Jump to content
Dogomania

Na chwilę obecną 11194zł długu.Bardzo prosimy jeśli ktoś może nam pomóc.Długi w lecznicy,w hoteliku,za karmę.....Bezdomne szczebrzeszyniaki PROSZA O POMOC


Recommended Posts

Posted
18 godzin temu, Baltimoore napisał:

Sue, masz może więcej zdjęć tej rudo-białej koteczki? Zrobiłabym ogłoszenie.

Nie mam na razie internetu w domu, w piątek postaram się wrzucić.

 Zośka w porządku, strasznie ciekawska z niej koteczka. Ewidentnie nie do domu z dziećmi, bo nie lubi spoufalania się - jej ulubionym zajęciem jest przyglądanie się temu, co się robi, chodzi za nogami jak pies, pomiaukuje, natomiast mizianki i inne takie tylko toleruje. Kotów przy pierwszym kontakcie nie znosi, wrzeszczy, później jednak zaciekawiona podchodzi i obserwuje. Psa tak samo, już się zaprzyjaźniła z moją suczką. 

 

Mam jeszcze drugą - ktoś ją bezceremonialnie wyrzucił z samochodu. Nie mogłam przejść obojętnie. Przeciwieństwo Zośki, kocha człowieka, nieustannie się mizia i robi ósemki pod nogami. Niestety jest całkowicie bura, choć urocza, uwielbiam takie koty. Udało mi się ją wysterylizować, w poniedziałek zdjęcie szwów i również może iść do nowego domku, jeśli takowy by się pojawił. 

 

Słowem ciekawie jest z panienkami ;) Najgorzej moje koty, bo denerwują się i schodzą im z drogi, no ale te małe nie opuszczają domu, a moje wychodzą więc jakoś dajemy radę. 

  • Like 1
Posted
19 godzin temu, Murka napisał:

Dzisiaj dzięki Dorze i Krystynie została uratowana sunia, którą TZ zawiózł do kliniki całodobowej do Lublina (właśnie przed chwilą wrócił). Sunia dostała robocze imię Dystrofia (na szybko coś trzeba było wpisać w kartę). Dysia to szkielet obciągnięty skórą, chuda koszmarnie... ruszać się nie bardzo może z osłabienia. Zapchlona jest strasznie. Prawdopodobnie ma ropomacicze (ropa leci z dróg rodnych). Na razie dali jej kroplówkę, jutro będzie wiadomo nieco więcej. Sunia ma apetyt, pije wodę (w ogromnych ilościach), mamy nadzieję, że uda się ją uratować. Będzie musiała na pewno co najmniej parę dni pobyć w klinice. 

Tak naprawdę, to sunia uratowana dzięki Tobie, Twojemu TZ, Dorze i Krystynie :)

Dziewczyny bez samochodu są w takich sytuacjach bezradne :( Dora płakała z bezsilności dzwoniąc do mnie :(

Gdyby nie Wy....

Twój TZ jest najwspanialszy na świecie :) Że ją prawie w nocy wiózł do Lublina i dzięki temu sunia ma szansę.

Pieniądze na leczenie znajdziemy.

Teraz mocne kciuki żeby Dysia dała radę !!!

  • Like 2
Posted

To nic nie da, zdjęcia z tele są takiej jakosci jak te które wrzucałam. Muszę z aparatu. No i tę drugą też pofocę ale na razie chodzi w kaftaniku.

Posted

I jeszcze wieści z DT czekoladowego i rudego malucha łazienkowych na początku przez Dorę. 

Teraz mają na imię Astor i Rufus.

Astor miał 2 wizyty u profesora okulisty, udało się uratować oczko przed amputacją, może nawet będzie cokolwiek na nie widział. 

Dzielny Astor był wczoraj na 2 wizytach w różnych częściach Wrocławia.

Dalej obydwaj mają krople do oczu, ale od dzisiaj są bez antybiotyków.

Kociakami bardzo dobrze opiekują się rezydenci- wyliżą, prztulą, dopilnują :)

Pani która oferowała im awaryjny DT jest cudowna i w ogóle brak mi słów 

 

PART_1532345889631.jpeg

PART_1532344789620.jpeg

  • Like 3
Posted
1 godzinę temu, sue napisał:

To nic nie da, zdjęcia z tele są takiej jakosci jak te które wrzucałam. Muszę z aparatu. No i tę drugą też pofocę ale na razie chodzi w kaftaniku.

Ok

 

Posted
10 godzin temu, Baltimoore napisał:

I jeszcze wieści z DT czekoladowego i rudego malucha łazienkowych na początku przez Dorę. 

Teraz mają na imię Astor i Rufus.

Astor miał 2 wizyty u profesora okulisty, udało się uratować oczko przed amputacją, może nawet będzie cokolwiek na nie widział. 

Dzielny Astor był wczoraj na 2 wizytach w różnych częściach Wrocławia.

Dalej obydwaj mają krople do oczu, ale od dzisiaj są bez antybiotyków.

Kociakami bardzo dobrze opiekują się rezydenci- wyliżą, prztulą, dopilnują :)

Pani która oferowała im awaryjny DT jest cudowna i w ogóle brak mi słów 

 

PART_1532345889631.jpeg

PART_1532344789620.jpeg

Cuda....cudeńka:) Serce sie raduje jak patrzę na takie fotki......maleństwa,a takie były chore.

Posted
14 godzin temu, Baltimoore napisał:

Tak naprawdę, to sunia uratowana dzięki Tobie, Twojemu TZ, Dorze i Krystynie :)

Dziewczyny bez samochodu są w takich sytuacjach bezradne :( Dora płakała z bezsilności dzwoniąc do mnie :(

Gdyby nie Wy....

Twój TZ jest najwspanialszy na świecie :) Że ją prawie w nocy wiózł do Lublina i dzięki temu sunia ma szansę.

Pieniądze na leczenie znajdziemy.

Teraz mocne kciuki żeby Dysia dała radę !!!

Podpisuje się pod tym, czasem jest tak, że tylko jedna osoba z hoteliku działa, a współmałżonek toleruje, no różnie przecież bywa, dobrze, że Murki razem są tacy pro zwierzęcy i pomogą, bo faktycznie suni nie wiadomo jak by pomóc w takiej sytuacji. 

Posted

Jeszcze pozwolę sobie napisać tutaj pożegnanie dla starego kocura Noska/Frodo od Ala123 który trafił do lecznicy w Izbicy, niestety z powodu problemów z nerkami domy, które ewentualnie były nim zainteresowane, rezygnowaly :(

Kilka dni temu jego stan bardzo się pogorszył, kolejny raz narosły parametry nerkowe, przestał jeść i pani dr podjęła trudną deyzję.

Bądź szczęśliwy Nosku za Tęczowym Mostem, byłeś tutaj kochany i kilka osób po tobie płacze.

Zostaniesz tutaj z nami, niezapomniany.

Byłeś w bardzo przyjaznej lecznicy, choć żal że nie udało się znaleźć domu :(

Przyniósł za to kochający dom dla mało adopcyjnej  Łapki od Dory.

 

1-003.JPG

1-013.JPG

1-nosek2.JPG

  • Like 1
  • Upvote 1
Posted

Zycie:( nie doczekałeś biedny koteczku domu:(

Nikt nie chce starego,chorego:(

Dobrze,ze byłes w lecznicy,nie byłeś przynajmniej głodny,na ulicy.

Dziekujemy wspaniałej Pani Doktor za opiekę.Gdyby było więcej takich weterynarzy

Smutno,bardzo:(

Myślę o Czarnej Perełce,czy?  eh........

Posted
1 godzinę temu, DORA1020 napisał:

Zycie:( nie doczekałeś biedny koteczku domu:(

Nikt nie chce starego,chorego:(

Dobrze,ze byłes w lecznicy,nie byłeś przynajmniej głodny,na ulicy.

Dziekujemy wspaniałej Pani Doktor za opiekę.Gdyby było więcej takich weterynarzy

Smutno,bardzo:(

Myślę o Czarnej Perełce,czy?  eh........

Tysia ogłasza Czarną Perełkę.Ja wykupiłam OLX wyróżnienie na miesiąc ale nie wiem jak zainteresowanie wygląda.Trzeba się spytać Tysi,być może są zapytania o nią.

Posted

Nie jest. Na razie dostała rui;/ 

Dzięki za ogłoszenia. W teorii może iść do adopcji w dwupaku z Ziółkiem, z braku miejsca koteczki siedzą w osobnym pokoju, i przez to trochę przymusowo się zaprzyjaźniły (albo coś w tym stylu)

 

11 godzin temu, Madie napisał:

Sue, ależ masz piękne pannice!!

Dzięki :)

  • Like 1
Posted

Mam ogromna prośbę

czy mógłby ktos wstawic na watek fotki z tego linku

nie wszystkie, bo jest ich bardzo dużo,tylko te najładniejsze

jest 6 kotków,które zabrałam z patologii i kilka kotków uratowanych przez Anię z Zamoscia

wszystkie sa w lecznicy w Izbicy i czekaja na domy,czas juz je ogłaszać

http://zalamo.com/session/index/psuid/b21fdd65-91b4-11e8-98df-0cc47a739430-b21fdd8e-91b4-11e8-98df-0cc47a739430 

do tej pory wstawiała terra,za co bardzo jej dziękuję

poprosiłam tez sharke,ale nie ma jej w tej chwili,a te ogłoszenia musza byc zrobione jak najszybciej

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...