanie transportu).

Na pytanie, kto miałby być odpowiedzialny za finanse nie odpowiem, bo nie wiem. Ktoś powinien się zadeklarować do zbierania i rozliczania wydatków (weci, transport, Kasia).

Podobnie nie orientuję się, kto z Waszego lub w miarę bliskiego Wam terenu zechciałby pomóc transportowo.

[sonia71]

mnie się wydaje że odpowiedzialną osobą za finanse powinna być osoba która będzie ogólnie czuwała nad całą sprawą Szansy( ja będę robiła przelewy-skoro zbieram kasę- na jej wskazówki gdzie i ile) bo jeżeli będzie podział na kilka osób to prędzej czy później dojdzie do nieścisłości i nie dogadnia na którym ucierpi pies..

[IVV]

tym wszystkim miala zajac sie Tola ,ale przez brak dostepu do dogo prosila by ktos zastapil ja w prowadzeniu watku ,az do wyjasnienia jej problemu.
mysle ,tak jak Majqus ,ze szczere przedstawienie sytuacji vetowi odpowie na wiele naszych pytan organizacyjnych...

wiec miejsce dla psa jest
lekarz -trzeba dogadac
transport -brak
kasa -bedziemy wiedziec na czym stoimy po rozmowie z vetem

[zadra]

W takim razie w poniedziałek spróbuję się skontaktować się z prof,Silimanowiczem-myslę,żw szyscy sa za-postaram się umówić konsultację na poczatek stycznia.Oczywiście poprosze o zrobienie podstawowych badań przed zabiegiem i kalkulację kosztów wraz z pobytem w szpitalu.

[zadra]

Tylko co jesli bedzie wiekszy odstęp pomiedzy konsultacja i operacją?Nie mam tez pojęcia co z transportem,ale może coś się załatwi.

[IVV]

pogadaj z MaDi ona ma tam duzo dobrych znajomych ;)

[majqa]

[quote name='zadra']W takim razie w poniedziałek spróbuję się skontaktować się z prof,Silimanowiczem (...) postaram się umówić konsultację na poczatek stycznia. Oczywiście poprosze o zrobienie podstawowych badań przed zabiegiem i kalkulację kosztów wraz z pobytem w szpitalu.[/QUOTE]

Super, dziękuję. :-) Czekamy zatem na te wieści.

[quote name='zadra']Tylko co jesli bedzie wiekszy odstęp pomiedzy konsultacja i operacją?Nie mam tez pojęcia co z transportem,ale może coś się załatwi.[/QUOTE]

Wracamy więc do któregoś z moich zdań we wcześniejszym poście, by panu doktorowi przedstawić pokrótce sytuację Szansy i prosić, prosić, prosić o "łagodny wymiar kary" - czyli jak najbliższe, wstępne ustawienie konsultacji i operacji z wstrzeleniem badań pomiędzy.

Zadro, jestem przekonana (i Boże broń nie odbierz tego jako ironii), że weci w tak prężnym miejscu (doświadczenie, przerób przypadków) są w stanie zarezerwować/ oszacować termin zabiegu (data plus/ minus od daty konsultacji), a gdyby okazało się, że nie trzeba suni operować, z mety owi weci będą w stanie termin zabiegowy Szansy udostępnić innemu psu.

[zadra]

Jak coś ustalę natychmiast Was poinformuję.

[majqa]

[quote name='zadra']Jak coś ustalę natychmiast Was poinformuję.[/QUOTE]
3mam kciuki za jak najbardziej optymistyczne dla Szansy wieści!!! :-)

[jogolcia@pdx]

[quote name='zadra']Jak coś ustalę natychmiast Was poinformuję.[/QUOTE]


Dzięki Zadra... Ja, ze względu na odległość, raczej chyba się nie przydam na koordynatora tego wątku...Ale uważam, że plan działania jest bardzo logiczny, więc też jestem za... Dobrze, że coś się rusza u tej bidulki Szansy :crazyeye:

Już zaczynam podpytywac znajomych o jakiekolwiek datki na Szansę...zobaczymy czymam dar przekonywania :eviltong:

Dajcie znać jeżeli mogę się na coś przydać..:razz:

Soniu - ja się tak szybko nie zniechęcam :p, a za Szansę czuję się osobiście odpowiedzialna. Wiem, że wszystkie dziewczyny macie już takie doświadczenia, ale dla mnie to pierwszy raz (oczywiście nie liczę przelewów na psiaki, ale bardziej konkretną pomoc), dlatego pamiętajcie, że jestem i odwiedzam Szansę każdego dnia (czasami więcej razy)...

Dzięki wszystkim zaangażowanym :loveu:

[funia]

Swoja wpłate zrobię jutro wiec na koncie pewnie bedzie w poniedziałek lub wtorek .
Mam nadzieje ,ze razem jakos jej pomozemy .

[majqa]

Tola mi odpisała, że dziękuje, że o niej myślimy i chcemy pomóc. Wciąż nie może się zalogować, nie dostała nowego hasła. Wyczyszczenie cookies nic nie dało. Po każdej próbie wpisania swojego hasła dostaje informację, że jest nieprawidłowe.
Jeśli chodzi o Szansę jest w stałym kontakcie z Zadrą, z którą wsio uzgadniają. Dodała, że jak tylko zostanie ustalony dla suni czas wyjazdu do Lublina również będzie myślała, jak pomóc transportowo.

[jogolcia@pdx]

[quote name='funia']Swoja wpłate zrobię jutro wiec na koncie pewnie bedzie w poniedziałek lub wtorek .
Mam nadzieje ,ze razem jakos jej pomozemy .[/QUOTE]

Funia - ja nawet nie biorę pod uwagę, że nie pomożemy... nie wiemy jeszcze w jakim zakresie uda się to medycznie (chociaż modlę się do wszyskich psich bogów o przychylne rozpatrzenie sprawy :evil_lol:), ale wyciągniemy ją ze schronu chociaż :-o

[jogolcia@pdx]

[quote name='majqa']Tola mi odpisała, że dziękuje, że o niej myślimy i chcemy pomóc. Wciąż nie może się zalogować, nie dostała nowego hasła. Wyczyszczenie cookies nic nie dało. Po każdej próbie wpisania swojego hasła dostaje informację, że jest nieprawidłowe.
Jeśli chodzi o Szansę jest w stałym kontakcie z Zadrą, z którą wsio uzgadniają. Dodała, że jak tylko zostanie ustalony dla suni czas wyjazdu do Lublina również będzie myślała, jak pomóc transportowo.[/QUOTE]


Super Majqo - pozdrów Tolę i powiedz, ze czekamy... A nie mogłaby stworzyć nowego konta? Pewnie nie może, ale tak tylko głośno myślę...

[majqa]

Eh... nie wierzę, że nie można nic z tym fantem zrobić. Czy przydzielenie nowego hasła nie pomogłoby? Coś wyraźnie jest nie tak. Tola dodała, o tym zapomniałam napisać, że ilekroć są "jakieś porządki" na dogo i dogo nie działa przez jakiś czas, z chwilą gdy wszystko wraca do ładu Tola ma każdorazowo problem z zalogowaniem. Podczytując inne wątki wiem, że nie ona jedna.

[jogolcia@pdx]

[quote name='majqa']Eh... nie wierzę, że nie można nic z tym fantem zrobić. Czy przydzielenie nowego hasła nie pomogłoby? Coś wyraźnie jest nie tak. Tola dodała, o tym zapomniałam napisać, że ilekroć są "jakieś porządki" na dogo i dogo nie działa przez jakiś czas, z chwilą gdy wszystko wraca do ładu Tola ma każdorazowo problem z zalogowaniem. Podczytując inne wątki wiem, że nie ona jedna.[/QUOTE]

No tak, jestem tu od niedawna, a już widzę "jakość" wielu ustawień....hmmmmmmmmmmja bym założyła nowe konto, na wszelki wypadek, i zawsze mogłabym mieć dostęp do któregoś ( ja tak zrobiłam z mailami, i mam je wszystkei ustawione na przesyłanie wiadomości do głownego maila, jeżeli cos nie działa, używam alternatywnego po prostu...)

[IVV]

napisal do mnie Ukryty smok w sprawie transportu suni

[INDENT]No nie...
Dziś już odlatuję...:razz:
Jak Wam trzeba będzie przewozić sunię - no wiesz, z kliniki gdzieś, czy na jakieś badania, czy coś takiego, to mogę Wam pomagać.... Chętnie ją przetransportuję. Pewnie ona będzie potrzebować wygodnego transportu, jakby coś z tą nogą miała zrobione...


Pzdr,

Ukryty Smok [/INDENT]

widac ,ze jeszcze inne psie Anioly tu tez dolaczaja ;)

[jogolcia@pdx]

[quote name='IVV']napisal do mnie Ukryty smok w sprawie transportu suni

[INDENT]No nie...
Dziś już odlatuję...:razz:
Jak Wam trzeba będzie przewozić sunię - no wiesz, z kliniki gdzieś, czy na jakieś badania, czy coś takiego, to mogę Wam pomagać.... Chętnie ją przetransportuję. Pewnie ona będzie potrzebować wygodnego transportu, jakby coś z tą nogą miała zrobione...


Pzdr,

Ukryty Smok [/INDENT]

widac ,ze jeszcze inne psie Anioly tu tez dolaczaja ;)[/QUOTE]

Iwo - możesz zapytać czy to Smok Wawelski (od helikopterka)?

Co za cudna wiadomość - ano właśnie nastał czas spełniających się marzeń, i widać, że Anioły nadlatują nad dogo...

[jogolcia@pdx]

:angel::angel::angel::angel::angel::angel::angel::angel:
UWAGA - Zwołujemy WSZYSTKIE PSIE ANIOŁY na dogo - stan gotowości bojowej !!!!:lilangel::lilangel::lilangel::lilangel::lilangel::lilangel::lilangel::lilangel:

[majqa]

[quote name='jogolcia@pdx'](...) ja bym założyła nowe konto, na wszelki wypadek (...) [/QUOTE]
Wbrew regulaminowi, takie konta są usuwane.
Super, że Ukryty Smok może pomóc! :-)

[sonia71]

Szansa- jakaś szansa na przyszłość jest :)

[IVV]

prosze kontaktujcie sie bezposredno ze Smokiem w sprawie transportu ,ja przez rozniice czasowa nie jestem w stanie trzymac reki na pulsie

[majqa]

W górę sunieczko!!!

[magiraf]

Dostalam info o Suni od IVV, jestem z Wami i dorzucam sie do operacji Malej. Dotarlam dopiero teraz i widze, ze juz raczej wszystko prawie pewne co do miejsca wykonania zabiegu, ale gdyby zaszla jakas nieoczekiwana zmiana/potrzeba to znam bardzo dobrych ortopedow w Katowicach i Warszawie.

[jogolcia@pdx]

[quote name='magiraf']Dostalam info o Suni od IVV, jestem z Wami i dorzucam sie do operacji Malej. Dotarlam dopiero teraz i widze, ze juz raczej wszystko prawie pewne co do miejsca wykonania zabiegu, ale gdyby zaszla jakas nieoczekiwana zmiana/potrzeba to znam bardzo dobrych ortopedow w Katowicach i Warszawie.[/QUOTE]


Dziękujemy Magiraf :multi: