Saththa Posted January 11, 2011 Author Share Posted January 11, 2011 [quote name='klaudusia0219']ale ja robiłam tak jak w instrukcjach 1000 razy i nic :shake: ja nie wiem moze hmmm...:hmmmm:[/QUOTE] [quote name='klaudusia0219']udało się? ;-)[/QUOTE] Udało:) wystarczyło 1001 raz spróbować :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Natula Posted January 12, 2011 Share Posted January 12, 2011 widze taki ładny banerek , wchodze oglądać to zaśnieżone futro a tu nie ma zdjęć :razz: na tych z paru stron wstecz wygląda jak moja Amelka teraz :D normalnie identycznie (ona to czarny terier, tylko ma 7 mies i zgolona na sznupka jest teraz wiec gabarytowo i z wygladu przypomina ) śliczne futerko :loveu: bede wpadać częściej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted January 12, 2011 Author Share Posted January 12, 2011 [quote name='Natula']widze taki ładny banerek , wchodze oglądać to zaśnieżone futro a tu nie ma zdjęć :razz: na tych z paru stron wstecz wygląda jak moja Amelka teraz :D normalnie identycznie (ona to czarny terier, tylko ma 7 mies i zgolona na sznupka jest teraz wiec gabarytowo i z wygladu przypomina ) śliczne futerko :loveu: bede wpadać częściej[/QUOTE] Dziekujemy:) Zdjęć chwilowo nie ma bo już ze sniegu dużo nie zostało sam lod ichlapa, okropieństwo brrrr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Natula Posted January 12, 2011 Share Posted January 12, 2011 no u nas też niestety :shake: ale na czarnych futrach nie widać , gorzej na podłodze :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DominikaAnna Posted January 12, 2011 Share Posted January 12, 2011 [quote name='Saththa']TYlko się cieszyc, że sie nie ma białego psa z takim charakterem :evil_lol::evil_lol:[/QUOTE] oj to by dopiero bylo! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted January 13, 2011 Author Share Posted January 13, 2011 [quote name='Natula']no u nas też niestety :shake: ale na czarnych futrach nie widać , gorzej na podłodze :evil_lol:[/QUOTE] Albo na ręce;) [quote name='DominikaAnna']oj to by dopiero bylo![/QUOTE] Apokalipsa normalnie :D Alez jestem zła:( od 3 dni rozkłada mnie choróbsko... Wczoraj podjełam męską decyzje- trzeba do lekarza...Jak w koncu udało mi się dodzwonić to się okazało, że numerków już nie ma. No to prosze ja Pania by mnie na jutro(znaczy dziś) zarejestrowała, p oczym się dowiaduję, że nie ma takiej mozliwości... My ślę sobie, no ok, może się pozmieniało... Dzwonilam dzis od 8 rano do 11. Po 3 godzinach ssłuchania komunikatu o zajętym numerze badz tez słuchania sygnału gdzie nikt nie raczy podnieść słuchawki zdarzył sie cud i pani odebrała... Okazało się, że na dziisaj niesttey nie ma juz numerków ale może mnie na jutro zarejestrować... Oniemiałam...Strasznie szybko te przepisy się zmieniają... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jambi Posted January 13, 2011 Share Posted January 13, 2011 ja w poniedziałek zadzwoniłam do lekarza - bo rozbierało mnie juz przez cały weekend - i poprosiłam o wizyte, oczywiście ta sama bajka "numerków juz nie ma" więc ja "a czy można poza kolejnością? bo ja prosze pani przez 2 dni z temperatura ponad 39 stopni" i przyjęła mnie :) poza kolejnością... za to w poczekalni 3 starsze panie zdrowe jak króliki na wiosne poinformowały mnie, że z chorobą w moim wieku to sie do lekarza nie chodzi tylko do apteki bo teraz jest tyle leków bez recepty że młodzi ludzie moga sie sami wyleczyć... bo taki np. Gripex leczy wszystko... to sie Pani spytałam czy łupież też? a ta gupia nie załapała ironii tylko stwierdziła "ale pani przeciez nie z łupieżem tylko z przeziębieniem"... jednak zrezygnowałam z Gripexu i poczekałam na lekarza, sie okazało że to angina... faktycznie nie łupież ;) za to jak zadzwoniłam do poradni dziecięcej, że młody lat 4 chory, wymiotuje i ma wysoką temperature i czy mozna by lekarza do domu, Pani doktor stwierdziła, że nie widzi powodu do wizyty domowej dziecko trzeba normalnie zapisać i czekać na termin... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Natula Posted January 13, 2011 Share Posted January 13, 2011 o co chodzi z numerkami, jakie numerki? swego czasu bardzo czesto odwiedziałam mojego lekarza :D teraz sie rzadziej widujemy ale sie zdaża wiec dzwonie rano i zazywczaj mówią zeby przyjść na 13 i max 20 min opóźnienia od podanej godziny Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted January 13, 2011 Author Share Posted January 13, 2011 Jambi Ja bym musiała tego gripeksu nie wiadomo ile zjeśc bo mnie sie angina czy inna grypa nie ima... ja zawsze zapalenie gardła, krtani, zatok i górnych dróg oddechowych... najczęściej w jednym czasie... Natula No z numerkami chodzi o to, że lekarz ma ograniczona mozliwośc przyjęc pacjetów dziennie. Np dziennie 15 i wtedy jest tylko 15 numerków. Jak już 15 osób się zarejestruje to ja dzwoniąc usłysze, ze nie ma juz numerków. Ewentualnie są to ustalenia godzinowe. A tego maksymalnego opoznienia to Ci zazdroszczę;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Natula Posted January 13, 2011 Share Posted January 13, 2011 dziwne to z tymi numerkami :) u nas nie ma, z tego co piszecie to dobrze :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted January 13, 2011 Author Share Posted January 13, 2011 [quote name='Natula']dziwne to z tymi numerkami :) u nas nie ma, z tego co piszecie to dobrze :D[/QUOTE] Hm skoro Tobie mówią, ze masz przyjść na daną godzinę 13... to wydaje mi się, że ustalenie kolejności godzinowej jest na tej samej zasadzie co numerki;) Po prostu wyznacza kolejność pacjentów;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fides79 Posted January 13, 2011 Share Posted January 13, 2011 ja po 2,5 roku zmieniłam przychodnie na taką, która jest bardzo blisko mnie, i teraz do lekarza w ramach NFZ wchodzę w kolejności przyjścia, ale ta sama przychodnia realizuje tez wizyty prywatne i wtedy zapisują na godziny a w poprzedniej zapisywali na godziny ale zawsze było opóźnienie bo lekarz teoretycznie miał na pacjenta 15 min, ale starsze panie spędzały w gabinetach co najmniej po 20 i jak weszły takie 3 albo 4 to wywoływały 30 min opóźnienia:shake: a siedząc w poczekalni "licytowały się", która jest bardziej chora:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted January 13, 2011 Author Share Posted January 13, 2011 Taaa temat starszych babć u lekarza mozna ciągnąć bez końca.. Ale pomijając kwestie spóźnien przez nie wywoływanych i tych wszytskich złych rzeczy... W sumie tak mocno im się nie dziwię, jesli załóżmy jest to starsza osoba, która dzieci maja w głębokim poważaniu, która całymi dniami nie ma się do kogo odezwać... To jak idzie do lekarza to chce się wygadać na zapas... Tak samo można powiedziec o babci, która całe godziny spędza na ławce przed domem... Po co wracac do pustych scian domu? Takie ich własne więzienie...:shake::shake::shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Spanielkaaa Posted January 13, 2011 Share Posted January 13, 2011 Witamy, witamy ;) U Nas także są numerki u lekarza ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kama & Diana Posted January 14, 2011 Share Posted January 14, 2011 [quote name='Spanielkaaa']Witamy, witamy ;) U Nas także są numerki u lekarza ;)[/QUOTE] Tak? nawet nie wiedziałam :p może dlatego że rzadko u niego jestem :D Gdzie zdjęcia ? :mad::mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted January 14, 2011 Author Share Posted January 14, 2011 [quote name='Kama & Diana']Tak? nawet nie wiedziałam :p może dlatego że rzadko u niego jestem :D Gdzie zdjęcia ? :mad::mad:[/QUOTE] Rzadkości bywa u lekarza zazdorszcze;) a co do fot to w sumie mam z wczoraj z wybiegu ale nie mam pojecia czy sie czegkolwiek nadawac będa bo ciemno było.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Culineo Posted January 14, 2011 Share Posted January 14, 2011 [quote name='Saththa']Rzadkości bywa u lekarza zazdorszcze;) a co do fot to w sumie mam z wczoraj z wybiegu ale nie mam pojecia czy sie czegkolwiek nadawac będa bo ciemno było....[/QUOTE] ech to tak jak u mnie - ciemno i czarny pies i biegający, szalejący i fotki do niczego sie nie nadają :(:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted January 14, 2011 Author Share Posted January 14, 2011 [quote name='klaudusia0219']ech to tak jak u mnie - ciemno i czarny pies i biegający, szalejący i fotki do niczego sie nie nadają :(:evil_lol:[/QUOTE] Ja to mam wrażenie, że mój telefon robi lepsze zdjęcia niż aparat... Ale nic, z wczorajszego spaceru udało mi się uratować 5 zdjęć... [IMG]http://i1020.photobucket.com/albums/af326/Saththa/DSCN0759.jpg[/IMG] [IMG]http://i1020.photobucket.com/albums/af326/Saththa/DSCN0765.jpg[/IMG] [IMG]http://i1020.photobucket.com/albums/af326/Saththa/DSCN0762.jpg[/IMG] [IMG]http://i1020.photobucket.com/albums/af326/Saththa/DSCN0760.jpg[/IMG] [IMG]http://i1020.photobucket.com/albums/af326/Saththa/DSCN0763-1.jpg[/IMG] Pozdrawiamy:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fides79 Posted January 14, 2011 Share Posted January 14, 2011 no muszę przyznać, że niezły masz ten aparat w telefonie robi na tyle dobre foty, że widać gdzie łapy, gdzie ogon i gdzie łepetyna a nie tylko czarną plamę, no i jak pieknie Tazz prezentuje sie w terenie w nowej obroży :loveu: aa i kolega też fajny, my mamy koleżankę bigielkę Lolkę, ale ostatnio coś bardzo rzadko ją spotykamy, nie możemy się wstrzelic z tymi samymi godzinami spacerów Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Spanielkaaa Posted January 14, 2011 Share Posted January 14, 2011 hej, czekamy na jakieś wyraźne zdjęcia w nowej obroży :) Jak na razie pocieszamy się fotkami jakie są :) Pozdrawiamy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted January 14, 2011 Author Share Posted January 14, 2011 [quote name='Fides79']no muszę przyznać, że niezły masz ten aparat w telefonie robi na tyle dobre foty, że widać gdzie łapy, gdzie ogon i gdzie łepetyna a nie tylko czarną plamę, no i jak pieknie Tazz prezentuje sie w terenie w nowej obroży :loveu: aa i kolega też fajny, my mamy koleżankę bigielkę Lolkę, ale ostatnio coś bardzo rzadko ją spotykamy, nie możemy się wstrzelic z tymi samymi godzinami spacerów[/QUOTE] Te zdjecia były robione aparatem. Zdjecia z zabaw z ONka Sońka sa telefonem i naprawde lepiej n a nich widać... Ja nie umiem robic zdjęć heh A a parat w telefonie ma 8,1 megapikseli heh i trzeba przyznac ze ejst bardzo zadowolona zniego;) A na zdjęciach jest Roni;) Mam jeszcze z Cookim z tego zamego spaceru to tez bigielek ale nic z nimi nie da rady zrobic, za ciemne są:( A wstrzeliwanie z godzinami jest maskrą ahh [quote name='Spanielkaaa']hej, czekamy na jakieś wyraźne zdjęcia w nowej obroży :) Jak na razie pocieszamy się fotkami jakie są :) Pozdrawiamy.[/QUOTE] Alez były zdjęcia w nowej obróżce, eksponujące nową obróżkę:) [quote name='Saththa'] oto Tazzior w cudownej nowej obróżce :loveu::loveu::loveu: [CENTER][IMG]http://i1020.photobucket.com/albums/af326/Saththa/Tazzman/DSCN0626-2.jpg[/IMG] [IMG]http://i1020.photobucket.com/albums/af326/Saththa/Tazzman/DSCN0628-1.jpg[/IMG] [IMG]http://i1020.photobucket.com/albums/af326/Saththa/Tazzman/DSCN0625-1.jpg[/IMG] [IMG]http://i1020.photobucket.com/albums/af326/Saththa/Tazzman/DSCN0625-1.jpg[/IMG] [IMG]http://i1020.photobucket.com/albums/af326/Saththa/Tazzman/DSCN0631.jpg[/IMG] [/CENTER][/QUOTE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Spanielkaaa Posted January 14, 2011 Share Posted January 14, 2011 o nie zauważyłam ze to ta sama. [url]http://i1020.photobucket.com/albums/af326/Saththa/Tazzman/DSCN0628-1.jpg[/url] a tak poza tym fajne to zdjęcie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted January 15, 2011 Author Share Posted January 15, 2011 Ta obroża to jeden z najlepszych zakupów, które wykonałam dla psa... :) Jestem mega zadowolona;) Jest funkcjinalna i sliczna :) Aż nie śądziłam ze tak ładnie będzie wyglądać;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tekla64 Posted January 15, 2011 Share Posted January 15, 2011 lol jak on juz zarosl hihihi a chyba byl wczesniej ciety od Dony co tak mi sie jakos telepie po glowie. z lekarzami... co bedziemy gadac dobrze wiemy jak w tej polsce jest ze sluzba zdrowia ale i w niemczech , mowie o Berlinie konkretnie tez sie wsio wali i juz dlugo nie jest tak jak kiedys bylo/ co do tych miejsc spotkan starszych pan to dodajcie koniecznie sklep!!!!! raz ze tam ktos ich zawsze wyslucha a nawet odpowie no i zrobi co mowia hihihi rozumiem to wszystko ale moze jednak powinny zdawac sobie sprawe ze sa i inni ludzie co to im sie wcale a wcale nie nudzi, no ale my sami tez nie wiemy acy bedziemy za pare lat no nie? ale faktycznie ze przez tych bidnych i straszliwie schorowanych ludkow[nikomu nic nie ujmujac ino ze oni maja czas siedziec w kolejkach i korzystaja z tego jak tylko moga, wedle mnie zdrowy mialby problemy z ta cala czekanina , bieganina po badaniach itd itp] normalnie po pomoc dorazna ciezko sie dopchac . ale ale nie narzekajmy jest jak jest i nic nie zmienimy wiec .... cieszmy sie tym czym mozemy znaczy tym ze po kolejce tzra biegusiem leciec z psami hihihi Taz pieknie rosnie i wyglada rewelka teraz ino masy musi nabrac hihihi i bedzie basior jak sie patrzy drapaj go od nas Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Natula Posted January 15, 2011 Share Posted January 15, 2011 śliczna obrózka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.