PIKA Posted June 2, 2006 Share Posted June 2, 2006 Jestem z psem na "technicznym" spacerze, praktycznie pod wlasnym blokiem. dla tych co nie wiedzą - duzy mieszaniec, nawet bardzo duzy. Pies na smyczy idzie ladnie przy nodze lub sledzi co "w trawie piszczy" kompletnie nie zwracając uwagi na otocznie Nagle podchodzi dwuosobowy patrol policji, grzecznie mówią "dzień dobry" na co pies oczywiście macha ogonem, ze mu mało doopsko nie odpadnie , jeden z panow poglaskal nawet sucza po łbie po czym do mnie z zapytaniem.......... A gdzie pies ma kaganiec"? :crazyeye: zamurowalo mnie :roll: więc grzecznie pytam od kiedy pies na smyczy MUSI miec kaganiec, ze chyba jest albo jedno, albo drugie a dla ścislości to "pies powinien byc pod kontrolą" co nie znaczy że w ogóle musi cos takiego miec ;) dalszy dialog w skrocie wygladal mniej więcej tak : Policjant : a Pani tak dobrze zna przepisy? Ja : Tak, z uwagi na posiadanie dużego psa i bezsensowne czepialstwo a Pan? :evil_lol: Policjant : ale trudno, żebym znal wszystkie przepisy :lol: Ja : to na jakiej podstawie mnie pan zatrzymuje ? Policjant : bo to duzy pies, a jest lista ras ...bleble Ja: lista ma 11 ras a to pies nierasowy Policjant : a na pewnio nic się nie zmienilo? Ja : z tego co wiem to byl projekt wpisania mieszanek "tych ras" ale go Kwaśniewski zawetował. I chodze codziennie obok komisariatu SM i nigdy się nie przyczepili Policjant : no wie Pani to tylko straznicy Ja : oni bardziej czepliwi jesli chodzi o psy niz Policja ;) Policjant (nie wiedząc chyba do czego się przyczepić): a ma pani ksiązeczke psa, ze szczepiony ? Ja : oczywiście, zapraszam do domu, to niedaleko Pies : siada i patrzy na nich jak na idiotów Policjant : ja nie będe szedl do Pani do domu Ja : to pan poczeka zaraz przyniose :evil_lol: Policjant : ale Pani powinna miec ja przy sobie Ja : oczywiście, ale tylko w komunikacji miejskiej gdzie pies równiez powinien być w kagancu Policjant do kolegi : sprawdź to Kolega wyciąga jakąs książeczkę i ja wertuje Pies : znudzony się kładzie :lol: Policjant : ale Pani wie, zdarzaly się wypadki z psami, a jak pies podejdzie do dziecka ? Ja : Jakiś pies pogryzl tutaj (znaczy na moim osiedlu) kogoś? i pies nie podejdzie do dziecka bo jest na smyczy :evil_lol: Policjant : nie, tutaj nie, ale się zdarza Ja (z lekka poirytowana) : w Belgi polak zabil chlopaka, każą teraz wszystkim polakom płci męskiej wiązac ręce ? W tym czasie kolega wertuje swoj kapownik i nic w nim ciekawego nie znajduje bo go chowa do kieszeni Policjant : na pewno nic się nie zmieniło? :roflt: Ja bardzo przepraszam :crazyeye: Bo wie Pani [U]i tu wazna informacja[/U] [B]przelożeni kazali nam zwracac na to uwage [/B]Ja :ja pana rozumiem, robi pan co mu każą, ale jak przelożeni wam coś każą, to niech dadza Wam podstawę prawną ;) Policjant : jeszcze raz przepraszam, do widzenia Ja : do widzenia. Milego dnia :lol: Warszawiacy. wlasciciele duzych psów : nauczcie sie gadac z policja ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madzia_19 Posted June 2, 2006 Share Posted June 2, 2006 uśmiałam się czytając to :laugh2_2: :roflt: :roflt: :roflt: :roflt: :roflt: nia ma jak policja.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ASICA Posted June 2, 2006 Share Posted June 2, 2006 [B]PIKA[/B] dzięki,na mokotowie więcej policji niż psów:angryy: już nie raz panowie mieli chętke zwrócić mi uwage:oops: z tego co wiem amstaffów nie ma na liście,dogów też.. podaj jeszcze jakieś gotowce jak rozmawiać z policją:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted June 2, 2006 Share Posted June 2, 2006 [I][B]:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:PIKA jesteś The Best :multi:[/B][/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cola Posted June 2, 2006 Share Posted June 2, 2006 buhahahahaha :evil_lol: :evil_lol: Czasami policja jest the best jeśli chodzi o znajomość przepisów i psów :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlKil Posted June 2, 2006 Share Posted June 2, 2006 PIKA jesteś wielka!!!!!:B-fly::B-fly::B-fly: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiek Posted June 2, 2006 Share Posted June 2, 2006 hahahaha Pika - jestem pod wielkim wrazeniem.. masz gadane to wiedziałam ale taka gadka jest niesamowita:roflt: :roflt: :roflt: :roflt: :roflt: grunt to mieć duuuzą pewnosć siebie w takich sytuacjach i znać przepisy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zakla Posted June 2, 2006 Share Posted June 2, 2006 Do mojej kolezanki, ktora byla na spacerze z sheltie na smyczy, przywalili sie, ze pies nie ma kaganca. Ona na to, ze przeciez jest na smyczy. A oni na to, ze jest lista. A ona na to, ze szetlandow na niej nie ma. Pan odpowiedzial, ze on na rasach sie znac nie musi:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PIKA Posted June 2, 2006 Author Share Posted June 2, 2006 Wiecie co. Mnie to się ich nawet szkoda zrobilo, to byly mlode chlopaki. I bardzo grzeczni :lol: Wypuścili ich na ulicę, jakis starszy palant coś im nakazał to się zastosowali a ja im uświadomilam, ze idiotów z siebie robią :evil_lol: ale jak trafia na kogos niezorientowanego to go wystrasza :shake:, bo raczej mandatu to by nie wypisali, przynajmniej tak mi się zdawało, ze w razie czego skończylo by się na pouczeniu ;) [B]ASICA [/B]na pewno trzeba byś grzecznym, kulturalnym ale stanowczym ;) i nawet jak sie czegos nie wie, to sprawiac wrazenie, ze się jednak wie, przynajmniej lepiej od nich, a ze oni z reguly nie wiedzą to nie jest to takie trudne ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katerinas Posted June 2, 2006 Share Posted June 2, 2006 buahahaha :lol: Pika ... normalnie mnie rozbawiłaś, że hej :lol: :lol: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ASICA Posted June 2, 2006 Share Posted June 2, 2006 ja tam się ostatnio zabezpieczam:cool3: a mam ci ja karteczke w kieszeni a na niej: 1. lista psów agresywnych 2.uchwałe Gminy Warszawa-Centrum do wglądu dla panów Policjantów:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Barbi Posted June 2, 2006 Share Posted June 2, 2006 Hejka. Ja mam sznaucerka przerośnięte mini i kiedyś pewna pani na spacerze po obcym chodniku mnie skrzyczała że bez kagańca sobie chodzi mój psiak. Że agrEsywna rasa idt. choć mój pies nawet uwagi na nią nie zwrócił biegnąc na rozciąganej 5m smyczy z nosem w przychodnikowym trawniku. Pani jednak za mną bardzo wrzeszczała. Oczywiście byłąm tak zaskoczona, że początkowo myślałam że to żart i zaczęłam się śmiać. Pani jednak nie miała chęci żartować i prawie mi straży miejskiej nie wezwała. :-). To popatrzałam na nią ze śmiechem na twarzy i poszłam sobie nie wdając się w dyskusje. Potem spotkałam po drodze SM i chcę wam powiedzieć że w moim mieście (Cz-wa) są nawet normalni mundurowi - na moje pytanie : Ja: Czy taki pies powinien chodzić w kagańcu bo przed chwilką jakaś pani zwróciła mi uwagę czemu bez kagańca chodzi? Oni : zaczęli się śmiać i wspominali coś do siebie że chyba by go kaganiec do przodu przeważył jakby na mordę włożyć :-) Pozdrawiam :Dog_run: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diana14 Posted June 2, 2006 Share Posted June 2, 2006 PIKA normalnie mnie swoją gadką rozbroiłaś:evil_lol: Może jak ktoś ma gdzieś linka to ja poprosze do listy ras agresywnych i przepisów co do kagańcow i smyczy. Tez sobie wydrukuje:cool3: :cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ASICA Posted June 2, 2006 Share Posted June 2, 2006 Diana liste znajdziesz na stronie związku kynologicznego,a przepisy dotyczące poszczególnych miast są przyklejone u góry. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted June 3, 2006 Share Posted June 3, 2006 [quote name='PIKA']Pies : siada i patrzy na nich jak na idiotów[/QUOTE] :megagrin: :megagrin: :megagrin: :megagrin: :megagrin: wcale się Sabie nie dziwie :diabloti: :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bulwinka Posted June 3, 2006 Share Posted June 3, 2006 no tak- Warszawa to policyjne miasto:evil_lol: nasze podwórko często odwiedzają Panowie w seledynowych kamizelkach, raz mi powiedzieli że buldog angielski to pies-morderca :cool3: i że mam założyć moim buldożkom kaganiec, oczywiście ich wyśmiałam , postraszyli mnie że następnym razem dostanę mandat :evil_lol: na tym się skończyła rozmowa, swędział mi język żeby ich nauczyć jakie psy są na liście i td, ale co z nimi gadać - jak mój pies szybciej rozumie co się do niego mówi :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
darek Posted June 3, 2006 Share Posted June 3, 2006 Nie no PIKA podziwiam za wytrwałość i opanowanie-nie mam nic do Policji,ale jak to czytałem,to smiech mnie ogarnął.Bez dłużeszgo komentarza... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stereo Posted June 3, 2006 Share Posted June 3, 2006 dobre :evil_lol: Ja na wszelki wypadek nosze ze sobą wyciąg z uchwały. Chociaż na ulicy nigdy mnie nie zaczepili. Bardziej się boje, że pod lasem się czepną (tylko po to tam chodzą). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patka Posted June 3, 2006 Share Posted June 3, 2006 [QUOTE] Mnie to się ich nawet szkoda zrobilo, to byly mlode chlopaki. I bardzo grzeczni :lol: Wypuścili ich na ulicę, jakis starszy palant coś im nakazał to się zastosowali a ja im uświadomilam, ze idiotów z siebie robią :evil_lol: [/QUOTE] masz rację Piko :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nataliyka Posted June 3, 2006 Share Posted June 3, 2006 Nieźle z tego wybrnęłaś:lol: A policja to już tak ma,najgorzej jest trafić na jakieś starego zgreda,on sobie nic nie da wytłumaczyć(jeszcze może Ci mandat wlepić za obrażanie policjanta:evil_lol:) Ja myślę,że z moja psiną takich problemów nie będę miała-trudno wymagać żeby prawie 5-miesięczny yoreczek nosił kaganiec,już prędzej tabliczkę-"uwaga,nie nadepnij mnie!":eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kori Posted June 3, 2006 Share Posted June 3, 2006 [quote name='nataliyka']Nieźle z tego wybrnęłaś:lol: A policja to już tak ma,najgorzej jest trafić na jakieś starego zgreda,on sobie nic nie da wytłumaczyć(jeszcze może Ci mandat wlepić za obrażanie policjanta:evil_lol:) Ja myślę,że z moja psiną takich problemów nie będę miała-trudno wymagać żeby prawie 5-miesięczny yoreczek nosił kaganiec,już prędzej tabliczkę-"uwaga,nie nadepnij mnie!":eviltong:[/quote] :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :cool3: :lol: :lol: :lol: :lol: :evil_lol: Ale się uśmiałam przy pierwszym poście...... :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Czy każde miasto ma inne przepisy dot kaganca? Czy wszytskie miasta tak samo? A jak nie to gdzie to sprawdzić, bo mnie się czepiają - nie policja tylko ludzie. Pasuje mi walnąc pare paragrafów, a nie wiem skąd je wykuć na pamięć Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asher Posted June 3, 2006 Share Posted June 3, 2006 [B]Kori,[/B] tak, praktycznie w każdym mieście mogą być inne przepisy, bo te sprawy reguuje prawo miejscowe. Co prawda Kodeks wykroczeń mówi o obowiązku zachowania szczególnych środków ostrożności, czy jakoś tak, ale właśnie te środki są ustalane miejscowymi przepisami. Czyli na przykład w jednym mieście psy muszą chodzić na smyczy i w kagańcu, a w innym tylko na smyczy. [B]Drodzy warszawiacy[/B], a wyciąg z rozporządzenia dotyczącego ras agreswnych to wam po co? :hmmmm: Warszawskie przepisy nie nakazują prowadzenia tych ras na smyczy i w kagańcu. Na smyczy i w kagańcu mają chadzac psy agresywne, bez względu na rasę, czy jej brak ;) Całą resztę obowiązuje tylko smycz. A w miejscach mało uczęszczanych można psa puścić luzem, pod warunkiem, że ma kaganiec. Przy czym BeataG, która jest prawnikiem słusznie zwróciła uwagę, że między "mieć kaganiec", a "być w kagańcu" jest spora różnica ;) A w prawie obowiązuje zasada, że tak, jak dwa identyczne określenia zawsze znaczą to samo, tak dwa różne określenia zawsze znaczą co innego. A w warszawskich przepisach stoi jak byk: agresywne psy mają być na smyczy i W KAGAŃCACH, a w miejscach mało uczęszczanych psy mogą biegać bez smyczy, pod warunkiem, że MAJĄ KAGANIEC, a właściciel sprawuje nad nimi kontrolę. :diabloti: I - ale tego nie jestem pewna - to spuszczanie ze smyczy w miejscach mało uczęszczanych dotyczy chyba również psów agresywnych, czyli tych, które w miejscach uczęszczanych muszą być i na smyczy i w kagańcu. Oczywiście, nawet jeśli jesteśmy w zgodzie z przepisami, musimy liczyć się z tym, że jeśli nasz pies - agresywny, czy nie - kogoś dziabnie, zadrapie pazurem, czy choćby tylko pobrudzi - będziemy mieć nieprzyjemności. [B]PIKA,[/B] brawo! ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Teba Posted June 3, 2006 Share Posted June 3, 2006 U mnie w mieście przepisy takie same + przepis mówiący, że jeśli SM/policja stwierdzi, że pies jest agresywny to ma mieć to i to- moja sunia chodzi notorycznie bez kagańca i w większości przypadków również bez smyczy, ale nie o tym chciałam pisać :oops::eviltong: ostatnio znajoma która ma ON'a 11 letniego- szkolonego w Sułkowicach + PT w związku + iPO I w związku + iPO II= wiele osób chciało go odkupić za grubą kasą, właściciele się śmieją, że mogli go nauczyć sznurówki wiązać :evil_lol: pies ZAWSZE chodzi w kagańcu przy wózku, właścicielka zawsze ma przy sobie smycz- ostatnio dostała 200 zł mandatu, właśnie za to, że pies nie był na smyczy, szkoda, że właścicielka nie zna przepisów- ale świadczy to tylko i wyłącznie o czepialstwie SM/policji :angryy: do gnoji z amstafami które wychodzą z siebie jak widzą innego psa nie podejdą :angryy: jest jedna suka AST'a która biega bez kagańca i smyczy, a SM mija ich bez słowa :angryy: za to wielu właścicieli psów musiało opracować nowe trasy spacerowe, bo suką zawsze szczuli no i efekt jest jasny :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dbsst Posted June 3, 2006 Share Posted June 3, 2006 PADŁAM nie ma to jak struz prawa :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ASICA Posted June 4, 2006 Share Posted June 4, 2006 [QUOTE]Warszawskie przepisy nie nakazują prowadzenia tych ras na smyczy i w kagańcu. Na smyczy i w kagańcu mają chadzac psy agresywne, bez względu na rasę, czy jej brak ;-) [/QUOTE] Asher a kto decyduje o tym który pies jest agresywny?? właściciel ,policjant czy SM ?? tutaj jest duże pole do popisu,tylko dla kogo?? poprosze o wyjasnienie ,na wypadek gdybym musiała się podpierać tym artykułem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.