Jump to content
Dogomania

choleraa

Members
  • Posts

    940
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by choleraa

  1. wiem, ze pytanie mialo miec wydzwiek negatywny dla mnie, ale jest to bardzo dobre pytanie.. Sasza miala prblemy z wchodzeniem po schodach, weterynarz orzekl, ze to z racji wieku i predyspozycji rasy..
  2. choleraa

    Dolar :)

    Jezeli sa jakies kwestie prawne- podpisanie umowy adopcyjnej z nowym domem, czy inne oficjalne sprawy dotyczace Saszy, prosze o informacje, dostarcze je gdzie nalezy. Dokoncze bazarek w ktorym biore udzial i prosze o usuniecie mojego konta z Dogomanii.
  3. choleraa

    Dolar :)

    Odpowiedzialam na pytanie, nie dorabiam ideologie.. Czego nie powiem, to jest zle.. Musialam oddac psa, nie oddam dzieci, nie rozwiode sie z mezem.. Zostalam potraktowana jak klamca i wyrzutek, a tak naprawde przegralam z sama soba. Gdyby ta decyzja zalezala odemnie, Saszy nie oddalabym nigdy. Gdy wahalam sie przed jej adopcja, tez pisalas mi piekne slowa: "jestem pewna, ze jestescie dla siebie stworzone" pamietam to jak dzis i ciagle dzwieczy mi to w glowie.. To byl moj pierwszy pies, wymarzony, nie chcialam, zeby tak to sie skonczylo. Daje slowo, ze staralam sie jak umialam.. Dolara dostalam, nie sklamalam w ani jednym zdaniu..
  4. choleraa

    Dolar :)

    [quote name='akucha']Ale jakoś nie bała się położyć twarzy na pysku "agresywnej" Saszy" - takie zdjęcie ma w swoim profilu na FB.[/QUOTE] moja siostra ma 9 lat.. nie ma fb..
  5. choleraa

    Dolar :)

    tak jak napisalam, w poprzednim poscie- szczeniak to pies znajomego, z ktorym moje dzieci bawily sie niejednokrotnie, zanim go odkupil. Mam zdjecia jak biega z Sasza, moge je wstawic, jesli to Ci w czyms pomoze.. Nie wiem skad wzielas te moje wypowiedzi na fb, bo ja ich nie pisalam. Wszystko o czym byla mowa z Brazowa, jest na watku Saszy. I nie chcialam oddac Saszy, sama zreszta odpisywalas na taka sugestie Brazowej..
  6. choleraa

    Dolar :)

    Szczeniaka odkupil od faceta, ktory nie mial pieniedzy na jego leczenie. Pies ma alergie skorna, musial miec operacje na 3 powieke, dostawac droga karme. Nie ma rodowodu, wiec z nie jest z hodowli. Brazowa, nie sklamalam w ani jednym zdaniu, ktore pisalam o Saszy, nie wyjezdzaj, ze odgryzla mu pol twarzy, bo pisalam, ze zrobila mu siniaka. A mi rottweiler odgryzl pol twarzy, bylam grubo szyta, mam blizny, a nie mam traumy, wieksza traume po tym maja moi rodzice. moja mlodsza siostrzyczka ma zakodowane, ze pies to zagrozenienie..
  7. choleraa

    Dolar :)

    NIGDY nie chcialam oddac Saszy.
  8. choleraa

    Dolar :)

    przesadziłaś, caly czas pytalam i mialam za swiete Wasze rady! (moze nie Wasze, bo ich za wiele nie bylo) Brązowa sugerowala mi oddanie Saszy juz dawno temu, powiedzialam wtedy, ze jesli bede musiala sama znajde jej dom. Znalazłam, bez dzieci, bez zwierzat, z kims kto jest z nia caly czas..
  9. choleraa

    Dolar :)

    Szkoda, ze zadnej z Was nie było, gdy prosiłam o pomoc z Szaszą.. Z Dolarem byliśmy w tym tygodniu zapisać się do psiego przedszkola, ze to trudna rasa zdążyłam jakos zauważyc.. Przykro, to jest mi, bo stoje w srodku huraganu- Wy i moje uczucia do Saszy i moj mąż i moje uczucia do dzieci.. przeczytalam post wyzej i nie wiem jak sie do niego odniesc... pisalam o tym, ze ublagalam męża, zeby Sasza zostala po tym jak ugryzla mojego mlodszego syna pol roku temu, wiec tak, byl omawiany temat oddania Saszy.. A cala sytuacja wygladala dokladnie tak jak ja opisalam..
  10. Wiecie, ZAJEBIŚCIE to jest teraz zrobić nagonke na mnie.. Kiedy prosiłam o wskazówki, rady dotyczące niewlasciwych zachowan Saszy, miesiącami nikt sie nie odzywał. Znalazlam wspaniale dziewczyny zajmujące sie amstaffami i one pomagaly mi ulozyc Sasze. A teraz w ciągu godziny od wstawienia zdjecia znalazło się grono Piłatów.. Jest mi bardzo przykro z tego powodu, bo robilam co moglam i Sasze kochalam i kocham nadal, nie pozwole jej zrobic krzywdy. Dolara dostalam od męża. Nie wiem czy probowal zrekompensowac mi to, ze wywarl na mnie oddanie Saszy, czy nie mogl patrzec na moje lzy.
  11. choleraa

    Dolar :)

    Sasza ma się bardzo dobrze, ma nowego Pana, z którym śpi w łóżku i który ją rozpieszcza. Na jej wątku opisałam dokładnie co się stało.. [url]http://www.dogomania.pl/threads/145227-Buldo%C5%BCka-Sasza-wyruszy%C5%82a-ku-swemu-przeznaczeniu!-Siedzi-na-kolanach-swojej-Pani[/url]...
  12. choleraa

    Dolar :)

    [SIZE=4][COLOR=purple][COLOR=black][SIZE=2]Teraz najlepsza część programu [B]FOTECZKI![/B]:razz: [/SIZE][/COLOR] "Gdy był z niego mały wieprz":eviltong: [IMG]http://img703.imageshack.us/img703/420/sdc10008z.jpg[/IMG] [SIZE=2][COLOR=black]taaaki jestem głodomor..:roll: [IMG]http://img847.imageshack.us/img847/9215/sdc10021i.jpg[/IMG] skupienie przy forsowaniu murka, nie lada wyczyn!:eviltong: [IMG]http://img405.imageshack.us/img405/5672/sdc10041ff.jpg[/IMG] usmieszki:loveu: [IMG]http://img694.imageshack.us/img694/796/sdc10014b.jpg[/IMG] [IMG]http://img24.imageshack.us/img24/6440/sdc10049io.jpg[/IMG] [/COLOR][/SIZE][/COLOR][/SIZE][SIZE=4][COLOR=purple] [/COLOR][/SIZE]
  13. choleraa

    Dolar :)

    Otóż pragnę przedstawić 6 mężcyznę mojego życia:-P Wszyscy którzy znają Cholerę wiedzą jak wygląda jej top lista: Mąż, 2 synów, tatuś i John Travolta:diabloti: ostatnio dołączył do nich najsłodszy Misio- pysio świata-[COLOR=purple] [SIZE=4]Dolar [/SIZE][/COLOR]:loveu: Uparciuch, leniuch, żarłok.. nieeee.. uroczy przytulak, który wszystkimi 4 łapami musi mieścić się na kolankach Panci, asystować przy wszelkim gotowaniu (nie wspominając o jedzeniu;-)). Śpi oczywiście z nami w łóżku i chrapie jak stary dziad.. :-P ale ostatnio przeczytałam słowa, które zapadły mi głęboko w pamięć: [SIZE=4][COLOR=purple]"Pasji nie zmienię, bo jak to zrobić, kiedy słyszę w sercu chrapanie buldoga.." [COLOR=black][SIZE=2] [/SIZE][/COLOR][/COLOR][/SIZE][SIZE=4][COLOR=purple] [/COLOR][/SIZE]
  14. Przelozylismy wyjazd z roznych wzgledow.. Chcielibysmy juz teraz, ale troche nam sie pokrzyzowalo. Założyłam Dolarowi wątek, zapraszam jesli ktos ma ochote [URL="http://www.dogomania.pl/threads/214409-Dolar-%29?p=17608243#post17608243"]http://www.dogomania.pl/threads/214409-Dolar-%29?p=17608243#post17608243[/URL]
  15. znalazlam cos takiego i spiesze doniesc.. przyda sie na cos? pralke mozna sprzedac i miec pieniadze czy cos.. [URL]http://www.psy.pl/konkursy/art80,twoj-pies-ambasadorem-beko.html[/URL]
  16. Mam nowe wiesci od Cholerci:loveu: Witam, u nas super :)Nuka jest wspaniałym psiakiem, pieszczoch niesamowity a do tego bardzo mądra.Oczywiście jeszcze łobuzuje ale powoli wyrasta.Lubi sobie zjeść kapcia lub zabawkę dziecka więc trzeba pilnować no i zjadła częściowo trampolinę:)No cóż ,jakieś straty muszą być.Jest już posłuszna więc gdy idziemy pobiegać do parku gania bez smyczy,uwielbiam patrzeć jak szaleje ,żaden pies jej nie przegoni to prawdziwa torpeda.Z innymi psiakami dogaduje się świetnie,więc mamy paru kumpli na spacerach,o dziwo to suczki i kontakt jest super.Ostatni weekend byliśmy nad jeziorem i Nuka odkryła że potrafi pływać.Pierwszy raz była też na plaży ,nie mogła się nacieszyć piaskiem ,szalała i biegała w kółko.Nie wiem kim byli jej rodzice ale ona jest 100% parson russel terier,nawet weterynarz to potwierdził.Bardzo się cieszę że Nunia jest z nami a z pewnością ona też jest szczęśliwa bo rozpieszczam ją okrutnie,oczywiście śpi ze mną w łóżku:).Pozdrowienia:) [IMG]http://img14.imageshack.us/img14/7008/p1060187w.jpg[/IMG] [IMG]http://img836.imageshack.us/img836/9527/p1050485r.jpg[/IMG] [IMG]http://img8.imageshack.us/img8/4473/p1050478x.jpg[/IMG] Jak wyrosła moja kruszynka!:loveu:
  17. skopiuje z jej wątku: Karol rzucał jej zabawke, ona przynosila. bardzo lubi ta zabawe i czesto sie tak bawimy. Podobno nagle jej sie cos nie spodobalo i rzucila sie w strone jego twarzy. Juz po ugryzieniu Piotrusia okolo pol roku temu, ledwo udalo mi sie wytlumaczyc Kamykowi to co mi pisalyscie: ze to byl odruch obronny, ze patrzyl jej w oczy i poczula sie zagrozona. Obiecalam, ze bede jej pilnowac i daje slowo, ze tak bylo. Nie zostawala sama z dziecmi, moje ucho bylo wyczulone na kazde warkniecie, staralam sie, zeby wsystko bylo ok. Niestety, gdy ugryzla Karola mnie nie bylo.. Ona nie tylko tak do dzieci sie zachowywala: chciala ugryzc moja mame w stope, bo stanela na jej kocyku, rozdarla koledze nogawke, bo wszedl do domu i zaraz sie cofnal, bo czegos zapomnial z samochodu. ale stwierdzilam, ze poczula zagrozenie jak ktos sie miotal w drzwiach wejsciowych. Tak bardzo chialam, zeby bylo dobrze. Nie wiem co mam napisac, jestem zla na siebie, ze jej nie zabralam wtedy ze soba, na nia, ze w takiej glupiej sytuacji ugryzla dziecko i musi znowu zaczynac od nowa..
  18. to chyba musze u Ciebie deskorolke kupic najpierw, bo to straszny leń... obejrzyj to i powiedz, ze nie warto..;) [url]http://www.youtube.com/watch?v=-tcJws5xM8s[/url]
  19. dla Tatankas w pełnej krasie;) [IMG]http://photos-g.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/307537_204436112954044_100001629712363_573213_564557_s.jpg[/IMG]
  20. ps. Karolowi nic nie jest, mial siniaka na policzku, ktorego juz prawie nie widac. Maluchy sa szczesliwe ze zmiany, bo za Sasza nie przepadaly, tak jak ona za nimi. Kochala tylko mnie.. Nie napisze o niej juz ani slowa, bo rozklejam sie.
  21. w ten wtorek bedziemy i zostaniemy zaklasyfikowani: przedszkole czy kurs. Co do Saszy.. nie wiem jak to opisac, jest mi strasznie przykro. Wyobrazcie sobie:"zamieniasz" swojego psa na jakiegos zupelnie obcego.. Dolar jest swietny, uwielbiam go, ale bylby jeszcze lepszy, gdyby na tym wielkim poslaniu lezal razem z Saszą..
  22. [IMG]http://imageshack.us/photo/my-images/703/sdc10008z.jpg/[/IMG]Dolar- przedszkolak do szkolenia:) [IMG]http://img703.imageshack.us/img703/420/sdc10008z.jpg[/IMG]
  23. juz wszystko wiem, jestem umowiona:) no mam taka troche dziwna sytuacje w domu.. Nie chce o tym myslec, bo nie bede mogla spac, ale napisze w skrocie: Sasza ugryzla Karola (mojego starszego syna) w policzek. W zwiazku z tym cala rodzina postawila przedemna ultimatum- oddam ja..albo strzykawka.. Ma wspanialy domek, bez dzieci, a ja sie czuje jakby to wszystko byla moja cholerna wina.. (jak ktos cos z tego zrozumial to gratuluje) Dostalam szczeniaka na pocieszenie..
  24. tu_ania_tu, ja jeszcze zalegam 30zl za bazarek, bylyscie juz na tej wizycie, czy moge gdzies podskoczyc do Was i sie rozliczyc? jeszcze jedno, czy ktos moglby mi dac jakies namiary na psie przedszkole?:)
  25. Karol rzucał jej zabawke, ona przynosila. bardzo lubi ta zabawe i czesto sie tak bawimy. Podobno nagle jej sie cos nie spodobalo i rzucila sie w strone jego twarzy. Juz po ugryzieniu Piotrusia okolo pol roku temu, ledwo udalo mi sie wytlumaczyc Kamykowi to co mi pisalyscie: ze to byl odruch obronny, ze patrzyl jej w oczy i poczula sie zagrozona. Obiecalam, ze bede jej pilnowac i daje slowo, ze tak bylo. Nie zostawala sama z dziecmi, moje ucho bylo wyczulone na kazde warkniecie, staralam sie, zeby wsystko bylo ok. Niestety, gdy ugryzla Karola mnie nie bylo.. Ona nie tylko tak do dzieci sie zachowywala: chciala ugryzc moja mame w stope, bo stanela na jej kocyku, rozdarla koledze nogawke, bo wszedl do domu i zaraz sie cofnal, bo czegos zapomnial z samochodu. ale stwierdzilam, ze poczula zagrozenie jak ktos sie miotal w drzwiach wejsciowych. Tak bardzo chialam, zeby bylo dobrze. Nie wiem co mam napisac, jestem zla na siebie, ze jej nie zabralam wtedy ze soba, na nia, ze w takiej glupiej sytuacji ugryzla dziecko i musi znowu zaczynac od nowa.. Kolega nie ma dzieci.
×
×
  • Create New...