daśka Posted November 24, 2010 Posted November 24, 2010 [quote name='wiolabiszop']Witajcie przed chwilą przez przypadek znalazlam sie na watku u TOLI .Bardzo sie ciesze że znalazła sie osoba ktora sie umowila na wizyte przed,adop.ja jestem dobrej myśli.W końcu TOLA zasługuje na normalne życie, jak wszystkie zwierzaki ,ktore czekaja na swoja szanse .Zapisuje sobie wątek i będe tu zaglądac.:))Pozdrawiam wszystkich[/QUOTE] Witamy i zapraszamy do wspólnego dopingu Tuli:-) Quote
Cantadorra Posted November 24, 2010 Posted November 24, 2010 Oj dopingujemy, dopingujemy i tak cichutko czekamy co z domkiem........ Quote
Monika.D Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 Ja również trzymam kciuki za kochaną Tuleńkę! Quote
Lolalola Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 kochana Tulenko mam nadzieje,ze wszystko co najlepsze przed Toba:) Quote
magiraf Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 Jutro ok. 13ej wizyta przedadopcyjna w przyszlym, nowym domku O-Tulinki! :) Quote
anhata Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 Trzymam kciuki za odpowiedzialny domek.. Quote
Lolalola Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 [quote name='magiraf']jutro ok. 13ej wizyta przedadopcyjna w przyszlym, nowym domku o-tulinki! :)[/quote] wszystko musi byc super!!!!!!!!! Quote
daśka Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 [quote name='magiraf']Jutro ok. 13ej wizyta przedadopcyjna w przyszlym, nowym domku O-Tulinki! :)[/QUOTE] Przyszła Pani Otuliny jest tak miłą osobą,że nie może być źle.....źle jest zemną płaczę i płaczę,Otulina już za chwilkę nie będzie u mnie......:-( Quote
daśka Posted November 25, 2010 Posted November 25, 2010 [quote name='Lolalola']wszystko musi byc super!!!!!!!!![/QUOTE] Lolalola Ty to potrafisz rozwalić....zwłaszcza tym kosmosem...ja z tamtąd właśnie jestem,ale wywołałaś usmiech na mojej twarzy:-) Quote
anita_happy Posted November 26, 2010 Author Posted November 26, 2010 [quote name='Mysza2']Aż się boję już cieszyć. Poczekam do wizyty i mocno kciukasy zaciskam. Czy wpłynęły pieniążki z mojego bazarku bo nie widzę w rozliczeniach?[/QUOTE] rozliczenia to post pudziana..ja Cie widziałam:) post 177??? [quote name='daśka']Przyszła Pani Otuliny jest tak miłą osobą,że nie może być źle.....źle jest zemną płaczę i płaczę,Otulina już za chwilkę nie będzie u mnie......:-([/QUOTE] słyszałam..słyszałam...potem dzwoniąłm, aleś niedostepna beła [quote name='daśka']Lolalola Ty to potrafisz rozwalić....zwłaszcza tym kosmosem...ja z tamtąd właśnie jestem,ale wywołałaś usmiech na mojej twarzy:-)[/QUOTE] wreszcie!!!!daśka - ja myślałam, ze ty weteran jako DT...a to TWÓJ PIERWSZY RAZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!hahahahhah....zawsze musi byc ten pierwszy raz... ja mam teraz Toske i Layle na dobowym DT..i co!kobito...oddasz z domu 10 sztuk..to jeden w te..czy we wte - nie bedzie robił róznicy.. zartuje..za kazdym nastepnym tymczasem - mói "S" a moze zostanie:P Quote
daśka Posted November 26, 2010 Posted November 26, 2010 uuuuu nie wiedziałam,że to takie ciężkie!!!!! Otulina będzie miała super domek,ale tak daleko odemnie.......i śmierdziuszka juz nie będę mogła posmyrać i przytulić..... Quote
daśka Posted November 26, 2010 Posted November 26, 2010 Anita ja już wolałabym cnotę drugi raz stracić:-) Quote
daśka Posted November 26, 2010 Posted November 26, 2010 nie mogę spać,więc popodrzucam wątki...... Quote
anita_happy Posted November 26, 2010 Author Posted November 26, 2010 [quote name='daśka']Anita ja już wolałabym cnotę drugi raz stracić:-)[/QUOTE] dobra..robimy bazarek na sfinansowanie rekonstrukcji daśkowej cnoty:P daska....ale zanim TO zrobisz ..poczytaj [url]http://kobieta.dziennik.pl/twoje-emocje/artykuly/140030,sprzedam-dziewictwo-za-50-tysiecy.html[/url] wiesz ILE BT SIE psów uratowało!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :P nie rycz....zawsze sie ryczy!!!!jeszcze dużo przed Tobą! Quote
daśka Posted November 26, 2010 Posted November 26, 2010 Anita Ty masz adhd,ja z Tobą nie gadam...też spać nie mozesz? Adama,żeby zasnął nafaszerowałam pramolanem;-) niech chłopak pośpi trochę Quote
daśka Posted November 26, 2010 Posted November 26, 2010 Anita 50 kawałków...hmmmm....ciekawe,czy Adam by mi tyle zapłacił;-) Quote
anita_happy Posted November 26, 2010 Author Posted November 26, 2010 [quote name='daśka']Anita 50 kawałków...hmmmm....ciekawe,czy Adam by mi tyle zapłacił;-)[/QUOTE] ła ha ha....jak będzie po prochach TO PEWNIE TAK! hahahahahhahahah Quote
daśka Posted November 26, 2010 Posted November 26, 2010 [quote name='anita_happy']ła ha ha....jak będzie po prochach TO PEWNIE TAK! hahahahahhahahah[/QUOTE] no tak,a najlepiej prochami w kolorze niebieskim hihihihihi Quote
Lolalola Posted November 26, 2010 Posted November 26, 2010 Daska i Anita dosyc:)jak to baby potrafia temat rozkrecic od adopcji psow do reperowania ................. hehehehhe:) Ciesze sie,ze sie usmiechnelas na moj kosmos;)...........ale wiesz to nie jest smieszne,ja sie tu na glebie nie moge odnalesc;) Anita mam nadzieje,ze Twoj Tata ma sie lepiej i przeslij mi ten swoj adres bo Cie stluke,nic nie wysylam pudzianowi,nie stac mnie na prowizje,kumasz????:)albo chcesz 40 zl na psy albo nie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Daska ja Ci wspolczuje,ja bym sie zaplakala na smierc w zwiazku z rozstaniem z Otulina:( Quote
magiraf Posted November 26, 2010 Posted November 26, 2010 Z radocha wielka melduje. ze misja pod kryptonimem "Wizyta przedadopcyjna" zakonczona WIEEEELKIM SUKCESEM!!! :))) Dasia, placzemy teraz, ale ze szczescia! :) Tulinka bedzie miala w swoim nowym domku jak w raju! Swietni ludzie, atmosfera, dom z ogrodem, czulosc, oczekiwanie na nowego czlonka rodziny!!! Moznaby wymieniac dalej! Wet juz zamowiony, wet-kardiolog tez, aby skontrolowal Tulinkowe serducho! A wiec: RADOSC, RADOSC, RAAAADOSC!!! :cunao: Quote
Cantadorra Posted November 26, 2010 Posted November 26, 2010 Wow, cudownie, ależ Otulinka ma szczeście. Śmigaj do domu mała :) Quote
Iljova Posted November 26, 2010 Posted November 26, 2010 Tak bardzo się cieszę, że Tulcia trafi do wspaniałego domku. * * * Daśka tak to już jest jak się ma zwierzaka tymczasowo. Kiedy go bierzesz bo chcesz mu pomóc skrada Twoje serce i kochasz go bardzo w chwili kiedy znajduje się domek, taki już na zawsze ma się mieszane uczucia smutek bo żal się rozstawać, a z drugiej strony radość że psiak będzie w swoim już domku otoczony troskliwa opieką i tak samo kochany przez nowych ludzi jak przez Ciebie. To zawsze jest trudne, ale tak to już jest. Pozatym nie wiesz co czeka Cię w przyszłości, a może los sprawi że będziesz gdzieś w pobliżu kiedyś i będziesz mogła odwiedzić Tulcię. Trzeba mieć nadzieję. Quote
Havanka Posted November 26, 2010 Posted November 26, 2010 Ja też bardzo się cieszę, ze Tulinka zazna jeszcze prawdziwego, cudownego życia !Oby trwało jak najdłużej !!! Quote
Mysza2 Posted November 26, 2010 Posted November 26, 2010 No to już chyba mogę się zacząć cieszyć. Cudowne wiadomości. Ja wierzyłam że ona znajdzie domek:):):) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.