Jump to content
Dogomania

Delikatna ,wrażliwa Sarenka [*]....Odeszła...


jostel5

Recommended Posts

  • Replies 1.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

no i się pobeczałam... myslałam, że przeczytam tu dzisiaj optymistyczne wieści jak wejdę na wątek, a tu.. :(:(:(

bardzo mi przykro, że tak wyszło...
za krótko nacieszyła się szczęściem, za krótko...
ale najważniejsze, że nie była już sama, że była kochana.

Link to comment
Share on other sites

Sareńko kochana, aniołku śliczny [']
Wierzyć się nie chce w parszywość losu:placz::placz::placz:

Dziewczyny dzięki Wam Malutka odeszła kochana, wynagrodziłyście Jej te lata przy budzie:-(

Biegaj szczęśliwa za TM... może spotkasz tam moją Dorę:placz:

Link to comment
Share on other sites

Strasznie mi ciężko...

I może to,co napiszę,wyda się komuś dziecinne,niepoważne,mało ważne,ale...
Tak sobie myślałam,że Sarenka po raz pierwszy w życiu spędzi zimę w domu i będzie jej wreszcie ciepło i bezpiecznie,że po raz pierwszy zobaczy choinkę,spędzi Boże Narodzenie z ludźmi,a nie w zimnym kojcu-samotna wśród wielu takich ,jak ona...

I nic mi z tych marzeń nie wyszło...

A to dla Sarenki:[url]http://www.youtube.com/watch?v=c_G4ogetXuQ[/url]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/856/wieczkidlasary.jpg/][IMG]http://img856.imageshack.us/img856/254/wieczkidlasary.jpg[/IMG][/URL]

Sentymentalna ze mnie baba,wiem i przepraszam,jednak był to dla mnie jeden z najważniejszych psiaków w życiu! Sara otworzyła mi oczy na los bezdomniaków,pokazała,jakie potrafią być te niechciane...

Była [B]pierwsza[/B]-mądra,wrażliwa,delikatna,ufna....

Jeszcze w ogóle nie umiem się poskładać ....i trochę to pewnie potrwa.

Link to comment
Share on other sites

Sareńko :-(:-(:-(

Poniżej wklejam wiadomość od mojej Mamy... takie pożegnanie... :-(

[SIZE=2]"Tak wiele chciałabym Wam powiedziec….ale nie mogę….przez łzy…smutek…[/SIZE]
[SIZE=2]We wtorek pierwszy raz weszłam na wątek Sareńki.[/SIZE]
[SIZE=2]Ktoś spyta-czemu pierwszy raz, czemu akurat wtedy ??? [/SIZE]
[SIZE=2]Ano właśnie, bo przez ostatnie kilka miesięcy miałam ogromną przyjemność przebywać w towarzystwie Sary. [/SIZE]
[SIZE=2]Od pierwszych dni jej pobytu w nowym domku mogłam patrzeć jak Sara z każdą chwilą robi coraz większe postępy. [/SIZE]
[SIZE=2]Z każdym dniem pokazywała wszystkim jaka jest szczęśliwa.[/SIZE]
[SIZE=2]Radość na przyjście kogoś z domowników, merdanie ogonem na każde zawołanie,[/SIZE]
[SIZE=2]zabawy z dziećmi piłką i ulubionym pluszakiem no i oczywiście to szczekanie zawsze kiedy pukałam do drzwi a potem radosne witanie…..[/SIZE]
[SIZE=2]Kiedy słyszałam jak domownicy opowiadali mi że Sara wczoraj to a Sara dzisiaj tamto…byłam szczęśliwa razem z nimi.[/SIZE]
[SIZE=2]Widziałam też te nie najlepsze momenty w tych trudnych dniach choroby, [/SIZE]
[SIZE=2]ale Sarunia do ostatniej chwili była bardzo dzielna. Dzielna i kochana.[/SIZE]
[SIZE=2]Patrząc na trud, wysiłek i ogromną determinację domowników w walce z chorobą Sary [/SIZE]
[SIZE=2]miałam tak jak i oni ogromną nadzieję, że los okaże się łaskawy. [/SIZE]
[SIZE=2]Sara miała cudowny dom, ciepły, spokojny i przepełniony ogromną miłością.[/SIZE]
[SIZE=2]Dom ,w którym zapewniam Was, każdy czuł by się wspaniale.[/SIZE]
[SIZE=2]Dzisiaj Saruni już nie ma z nami ale ona cały czas pozostaje w sercach,[/SIZE]
[SIZE=2]myślach i rozmowach. Kiedy patrzę na smutek na twarzach domowników serce mi pęka i tak bardzo chciałabym pomóc [/SIZE]
[SIZE=2]ale sama nie bardzo sobie z tym radzę. [/SIZE]
[SIZE=2]Do dziś na swoim miejscu stoi Sary sofa i miseczki ,bo każdy myśli że ona zaraz wróci…[/SIZE]
[SIZE=2]Ten smutek kiedyś przycichnie ale Sara pozostanie na zawsze w pamięci tych którzy ją kochali.[/SIZE]
[SIZE=2]Na tym wątku „poznałam” Was kochani i wiem , że robicie kawał dobrej roboty.[/SIZE]
[SIZE=2]Super fajnie, że jesteście i pomagacie, że jesteście tacy cudowni i za to Wam dziękuję . [/SIZE]
[SIZE=2]Dziękuję też bardzo „obrączusi” mojej córci z której jestem bardzo dumna[/SIZE]
[SIZE=2]i szczęśliwa, że swoje serce poświęca tym zwierzaczkom,[/SIZE][SIZE=2] które ogromnie potrzebują pomocy. [/SIZE]
[SIZE=2]A ja codziennie wracając do domu rozmawiam o Sarze z Tobim, który patrzy swoim mądrym wzrokiem i przechyla łepek tak jakby doskonale mnie rozumiał. [/SIZE]
[SIZE=2]Pozdrawiam Was wszystkich bardzo serdecznie. "[/SIZE]


[SIZE=2]Ostatnie zdjęcie Sary..... [/SIZE]

[CENTER][IMG]http://plixy.pl/img.php?rid=2eo5874gtn71q7da&size=2&f=1[/IMG][/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

I znowu wtorek....
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/841/21070319184394752501310.jpg/][IMG]http://img841.imageshack.us/img841/3756/21070319184394752501310.jpg[/IMG][/URL]
:(
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/810/swieczki.jpg/][IMG]http://img810.imageshack.us/img810/7462/swieczki.jpg[/IMG][/URL]

Światełko dla Sareni[*]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...