Jump to content
Dogomania

Pynia nazbierala na kości,na piłeczke i nawet dostala własną małą bulwę.


brazowa1

Recommended Posts

Betbet masz wyraźne braki, skoro dwie białe bulwy w pozycji 69 powodują rumieniec na twym licu ;)

Mysz jest qool - też kiedyś miałam, niestety, moi rodzice nie podzielali tej pasji :shake:

Akucha, to, że oswojona przez Ciebie dzika mysz była tłusta jakoś wcale mnie nie zdziwiło. Co więcej, określenie jakiekolwiek Twojego zwierza jako chudego należy podciągnąć pod oksymoron - dziewczyny, zgadzacie się ze mną? Bo jak nic Akucha się wkurzy :D

Link to comment
Share on other sites

Akucha, mówisz i masz.

Oto Pan Armani:

[URL=http://img291.imageshack.us/i/p1070009.jpg/][IMG]http://img291.imageshack.us/img291/417/p1070009.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

A to moje wczesnojesienne dziewczyny:

[URL=http://img683.imageshack.us/i/p1060789.jpg/][IMG]http://img683.imageshack.us/img683/4671/p1060789.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]


PS. ciekawe, czy udało się wstawić zdjęcia. Jak się nie udało proszę o wybaczenie, bo robię to pierwszy raz ;)

Link to comment
Share on other sites

Brązowa, dziękuję za zaproszenie :)

Bardzo się cieszę, że Baksik ma super domek. To jest pies, który zapadł w moje serce i często o nim myślę. Uwielbiam takie krótkołapki.

A jak już się chwalicie swoimi zwierzaczkami, to i ja pokażę 1/11 mojego stada ;)

[IMG]http://img220.imageshack.us/img220/522/dscn3139q.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[URL]http://www.youtube.com/watch?v=95TcZLR2QmI[/URL]

Przez dwa lata pudel Toy siedział w schronisku. Odrzut z pseudo,zmieniali asortyment na yorki.Nie było z nim dobrze-pies wpadal w stany depresyjne,wtedy nie było mozliwosci,aby go dotknąć,strzyzenie-tylko na potęznych dawkach sedalinu,wiecznie chore uszy. Gdy pokazywał zęby,nalezało szybko wycofac się. Pies bez najmniejszych szans na adopcję.Jak go komus pokazywac,skoro nie było do niego dojścia,gdy sam nie miał na to ochoty? Trwał w swoim chorym świecie dwa lata.Wiecznie przyszykowany do bronienia się.Tylko miniatury potrafią tak sie zawziąć w sobie.
Stał sie cud,dzieki pani,która przychodziła wyprowadzac pieski.Wzięła Toya takim jakim był,bo wiedziała,ze w schronisku nie ma szans na zmianę. Bała się,ale czuła,ze to nieszczeście przez niego przemawia.Początki przyjazni przypłaciła własna krwia-wpierw u weta,potem u fryzjera. Dzis ich odwiedziłam,2 miesiace od adopcji,tylko,ze tam nie było Toya. Był za to sliczny,cudowny,pachnący pieseczek Florcio. Przygotowuje jego metamorfozę.

Link to comment
Share on other sites

Wszystkim, wszystkiego dobrego w Nowym Roku, życzymy!

Niespodziewałam się akucho droga, że to dostrzeżesz.... :(
Bardzo dziękuję za pozdrowienia po "śmietnikowcach" ani śladu, ładne te kociaki do zjedzenia, mniam :)
Najbardziej mnie ucieszył widok Pyni, ta to się nie zmienia morducha kochana!!!
Chciałam tylko zapytać kto Tolkę rzucił śnieżką, ewidentnie dostała w polik.
Nie wiem co ta Gabi tak się obrusza widokiem prośka na stole, gdyby miał jabłko w paszczy to by pewnie nic nie mówiła, ech....

Mieliśmy wczoraj wizytację. Mój chłopczyk, synuś mój kudłaty tak się podniecił atmosferą Kolędy, że próbował kopulować na ministrancie (biedne przerażone dziecko). Mądrzejsi zyciowo nie zamknęliśmy go w łazience, tylko w pokoju Kamila. W czasie modlitwy panisko sobie wyszło, przysiadło zadumane, po czym buchnęło kropidło i skonsumowało pod akwarium. :(

Link to comment
Share on other sites

Kasiu, padłam i piszę z podłogi, nie wiem, czy dobrze, bo na zaplutym monitorze słabo widać literki :D BTW uważam, że w związku z kopulowaniem, ksiądz powinien wam zapłacić - w końcu ogierom rozpłodowym się płaci, czyż nie? (Ksiądz, jako "właściciel" ministranta - Wam jako "właścicielom" buhaja)

Link to comment
Share on other sites

Ksiądz się śmiał, zanim zamknęliśmy psa, to mówił, ze on nie lubi jak się domowników po pokojach chowa .... ale piesek naruszałby nasz spokój, hehehehe. Nie zapłacił, jeszczę kopertę zabrał ! Oprócz zszokowanego ministranta, najbardziej zażenowany był Kamil i stwierdził, że z tym psem to tylko wstyd!

Link to comment
Share on other sites

Umre tutaj :) hahahhahahahahah,fajnie jak w roku 2006 :)

[COLOR=darkred]Biedny ministrant (a on w ogóle wiedział,o co chodzi?)[/COLOR]

[COLOR=darkgreen]Wiesz co, Gameta,no wiesz,co?...Słów brak! Ty sie tylko na ogierowy watek pt "puzdro" nadajesz.[/COLOR]


[COLOR=navy]a potem radosnie przychodzi kasumi (hahahah,witamy!) i zaprasza na bazarek,po udanej adopcji,bucahcahcahachachacha[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...