Marycha35 Posted December 26, 2010 Posted December 26, 2010 hi, kochany Dajmon, zawsze twierdziłam, że tv kłamie;) Quote
Smyku Posted December 27, 2010 Posted December 27, 2010 Cacuniu , byłeś grzeczny ? przyniósł Gwiazdor kotecka ? Quote
majqa Posted December 27, 2010 Author Posted December 27, 2010 Nie kracz, nie kracz Kochana Smyczku :loveu:, nie przybyło nam ani pół kotecka... ;-) Prezenty podniebienne natomiast wszamał piorunem. :-) Quote
Jasza Posted December 27, 2010 Posted December 27, 2010 Czyli utrafione w gust! (Moje dostały od "dziadków" pierdzącego misia - i szał!) Quote
Smyku Posted December 27, 2010 Posted December 27, 2010 Oczywiście miałam na myśli pluszowego kotecka . Quote
majqa Posted December 27, 2010 Author Posted December 27, 2010 [B]Kolejna porcja ogłoszeń jest dodana na stronach (15):[/B] [url]http://www.ogloszenia.ministrona.com/index.php?page=dodaj[/url] [url]http://www.milusiaki.pl[/url] [url]http://www.iogloszenia.net[/url] [url]http://www.ogloszenia2.pl[/url] [url]www.gablota.com[/url] [url]http://drobne.tv[/url] [url]http://hermestop.com[/url] [url]http://darmeo.pl/index.html[/url] [url]http://firmyogloszenia.pl/index.php[/url] [url]www.krakusik.pl[/url] [url]http://www.ogloszeniadrobne.warszawa.pl[/url] [url]www.topad.pl/zwierzeta[/url] [url]www.ogloszenia.planty.pl[/url] [url]http://www.warsza.pl[/url] [url]http://www.n2m.pl[/url] Quote
Jasza Posted December 28, 2010 Posted December 28, 2010 Zrobiłam Cackowi w czasie Świąt nową Alegratkę i Gumtree, ale w Święta to chyba i tak nikt nie zagląda...Może po Nowym Roku coś ruszy. Quote
majqa Posted December 28, 2010 Author Posted December 28, 2010 Dziękuję Jaszko... Kolejna sprawa - szukany jest mega przewidujący dom, który będzie się cały czas ścigał z Cackiem, ścigał w znaczeniu inteligencji i odbierania Cackowi szans na wycudowanie czegoś. :roll: Szlag mnie trafi... Wczoraj wieczorem mąż wypuścił 3 psiaki, z czego Cacek w 5 sekund był pod drzwiami, a przecież zaporowy jest metalowy płotem dzielący działkę. Uznałam, że mąż nie dopatrzył sprawy, zagapił się, przepuścił tylko 2 psy, a Cacek został przed płotkiem. Noc, tym razem miałam pewność, że z właściwej strony jest cała 3ka, a mimo to, w ciągu chwili Cacek dramatyzował pod drzwiami. Ranek i obserwacja z okna, co robi Cacuś... :angryy: Sik, pryk itd..., nawrotka, skok na palenisko wymurowanego przez mamę grilla, skok na jego ścianę (góra z kafli), zjazd a la Małysz i już Cacek jest po stronie, po jakiej chce być. :angryy: No cóż, teraz będziemy stawiać barykadę grilla, bo... jeśli Cacuś, na etapie góry grilla = kafli dojrzy u sąsiadki psa, kota lub kurę to zmieni kierunek zjazdu/ skoku i... pozamiatane. Grill przylega do sąsiedniej posesji. Ja się załamię... :-( No nic, muszę bronić Cacka przed samym sobą. Po nim widać, po prostu widać jak mu się zwoje grzeją, on niczego nie robi bezmyślnie, rzut oka i ma plan, czy to koty, czy też inne potrzeby. :shake: Quote
IVV Posted December 28, 2010 Posted December 28, 2010 po slepkach widac ,ze inteligentna bestyja ;) wspolczuje Majqus ! Quote
majqa Posted December 28, 2010 Author Posted December 28, 2010 Mam za sobą rozmowę z panem chętnym na Cacka. Rozmowa miła, pan miał jamnika szorściaka, stąd i sentyment. Ponieważ pan dopytywał o szczekanie Cacka, mówił o działce itd... zapytałam wprost o... i... temat tej oferty szybko umarł. Cacek miałby ciut odstraszać/ stróżować i mieszkać w budce. Cóż, nawet gdyby była podgrzewana i tapetowana kiełbasą mowy nie ma. Quote
IVV Posted December 28, 2010 Posted December 28, 2010 i tak trzymaj Majqus !!! niech pan sam przywiaze sie do budy i szczeka Quote
rita60 Posted December 28, 2010 Posted December 28, 2010 [quote name='IVV']i tak trzymaj Majqus !!! niech pan sam przywiaze sie do budy i szczeka[/QUOTE] To samo pomyslałam......... Quote
Marycha35 Posted December 28, 2010 Posted December 28, 2010 ma ten Cacuś farcisko w życiu....:)majqo popieram Quote
majqa Posted December 28, 2010 Author Posted December 28, 2010 A wiecie, co w całej tej sytuacji było najgorsze? Moja korba. :roll: Rozmowa, mimo, że jak wspomniałam była miła, tak mnie zestresowała, do tego wizja Cacunia - dozorcy w budzie (o łańcuchu pan nie wspominał, dobre i tyle) i wodze wyobraźni poszły jak konie po betonie - ból łba globusem zwany z mety mnie dopadł i... 3ma. :shake: Quote
Marycha35 Posted December 28, 2010 Posted December 28, 2010 oj oj majquś wyluzuj, pospaceruj jak się da, dotleń się, zrelaksuj, jak się da;) gadam jako jedna druga psychologa:) Quote
majqa Posted December 28, 2010 Author Posted December 28, 2010 Z psychologii to ja byłam zdrowo, choć niekierunkowo przeczołgana ;-) Marycho. Sęk jednak w tym, że teoria sobie, a życie... Uczono mnie, że znakomity odsetek psychologów sam z sobą ma problemy, w myśl zasady, że szewc bez butów chodzi, czego, co dodam już na poważnie, nie bierz proszę do siebie. :-) Quote
Marycha35 Posted December 28, 2010 Posted December 28, 2010 hi, to święta prawda, jam też szurnięta zdrowo;), ale najważniejsze, żeby Ci ból globusowy (zwany globusem histericusem, ;)) poszedł precz w cholerę Quote
majqa Posted December 28, 2010 Author Posted December 28, 2010 A jasne, właśnie się odstresowuję przy horrorze. ;-) Quote
Marycha35 Posted December 28, 2010 Posted December 28, 2010 aaaa!!!!!!!!!!!!!!!to już nie mam pytań:)pa pa Quote
Jasza Posted December 29, 2010 Posted December 29, 2010 [quote name='majqa']A jasne, właśnie się odstresowuję przy horrorze. ;-)[/QUOTE] Ja ostatnio też. Przy horrorach, kryminałach z panną Marple i filmach z superbohaterami. A wczoraj przeczytałam opinię o kerry blue terierach z 1922r.: "Kerry blue terier jest właściwie psem pozbawionym wad, o ile ktoś nie uzna za wadę faktu, iż gdziekolwiek się on pojawi w krótkim czasie nie będzie żadnych kotów" ...widać Cacek miał dziadka lub babkę kerry blue.....:eviltong::eviltong: Quote
__Lara Posted December 29, 2010 Posted December 29, 2010 [quote name='majqa']Mam za sobą rozmowę z panem chętnym na Cacka. Rozmowa miła, pan miał jamnika szorściaka, stąd i sentyment. Ponieważ pan dopytywał o szczekanie Cacka, mówił o działce itd... zapytałam wprost o... i... temat tej oferty szybko umarł. Cacek miałby ciut odstraszać/ stróżować i mieszkać w budce. Cóż, nawet gdyby była podgrzewana i tapetowana kiełbasą mowy nie ma.[/QUOTE] Tapetowana kiełbasą :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
Smyku Posted December 29, 2010 Posted December 29, 2010 Cacuś chłopie może masz robaki w tyłku , że tak Cię nosi ( wiem , wiem , był odrobaczony ) Ta fujara w tym rozpędzie jeszcze zrobi sobie krzywdę . Quote
majqa Posted December 29, 2010 Author Posted December 29, 2010 Fujara wczoraj pokazała zęby mężowi. ;-) Zrobiła fik na boczek, zesztywnienie = wyczuła, że będzie zaniesiona do pokoiku na spanie, a była w trakcie łowów. Mąż wyciągnął więc ręce po fujarę, by ją podnieść ostrożnie i zanieść, a fujara wrr.... ;-) Quote
Marycha35 Posted December 29, 2010 Posted December 29, 2010 ha ha ha, warcząca fujarka, no no no;) a dla męża szacun za cierpliwość do Cacucha. Mam nadzieję, żę baniaczek, że sobie pozwolę, już Ci nie doskwiera:) Quote
Smyku Posted December 29, 2010 Posted December 29, 2010 Cacek masz szczęście , że trafiłeś na takiego męża , gadzino całuj Go po łapkach . Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.