Jump to content
Dogomania

ZAFIR-ofiara WNYKÓW-URWANA ŁAPA,3 zmasakrowane - MA PRZEWSPANIAŁY zwierzolubny DOM :)


eliza_sk

Recommended Posts

  • Replies 1.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Zafir na naszej stronie w apelach:

[url]http://www.ktoz.krakow.pl/pages/page/3[/url]

niestety na razie nie wstawiałam nr Waszego konta, bo nie wiem czy mogę , muszę zapytać prezeski, czy możemy podawać nr obcych kont , ale wstawiłam na Was namiary jak by co...
Mnie najbardziej chodzi o znalezienie mu DT....

Elizko, zobacz, czy tak może być...

Link to comment
Share on other sites

Wiecie co zwróciło moją uwagę patrząc na zdjęcia Zafirka?
W jego oczach jest ufność i nadzieja, ma takie spokojne spojrzenie. Żadnego strachu, bólu, cierpienia i to po tym wszystkim co przeszedł.
Spójrzcie w jego oczy - czyż to nie jest niesamowite jak ten pies patrzy???



[IMG]http://img829.imageshack.us/img829/1894/zafir020.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Iv_']Wiecie co zwróciło moją uwagę patrząc na zdjęcia Zafirka?
W jego oczach jest ufność i nadzieja, ma takie spokojne spojrzenie. Żadnego strachu, bólu, cierpienia i to po tym wszystkim co przeszedł.
Spójrzcie w jego oczy - czyż to nie jest niesamowite jak ten pies patrzy???



[IMG]http://img829.imageshack.us/img829/1894/zafir020.jpg[/IMG][/QUOTE]W 100% to ujęłaś...Ja dokładnie zobaczyłam to samo, jak tylko tu weszłam...Ten wzrok...az się zastanawialam, czy on na tych fotkach nie byl juz mocno znieczulony...ale nawet jesli...ta ufność w spojrzeniu i błaganie o ratunek-bije po sercu...ale nie mialam sił tego napisać, kiedy doszlam do konca wątku...

Link to comment
Share on other sites

Boże, czy to się kiedyś skończy?
Tyle cierpienia, bólu...szok:shake:

Cioteczki umarłam jak to zobaczyłam..cały dzień miałam tego cudnego biednego pieska przed oczyma:-( Serce mi pękło..:-(

Dajcie nr konta, pomogę finansowo ( choć trochę) w leczeniu Zefirka:loveu:

Moje kochane maleństwo:loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kado']Boże, czy to się kiedyś skończy?
Tyle cierpienia, bólu...szok:shake:

Cioteczki umarłam jak to zobaczyłam..cały dzień miałam tego cudnego biednego pieska przed oczyma:-( Serce mi pękło..:-(

Dajcie nr konta, pomogę finansowo ( choć trochę) w leczeniu Zefirka:loveu:

Moje kochane maleństwo:loveu:[/QUOTE]
Nr konta jest na pierwszej.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Inez de Villaro']Czy on ma szansę na normalne ( w miarę) poruszani się w przyszłości???[/QUOTE]

Tak Inezko, psiak ma podobno ogromną wole walki i już wczoraj próbował wstawać ...

[quote name='Asior']Zafir na naszej stronie w apelach:

[URL]http://www.ktoz.krakow.pl/pages/page/3[/URL]

Elizko, zobacz, czy tak może być...[/QUOTE]

Asior :loveu::loveu::loveu:

[quote name='jagoda1403']W jakim stanie jest psiak, jak wygląda teraz jego leczenie co jest teraz sprawą nie cierpiącą zwłoki ?[/QUOTE]

Zafir ma apetyt i widać, że chce walczyć.
[B]
NAJPILNIEJSZE JEST ZNALEZIENIE DT [/B]


Oto zdjęcia z przygotowań i z po zabiegu, dzis dostałam:

[IMG]http://img695.imageshack.us/img695/9038/pict7591.jpg[/IMG]

[IMG]http://img690.imageshack.us/img690/1398/pict7594.jpg[/IMG]

[IMG]http://img243.imageshack.us/img243/971/pict7597.jpg[/IMG]

[IMG]http://img405.imageshack.us/img405/9615/pict7596.jpg[/IMG]

[IMG]http://img810.imageshack.us/img810/5052/pict7595.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...