obraczus87 Posted August 7, 2013 Author Posted August 7, 2013 Dziękuję Kochane. Kiedyś miałam gdzieś takie rzeczy, ale po urodzeniu dziecka stałam się bardziej wrażliwa na tego typu teksty. Staram się zawsze doprowadzać sprawy do samego końca. Nawet sprawy psów, za które stałam się odpowiedzialna kompletnym przypadkiem. Na szczęście mój system został przewartościowany, Oliś stoi na pierwszym miejscu i jest najważniejszy. A poza tym dzięki Oliemu nie mam czasu na zbyt intensywne myślenie o tych nieżyczliwych osobach. ---------------------------------- Co do Tusi to Natalia próbuje z Nią ćwiczyć chodzenie na smyczy.. ale Tusia PANICZNIE się boi tej czynności :( Nie wiem czy spotkanie z jakimś dobrym behawiorystą by pomogło? Oczywiście wiem, że trzeba by wykonywać z Tusią zlecone rzeczy. Co sądzicie?? Quote
Ellig Posted August 8, 2013 Posted August 8, 2013 [quote name='obraczus87'] ---------------------------------- Co do Tusi to Natalia próbuje z Nią ćwiczyć chodzenie na smyczy.. ale Tusia PANICZNIE się boi tej czynności :( Nie wiem czy spotkanie z jakimś dobrym behawiorystą by pomogło? Oczywiście wiem, że trzeba by wykonywać z Tusią zlecone rzeczy. Co sądzicie??[/QUOTE] Moim zadaniem tak, bez pracy i nauki chodzenia na smyczy, jezdzenia samochodem itp. Tusia ma male szanse na adopcje. Moglaby mieszkac tylko w domu z ogrodem i nigdzie nie jezdzic , nie wychodzic, trudno o taki dom. Quote
paula_t Posted August 8, 2013 Posted August 8, 2013 Zdecydowanie trzeba z nią ćwiczyć chodzenie na smyczy, bo to znacząco zwiększa jej szansę na adopcję. Obraczus, a od kiedy ćwiczą chodzenie na smyczy? Robią to regularnie? Quote
sleepingbyday Posted August 9, 2013 Posted August 9, 2013 [quote name='Panna Marple']Obraczus, nie przejmuj się! Ja mam duży dom z ogrodem i też słyszę czemu tylko trzy psy mam, bo mam warunki na więcej. A ja po prostu jestem w stanie tylko trzema odpowiedzialnie się zaopiekować i mam takie komentarze w d...[/QUOTE] i mają rację - powinnaś jeszcze adoptowac mojego tymczasa ;-). [quote name='obraczus87']Eossi, jak wrócę z urlopu to dopiszę Twoją wpłatę, bo na pewno dotarła. Jednak mam tutaj ogromne problemy aby wejść na konto, nie mówiąc już o edytowaniu postów. Być może Tusia nie może znaleźć domu, bo jak się ostatnio dowiedziałam, nie umiem pomagać psiakom... Jestem coraz bliższa podjęcia decyzji o całkowitym pożegnaniu się z dogomanią. Mam nadzieję, że Tusia znajdzie w końcu wspaniały, kochający dom.[/QUOTE] od jakiego s czasu to powtarzam - niedoczekanie, zeby jakieś trole człwiekowi obrzydziły pomaganie psom - to psy sa ważne, a dogo to nasze narzędzie pracy. jedno z wielu, ale pod kilkoma względami bardzo bogate w możliwości. weźcie pod uwagę setki osób nie krytykujących dla samej tylko kłótni, pomyślcie o tych rozumiejących się wzajemnie - tych na dogo jest więcej. bo ile ludzi ci powiedziało, że nie umiesz pomagać? miałam kilka serii totalnych zniechęceń, ale co z tego? przyznaję, ze trochę mnie denerwują teksty "chyba odejdę z dogo, mam dość", bo sa jednak trochę krzywdzące dla całej kopy ludzi, którzy nawet, jak się z kimś nie lubią, to nie przeszkadzają mu w pracy i szanują to, co robi. takich jest o wiele, wiele więcej niż ostro psujących krew (bo małe kłotnie sie nie liczą, byłoby dziwne, jak przy tylu ludziach nie byłoby konfliktów. ale konflikt to nie wojna na wyniszczenie). czasem człowiek ma dość, wtedy potrzebuje spuścić jakos parę. ale niedoczekanie, zeby jacyś fanatycy wojen, którzy jak raz się z kimś skonfliktują, to juz zawsze będą go nienawidzić i zwalczać, niedoczekanie, powtarzam, zeby takie coś mi przeszkodziło korzystać z działającego narzędzia i kontaktowni, jaką jest dogo. no, ale ja jestem mizantropką, więc moze mam łatwiej ;-)? a tymczasem proszę o wpsarcie w szukaniu dt dla ulicznika. totalnie nie mam weny, do jasnej ciasnej :-(. Quote
obraczus87 Posted August 13, 2013 Author Posted August 13, 2013 Tusia uczy się chodzić na smyczy tak naprawdę od samego początku. Sama kilka razy widziałam jak Ona reaguje na smycz i aparat... Autem jeździła kilka razy, ma chorobę lokomocyjną. Czy z tym można walczyć? Pytam, bo zarówno Tobi, Negra jak i Myszka uwielbiają jeździć. Quote
Kocurek Posted August 13, 2013 Posted August 13, 2013 z tego co wiem to niestety przed kazda podroza trzeba podac tabletke na chorobę lokomocyjna...moja szwagierka ma pieska,ktory nawet kawalek drogi musi jechać na tabletce.... Quote
eossi Posted August 13, 2013 Posted August 13, 2013 Cieszę się, że Sara - jamniczka ma DOM !!!!! Tusieńko na Ciebie tez gdzieś czeka Twój domek - cierpliwości i wiary Quote
obraczus87 Posted August 13, 2013 Author Posted August 13, 2013 [quote name='Kocurek']z tego co wiem to niestety przed kazda podroza trzeba podac tabletke na chorobę lokomocyjna...moja szwagierka ma pieska,ktory nawet kawalek drogi musi jechać na tabletce....[/QUOTE] A czy taka tabletka zapobiega wymiotom? Przelałam do Astaroth 100zł od Eossi. Jak mi się uda edytować post to zrobię aktualizację. Quote
paula_t Posted August 13, 2013 Posted August 13, 2013 [quote name='obraczus87']Tusia uczy się chodzić na smyczy tak naprawdę od samego początku. Sama kilka razy widziałam jak Ona reaguje na smycz i aparat... Autem jeździła kilka razy, ma chorobę lokomocyjną. Czy z tym można walczyć? Pytam, bo zarówno Tobi, Negra jak i Myszka uwielbiają jeździć.[/QUOTE] Skoro tyle czasu uczy się chodzenia na smyczy, to może faktycznie doradzić się specjalisty jak się do tego zabrać tak, aby przyniosło efekty.... Quote
obraczus87 Posted August 13, 2013 Author Posted August 13, 2013 [quote name='paula_t']Skoro tyle czasu uczy się chodzenia na smyczy, to może faktycznie doradzić się specjalisty jak się do tego zabrać tak, aby przyniosło efekty....[/QUOTE] Do tej pory Natalia miała kontakt z wieloma psiakami, również trudnymi i zawsze nauka przynosiła efekty... Ja osobiście nie wiem jak można Tusię nauczyć tej czynności. ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Kochani, czy jest tutaj ktoś kto chciałby zająć się aktualizacją wpłat Tusi? Ja nie mogę dalej tego robić, ponieważ nie będzie mnie na dogo przez jakiś czas... Tusia z Waszą pomocą i Waszym zaangażowaniem na pewno znajdzie wspaniały dom. Quote
eossi Posted August 14, 2013 Posted August 14, 2013 obraczus87 - mam nadzieje,że nic złego Ci się w życiu nie przytrafiło ??? zaangażowanie w sprawę Tusi jest raczej małe a deklaracji stałych tez ma mało - 123 zł miesięcznie a zapłata za hotel 248 brakuje co miesiąc 125 zł , nie wiem co dalej będzie - jakieś czarne chmury wiszą nad Tusią a co to biedne zwierze jest winne ,że jest czarne, że nikt nie dzwoni,że nikt jej nie chce !!! a ze swej strony tak jak wcześniej deklarowałam będę do końca roku 2013 wpłacać 100 zł miesięcznie ale co dalej ???? nie będzie mnie do 3 września Quote
eossi Posted August 14, 2013 Posted August 14, 2013 [quote name='obraczus87']Do tej pory Natalia miała kontakt z wieloma psiakami, również trudnymi i zawsze nauka przynosiła efekty... Ja osobiście nie wiem jak można Tusię nauczyć tej czynności. ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Kochani, czy jest tutaj ktoś kto chciałby zająć się aktualizacją wpłat Tusi? Ja nie mogę dalej tego robić, ponieważ nie będzie mnie na dogo przez jakiś czas... Tusia z Waszą pomocą i Waszym zaangażowaniem na pewno znajdzie wspaniały dom.[/QUOTE] Poproszę numer konta hotelu w którym jest Tusia to wpłacę moją deklaracje stałą za okres od września do grudnia 2013 roku - dziękuję Quote
AgusiaP Posted August 14, 2013 Posted August 14, 2013 Bardzo przepraszam ...:-( [URL="http://up.programosy.pl/foto/stz.jpg"][IMG]http://up.programosy.pl/foto/stz.jpg[/IMG][/URL] Quote
Ellig Posted August 14, 2013 Posted August 14, 2013 [quote name='eossi']Cieszę się, że Sara - jamniczka ma DOM !!!!! Tusieńko na Ciebie tez gdzieś czeka Twój domek - cierpliwości i wiary[/QUOTE] Eossi, kazda psinka w koncu znajdzie domek,praca , cierpliwosc i wiara tylko to moze pomoc. Ja wierzę,ze Tusi Tez sie uda ale nic nie przychodzi samo..... Robisz bardzo wiele dla Tusi, wspanialy pomysl i jego realizacja, oplata z ogloszeniami w tramwajach, co miesiac wplaty na utrzymanie w hotelu i nie tylko, moze jeszcze podpowiem ,ze dobre zdjecia tez sa bardzo potrzebne. Mozna zamowic taka sesje u profesjonalisty albo poprosic kogos kto dobrze robi zdjecia, kto przyjezdza do hoteliku,zeby zrobil tez zdjecia Tusi. Quote
paula_t Posted August 14, 2013 Posted August 14, 2013 Ellig, uważam, że sesja zdjęciowa to bardzo dobry pomysł :) Może udałoby się znaleźć kogoś, kto zrobiłby to za darmo, w końcu Tusinka jest w Warszawie, a tam osób z dobrymi aparatami i umiejętnościami z pewnością nie brakuje:) Pomyślałam jeszcze o jednym....Jakiś czas temu byłam na akcji adopcyjnej, udało się psiakowi znaleźć fajny dom, w tą niedzielę była koleżanka z suczką pod moją opieką (ja akurat nie mogłam) i suczka w poniedziałek jedzie do nowego domku. Może by spróbować poszukać takich akcji w Warszawie (np. organizowanych przez schronisko) i spróbować zaprezentować Tusię? Zdjęcia, tekst i ogłoszenia swoje, ale zobaczyć psiaka na żywo to zupełnie co innego. Quote
Ellig Posted August 15, 2013 Posted August 15, 2013 Tu mozna zamowic profesjonalna sesje zdjeciową [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/246119-Sesja-zdj%C4%99ciowa-bezdomniaka-do-og%C5%82osze%C5%84!-Do-31-08-na-tymczasa[/url] Oczywiscie bez szkolenia dobre zdjecia nie pomogą. Quote
Astaroth Posted September 2, 2013 Posted September 2, 2013 Przepraszam chyba zapomniałam o rozliczeniu :oops: w sierpniu doszły przelewy: grzenka 10zł, kocurek 12,33zł. Eossi 100zł. Dzisiaj przelew od grzenka 10zł. Quote
eossi Posted September 3, 2013 Posted September 3, 2013 [quote name='Astaroth']Przepraszam chyba zapomniałam o rozliczeniu :oops: w sierpniu doszły przelewy: grzenka 10zł, kocurek 12,33zł. Eossi 100zł. Dzisiaj przelew od grzenka 10zł.[/QUOTE] witam dziś wpłaciłam 100 zł na hotel dla TUSI za 09/2013 na konto obraczus87 - Tusienko jak się masz ? czy były telefony lub maile w sprawie adopcji ? Quote
paula_t Posted September 3, 2013 Posted September 3, 2013 Chyba niestety nadal cisza, bo dziewczyny by coś napisały :( Quote
Astaroth Posted September 3, 2013 Posted September 3, 2013 No niestety cisza. Mieliśmy teraz gorący okres wakacyjny, dzisiaj wyjechały ostatnie psy i będzie trochę spokoju więc postaram się o jakieś fotki na dniach. Quote
Ellig Posted September 4, 2013 Posted September 4, 2013 Dobre zdjecia sa potrzebna a jak z chodzeniem Tusi na smyczy? Quote
eossi Posted September 4, 2013 Posted September 4, 2013 napisałam maila gazety codziennej 'METRO" z prośba o podanie cen ogłoszeń no i tak ; duże ogłoszenie to koszt od 550 zł a mniejsze to cena do uzgodnienia , no i jest potrzebne zdjęcie - tylko jakie ? jestem gotowa pokryć koszty ogłoszenia, zależy mi ,żeby do końca roku TUSIA znalazła dom ponieważ ja mogę płacić za hotel ( moja deklaracja 100 zł ) tylko do końca tego roku.mam pytanie jaką karmę je Tusia ??? Quote
Astaroth Posted September 4, 2013 Posted September 4, 2013 [quote name='Ellig']Dobre zdjecia sa potrzebna a jak z chodzeniem Tusi na smyczy?[/QUOTE] Tusia ma już trochę zdjęć, a z chodzeniem na smyczy tłumaczyłam że to nigdy nie będzie dla niej przyjemność, u mnie chodzi ale wystarczy zmienić trasę i już jest od początku to samo, stres, czołganie się pokazywanie brzucha, jeśli znalazłby się nowy dom to nie uniknie takich sytuacji, dlatego od szukamy domu z ogródkiem. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.