Betbet Posted August 28, 2010 Posted August 28, 2010 No co ten wiewiór wymyśliła? Może gdzieś się schowała blisko? Hmmmm albo się zatrzasnęła w jakiejś komórcze czy coś? Piwnica? No nie wiem... Wołajcie,szukajcie:( Quote
akucha Posted August 28, 2010 Posted August 28, 2010 Mam złe przeczucia niestety, to się NIGDY nie zdarzało. Betbeciku, wszystko przeszukane, ciagle nawołujemy... nie mogę o tym myśleć, pisac. Aż mnie zatyka. Koniec, nie biorę już żadnych zwierząt. Wszystkie chorują, giną. TZ-et powiedział, że to absolutny KONIEC, a ja wyjątkowo się z nim zgadzam. Quote
brazowa1 Posted August 28, 2010 Author Posted August 28, 2010 Nie gadaj głupot,tylko rozwieszajcie ogłoszenia. Wszędzie,w promieniu 5 km wszystko musi byc oplakatowane.Czy ona daje sie dotykac obcym? Bo jak ktoś ukradł,to będzie cięzko. Chodzcie wieczorami i słuchajcie,czy gdzies nie miauczy,może nie umie sie skądś wydostać. Jak się nie znajdzie teraz to niedługo 1 wrzesień, zaangażuj dzieciaki ze szkoły,za nagrodę. Quote
akucha Posted August 28, 2010 Posted August 28, 2010 Szukamy jej od 4 dni, wszystko obeszliśmy, Tz-et całymi godzinami chodzi z Tolą i jej szuka. Ja czuwam w okolicach domu. Brązowa, ja w promieniu 5 kilometrów mam lasy i nieużytki. Na wsi mieszkam. Kto tu kota ukradnie?, a komu on potrzebny? Wszyscy wiedzą, że szukamy kotki, panie ze sklepu robią za lokalne radio. Ona była płochliwa, nie dałaby podejśc do siebie obcym ludziom. Panna nietykalska. Quote
brazowa1 Posted August 28, 2010 Author Posted August 28, 2010 Musicie ją znaleźć. Jeżeli nie zyje,to znajdziecie jej ciało. A jeżeli nie znajdziecie,to trzeba załozyć,ze gdzies jest. Jeszcze raz przeszukajcie okolice domu,pomyslcie o najbardziej nieprawdopodobnych miejscach,gdzie moze być,myslcie jak kot. Quote
Betbet Posted August 28, 2010 Posted August 28, 2010 Patrzcie na drzewa, przecież to drzewołaz. wszystko jest możliwe... I nie pitol mi tu że więcej nic nie bierzesz, bo jak Ty nie bierzecie bo przyjadę i osobiscie wykonam wam tam scenę rozpaczy... Akucha,cholera,n awet nie ma jak Wam pomóc:( Macie tam lisy? hmmm...inne koty w okolicy w dużych ilościach? Jakaś studnia w polu, pułapki jakieś? Quote
brazowa1 Posted August 28, 2010 Author Posted August 28, 2010 po prostu te pola,które macie naokoło domu,depczcie metr po metrze. Czasem studzienki ściekowe są w miejscach o których nie podejrzewamy.W taką sudzienkę wpadł seter,o ktorym opowiadalam. Otwór na totalnym stoku,wśród ostrych gałęzi,krzaków,na polu,po którym biegały sarny. Quote
olenka_f Posted August 28, 2010 Posted August 28, 2010 ja nie wiem w jakiej okolicy mieszka Akucha i czy to jest możliwe ale wiem na 100% że bywają ludzie, którzy przywożą do schronisk bardzo domowe kotki, które wyszły sobie zwyczajnie na spacerek, spełniają jak to jakaś tam powiedziała obywatelski obowiązek natomiast właściciele kotów bardzo rzadko szukają je w schroniskach Quote
kado Posted August 28, 2010 Posted August 28, 2010 Sorki za off, ale: Cioteczki zerknijcie...Nasza[B] Poker [/B]pilnie potrzebuje pomocy: [url]http://www.dogomania.pl/threads/191363-CZARNY-SZNAUCEROWATY-KO%C5%81TUN-LADY-u-nas-w-DT.-POMOCY-jest-dla-nas-za-du%C5%BCaaaaaa!!!?highlight=lady[/url] Quote
brazowa1 Posted August 28, 2010 Author Posted August 28, 2010 A do tego w schronie,te dziadki,do których sie człowiek najbardziej przyzwyczaił i które są od zawsze-zaczynaja sie sypać. Pierwszy pójdzie Bajek,potem myslę,ze ruda Diana,była w schronie zanim ja sie tam pojawiłam. Zdaje sie 94 rok przyjęcia. Do wszystkiego się przyzwyczaję,ale nie do tego,że one odchodzą,w takiej beznadziei.Wyć się chce Quote
Kasia25 Posted September 2, 2010 Posted September 2, 2010 Akuszko, pewnie gdyby już była w domu, to byś napisała............. Ale nie traćcie nadziei, znajdzie się! Pamiętasz Figlareczkę Oleńki, wierzymy w cuda! Quote
brazowa1 Posted September 2, 2010 Author Posted September 2, 2010 Jeżeli zyje to się odnajdzie. Quote
Betbet Posted September 3, 2010 Posted September 3, 2010 Nooo czekamy na wieści, oby te pomyślne! Quote
akucha Posted September 4, 2010 Posted September 4, 2010 Wieści pomyślnych nie ma. Ja nie wierzę już, że będą. Ja to czuję, znam tego kota - była wyjątkowym kotopsem - i wiem, że nie odeszłaby nigdzie. Musiało stać się coś złego w pobliżu domu i TZ-et nie chce mi powiedzieć. KONIEC. Był dzisiaj u mnie tato, który nie widział Zu tydzień. Pierwsze słowa: [I]Jezu, taka chuda to ona jeszcze nigdy nie była.[/I] Chce mi się wyć, bo nie potrafię tego psa karmić. Już brak mi pomysłów. Przerobiłam z nią najróżniejsze karmy, dziesiątki przepisów na gotowane, po 3 dniach wszystko jest be. Pluje, rzyga, ma odruch wymiotny, gdy stawiam miskę. Co dwa dni zmieniam żarcie, wydaję majątek na karmy, a to małe, chude gówno nie chce jeść. Skóra i sierść do kitu. od wczoraj je RC Hypolleregenic wymieszane z tuńczykiem w sosie własnym. Nie mam pojęcia, czy to zdrowe, ale żre, więc daję. Profilaktycznie gotuję właśnie rosół z indyka, gdyby jutro nie miała już na to żarcie smaka. I tak jest cały czas. Tola zjadłaby konia z kopytami, ma teraz szeroki wachlarz karm do wyboru. Pynia jest w takiej formie, jak jeszcze nigdy. Aktywna, wesoła, skacze, biega, szaleje z Zu. Roześmiana, rozmerdana nastolatka. Ładnie je, ładnie łyka preparat ziołowy. Można by powiedzieć: zdrowa jak rzepa, gdyby nie to, ze czeka ją operacja... Takie to wieści z akuchowego frontu. Quote
JamniczaRodzina. Posted September 4, 2010 Posted September 4, 2010 Akuszko może jeszcze się odnajdzie.Nasz Wacuś odnalazł się po miesiącu był chudziutki jak piórko i smierdział piwnicą.Pewnie ktoś go zamknął.Tak to jest z tymi naszymi ogonkami nasz Bazylek jest po zabiegu ma 32 szwy.Miał narośl rosnącą w szybkim tempie i tłuszczaka.Pozdrawiamy cieplutko. Quote
brazowa1 Posted September 4, 2010 Author Posted September 4, 2010 Akucho,myślisz,że TZ by Ci nie powiedział? Gdyby cos wiedział? Akucho,a kontaktowałas się z hodowczynia? może te jej bulwy tak przejściowo mają? seter moich znajomych do trzeciego roku zycia był anorektykiem,potem mu się zmieniło. Quote
choleraa Posted September 5, 2010 Posted September 5, 2010 Akucha, sprobuj ten "apetizer", pisalam Ci o nim.. Mialam ten sam problem z dzieckiem, lekarz przepisal nam preparat ziolowy (anyz, grejfrut..) na pobudzenie zoladka. Resztki po Karolu dostal huski kolezanki, ktorego pilnowaliosmy. Wieczorem mialam telefon: co ja zrobilam temu psu, ze wcina jak najety. A musze dodac, ze to tez pies niejadek- ojciec kolezanki przywozil mu zza granicy karme z renifera, bo tylko to jadl chetnie.. Quote
akucha Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 [quote name='JamniczaRodzina.']Akuszko może jeszcze się odnajdzie.Nasz Wacuś odnalazł się po miesiącu był chudziutki jak piórko i smierdział piwnicą.Pewnie ktoś go zamknął.Tak to jest z tymi naszymi ogonkami nasz Bazylek jest po zabiegu ma 32 szwy.Miał narośl rosnącą w szybkim tempie i tłuszczaka.Pozdrawiamy cieplutko.[/QUOTE] Chciałabym, żeby wróciła, bardzo... Trzymam mocno za zdrowie Bazylka. Jejku, tyle szwów :-(, na takim maluszku. Szepnij mu do uszka, że trzymamy za niego kciuki! [quote name='brazowa1']Akucho,myślisz,że TZ by Ci nie powiedział? Gdyby cos wiedział? Akucho,a kontaktowałas się z hodowczynia? może te jej bulwy tak przejściowo mają? seter moich znajomych do trzeciego roku zycia był anorektykiem,potem mu się zmieniło.[/QUOTE] Myślę, że TZ-et mógłby tak zrobić. już raz tak było, gdy zabili nam Wacusia. Mam kontakt z hodowczynią. Podglądam na forach dwie siostry Zu, bulwy jak się patrzy. U małej zaczęło się to w wieku 6 miesięcy. Zmieniała zęby i przyszła nużyca, zaraz potem cieczka i znowu rzut nużycy. Potem wlewy, leki, wypadek tak się ksztani do dziś. Ale łobuz z niej jak z żadnej. Zeżarła mi nowe listwy przypodłogowe, jeszcze remontu nie skończyłam :evil_lol: Żywa, energiczna, skoczna, wesoła, przytulsta i chuda jak szkielet. Pluje, rzyga, ma odruch wymiotny na widok żarcia, ucieka, chowa się, nic nowego. Każda kość na wierzchu. Gdy ją głaszczę, to aż mi słabo. Dzisiaj mama wyskoczyła: "nooo, teraz to ja tez widzę, że ona jest STRASZNIE chuda". Amerykę wszyscy nagle odkryli :angryy: Zamówiłam jej Scanomune i Omegan. Będę żarła razem z nią, bo też odporność i apetyt tracę. Kaju, kupiłam ten syropek zaraz po tym, gdy napisałaś mi o nim na wątku Saszy. Mała wymiotuje po nim, dobrowolnie do gęby nie weźmie. Wszystko, co podaję na siłę ląduje na ziemi. łyka tylko to, co da przemycić się w maśle. Dzisiaj był dzień weta. Pynia ok, budujemy kondycję na operację. Tola... Tola ma chore gardło, zapuchnięte, zaślinione, powiększone węzły chłonne, ślinotok jakiego świat nie widział i... Tola ma zapalenie uszu. Jak myślicie, czy Toli można zajrzeć w paszczę? Można zakropić ucho bez straty palców?! Czy z Tolą można iść do cywilizowanego gabinetu weterynaryjnego?! KONIEC z oczkiem wodnym, zakopujemy!!! Koniec nurkowania, siedzenia w wodzie i ślinienia się na widok żab. Koniec, bo zdechnę. Chyba zamknę ten watek, bo pisanie o moich zwierzakach powoduje u mnie zmutowaną agresję. Wczorajsze hopki-galopki Pyni [URL="http://img801.imageshack.us/i/wrzesie055z.jpg/"][IMG]http://img801.imageshack.us/img801/2218/wrzesie055z.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img688.imageshack.us/i/wrzesie056.jpg/"][IMG]http://img688.imageshack.us/img688/997/wrzesie056.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img337.imageshack.us/i/wrzesie059.jpg/"][IMG]http://img337.imageshack.us/img337/2936/wrzesie059.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img401.imageshack.us/i/wrzesie062.jpg/"][IMG]http://img401.imageshack.us/img401/6158/wrzesie062.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img689.imageshack.us/i/wrzesie060.jpg/"][IMG]http://img689.imageshack.us/img689/1023/wrzesie060.jpg[/IMG][/URL] Quote
akucha Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 [URL="http://img823.imageshack.us/i/wrzesie065.jpg/"][IMG]http://img823.imageshack.us/img823/1098/wrzesie065.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img299.imageshack.us/i/wrzesie066.jpg/"][IMG]http://img299.imageshack.us/img299/5587/wrzesie066.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img411.imageshack.us/i/wrzesie070.jpg/"][IMG]http://img411.imageshack.us/img411/6849/wrzesie070.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img827.imageshack.us/i/wrzesie008.jpg/"][IMG]http://img827.imageshack.us/img827/680/wrzesie008.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img16.imageshack.us/i/wrzesie020.jpg/"][IMG]http://img16.imageshack.us/img16/6485/wrzesie020.jpg[/IMG][/URL] Quote
ockhama Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 [quote name='akucha']Pluje, rzyga, ma odruch wymiotny na widok żarcia, ucieka, chowa się, nic nowego. Każda kość na wierzchu. Gdy ją głaszczę, to aż mi słabo. Dzisiaj mama wyskoczyła: "nooo, teraz to ja tez widzę, że ona jest STRASZNIE chuda". Amerykę wszyscy nagle odkryli :angryy: Zamówiłam jej Scanomune i Omegan. Będę żarła razem z nią, bo też odporność i apetyt tracę. Chyba zamknę ten watek, bo pisanie o moich zwierzakach powoduje u mnie zmutowaną agresję. [/QUOTE] wiesz co... Ty już normalnie masz jedzeniową obsesję... i ona też ją już ma... wyluzuj, daj jej dorosnąć, to molos, może nabierze kształtów jak skończy 2 lata. Tak jak z dziećmi - nie wszystkie są takie same: ślicznie tłuste :diabloti: Ja tam na fotach szkieletora nie widzę - rozrabia to spala. A co do zamykania - jak zamkniesz to i ja Margowy zamknę - luzik będziemy mieć obie :multi: A... i mimo dołowych tekstów, to z Twoich fot optymizmem i radością powiało :eviltong: Quote
gameta Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 Ostatnia fotka wymiata - defekacja z obstrukcją oraz "mam wszystko w tyle" Widzisz Akucha, czas brać przykład ;) Quote
brazowa1 Posted September 6, 2010 Author Posted September 6, 2010 [URL="http://img411.imageshack.us/i/wrzesie070.jpg/"][IMG]http://img411.imageshack.us/img411/6849/wrzesie070.jpg[/IMG][/URL] Akucha,nie widac jej kości biodrowych,to jeszcze nie anoreksja! Quote
Kar0la Posted September 7, 2010 Posted September 7, 2010 Pynia wygląda kwitnąco. Akucha, bo Ty jesteś przyzwyczajona do obłych kształtów u prosiaków.:lol: Dlatego Zu wydaje Ci się tak strasznie chuda, ale tak źle nie jest. Quote
Betbet Posted September 7, 2010 Posted September 7, 2010 Dobra...bede okropna...dla mnie Zu jest normalna...wizualnie...a Tolka gruba:P Quote
brazowa1 Posted September 7, 2010 Author Posted September 7, 2010 tylko ,że one normalne to pewnie sa właśnie grube. Akuszko,pokaz fotkę z góry Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.