E-S Posted March 25, 2011 Share Posted March 25, 2011 [quote name='zadra']Karma została wczesniej wzięta "akonto" więc ogólna suma się zgadza.Ponownie proszę nie zagladac do mojej kieszeni tylko pilnować swojej. Z tego wynika ,że wszystko jest OK.CHyba,że nadal chcesz pojątrzyć z powodu uwielbienia" złej atmosfery",zreszta nie tylko na tym wątku.[/QUOTE] Przypominam Ci tylko, że miałaś nie marnotrawić energii na tym wątku i skupić się na tym, aby pomóc psu. Natomiast do Twojej kieszeni nie ma co zaglądać przecież ... nic z niej dla Huntera nie wyjęłaś. Przynajmniej tak wygląda to z rozliczenia. Twojego zresztą. I to Ty jątrzysz, jeśli do tej pory nie zauważyłaś, przestań projektować na innych własnych motywów, tu nikt się Ciebie nie przestraszy. Skup się wreszcie na psie, który znalazł się wraz z nami w tak fatalnej sytuacji finansowej - dzięki Tobie i Toli. Nie zapominaj o tym, nie ma się co nadymać w związku z tym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
delfy2000 Posted March 25, 2011 Share Posted March 25, 2011 [quote name='E-S']Przypominam Ci tylko, że miałaś nie marnotrawić energii na tym wątku i skupić się na tym, aby pomóc psu. Natomiast do Twojej kieszeni nie ma co zaglądać przecież ... nic z niej dla Huntera nie wyjęłaś. Przynajmniej tak wygląda to z rozliczenia. Twojego zresztą. I to Ty jątrzysz, jeśli do tej pory nie zauważyłaś, przestań projektować na innych własnych motywów, tu nikt się Ciebie nie przestraszy. Skup się wreszcie na psie, który znalazł się wraz z nami w tak fatalnej sytuacji finansowej - dzięki Tobie i Toli. Nie zapominaj o tym, nie ma się co nadymać w związku z tym.[/QUOTE] Ale ja myślałam, że pomagam E-S... przecież ja pomagam w rozliczeniach, bo chyba jakoś mi to łatwo przychodzi (tak, wysyłali mnie na różniaste kursa)... Łomatko - to ja już nic nie piszę...siądę sobie w kąciku i pobuczę.... i biję się w piersi (no jakoś też rozwinięte) za Huntera - a tak na marginesie, nie irytuje was imię HANTER, zamiast HUNTER??? E-S - ależ ja właśnie do kieszeni swojej zajrzałam.... hihihiihihihi... i wyjęłam... na pewno nie takie bajońskie kwoty jak fundacja, ale jednak kilka groszy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
delfy2000 Posted March 25, 2011 Share Posted March 25, 2011 Aha - ale to TY E-S przyznałaś się kilka wpisów temu, że jątrzysz... więc zostaw mnie w spokoju, bo ja chcę tylko dobra dla HUNTERKA... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
E-S Posted March 25, 2011 Share Posted March 25, 2011 [quote name='delfy2000']Ale ja myślałam, że pomagam E-S... przecież ja pomagam w rozliczeniach, bo chyba jakoś mi to łatwo przychodzi (tak, wysyłali mnie na różniaste kursa)... Łomatko - to ja już nic nie piszę...siądę sobie w kąciku i pobuczę.... i biję się w piersi (no jakoś też rozwinięte) za Huntera - a tak na marginesie, nie irytuje was imię HANTER, zamiast HUNTER??? E-S - ależ ja właśnie do kieszeni swojej zajrzałam.... hihihiihihihi... i wyjęłam... na pewno nie takie bajońskie kwoty jak fundacja, ale jednak kilka groszy...[/QUOTE] Delfy, minęłyśmy się z postami po prostu, wiem, teraz to komicznie wygląda :D Ale niechaj tak zostanie, nie będę edytować. Wczoraj do 23 wypełniałam komuś arkusze kosztów utrzymania dzieci w excelu ... i powiem Ci, że mam naturalny wstręt do rozliczeń, wręcz kaca rozliczeniowego :D Co za koszmar. W dodatku excel przestał sumować, musiałam na kalkulatorze zliczać do każdego arkusza po kilkaset pozycji :placz: Hunter, mimo swej chorej trzustki ma jednak życie prostsze niż ludzie. I oby ludzie nie zdołali mu go skomplikować. Delfy, dzięki, że zajrzałaś do własnej kieszeni :D Jak kontrahenci mi łaskawie się uiszczą - to też znowu do swojej zajrzę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
delfy2000 Posted March 25, 2011 Share Posted March 25, 2011 [quote name='E-S']Delfy, minęłyśmy się z postami po prostu, wiem, teraz to komicznie wygląda :D Ale niechaj tak zostanie, nie będę edytować. Wczoraj do 23 wypełniałam komuś arkusze kosztów utrzymania dzieci w excelu ... i powiem Ci, że mam naturalny wstręt do rozliczeń, wręcz kaca rozliczeniowego :D Co za koszmar. W dodatku excel przestał sumować, musiałam na kalkulatorze zliczać do każdego arkusza po kilkaset pozycji :placz: Hunter, mimo swej chorej trzustki ma jednak życie prostsze niż ludzie. I oby ludzie nie zdołali mu go skomplikować. Delfy, dzięki, że zajrzałaś do własnej kieszeni :D Jak kontrahenci mi łaskawie się uiszczą - to też znowu do swojej zajrzę.[/QUOTE] Jak zawsze - do usług ;-) ... do kieszeni zaglądam regularnie, bo inaczej nie przeżyła bym ;-) Excel może być na początek, ale polecam programy typu SPSS ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
E-S Posted March 25, 2011 Share Posted March 25, 2011 [quote name='delfy2000']Jak zawsze - do usług ;-) ... do kieszeni zaglądam regularnie, bo inaczej nie przeżyła bym ;-) Excel może być na początek, ale polecam programy typu SPSS ...[/QUOTE] To dzięks w imieniu Huntera :) /SPSS chodzi na linuxie ?/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LadyS Posted March 25, 2011 Share Posted March 25, 2011 delfy, nie wiedziałam, że funia wydała na Huntera takie pieniądze - myślałam, że je założyła. Dobrze wiedzieć w takim razie, czyli nie trzeba oddawać. Tak właśnie to się kończy, jak nie ma jednej osoby trzymającej kasę i rozliczającej się na bieżąco. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
FIFA Posted March 25, 2011 Share Posted March 25, 2011 [B][quote name='IVV'] [U]zostalam postawiona w takiej sytuacji na pw przez Zadre[/U] -[U]twoj pies i rob co chcesz -ja mialam Emirowi ulatwiac aktywnosc i odciazac z oplat hotelikowania i na tym moja rola sie konczyla -taki byl uklad U][/QUOTE][/QUOTE][/B] Dziewczyny a kto jest tak naprawdę odpowiedzialny za psa bo ja się zgubiłam: ten który zabiera ze wschroniska fizycznie czy sponsor opłat za hotel ZADRA czy IVV. Pytam na zaś bo już sponsoruję 2 psy i tylko sponsoruję i to wszystko i zaczynam mieć obawy ,że ktoś zechce w razie komplikacji z tym psem bęe zmuszona być odpowiedzielna decyzyjnie . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LadyS Posted March 25, 2011 Share Posted March 25, 2011 FIFA, jak widać - nikt nie jest odpowiedzialny. I to jest ten problem. Widać jednak, że w takiej sytuacji ludzie pokazują, jacy są- wszyscy, łącznie z IVV. Również nie widzę podstaw do peonów pochwalnych pod adresem funi - i nie chodzi mi tutaj o nic personalnego. Tak samo, jak nie chwali się Murki czy innej osoby prowadzącej hotel za to, że opiekuje się [U]płatnie[/U] psem, tak samo nie widzę powodów robienia wyjątków. Cała ta sytuacja urasta już do rangi tragikomedii. Tragi - bo cierpieć ostatecznie będzie pies, a komedii - wystarczy poczytać wątek. To będzie ostatni mój wkład w Huntera - czekam tylko na oficjalne rozliczenie wątku, żebym mogła rozliczyć się z bazarku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zadra Posted March 25, 2011 Share Posted March 25, 2011 [quote name='delfy2000']Dzięki Zadra - RAZEM dojdziemy do celu :) Zrobiłam następny krok w rozliczeniach (zawsze można skorygować nieścisłości): [FONT=Arial][SIZE=4][B][I][U]ROZLICZENIE HUNTERA NA PODSTAWIE ANALIZY WĄTKU:[/U][/I][/B][/SIZE][/FONT] [SIZE=4][FONT=Arial][FONT=Arial Narrow][SIZE=3][B][I][U]KOSZTY PONIESIONE PRZEZ FUNDACJĘ:[/U][/I][/B][/SIZE][/FONT] [SIZE=4][FONT=Arial]Odrobaczenia: 20 pln[/FONT][/SIZE][/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Arial Narrow]Badanie krwi: 45 pln[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Arial Narrow]Enzymy: 48 pln[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Arial Narrow]Karma: 74 pln[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Arial Narrow]Szczepienie: 35 pln[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Arial Narrow][B]RAZEM OD FUNDACJI: 222 pln[/B][/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Arial Narrow][B][I][U]LECZENIE NA KOSZT PRZYCHODNI WET[/U][/I][/B]: [B]170 pln[/B][/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Arial Narrow]Ubranko -gratis[/FONT][/SIZE] [FONT=Arial Narrow][SIZE=4][U][I][B][COLOR=red]RAZEM OD FUNDACJI I WETA: 392 pln[/COLOR][/B][/I][/U][/SIZE][/FONT] [SIZE=3][FONT=Arial Narrow][B][I][U]IVV:[/U][/I][/B][/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Arial Narrow]Kastracja: 70 pln[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Arial Narrow]Test Tli: 120 pln[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Arial Narrow]Hotelik: 200-300 pln/ miesiąc? – czyli (od IX 2010 do III 2011) 1400-2100 pln[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Arial Narrow]___________________________________________________________________[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Arial Narrow][B]RAZEM OD IVV[/B][/FONT][/SIZE][FONT=Arial Narrow][SIZE=3]: najmniej 1590pln – albo nawet 2290 pln[/SIZE][/FONT] [SIZE=3][FONT=Arial Narrow]Plus wymagane badania na cito: 190 pln[/FONT][/SIZE] [FONT=Arial Narrow][SIZE=3][B]2480 pln[/B][/SIZE][/FONT] [SIZE=3][FONT=Arial Narrow][B][I][U]E-S:[/U][/I][/B][/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Arial Narrow]Kastracja: 70 pln[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Arial Narrow]Wpłata jednorazowa: 50 pln[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Arial Narrow]Zakup zabawek - gratis[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Arial Narrow][B]RAZEM OD E-S: 120 pln[/B][/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Arial Narrow][B][I][U]FUNIA:[/U][/I][/B][/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Arial Narrow]Karma: 116 pln[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Arial Narrow]Funa enzymy: 72 pln[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Arial Narrow]_____________________________________[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Arial Narrow][B]RAZEM OD FUNI: 188 pln [/B][/FONT][/SIZE][FONT=Arial Narrow][SIZE=3](wpis 1248)[/SIZE][/FONT] [SIZE=3][FONT=Arial Narrow][B][I][U]WPŁATY JEDNORAZOWE:[/U][/I][/B][/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Arial Narrow]Handzia: 20 pln[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Arial Narrow]Muzzy: 60 pln[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Arial Narrow]_____________________________________[/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Arial Narrow][B]RAZEM JEDNORAZOWYCH: 80 pln[/B][/FONT][/SIZE] [U][SIZE=4][I][B][FONT=Arial Narrow][COLOR=red]RAZEM SPOZA FUNDACJI: 2868 pln[/COLOR][/FONT][/B][/I][/SIZE][/U] [/QUOTE] No to się nie popisałaś!!! Funi z tego co wiem dług należy zwrócić.Opłata za hotelowanie jest niedokładna,pytanie skąd wzięłaś tą kwotę? nie była wymieniona na wątku.Przeanalizuj dokładnie cały.Swoje tozliczenie zrobiłas na podstawie mojego a to już plagiat.Zadaję sobie pytanie czemu to ma służyć.Nie sądzę,że ma to pomóc Hunterowi. Okielznaj nienawiść i skup się na psie.Przedstaw jakie masz pomysły ,żeby mu pomóc. Do tej pory Twoja uwaga skupia sie na "gnojeniu" innych. Jesli nadal bedziesz wprowadzała ferment zwrócę się do moderatora. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
E-S Posted March 25, 2011 Share Posted March 25, 2011 [quote name='zadra']No to się nie popisałaś!!! Funi z tego co wiem dług należy zwrócić.Opłata za hotelowanie jest niedokładna,pytanie skąd wzięłaś tą kwotę? nie była wymieniona na wątku.Przeanalizuj dokładnie cały.Swoje tozliczenie zrobiłas na podstawie mojego a to już plagiat.Zadaję sobie pytanie czemu to ma służyć.Nie sądzę,że ma to pomóc Hunterowi. Okielznaj nienawiść i skup się na psie.Przedstaw jakie masz pomysły ,żeby mu pomóc. Do tej pory Twoja uwaga skupia sie na "gnojeniu" innych. Jesli nadal bedziesz wprowadzała ferment zwrócę się do moderatora.[/QUOTE] Rozliczenia finansowe nie podpadają pod przepisy prawa autorskiego, toteż muszę Cię rozczarować, tym Delfy nie dokopiesz w imię oczywiście miłości bliźniego jaką każdym swoim postem ujawniasz każdemu zarzucając nienawiść i jątrzenie jak tylko zostanie napisane cokolwiek, z czym się nie zgadzasz, albo co jest niewygodne dla Ciebie. Nie ma nienawiści w matematyce. Wyluzuj. Wiem, że nędznie wygląda pomoc Fundacji w porównaniu z pomocą udzieloną przez osoby prywatne, ale to skutek faktów i matematyki, nie widzimisię Delfy czy uczuć - kalkulator nie ma uczuć. I tak - rozliczenie pomoże Hunterowi, sama też po coś robiłaś własne, prawda ? - bo uwidoczni jego potrzeby, pieniądze, jakie w chwili obecnej są niezbędne na jego utrzymanie, zmobilizuje może inne osoby do deklaracji, każde 5 zł jest cenne. I - może napisz wreszcie jakie są efekty Twojego skupienia się na psie ??? Jakie Ty masz konstruktywne pomysły ? Bo póki co - od siebie nic nie dałaś, a wymagasz od każdego. Pokaż wreszcie co potrafisz zrobić KONSTRUKTYWNEGO - bez zarzucania wszystkim naokoło nienawiści do Ciebie czy jątrzenia (to już graniczy z obłędem, nie tylko na tym wątku). Skupże swoją energię wreszcie na psie - dopatrywanie się w każdym poście ataku na siebie jest zbędnym marnotrawieniem energii, chyba nawet Ty o tym pisałaś, albo Tola, na jedno wychodzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
IVV Posted March 25, 2011 Share Posted March 25, 2011 hotelikowanie za HUntera 300zl miesiecznie ,wiec nie wiem co ci sie nie zgadza ?????? ostatni miesiac 250 poniewaz karma inna -sama sobie policz. jak na razie to sama nie masz wielu pomyslow na tego psa -oprocz zrobienia mnie" sponsorem" odpowiedzialnym za psa -( a mialam byc tylko sponsorem hoteliku??? ) to ja jestem ta zla ,ktora trzeba gnoic -no przeciez w koncu wyszlo jaka jestem :) poniewaz -o zgrozo -jak moglam sie odezwac ?????? tak siedzialam cicho do tej pory z cierpliwoscia czekajac by w koncu Emir zainteresowal sie ta psina troche bardziej. Na Dogo jest tak -siedz cicho ,plac ,pozwalaj by cie inni oceniali:) ( a chetnych jest bezliku ) ,pozwalaj po sobie jezdzic-a wetedy nie "wyjdzie jaka jeste" :) ciekawa logika ???????????????????????????????????????????????????????????????/ moze tym razem sama sie okresle - NAIWNA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Fifa uwazaj,bo Tobie tez moze sie to przydarzyc !!!! PRZYKRE!!! jeszcze podkresle ,ze to nie ja zaczelam wszystkie te przepychanki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
E-S Posted March 25, 2011 Share Posted March 25, 2011 Podsumowując - od września opłata za hotelowanie Huntera - po 300 zł mies. Od marca 2011 dopóki jest kupowana karma - po 250 zł/mies. Funiu, możesz napisać do moda prośbę o przeniesienie wątku z woj. lubelskiego na ogólny ? IVV napisz mi z kim się umawiałaś, kto Ci obiecał PERSONALNIE pomoc finansową w kosztach leczenia Huntera, opiece weterynaryjnej ? Niech to będzie jasno do ciężkiej Anielki napisane, czarne na białym. Nie masz się co certolić, bo i tak zostałaś na lodzie, więc proszę wskaż osoby, które Cię samotnie na tym lodzie zostawiły. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LadyS Posted March 25, 2011 Share Posted March 25, 2011 Nadal polecałabym zmianę karmy na inną, może to po prostu karma nie do końca służy psu - Royal bytowy w Polsce nie jest najwyższą półką... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
E-S Posted March 25, 2011 Share Posted March 25, 2011 [quote name='ladySwallow']Nadal polecałabym zmianę karmy na inną, może to po prostu karma nie do końca służy psu - Royal bytowy w Polsce nie jest najwyższą półką...[/QUOTE] Też jestem za tym. Należy poszukać karmy z jak najmniejszym % udziałem białka i włókien - bo taka jest najlepsza dla trzustkowych psiaków. Ale to może po kontrolnych wynikach, żeby zobaczyć "co piszczy w trawie" aktualnie i podjąć optymalną dla psa decyzję w spr. wyboru karmy, bez strzelania ślepą kulą w płot, czyli bez znajomości aktualnego jego stanu zdrowia, który poznamy dopiero po badaniach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
IVV Posted March 25, 2011 Share Posted March 25, 2011 tez nad tym sie zastanawialam i nawet proponowalam to wczesniej na watku...ale macie racje ,poczekajmy do badan i wtedy bedziemy miec pewnosc E_s pw wyslane z odpowiedzia na Twoje pytanie zastanawia mnie jeszcze -czemu Tola nie poprze tego co mowie o mojej umowie o wspolpracy ??? mysle ,ze to cale zamieszanie nie mialoby miejsca wyadoptowalysmy wspolnie troche psow -np Cassi ,Abby ,Tosia i w zadnej sytuacji nie bylam postawiona jako jedyna odpowiedzialna za los tych psow ( tylko wlasnie teraz (??????)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDi Posted March 25, 2011 Share Posted March 25, 2011 :bye:Podrzucę tylko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zadra Posted March 25, 2011 Share Posted March 25, 2011 [quote name='IVV']tez nad tym sie zastanawialam i nawet proponowalam to wczesniej na watku...ale macie racje ,poczekajmy do badan i wtedy bedziemy miec pewnosc E_s pw wyslane z odpowiedzia na Twoje pytanie zastanawia mnie jeszcze -czemu Tola nie poprze tego co mowie o mojej umowie o wspolpracy ??? mysle ,ze to cale zamieszanie nie mialoby miejsca wyadoptowalysmy wspolnie troche psow -np Cassi ,Abby ,Tosia i w zadnej sytuacji nie bylam postawiona jako jedyna odpowiedzialna za los tych psow ( tylko wlasnie teraz (??????))[/QUOTE] Taka nagonka jaka ma miejsce przekracza wszelkie wyobrażenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Żunia Posted March 25, 2011 Share Posted March 25, 2011 Chyba wiem dlaczego psiak dotychczas nie znalazł domu. Rozmawiałam o nim z kilkoma osobami i wszystkich przerażają koszty jego utrzymania i leczenia, bo jakby nie liczyć wychodzi ok. 300 zł. miesięcznie. Zamość jest biedny i ludzi nie stać na ponoszenie takich wydatków na psa. Poza tym ludzie nie chcą psa chorego a systematyczne wizyty u weta uważają wręcz za głupotę ( taka jakaś dziwna mentalność wśród narodu panuje ). Zdrowy, bezproblemowy pies , to psiula, którą można wyadoptować- chory , wymagający troski , niestety nie. Dlatego uważam, że psa należy pokazać w rejonach, w których mieszkają bardziej zamożni i światli ludzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anita_happy Posted March 25, 2011 Share Posted March 25, 2011 podrzuce bidoka... ide Cie Hunter zawiesze w lecznicy w Wesołej - tutaj krezusi mieszkają :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted March 25, 2011 Share Posted March 25, 2011 [quote name='IVV']tez nad tym sie zastanawialam i nawet proponowalam to wczesniej na watku...ale macie racje ,poczekajmy do badan i wtedy bedziemy miec pewnosc E_s pw wyslane z odpowiedzia na Twoje pytanie zastanawia mnie jeszcze -czemu Tola nie poprze tego co mowie o mojej umowie o wspolpracy ??? mysle ,ze to cale zamieszanie nie mialoby miejsca wyadoptowalysmy wspolnie troche psow -np Cassi ,Abby ,Tosia i w zadnej sytuacji nie bylam postawiona jako jedyna odpowiedzialna za los tych psow ( tylko wlasnie teraz (??????))[/QUOTE] IVV - a co w tej chwili da to moje poparcie? Wątek znalazł sie w takim miejscu, ze obwinienie mnie i zadry o 3 wojnę światową tez stanie sie pewnikiem. Winni zostali znalezieni, tylko czy to w jakikolwiek sposób pomoze psu? Rozmawiałysmy niejednokrotnie na pv i telefonicznie i znasz powody mojej małej aktywnosci na wątku. Taka atmosfera to nie moja bajka. To nie zwalnia mnie z chęci pomocy. Oczywiscie, ze były takie ustalenia: Ty opłacasz hotelowanie, a my szczepienia, sterylizację, odrobaczanie i ewentualne choroby skóry. Zawsze tak było wobec wszystkich osób, które opłacały pobyt zamojskich suczek w hotelikach. Ze wszystkich zobowiazań wobec suczek wywiązałysmy się. Nikt wtedy nie przewidział, ze będą potrzebne inne ustalenia, bo nigdy wczesniej nie spotkalismy sie z tak poważaną chorobą. No i miesiąc po zabraniu Huntera przestalismy działac w ramach fundacji - zostalismy bez konta i pieniędzy. O tym wielokrotnie pisała zadra, prosiła o wyrozumiałość i pomoc dla Huntera. Ale wątek biegł swoim drugim życiem i wielokrotne nawoływanie do spokoju i współnych działan nic nie dały, bo jak ktos lubi klimat kłótni to dobrowolnie z niego nie zrezygnuje. A w takiej atmnosferze nigdy nie uda sie wyadoptowac psa, nawet zdrowego. Efektywna i skuteczna pomoc dla psów moze odbywac sie tylko w atmosferze spokoju i co jeszcze ważniejsze - dobrych relacji miedzy ludzmi - przykład wydawałoby się beznadziejnej sprawy Bursztyna, naszej starej Lady; nigdy nie znalazłyby domu, gdyby nie ciepła atmosfera i współpraca na wątku wielu osób. Nie jest sztuka dogadywac się, gdy wszystko jest dobrze; ale sztuką jest dogadac sie wtedy, gdy jest problem. I tego zabrakło u tego biednego psa. IVV - nigdy nie uwazalam, ze jesteś jako jedyna odpowiedzialna za Huntera; chociaz nie ukrywam, ze zawsze z wszelkimi decyzjami zwracamy się do sponsora zamojskich psów; uważam, ze powinna decydowac osoba, która ponosi większosc kosztów utrzymania psa. I nigdy nie było z tego powodu nieporozumień. W związku z tym to nie my decydowałyśmy o kastracji, o miejscu kastrarcji, o niewyadoptowaniu psa do Niemiec. Czy czuję się współdpowiedzialna za psa? Oczywiscie, bo to przecież zamojski pies. Obwinianie mnie i zadry o taki stan rzeczy jest bezsensem - do niczego to nie doprowadzi, bo cudów nie dokonamy. Doprowadzi to jedynie do jeszcze większej absencji na wątku, bo wiekszosc osób jest tak skonstruowana, ze unika toksycznej atmosfery. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
E-S Posted March 25, 2011 Share Posted March 25, 2011 [quote name='Tola'] Czy czuję się współdpowiedzialna za psa? Oczywiscie, bo to przecież zamojski pies. [/QUOTE] I chciałabym wiedzieć co z tego wynika dla Huntera. Bo Twoje samopoczucie mało co tego psa interesuje czy mu pomaga, jak się zapewne domyślasz. Jakie masz dla tego psa propozycje, pomysły ? Konkret jakiś w końcu. Co oferują od siebie, jakie mają pomysły osoby, które odpowiedzialne się czują. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
E-S Posted March 25, 2011 Share Posted March 25, 2011 [quote name='Tola'] Nikt wtedy nie przewidział, ze będą potrzebne inne ustalenia, bo nigdy wczesniej nie spotkalismy sie z tak poważaną chorobą. No i miesiąc po zabraniu Huntera przestalismy działac w ramach fundacji - zostalismy bez konta i pieniędzy. [/QUOTE] I nie wiedzieliście w momencie obietnic dawanych Iwonie co do pokrywania kosztów ewentualnego leczenia Huntera w momencie zabierania go ze schroniska, o tym, że zamojski oddział Emira będzie rozwiązany ? Jakoś mi się w to wierzyć nie chce, tym bardziej, że nawet ja o tym wiedziałam - od Madalleny, która to wiedziała zdaje się od Ciebie, prawda ? bo rozmawiałyście jeszcze wtedy przez telefon. A co do choroby Huntera - daj spokój, od wielu lat pomagasz zwierzętom i sama najlepiej wiesz, że po zwierzęciu ze schroniska spodziewać się można wszystkiego, jeśli chodzi o choroby i nikt nigdy nie jest w stanie przewidzieć z góry z jakimi kosztami będzie się musiał uporać - a mimo to zabiera się przecież psy ze schronisk i jeśli już oferuje pokrywanie tych kosztów - to na tych samych zasadach, w takich wysokościach, jakie one są w rzeczywistości. W porównaniu ze znanymi mi osobiście psami z Nowodworu - Hunter jako pies chory i tak generuje koszty niewielkie. Negry tylko leczenie kosztowało 2.400 miesięcznie. Pokryłyśmy z Matrioszką. Mimo że zabierając sukę - byłyśmy przekonane, że to pies zdrowy i żadna z nas na aż takie wydatki przygotowana nie była. Także mi nie opowiadaj, że nikt się nie spodziewał. Bo powinien. Miał obowiązek się spodziewać, że z psem ze schroniska stać się może wszystko i Bóg wie jakie pieniądze będa potrzebne. I skoro obiecywał Iwonie, że na jej głowie jest tylko opłata za hotel - to teraz powinien jako człowiek DOROSŁY - wyjść z piaskownicy i na głowie stanąć, aby umowy z dziewczyną dotrzymać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Żunia Posted March 25, 2011 Share Posted March 25, 2011 str. 6 do przeczytania dla chętnych Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LadyS Posted March 25, 2011 Share Posted March 25, 2011 E-S, tak poza tematem - Matrioszka mówiła, że kierownik zwrócił ponad 2 tysiące za leczenie Negry? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.