Celina12 Posted October 27, 2006 Share Posted October 27, 2006 W moim domciu jestem teraz jedyną przedstawicielką płci żeńskiej-Córcia wyjechała-mąż,syn i trzy męskie jamniory:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted October 28, 2006 Share Posted October 28, 2006 A tu co tak cichutko?Cioteczki gdzieśta "som" ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neris Posted October 28, 2006 Share Posted October 28, 2006 Syćkie chyba u rudej Sendi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted October 28, 2006 Share Posted October 28, 2006 Sendi łod wcora wiecora bije rekordy kazdego jamniora :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted October 28, 2006 Share Posted October 28, 2006 Cio slychować u Pyni i Prosiakczków jesiennych? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akucha Posted October 28, 2006 Share Posted October 28, 2006 Ech... Dzisiaj miałam w domu dzień żebractwa :cool3: Zachcialo mi się racuchów z jabłkami... To, co wyprawiały sierściuchy doprowadzi mnie kiedyś do anoreksji :evil_lol: Zaczęły prosiaki, a skończyły wszystkie cztery, nawet kotka kradła je z talerza :-o Przecież je karmię, gotuję, staram się :mad: A one wolą bomby kaloryczne, no... A Pynia co chwilę... [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img45.imageshack.us/img45/905/dsc02431ok7.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted October 28, 2006 Share Posted October 28, 2006 Akucha-gdzie jesteś:placz:.Tak tu pusto i cichutko....Cioteczki wracajcie..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted October 28, 2006 Share Posted October 28, 2006 No nareszcie-moje maleństwa uwielbiają naleśniki,makaron z cukrem i masełkiem i żółty ser-więc w domciu jadamy je bardzo rzadko co by rabanu nie było :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia25 Posted October 28, 2006 Share Posted October 28, 2006 Mądre zwierzątka, wiedzą co dobre:evil_lol: Pynia to rewelacyjny żebrak:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted October 28, 2006 Author Share Posted October 28, 2006 Ona tak skacze czy tez klasycznie "prosi",tzn macha łapkami stojac na tylnich? Pynia,rozwydrzona sopocianko! Zachowuj sie! daj pańci pojeść! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akucha Posted October 28, 2006 Share Posted October 28, 2006 Macha łapkami, a siedzi na doopce - i jeszcze się śmieje!!!! Nauczyły ją te maszkarony :mad: Nie dałam, było tyle płaczu... wszystkie trzy obrażone siedzą z Tz-etem... Została ze mną tylko kotka... Celinko, dyżuruje trochę na PWP, tak skaczę po działach :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted October 28, 2006 Share Posted October 28, 2006 Wiem,wiem bo i moje jamniorki odwiedzasz-dziekuję-Kasieńko Tobie też.Mój Bemolek [*]-tez tak jak Pynia siedział na tłuściutkiej doopce,łapciami przebierał i prosił o jeszcze-a potrafił w takiej pozie wytrzymać dłuuuuugo.Pynia słodziutka jest i tyle a prosiaczki przeurocze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted October 29, 2006 Author Share Posted October 29, 2006 Dzien dobry Pyniu! Jak sny? Kolorowe? A tak w ogole to gdzie ty teraz spisz? Z twojego boksu malych suczek,musimy zajac sie Tina,prawda?Ona najbardziej potrzebuje pomocy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akucha Posted October 29, 2006 Share Posted October 29, 2006 Pynia zasypia u siebie, ale w nocy jakimś trafem :razz: ląduje w łóżeczku w - środeczku z głowa na podusi :loveu: Jak ona to robi... :niewiem: Tak musimy pomóc Tince!!! Pyni kotek tak sie nazywa, kochamy wszystkie Tiny!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted October 29, 2006 Share Posted October 29, 2006 Pyniu Słodziak z Ciebie niesamowity :loveu:.A bulwki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akucha Posted October 29, 2006 Share Posted October 29, 2006 Bulwy też w wyrku, tylko "w nogach" :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia25 Posted October 29, 2006 Share Posted October 29, 2006 Pynia, po ryżu pewnie trochę ciałka zrzuciła i do łóżeczka po cichiutku niczym harcik się przemyka:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted October 29, 2006 Share Posted October 29, 2006 :lol: Fajniste te nasze psiaki,że łochocho. Ja to śpię potem na brzeszku łóżka:diabloti: Akucha czekamy na zdjęcia z niedzielnego obiadku u Bercika:lol:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akucha Posted October 29, 2006 Share Posted October 29, 2006 Pynia schudła... bo ją wyczesałam :evil_lol: Ona nie jest już tak "wałeczkowata", sporo gania i straaaasznie szczeka!!!! Ma jakąś alergię na dzwiek telefonu, przybiega do mnie, skacze, piszczy, muszę biec, zeby jej nie stresować... Jak rozmawiam, to siedzi i popiskuje... Może ten dzwięk z czymś jej się kojarzy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted October 29, 2006 Share Posted October 29, 2006 Ale napisałam-"brzeszku":oops:-może o brzuszku myślałam? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiewiora1 Posted October 29, 2006 Share Posted October 29, 2006 Ale naszej Pyni trafilo sie doborowe towarzystwo.. Nawet jej sie nie snilo . ze bedzie miala takich kumpli.. Co dom to dom ,a nie schron, Tam tez miala swoich znajomych z celi , jak sie to mowi , ale teraz na spokojnie moze sie zaprzyjazniac z domownikami pozdrawiam , Czasem wychodze z kontekstu , ale to dlatego ze goni mnie czas.. pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
loozerka Posted October 29, 2006 Share Posted October 29, 2006 :mad: :mad: :mad: a ja to juz od jakiegoś czasu mialam wrazenie, ze coś mi umyka, te kaftany, ludowe przyspiewki i w ogole jakies fragmentaryczne byly. A mi glupiej się wydawalo, ze to przez to zalatanie mi gdzies watek sie rozpełza. A tu Kolo gospodyn wiejskich w innym lokalu se zebranie ucielo nic nie mowiac u Rudej Sendi !!! To jak juz bedzie mi się wydawalo, ze ja chyba nie z tej bajki, bede wiedziala gdzie szukac towarzystwa :D Akucha- prosiaki cudowne, jak przyjedziesz do Szczytna z kluchami i pynia to chyba Cie nie przeoczę. Chociaz po Odrodzenia nie chodze- to nie dla mojego wariata teren ;) W ogole okazuje się ze Mazury to nie taki konec swiata i ludziskow to skoro, nawet Neris tu przyjezdza....Neris- Vanika wynajmujesz 11 osobowego na przejazd ?:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted October 29, 2006 Share Posted October 29, 2006 Towarzystwo będzie chyba po różnych wątkach latało-zbieramy coraz więcej ludzi do Oskarowego filmu z naszego rajdu po krainach Polski.Po kaftanach przyszła kolej na pantalony "ala PYNIA" -z "falbankom" .:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwlajn Posted October 29, 2006 Share Posted October 29, 2006 Neris też przyjeżdża do Szczytna?? Przecież tu trzeba jakieś spotkanko zrobić. Zobaczyć całe towarzystwo na żywo. Akucha kiedy prosiaki + pantalonik będą w Szczytnie?? Dawaj cynk. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neris Posted October 29, 2006 Share Posted October 29, 2006 Zara do Szczytna. W Olsztynie bynde 6 listopada i 4 grudnia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.