akucha Posted November 29, 2008 Posted November 29, 2008 A na stół włazi? :razz: :evil_lol: Ja mam zawsze stresa, gdy przychodzą goście, bo one siadaja przy stole pierwsze. I nawet kurduplata Belka sama na kanapę wskoczy, a przecież trzeba ją wsadzać, bo dupencja za ciężka w dzień powszedni. A jak się pobrażają, gdy "tłumaczę", że to nie ich miejsce... Wyproszone zajmują półkę pod ławą i sępią. Quote
Bila Posted November 29, 2008 Posted November 29, 2008 [quote name='akucha']A na stół włazi? :razz: :evil_lol: Ja mam zawsze stresa, gdy przychodzą goście, bo one siadaja przy stole pierwsze. I nawet kurduplata Belka sama na kanapę wskoczy, a przecież trzeba ją wsadzać, bo dupencja za ciężka w dzień powszedni. A jak się pobrażają, gdy "tłumaczę", że to nie ich miejsce... Wyproszone zajmują półkę pod ławą i sępią.[/quote] Stół by nie wytrzymał:evil_lol:, ale wysoki jest i tak długo podskakuje aż dostanie to, co chce. Przed chwilą zorganizował tak sobie dwa jabłuszka :diabloti:. Ja to aż się boję gości, bo on bezczelnie potrafi z talerza ukraść:oops::oops:, a mnie jest głupio. Dziewczyny z nim by stworzyły boską firmę "Daj albo weżmiemy sami" :evil_lol:. Ale, Akucha, fajnie się urządziłaś, dziewuszki ci za pług śnieżny robią:lol:;) Quote
akucha Posted November 29, 2008 Posted November 29, 2008 Bila, jak mnie pocieszylaś :lol: Ja mam słaboś do takich "organizatorów" :evil_lol: zamiast strofować, to siedzę i obserwuję, jak potrafią kombinować. Wiele potrafią ;) Myślisz, że to one odśnieżają? Hehehehehe, nie wejdą do ogrodu jesli TZ-et nie oczyści ścieżki! Trzeba przecież toaletę organizować, bo takie kurduple nie siądą na zimny śnieg przecież. Quote
Bila Posted November 29, 2008 Posted November 29, 2008 [quote name='akucha']Bila, jak mnie pocieszylaś :lol: Ja mam słaboś do takich "organizatorów" :evil_lol: zamiast strofować, to siedzę i obserwuję, jak potrafią kombinować. Wiele potrafią ;) Myślisz, że to one odśnieżają? Hehehehehe, nie wejdą do ogrodu jesli TZ-et nie oczyści ścieżki! Trzeba przecież toaletę organizować, bo takie kurduple nie siądą na zimny śnieg przecież.[/quote] Aaa, znaczy damulki:cool3:. Mój Bilbo choc niby miastowy, to jednak wieśniak. Ale urocze masz te damulki, i jakie spryciary:loveu: Quote
brazowa1 Posted November 29, 2008 Author Posted November 29, 2008 Macie takie sliczne banery z buldozkami.Rozumiem,ze jak sobie zazycze szczeniaka,to dostane? tak zachecajaco je reklamujecie :cool3: Quote
Kasia25 Posted November 29, 2008 Posted November 29, 2008 Tak, Wiolu dostaniesz z pięć, chcesz? Mi się bardzo podobają te banerki, Gizmo, Mona... Akucha ja to bym chciała Was tak bardzo na żywca zobaczyć, bo coś czuje, że te fot to tylko taki przedsmaczek:lol: Quote
akucha Posted November 30, 2008 Posted November 30, 2008 [quote name='brazowa1']Macie takie sliczne banery z buldozkami.Rozumiem,ze jak sobie zazycze szczeniaka,to dostane? tak zachecajaco je reklamujecie :cool3:[/QUOTE] Brązowa, banerki sa nie tylko do ogladania :razz: Można kliknąć i poczytać. Czy my reklamujemy szczeniaczki??? U Bianki jest w banerku jest Ptyś, miał roczek gdy odszedł za TM, mimo dramatycznej walki Lavinii o jego życie. U mnie jest maleńka Fiffi, ostatnia z miotu, spisana na straty przez hodoffcę-rozmnażacza, worek na robale. Chcesz bulwę? Jest 7 letnia, oddana przez włascicielkę Szyszka, 2 letnia Białaska "zgubiona" na cmentarzu, która niedawno przeszła sterylkę aborcyjną. Aaaa... jest 9 miesięczna panna, o ktra domy się zabijają. Gdy wystawiano ją na sprzedaż na allegro jakoś nikt się nie bił. I 2 szczylki w białostockim są, niedożywione, niekochane, które tanio może kupić kto zechce. Podobno dobrze rokują do rozmnażania. To którego chcesz? akucha zrobi, co może... w dobre ręce, więc warto stanąć na głowie :cool3: Tym bardziej, że kolejki nie widać. Kasiu, masz samochodzik, prawda? To tylko 150 kilometrów do przejechania i masz pynio-prosiaki na kolanach, na twarzy i plecach :evil_lol: Quote
brazowa1 Posted November 30, 2008 Author Posted November 30, 2008 ale tam jest fotka tego Ptysia...malego szczeniaczka,ja chce takiego samego.Chce uratować.No skoro tak porzucaja,to dajcie mi jednego... Quote
akucha Posted November 30, 2008 Posted November 30, 2008 Przywiozę Ci osobiście do domu!!!!!!!!!!!!!!! Zobaczysz!!!!!!!!! Szkoda, że ciachnęłam swoje prośki. Rozmnożyłabym Belkę agresorkę... może lepiej Tolkę-idiotkę i jednego szczeniak dałabym Kar0li, drugiego Kasi, a trzeciego - najniegrzeczniejszego - Brązowej, bo ona ma rękę do układania psów :lol: Quote
Bila Posted November 30, 2008 Posted November 30, 2008 [quote name='akucha']Przywiozę Ci osobiście do domu!!!!!!!!!!!!!!! Zobaczysz!!!!!!!!! Szkoda, że ciachnęłam swoje prośki. Rozmnożyłabym Belkę agresorkę... może lepiej Tolkę-idiotkę i jednego szczeniak dałabym Kar0li, drugiego Kasi, a trzeciego - najniegrzeczniejszego - Brązowej, bo ona ma rękę do układania psów :lol:[/quote] :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
wredne_słonko Posted November 30, 2008 Posted November 30, 2008 Ej! Ja też chce bulwe!! Ale już nie jestem taka jak Brązowa :shake: Mogę uratować jakąś starą sukę. No taką do dwóch lat, bo starsza się już nie przyzwyczai do mnie. I tak może nie wysterylizowaną, bo to się potem agresywne robią i grube. No i najlepiej zaszczepioną i zdrową, żeby mi moich jorków z rynku nie zaraziła. Czy ktoś wie jak wygląda mieszanka jorka z bulwą? :cool3: Quote
Kasia25 Posted November 30, 2008 Posted November 30, 2008 [quote name='akucha']Przywiozę Ci osobiście do domu!!!!!!!!!!!!!!! Zobaczysz!!!!!!!!! :lol:[/quote] To byłaby, bardzo szczuplutka BULWA:evil_lol: Quote
brazowa1 Posted November 30, 2008 Author Posted November 30, 2008 ja przyjme (jakos reszte rodziny ublagam),ale poprosilabym o szczeniaka do 6ciu miesiecy.Nie brudzacego w domu (prosze mi nie pisac,ze szczeniaki brudza i juz,bo sa takie,co w tym wieku juz dawno nie zasikuja chaty),prosze o sprawdzenie,czy ma tendencje do wycia w domu podczas mojej nieobecnosci.Nie boje sie o niszczenie-i tak kupie klatke.Nie kazdy szczeniak mnie usatysfakcjonuje,wiec przed przywiezieniem,prosze sprawdzic reakcje szczeniaka na obce osoby (ma byc bez lęku). Gdybym miala byc szczera,to moim marzeniem jest ladny szczeniak,coby nie byl dlugonogi i mial szeroka kufe.Z uwagi na to,ze pies bedzie mial kontakt z dzieckiem,w gre wchodzi szczeniak zaszczepiony,przebadany,zdrowy,po dwoch odrobaczeniach. Jezeli jakies pytania,chetnie odpowiem :) Quote
akucha Posted November 30, 2008 Posted November 30, 2008 [quote name='wredne_słonko']Ej! Ja też chce bulwe!! Ale już nie jestem taka jak Brązowa :shake: Mogę uratować jakąś starą sukę. No taką do dwóch lat, bo starsza się już nie przyzwyczai do mnie. I tak może nie wysterylizowaną, bo to się potem agresywne robią i grube. No i najlepiej zaszczepioną i zdrową, żeby mi moich jorków z rynku nie zaraziła. Czy ktoś wie jak wygląda mieszanka jorka z bulwą? :cool3:[/QUOTE] Jak mnie będziecie tak wnerwiać, to wyprowadze się na forum buldozków francuskich i tyle Pynię zobaczycie!!!! :diabloti: Słoneczko, to ta milutka sopocka Dianka az tak się po sterylce zmieniła??? Masz rację Kasiu :hmmmm:, bulwa nie może być aż tak postna. Brązowa nie nadaje się na DS dla bulwy :eviltong: Quote
Betbet Posted December 1, 2008 Posted December 1, 2008 o nie nie nie nie nerwuj sieeeeeeee!Bulwy piekneeeeeee, a bannerek przyciaga, ale takich ładnych jak w bannerku to do adopcji nie ma:diabloti: Quote
akucha Posted December 1, 2008 Posted December 1, 2008 No nie ma. Niektóre już za TM :-(, a reszta w domach dupencje grzeje. To wszystko bulwy z dogo. Quote
wredne_słonko Posted December 1, 2008 Posted December 1, 2008 [quote name='akucha']Jak mnie będziecie tak wnerwiać, to wyprowadze się na forum buldozków francuskich i tyle Pynię zobaczycie!!!! :diabloti:[/quote] Ejj. Co się tak denerwujesz? Przecież chcemy pomóc :roll: Jak się będziesz tak zachowywać to pójdziemy do konkurencji. [COLOR=Silver]Taka cziłała w różowym ubranku też zrobi szał na dzielnicy[/COLOR] :obrazic: [quote name='Akucha']Słoneczko, to ta milutka sopocka Dianka az tak się po sterylce zmieniła???[/QUOTE] Dokładnie. Dlatego chciałabym ją wymienić na coś modniejszego i najlepiej szczekającego bezgłośnie.. :cool1: Quote
akucha Posted December 1, 2008 Posted December 1, 2008 Haaaaa... cziłała w różowym powiadasz... pfffff, żadna to konkurencja! Ubierz bulwę na różowo, to zobaczysz, kto wiekszą sensację wywoła :eviltong: Słoneczko rybki ci tylko zostały, nie znam innych bezgłośnych zwierząt :roll: A już sopociaki!!!!!!!!!!!!!! Ciekawe, po kim one to mają? Quote
brazowa1 Posted December 1, 2008 Author Posted December 1, 2008 Dlugo sie zastanawialam,czy malinois to naprawde dobry wybor w przyszłości,ale za kazdym razem,gdy patrze na ten film,widze ich zaangazowanie,to mnie rusza.No same zobaczcie [URL="http://pl.youtube.com/watch?v=mWVD9lxUIxs&feature=related"]YouTube - Chien policier : les Malinois ca rigole pas![/URL] hahahahha,a najfajniejszy jest ten wygodnicki,hahahhaha,tego bym chciala,widzicie ktory? [url=http://pl.youtube.com/watch?v=PQDEeclbXPA&feature=related]YouTube - malinois mordant[/url] Słoneczko,dawaj,wymienimy,slowa zlego nie usłyszysz.Szczeniaki przyniesli do schronu,domow potrzebuja,wiec z pustymi rękami nie wyjdzisz :diabloti: Quote
wredne_słonko Posted December 1, 2008 Posted December 1, 2008 ee i popsułaś mi humor tym pierwszym filmikiem. Szkoda takich psów. Akuszko jeśli zdążę to prześle Ci kilka fotów wieczorem :) Quote
brazowa1 Posted December 1, 2008 Author Posted December 1, 2008 to ich pasja.Lubia pracować,gryżć,tak samo,jak moja suka kocha gonic sarny.Jest potem zajechana,ale szczesliwa-instynkt popracował. malinois zostaly do tego stworzone-do pracy,a te z filmiku,to juz wybitne uzytki,ktore w glowie maja tylko rękaw.Petardy nie psy. To psi antyterroryści,gdyby na francuskim lotnisku byla akcja,broniliby Twojego zycia,musza byc takie...bardziej ufam takim kundlom,niz policjantom.Ale na szczęście nieliczne psy maja w ogole okazje wykazac sie w realnym działaniu. Quote
wredne_słonko Posted December 1, 2008 Posted December 1, 2008 wieem. o to mi właśnie chodzi. są wyszkolone jak maszyny do atakowania, służą wiernie człowiekowi ryzykując życie, a jak się zepsują to wiadomo co.. wiadomo, że są szczęśliwe i mają ciekawsze życie niż taki wycackany kanapowiec. ale dla mojego komfortu psychicznego to i tak wolałabym je widzieć w łóżku właściciela ;) Quote
akucha Posted December 1, 2008 Posted December 1, 2008 :evil_lol: Widzę tego kombinatora małego :evil_lol::evil_lol::evil_lol: trzyma koniuszek w pysku?Trzyma. Niech się inni męczą. Ciekawe, co z tym klopsem zrobili, antyterrorystą to pewnie nie został. Kluch kochany. Super te psy, super!!!! Ja uwielbiam takie zaangażowanie. Ale trzeba miec charakter i wiedzę, żeby takiego psa prowadzić, mnie by zjadły pewnie. Widziałam kiedyś film na dogo. Zofia Mrzewińska układała sukę malinoiskę, problematyczne stworzenie. Widac było, że suka lubi pracować. Te psy mają olbrzymią energię. Ślij Słoneczko fotki, ślij! :lol: Quote
brazowa1 Posted December 1, 2008 Author Posted December 1, 2008 co do jednego sie nie zgadzam-one wcale nie sa szczesliwsze niz kanapowy maliniak,co pocwiczy sobie ze swoim panem i mieszka sobie normalnie w domu,jako rodzinny pies.One maja tylko to,tylko po to,sa wyciagane z kojca-do ćwiczeń,poza tym,nie maja nic. Quote
wredne_słonko Posted December 1, 2008 Posted December 1, 2008 ee. ja to mam chyba dzisiaj problem z przekazaniem swoich myśli. Chodziło mi o to, że są szczęśliwsze od takiego typowego kanapowca, którego życie polega na spaniu, czekaniu na pana, spacerkach pięciominutówkach i jedzeniu. No a szkoda mi ich właśnie dlatego, że oddają człowiekowi całe swoje życie a są traktowane tak przedmiotowo. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.