Agnezia Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 ufff myślałam, że tu będzie jakiś dramat a sytuacja wydaję się już opanowana :) Jakie są teraz jego potrzeby finansowe? Jak wrócę do domu to: -jeśli dogo nie padnie -jeśli mój komputer znowu nie padnie -jeśli się nie zasmarczę do reszty To zrobię dla szkieletka bazarek książkowy;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 [URL="http://www.smileycentral.com/?partner=ZSzeb001_ZNxmk570YYPL"][IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/23/23_30_126.gif[/IMG][/URL] [quote name='gazzy']Jak przyjdę o 15 ze szkoły wszystko wpiszę. Kapselku napisz mi na gg czy ktoś coś wpłacił czy nie, to napiszę kto z dogo wpłacił na naszego pięknisia. Teraz uciekam na fizykę. PaPA[/QUOTE] [URL="http://www.smileycentral.com/?partner=ZSzeb001_ZNxmk570YYPL"][IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_3_11.gif[/IMG][/URL] [quote name='Agnezia']ufff myślałam, że tu będzie jakiś dramat a sytuacja wydaję się już opanowana :) Jakie są teraz jego potrzeby finansowe? Jak wrócę do domu to: -jeśli dogo nie padnie -jeśli mój komputer znowu nie padnie -jeśli się nie zasmarczę do reszty To zrobię dla szkieletka bazarek książkowy;)[/QUOTE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 [URL="http://www.smileycentral.com/?partner=ZSzeb001_ZNxmk570YYPL"][IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/23/23_30_126.gif[/IMG][/URL] [quote name='gazzy']Jak przyjdę o 15 ze szkoły wszystko wpiszę. Kapselku napisz mi na gg czy ktoś coś wpłacił czy nie, to napiszę kto z dogo wpłacił na naszego pięknisia. Teraz uciekam na fizykę. PaPA[/QUOTE] [URL="http://www.smileycentral.com/?partner=ZSzeb001_ZNxmk570YYPL"][IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_3_11.gif[/IMG][/URL] [quote name='Agnezia']ufff myślałam, że tu będzie jakiś dramat a sytuacja wydaję się już opanowana :) Jakie są teraz jego potrzeby finansowe? Jak wrócę do domu to: -jeśli dogo nie padnie -jeśli mój komputer znowu nie padnie -jeśli się nie zasmarczę do reszty To zrobię dla szkieletka bazarek książkowy;)[/QUOTE] :cunao::cunao::cunao: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zimek Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 Witam Kochani! Skorzystam z okazji że Baron/Sasha śpi (zwinięty w kłębek na plamie słońca jak najleniwszy z kotów) i coś o nim napiszę, mam nadzieję, że z w miarę wystarczającą dozą obiektywizmu (kto ma świra na puncie bokserów to wie o czym mówię). Wczoraj psiątko było zmęczone podróżą i myślę, że dzisiaj również będzie dochodził do siebie tym bardziej, że wyczerpanie fizyczne z psychicznym raczej nie są mu obce. Jest bardzo cieplutki i przytulaśny, i ciągle głodny. Dostaje jeść często ale za to mniejsze porcje. Co do kopiszonów, to faktycznie troszkę się rozjechały ale może to być spowodowane zmianą karmy oraz stresem wynikłym z podróży. Poza tym myślę, że ta przepyszna szarlotka też się do tego przyczyniła...Był mały zgrzyt z kotem bo nie dał się "wyczuć " i dziubnąć pyszczkiem. Zaskakujące było to , że kot był obśliniony ale cały, ponadto Sashka nie warczał na kota i nie wydawał agresywnych dźwięków więc myślę, że to Morfo powinien wykazać odrobinę przyzwoitości i dać się obwąchać no ale cóż myślę, że czas przyniesie złagodzenie nastrojów ze strony kota, potrzebuje czasu bo ma nienaljepsze wspomnienia po psach. Radzimy sobie i staramy się dużo głaskać i przytulać. Sashka śpi na posłaniu, które ma zrobione i nie wtrynia się gdzie popadnie, chyba bardzo pragnie własnego miejsca na ziemi...Dużo pije, jak to bokser. Nasze dziecko lata za nim i ciągle wyciera mu paszczę i nosa bo myśli, że to katar :) Piesiątko dla naszej latorośli z piekła rodem łagodne i daje ze sobą robić wszystko (pod kontrolą rodziców). Myślę, że już sam fakt, że poza swoim legowiskiem śpi jedynie w pokoju naszego synka świadczy o tym, że jest to prawdziwy bokser, który dałby się pokroi za dziecko (i dziecku :)). Dodam, że w czasie gdy on spał na dywanie w pokoju małego, w tym samym pokoju na łóżku spał kot (i żyją obaj!!! oczy całe, kot kręgosłup ma również więc myślę, że za dzień lub dwa będą się bawiły). A i moim zdaniem najważniejsze, ten gentelman uwielbia kobiety. Jak do niego podchodzę i zaczynam drapać bródkę, to fik na grzbiet i całe brzuszysko odkryte i co? no i jazda z drapankiem i miziankiem , wary wywinięte, oczy przewrócone i boksiowe szczęście na pysku :loveu:. Do usłyszenia później bo pewien pan dziubie mnie w kolano...i stwierdził, że mam pchły więc trzeba mi pomóc :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 O kurczatko, ale relacja. Czy mój wnuk też tak pięknie będzie opisywać[URL="http://www.smileycentral.com/?partner=ZSzeb001_ZNxmk570YYPL"][IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_3_15.gif[/IMG][/URL]...w niedalekiej przyszłości:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gazzy Posted October 4, 2010 Author Share Posted October 4, 2010 No super, super ;) Oby tak dalej ;) Prosimy o fotki z kotem (jeżeli oczywiście da radę) ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 [quote name='gazzy']No super, super ;) Oby tak dalej ;) Prosimy o fotki z kotem (jeżeli oczywiście da radę) ;)[/QUOTE] Będziemy molestować o foty:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnezia Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 To ja w takim razie poproszę o fotki królika na dowód, że jeszcze żyje :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gazzy Posted October 4, 2010 Author Share Posted October 4, 2010 Hehe :evil_lol::evil_lol: Czekam na Kapselka to wpisze deklaracje. Jak coś jeszcze zmienić to tel. 667 693 239 (nie jestem osiągalna w godzinach od 8.00 do 14.20 , w poniedziałki do 15.05) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kapsel Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 Zimek :buzi: Czytałam relację pięć razy :smile::smile::smile: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 [quote name='andegawenka']O kurczatko, ale relacja. Czy mój wnuk też tak pięknie będzie opisywać[URL="http://www.smileycentral.com/?partner=ZSzeb001_ZNxmk570YYPL"][IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_3_15.gif[/IMG][/URL]...w niedalekiej przyszłości:loveu:[/QUOTE] Ninusiu, opisy Twojego dzieciątka takie super jak Czarodziejki o Szczylu. Jak matka taka córka :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 [quote name='Mysza2']Ninusiu, opisy Twojego dzieciątka takie super jak Czarodziejki o Szczylu. Jak matka taka córka :evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/QUOTE] ......taka synowa. Moje dziecko ze słowem pisanym pokłóciło się już na samym początku edukacji :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: ...no teraz to mi się oberwie:-? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nicky71 Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 Ale śliczny Pycholek:) Cudny ma ten DT, ale myślę, że długo tam miejsca nie zagrzeje, taki piękny rudzielec:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 [quote name='nicky71']Ale śliczny Pycholek:) Cudny ma ten DT, ale myślę, że długo tam miejsca nie zagrzeje, taki piękny rudzielec:loveu:[/QUOTE] No musowo....takie cieplutkie miejsce trzeba zwolnić:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zimek Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 No witam wszystkich oczekujących na relacje o mnie! Jak już wiadomo jestem bardzo fajniutki, nawet z tymi wystającymi żebrami. Doszedłem do wniosku, że ta psa z długim ogonem nie może skakać na to małe na dwóch nogach co mu tak pachną łapki więc będę go przed nią bronił, takie jest moje postanowienie... Ten kot to na mnie ciągle warczy choć ja wcale nie chcę go jeść...:evil_lol:no może trochę "ryjnąć" bo przecież ja jestem bokser i muszę dzióbnąć :roll:. Było fajnie, bo albo jem i śpię, albo wychodzę troszkę na spacerek (a,zabrałem tej psie taką fajną piłkę bo w niej zrobiła dziurę i nie wie do czego służy więc jej pokażę:p). Mam tu dużo krzaczków do podlewania więc strasznie jestem wymęczony tą pracą. Nie rzucam się już na michę tylko robię to z takim lekkim przyspieszeniem, bo a nóż ktoś zje, a przecież jak mi dają to muszę zjeść,prawda;)? Teraz to normalnie czkawki dostałęm bo przecież to kocisko siedzi na mikrofali i mnie świdruje oczkami, choć dla ludzi to niby śpi (cwaniaczek jeden...). Dzisiaj ten maluch to nazwał mnie"Tofik" i tak mi jakoś skoczyła głowa i uszy prawie "stanęły" bo chyba tak mi coś chodzi po głowie, że już kiedyś ktoś podobnie do mnie mówił:-(. A, dali mi pustą klatkę, a królika wynieśli do innego pokoju, żebym sobie spokojnie powąchał wnętrze jego sypialni. Phi co mi po tym, ja bym wolał to duże i żywe, choć tak trochę macha łapami i fuka:evil_lol:. Ale co to dla mnie ja jestem odważny i mądry i wszyscy mnie kochają bo ma taką śliczną mordziagę i takie cudne oczeńka... i wogóle jestem naj naj naj, i lubię się przytulać. A ten Pancio to powiedział, że jak na boksera to jestem mało gubiący z mordziagi, bo niby normalnie to na kilogram makaronu to pół powinno zostać dookoła miski a po mnie nie zostało nic :cool1:. Mówiłem, nie dość że cudny to jeszcze czyściutki:evil_lol:. I nawet umiem dać znać, że chcę na dworek:eviltong:. No to buziaczki, może pozwolę tym co się tu kręcą znowu coś o mnie napisać ale teraz idę na kolacyjkę...:p No pewnie że Ci się dostanie Andegawenko :angryy::angryy::angryy::angryy::angryy: !!!! Wejdź na prywatną pocztę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 [quote name='Zimek'] No pewnie że Ci się dostanie Andegawenko :angryy::angryy::angryy::angryy::angryy: !!!! Wejdź na prywatną pocztę.[/QUOTE] eeeeee a po co:oops::oops::oops::placz::placz:? foty odebrałam, część zostawiłam a część wysłałam Myszce. Jak znajdzie chwile to wklei:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jostel5 Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 Przecudnie maluch (Tofik?) o sobie opowiada!;) Ma wybitny talent do autopromocji,no i ogromne poczucie humoru!:):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Goldenek2 Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 No cudne wieści. Polubili cię chyba. Więc tak trzymaj dalej :):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kora78 Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 zaznacze sie tylko, ze tu bywam i pamietam i czytuję :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kapsel Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 No Zimek, teraz to jesteś ugotowana :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Spokoju już mieć nie będziesz, a zresztą jak juz weszłaś na dogo, to juz stąd nie wyjdziesz, aż mi Cię szkoda autentycznie :shake::roll: Twoje relacje mogę czytać bez końca!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cudne, jestem w boksiołku zabujana :mad::mad::mad: Foty, foty, foty Mysieńko dawaj, dawaj :placz::placz::placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alexandra29 Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 Dziewczyny napisałam email do dziewczyny która szuka dla siebie Bokserka. Mam nadzieję że prędko mi odpisze i zajrzy do nas na wątek. Trzymajcie kciuki, może akurat by się udało:-) Ja trzymam mocno, mocno. Jak się odezwie dam znać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kapsel Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 Zimek, pisz co Wam potrzeba Kochani, na teraz na boksia. To bardzo ważne przecież. Różna też jest sytuacja w rodzinie. Macie tyle zwierzątek, dziecko .... Pisz Zimek!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 [quote name='Alexandra29']Dziewczyny napisałam email do dziewczyny która szuka dla siebie Bokserka. Mam nadzieję że prędko mi odpisze i zajrzy do nas na wątek. Trzymajcie kciuki, może akurat by się udało:-) Ja trzymam mocno, mocno. Jak się odezwie dam znać.[/QUOTE] Trzymamy mocno.... [quote name='Kapsel']Zimek, pisz co Wam potrzeba Kochani, na teraz na boksia. To bardzo ważne przecież. Różna też jest sytuacja w rodzinie. Macie tyle zwierzątek, dziecko .... Pisz Zimek!!!![/QUOTE] Alu , jutro po wizycie w klinice powinno być już wiadomo co będzie potrzebne. Dziękujemy:smile: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zimek Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 NO nareszcie to psisko rude dało się wcisnąć do rozmowy... Niczego na chwilę obecną nie potrzebujemy. Jest jeden pies to i drugi się przy nim wykarmi. No chyba, że zacznie kłuć w ząbki, ale rudziątko (Tofik) nie robi fanaberii w jedzeniu. Jutro wizyta u veta, z Panią z SOS i zobaczymy, co tam wykraczą Ci w białych (a może w zielonych) kitlach...tak na oko to na pewno jakaś kuracja Go nie minie...choć miejmy nadzieję, że będzie ich jak najmniej. Dzisiaj czyściłam mu oczka i był bardzo grzeczny - otworzyłam oko, powieczka w dół, kropelki do oczka, a piesiątko jak to cielątko...i oczko już śliczne i nie czerwone. Dał sobie posmarować wszystkie strupki (a jest ich cała masa na uszach, szyi i karku oraz łapach - jak weteran wojenny) no i o mało, co nie łyknął tubki z maścią, bo myślał, że to jedzonko. Przed chwilą, minął go kot i o dziwo, nie skończyło się to dziką pogonią ani diabelskim phikaniem, (ale z królikiem jeszcze nie ryzykujemy, bo Ziemek by umarł z rozpaczy - bo Ziemowitek to nasz synek). A imię ZIMEK nadała mu jedna fajna ciocia-vet z gór. Pozdrawiamy i pewnie coś niedługo Tofik skrobnie, bo teraz śpi i strasznie chrapie!!!Przepraszamy, że nazywamy go inaczej niż wszyscy, ale lubimy jak pies nam odpowiada[IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/Obcy/USTAWI%7E1/Temp/msohtmlclip1/01/clip_image001.gif[/IMG]. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnezia Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 Mi tam się tez Tofik podoba :) A nie doczytałam nigdzie czy Pan Rudy to ma jajka jeszcze czy nie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.