Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='gameta']Zostaniemy i zaprosimy swoich gości :diabloti:[/QUOTE]

a goście swoich gości...................ale będzie fajnie juhuuuuuuuuuu.
Akucha, mówię Ci rób kanapki nadchodzimy.

Betbet jak chcesz to w następną środę zgarnę Cię z drogi (konkretnie z Elbląga) i podwiozę do Akuchy, bo mam prawie po drodze.

Posted

[quote name='akucha']Ja wojownizka jestem :eviltong:

PRZYBYWAJCIE! Drapk czeka!

Jeszcze Okhama nch bulwiaste razem z kotam wyśle.

Ha, Ha, Ha... Jędze!!!!
A TV ogladały??? Widzały, co sie u nas wyprawia???[/QUOTE]

my? jędze? :crazyeye:

moje koty i bulwy też są wojownikami... mają to po mnie :diabloti:
żedne "trudne dojazdy", "wichury", "armagedony" czy inne okoliczności przyrody :eviltong: nie zniechęcą ich do... drapaka :diabloti:

i nawet dzieci wiedzą że TV kłamie :mad:

edit: a Ori nie zapraszasz? :evil_lol:

Posted

Zobaczcie
[URL="http://www.youtube.com/watch?v=roPE6XVzqOI"][COLOR=#4444ff]http://www.youtube.com/watch?v=roPE6XVzqOI[/COLOR][/URL]

[URL="http://www.youtube.com/watch?v=KCVfRA6tGjA"][COLOR=#4444ff]http://www.youtube.com/watch?v=KCVfRA6tGjA[/COLOR][/URL]

[URL="http://www.youtube.com/watch?v=TlkcEEcZfLc"][COLOR=#4444ff]http://www.youtube.com/watch?v=TlkcEEcZfLc[/COLOR][/URL]

ten pies wyszedł ze schroniska 3 miesiące temu. Sunia vel Zorka ledwo wstawała,głownie leżała,przebyty wypadek,zanik mięśni.ONA GALOPUJE. Nigdy w schronisku nie słyszałam jej głosu-ONA SZCZEKA.
A to ta ciotka z mojego podpisu,kasia77,cichutka,mało jej na Dogo. Wiefcie z jaką nieufnościa podeszłam do tematu,ze chce Sunie na tymczas? Pojechałam z zamiarem,że jak cos bedzie nie tak,to psa nie zostawię,nie znałam Kasi. Ale jak zobaczyłam u Niej rozmerdane stado tłuścioszków,to potem było mi tylko głupio za moja niedowiarę w dobrych ludzi. Najzabawniejsze jest ,że pieski u Kasi są jak wybitnie wyrośnięte pączki,a sama Kasia szczuplutka,drobniutka,fajny kontrast :)

Posted

13.02. Gdańsk marsz (NIE) milczenia. stop przemocy wobec zwierząt[INDENT]Pokażmy wspólnie, że los zwierząt nie jest nam obcy, że zwierzęta nie mogą być traktowane jak rzeczy! Wyraźmy, że ważne jest dla nas, aby osoby znęcające się nad zwierzętami poniosły odpowiednią karę! Liczymy na to, że zdecydowana odpowiedź ze strony społeczeństwa, jest w stanie zmienić sposób postrzegania tego problemu przez władzę ustawodawczą i sądowniczą.
Do udziału w marszu zapraszamy formalne organizacje, instytucje oraz wszystkich ludzi, którym los zwierząt nie jest obojętny.
Do zobaczenia w niedzielę 13 lutego 2011 roku o godzinie 13:00 przy Cinema City Krewetka (ul. Karmelicka) w Gdańsku. [/INDENT]

  • 2 weeks later...
Posted

Martwię się o Akuchę... podejrzewam, że cioteczki które znają ją lepiej mają blizszy kontakt wiedzą co się dzieje, ale nie zmienia to faktu, że się martwię...

Posted

O rany, dziewczyny! Spokojnie, nic wielkiego się nie stało, ale dziękuje, że się martwicie o mnie.

Od 3 tygodni zmagam się z jakimś wirusem i póki co, przegrywam. Co poczuję się trochę lepiej, to od nowa mnie dopada. Nie pomagają nawet antybiotyki. Nic nie robię. Po pracy leżę i próbuję jakoś oddychać, bo zawaloną mam całą głowę. Ciągle temperatura, dreszcze, mega katar. Nie mogę w nocy spać, bo się podduszam.
Nie czytam, nie piszę, nie oglądam.
A wokół mnie wielki młyn różnych wydarzeń zawodowych, rodzinnych i cholera wie jakich jeszcze.

Zwierzyniec choruje razem ze mną. Też na głowę :cool3: Loża psich egoistek nie życzy sobie żadnych gorszych dni. Obsługa ma być full wypas.
Uśpię w cholerę. Zostawię tylko cieplutkie kocie termoforki.

Posted

[quote name='akucha']O rany, dziewczyny! Spokojnie, nic wielkiego się nie stało, ale dziękuje, że się martwicie o mnie.

Od 3 tygodni zmagam się z jakimś wirusem i póki co, przegrywam. Co poczuję się trochę lepiej, to od nowa mnie dopada. Nie pomagają nawet antybiotyki. Nic nie robię. Po pracy leżę i próbuję jakoś oddychać, bo zawaloną mam całą głowę. Ciągle temperatura, dreszcze, mega katar. Nie mogę w nocy spać, bo się podduszam.
Nie czytam, nie piszę, nie oglądam.
A wokół mnie wielki młyn różnych wydarzeń zawodowych, rodzinnych i cholera wie jakich jeszcze.

Zwierzyniec choruje razem ze mną. Też na głowę :cool3: Loża psich egoistek nie życzy sobie żadnych gorszych dni. Obsługa ma być full wypas.
Uśpię w cholerę. Zostawię tylko cieplutkie kocie termoforki.[/QUOTE]


Noooo ulga, że żyjesz, ale szkoda, że chorujesz. Parę dni temu dzwoniłam do Ciebie, ale nadziałam się na pocztę głosową, a potem zapomniałam drugi raz zadzwonić (ach ta skleroza). Zdrowiej kobieto.

Posted

Odeszła Figusia Oleńki, odeszła Mika...Mika niczyja a może raczej Mika brązowej...zniknęła brązowa, nie ma akuchy...nie wiem co tu robię. Naprawdę, zaglądam codziennie i czuję, że jestem bez sensu...

Posted

[quote name='Betbet']Odeszła Figusia Oleńki, odeszła Mika...Mika niczyja a może raczej Mika brązowej...zniknęła brązowa, nie ma akuchy...nie wiem co tu robię. Naprawdę, zaglądam codziennie i czuję, że jestem bez sensu...[/QUOTE]

Betbet nie pier...l, wszyscy wrócą wiosną ;) Znaczy nie Figa i nie Mika, ale Akucha i Brązowa tak. A Figa z Miką... niezmiennie wierzę, że są teraz w lepszym świecie :)

Posted

O to to, Gameta dobrze mówi!
Akucha idź do speca może z tymi zatokami, co? Bo to nie pierwszy raz! Zdrowiej, noo! Na biedne suczki nam tu nie zwalaj, bo to wiadome, ze koty je buntują, podpuszczają a potem widzisz. Dziewczynkom po opini lecisz:roll:

Tak się składa, ze nakładają nam się urlopy z B> więc zapraszam Was wszystkich, do Cioci Kolorowej, naleśników nam nasmaży i będzie rada nas ugościć!!!!!!!!!! Nie bywa na forum ale jak przeczyta to się szczerze ucieszy:Cool!:DOGOMANIO przybywaj!

[COLOR=lightblue]A tak na serio, moze się w końcu spotkamy w Marcu?[/COLOR]

Posted

Spotkajmy się! Ja bez was czuję się osierocona... wy mozecie się śmiać i uważać, że pie****ę ale niewiele jest osób którym ufam, jeszcze mniej osób z którymi mam ochotę gadać albo się spotykać... tym samym jak was nie ma, to... robi się tak cholernie pusto:(

Akucha zdrowiej, też mam problemy z zatokami. U mnie to kwestia suchego powietrza i klimatyzacji w biurze. Lekarz powiedział, że dopóki nie zmienię pracy będę umierać cyklicznie. I tak też jest. Pomaga mi tlyko flixonase do nosa, na noc Zyrtec a w ciągu dnia nawilżanie nosa olejkiem lnianym czy jakimś tam o nazwie Nosoil. Jak już złapie mega ból to Ibuprom Zatoki, o dziwo działa i to naprawdę dobrze.

Posted

Jestem jak najbardziej ZA spotkaniem, może być u mnie, tylko muszę przestać jeździć po Polsce :-/ Od 28 marca powinnam być jakiś czas na miejscu, pogrzebcie w terminarzach, namyślcie się i trza się spotkać :-)

Posted

U pynio-prosiaków ok ciociu Bebet. Tola ma anginę i dostaje zastrzyki, wczoraj odstawiła widowisko w poczekalni u p. wet. Jak mi zawsze za nią wstyd, no. Wszystkie psy normalne a ona jak psychiczna. Wynoszę kluchę na rękach, bo przy wyjściu to ona rekin. Bywa, że naród patrzy na nas z taką odrazą... Czekam, aż zwrócą mi uwagę, że ona nie ma kagańca. Nie wiem, gdzie można kupić namordnik dla bulwy. Nie mogę znaleźć.

Dyzia ma znowu zapalenie pęcherza i dostaje antybiotyk, ale zachowuje się normalnie. Ma humorek i apetyt. Chyba ma jakąś skłonność do tych zapaleń. Trzeba na to uważać, żeby nie przekształciły się w coś gorszego.

Reszta jak rydze.

Bilu, mam powikłania pogrypowe, stąd problemy z zatokami. Dalej się męczę, nic nie mija. Żrę leki, kroplę, inhaluję i jakoś słabo to idzie. Najgorsze są bezsenne noce, bo nie mogę oddychać i bóle głowy. Nasiliły się też objawy związane z uczuleniem na kurz, a przecież w bibliotece pracuję.
Nie mogę czytać książek i siedzieć przy kompie. Łzawię, jak etatowa płaczka.

Posted

[URL]http://kaganiec.pl/kskora.htm[/URL]
Kagance dla buldoga- B 0 :evil_lol:
Fajna stronka, za kaganiec dla saszy krzyklneli jakos 20 zł. nie skorzystalam, ale szyty na miare, chyba z 10 dlugosci podawalam..
Dobrze, ze nie tylko ja mam problem ze wstydem za psa;) u mnie pociąg- to największy cyrk dla ludzi..:roll:

Posted

Akucha łączę sie w zatokowym bólu... tydzień gorączki, zaczęłam od 40 zeszłam do 8. Prywatni lekarze, kupa forsy i zero pomocy, teraz antybiotyk który tak mi szkodzi,że nie mam siły wstać...
Tęskni się za wami, za brązową, [COLOR=sandybrown][SIZE=1]durną [COLOR=black][SIZE=2]gametą:loveu: ...[/SIZE][/COLOR][/SIZE][/COLOR]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...