ZAFIR-ofiara WNYKÓW-URWANA ŁAPA,3 zmasakrowane - MA PRZEWSPANIAŁY zwierzolubny DOM :)

[paulinken]

Ale z Zafirka jeszcze psi dzidziuś :)

[Evelka]

Wspaniałe zdjęcia:)
A Zafirek w końcu jest tam gdzie powinien być od zawsze:)
Widać jaki jest szczęśliwy!:loveu: Jeszcze raz ogromnie ukłony i podziękowania w stronę Jego nowej Rodziny!:loveu:

[eliza_sk]

[quote name='Evelka']Wspaniałe zdjęcia:)
A Zafirek w końcu jest tam gdzie powinien być od zawsze:)
Widać jaki jest szczęśliwy!:loveu: Jeszcze raz ogromnie ukłony i podziękowania w stronę Jego nowej Rodziny!:loveu:[/QUOTE]

Evelko, a najlepsze jest to, ze on wygląda jakby tam był od zawsze (a nie od 3 dni). Wpatrzony w opiekunów, śmiało domaga się głasków i pieszczot, uśmiech z pycholca nie schodzi.


[B]AAAAAAAAAAA - ja zapomniałam o najważniejszym. To w jaki sposób Państwo znaleźli Zafirka to magia, prawdziwa magia. Państwo mieli starą lodówkę, po którą ktoś przyszedł z wózkiem do zabrania. Podczas ładowania pancio Zafira odruchowo wziął leżącą na wózku gazetę i zabrał ją do domu. I co - okazało się, że to Gazeta Krakowska lub jej część sprzed prawie 3 tygodni, w której jest Zafir. Po prawie 3 tygodniach i to w taki sposób trafić na gazetę ! To aż niesamowite :loveu: Wyobrażacie sobie takie zrządzenie losu ? Cuda się jednak zdarzają.[/B]

[Evelka]

[quote name='eliza_sk']Evelko, a najlepsze jest to, ze on wygląda jakby tam był od zawsze (a nie od 3 dni). Wpatrzony w opiekunów, śmiało domaga się głasków i pieszczot, uśmiech z pycholca nie schodzi.


[B]AAAAAAAAAAA - ja zapomniałam o najważniejszym. To w jaki sposób Państwo znaleźli Zafirka to magia, prawdziwa magia. Państwo mieli starą lodówkę, po którą ktoś przyszedł z wózkiem do zabrania. Podczas ładowania pancio Zafira odruchowo wziął leżącą na wózku gazetę i zabrał ją do domu. I co - okazało się, że to Gazeta Krakowska lub jej część sprzed prawie 3 tygodni, w której jest Zafir. Po prawie 3 tygodniach i to w taki sposób trafić na gazetę ! To aż niesamowite :loveu: Wyobrażacie sobie takie zrządzenie losu ? Cuda się jednak zdarzają.[/B][/QUOTE]

To naprawdę CUD! I kolejny dowód na to, że Państwo i Zafir byli po prostu dla siebie stworzeni:loveu:
Wspaniała i ogromnie wzruszająca historia:)

[eliza_sk]

I Radio Kraków o naszym bohaterze, który zaistniał na antenie dzięki kolejnej wspaniałej osobie - Agnieszce Chrzanowskiej, która prowadzi na antenie RK Radiowy Teatr Piosenki. Pani Agnieszka wspominała w swoich audycjach o Zafciu, podczas niedzielnego koncertu odbyła się również licytacja przedmiotów podarowanych przez artystów.

[url]http://www.radiokrakow.pl/www/home.nsf/ID/DLEI-893JVF[/url]

[MyrkurDagur]

AAAAA !!! Ależ mam zaległości !!! A tu takie cuda mają miejsce !!! :multi: :multi: :multi: Zafiros ma dom! Cudowny dom! :loveu: :loveu: :loveu: Te zdjęcia powaliły mnie na kolana, serce mocniej bić zaczęło, na twarzy wielki uśmiach, a w oczach łzy... :multi: Cudownie! Cudownie! :loveu:

[szlufa232]

super zdjecia z wczorajszej wizyty!!!!ciesze sie ze wszystko szczesliwie sie zakonczylo !

[szlufa232]

dzieki za wskazowki co do dokladania fotek.przydadza sie na przyszlosc:)

[eliza_sk]

Nowa porcja wieści ...

Dziś po godz. 16 zadzwonił do mnie Zafirowy pancio, mówiąc, że dziś Zafcio doprowadził go do palpitacji serca. Pancio przyszedł z pracy, a tu nikt nie wita go przed domem. Obszedł całe podwórko, wszystkie krzaki, zakamarki, ewentualne dziury, cały dół domu, parter - psa nie ma. Już myślał, że Zafcia ktoś gwizdnął, bo gdzie mógłby podziać się trzyłapek i to nie do końca sprawny przecież. Pancio wszedł na I piętro i co ... na łóżku zobaczył sielankę - trzy wtulone w siebie psy - w tym Zafirek lizany po pysiu przez Raszkę :loveu: Nasza bida wgramoliła się z dworu na sam szczyt w domu za Tinką i Raszką.

[tomcug]

Zuch chłopak, teraz to już będzie wszystko dobrze. :p Oby wszystkie bidy znajdowały takie domki.:multi::multi::multi:

[Nes2009]

Wiadomości są rewelacyjne i aż serducho mocniej bije...

[paulinken]

[quote name='eliza_sk']Nowa porcja wieści ...

Dziś po godz. 16 zadzwonił do mnie Zafirowy pancio, mówiąc, że dziś Zafcio doprowadził go do palpitacji serca. Pancio przyszedł z pracy, a tu nikt nie wita go przed domem. Obszedł całe podwórko, wszystkie krzaki, zakamarki, ewentualne dziury, cały dół domu, parter - psa nie ma. Już myślał, że Zafcia ktoś gwizdnął, bo gdzie mógłby podziać się trzyłapek i to nie do końca sprawny przecież. Pancio wszedł na I piętro i co ... na łóżku zobaczył sielankę - trzy wtulone w siebie psy - w tym Zafirek lizany po pysiu przez Raszkę :loveu: Nasza bida wgramoliła się z dworu na sam szczyt w domu za Tinką i Raszką.[/QUOTE]

No proszę, chłopak miał ochotę na trójkącik pewnie:cool3:

[Kociabanda2]

ale sielanka :D :loveu: Fajnie, że psiaki tak się polubiły :)

[kasia_jot]

Wiecie co, po tej magicznej historii Zafira, zacznę znowu wierzyć w cuda. I w dobrych ludzi :loveu:

[Isiak]

Historia tego psa jest naprawdę niesamowita, jak disneyowski familijny wyciskacz łez. Dzielny psiaczek, jak on musiał się gramolić po tych schodach! Moja sucz ma wszystkie cztery łapy, ale silną dysplazję i jest po dekapitacji, i muszę ją po schodach wnosić. Czasem próbuje sama sie wdrapywać, ale ciężko jej idzie. A Zafirek ma tylko trzy łapki i jeszcze gips...

[Iv_]

Zafir jest po prostu niesamowity :loveu::loveu::loveu:

[szlufa232]

widze,ze moj tesc zdaje telefoniczne sprawozdanie na bieżąco haha.wlasnie chcialam opisac wam historie o zafira wspinaczce ale...spoznilam sie.
mam jednak jeszcze jedna historyjke i tym razem bede pierwsza.no wiec nasz bohater ma juz pierwszego wroga.jest nim sasiad z za plotu-imienia nie znam.mieszanka jamnika i wilczura.no wiec sasiad czesto wpadal z wizyta, ale od kiedy w domu jest zafir jego wizyty nieco sie ukruca.sa jak kargul z pawlakiem.jak tylko nasz mieszaniec pojawia sie w okolicy, dzielny zafir wkracza do akcji i zdecydowanym warczeniem, szczekaniem i prezentacja zebow pokazuje sasiadowi gdzie jego miejsce hihihi
broni swego miejsca i swoja rodzinke.tak trzymac haha

[szlufa232]

[IMG]http://img227.imageshack.us/img227/9788/jkjkjkj.jpg[/IMG]

zafir przejety sprawdza czy to prawda ze zafirek nie ma lapki...

[szlufa232]

[IMG]http://img227.imageshack.us/img227/9788/jkjkjkj.jpg[/IMG]
norbi przejety sprawdza czy to prawda ze zafirek nie ma lapki...

[szlufa232]

upsss.chcialam tylko zmienic imie z zafir na norbi a tu prosze dwa zdjecia hihihi.jestem tu nowa ,ale z kazdym dniem coraz pewniej sie poruszam na tym portalu.pozdrawiam

[szlufa232]

[IMG]http://img714.imageshack.us/img714/333[/IMG][IMG]http://img714.imageshack.us/img714/333[/IMG]przystojniak!!!!!!!!!!!!!![IMG]http://img714.imageshack.us/img714/3331/kolaz.jpg[/IMG]

[marra]

[quote name='eliza_sk'].........



[IMG]http://img706.imageshack.us/img706/1643/1002734n.jpg[/IMG]



[IMG]http://img16.imageshack.us/img16/1286/1002738z.jpg[/IMG][/QUOTE]

A co będę wychodził specjalnie żeby się napić skoro łóżko idzie ze mną :D:D:D
Czy ten pies jest z gumy ??? haha ;)

Koleżanka Zafirka ma pysio dokładnie jak mój Dżok :D historia ze schodami baaaaardzo budująca ;)

[EVA2406]

Każdy pies instynktownie wyczuwa do czego służy łóżko, szczególnie jak za oknem robi się chłodno. Zafirkowi na dworku zrobiło się smutno i chłodno więc poszedł lub pokuśtykał do swego towarzystwa :)

[lilk_a]

pięknie :) dobrze się czyta takie wiadomości :)

[alice midnight]

wpadam...i oczy mi sie robią jak 5 zł!
Zafirku Kochany! wreszcie!
ogromnie sie ciesze! to najlepsze wiesci na noc. mozna spac troche spokojniej!
zycze Zafirowi i Jego Rodzinie spełnienia i zdrowia!
mam nadzieje, ze od czasu do czasu pokazecie nam kawałek Waszego wspolnego zycia :)