KTO MIAŁ LUB MA PSA CHOREGO NA NERKI ?

[tufi]

No i dalej spadamy...
UP/C - 2,64
białko w moczu - 376 mg/dl
Do leczenia dołączamy enarenal i zestaw wit. C+E+beta karoten.

Najbardziej boli swiadomosc zblizajacego sie zbyt wczesnie konca...

[malawaszka]

tufi trzymam za Was :kciuki: żeby Bigosek jak najdłużej pożył radośnie!!!

a nie wiesz czy przy takiej dolegliwości jak ma Bigos i przy niewydolności nerek takiej jak ma Bolo (nie wiem czy to starcze czy wtórne po zapaleniu) stosuje się takie samo leczenie?

[Romas]

Och ,Tufi ,trzymam za Was kciuki .

[Alicja]

[B][I]Tufi , trzymamy z całej siły kciuki we wszystkich łapciach:razz:[/I][/B]

[Katerinas]

cholera ... tufi ...
trzymam kciuki .........

[Gotrek]

[quote name='malawaszka']a jak robimy regularnie badania krwi to to badanie coś może zmienić?[/quote]
Wyniki badań krwi nie pokażą problemów z nerkami dopóki ~75% nefronów nie przestanie prawidłowo działać, a wtedy to juz jest dużo za późno. Wskaźnik UPC jest czulszym parametrem i można wcześniej wychwycić nieprawidłowe funkcjonowanie nerek.

[tufi]

malawaszko - chyba tak, enarenal to lek na nadcisnienie - generalnie ma zmniejszyc cisnienie krwi, ale po co - mam w tej chwili pustke w glowie, choc wet mi tlumaczyl i tlumaczyl... z witaminkami to samo - wiem tylko, ze nie moze dostawac wit. A, bo ja latwo przedawkowac i jest za silna. Zapytam meza jutro, on bedzie pamietal, bo ja dzien od momentu odebrania wynikow spedzilam troche nieprzytomnie.

[Gotrek]

Sprawa z ciśnieniem i pracą nerek wyglada mniej wiecej tak - nerki produkują substancję odpwiedzialną za obkurczanie naczyń krwionośnych tym samym regulują ciśnienie krwi w organiźmie. Chore nerki źle regulują ilość wody i sodu (m.in. składnik soli kuchennej), jest zatrzymywana w większej ilości w organiźmie zwiększając tym ciśnienie. Wysokie ciśnienie tętnicze dodakowo uszkadza nerki wymuszając na nich wiekszą pracę, a uszkodzenie najdrobniejszych naczyń w nefronach zmniejsza ilość filtrowanej krwi. Stąd te leki na obniżenie ciśnienia, przynajmniej ja tyle wiem na ten temat.

[Flaire]

mgd_a, ponieważ tu właśnie jesteś, to tu właśnie, bardzo, bardzo sedecznie pogratulujemy Ci pięknego zwycięstwa w Poznaniu! :loveu:

[gasparo]

Buńka też cały czas dostawała Furosemid, który jest lekiem moczopędnym, mającym za zadanie właśnie obniżanie ciśnienia związanego z zatrzymywaniem wody w organiźnmie.

[Gotrek]

[quote name='"Flaire"']mgd_a, ponieważ tu właśnie jesteś, to tu właśnie, bardzo, bardzo sedecznie pogratulujemy Ci pięknego zwycięstwa w Poznaniu! :loveu:[/quote]
Dziękuję ślicznie! :oops: cieszę się jak dziecko i dotąd uwierzyć nie mogę:bigcool: :)

[elainfo]

cholera mój 11 letni Ciapeczek ma mocznik 400 , kreat- 5. wszystko zaczęło sie od jego utraty przytomności.. najpierw wet - twierdził,że to serce z racji wieku.., mocno schudl, i"cuchnął" ...do tego podejrzenie powiekszenia prostaty. przy USG okazało sie ,ze sa zmiany nowotworowe w jądrach.. dostawał leki na serce.. i niby było ok- az do momentu kolejnego omdlenia...- dopiero wtedy wet zalecił badanie krwi i moczu- widząąc wyniki sam niewierzył.. Pies z takimi wynikami (w zasadzie,zeby nie jego omdlenia to pies zachowywal sie jak zdrów) nie moze zyć!!!
Wyrok-Mocznica.
od dwoch tyg. traw walka , przez tydzień 2 razy dziennie kroplowki.. royal canin-renal puszkowy i Sucha eukanuba- nie chciał jeść wogóle bo to nowe i niesmaczne.. teraz powlutku sie przyzwyczaja.. po tygodniu kroplówek - powtórzenie badań - mocznik spadł do 200 kreatynina tez do 4,1.. przerwa w kroplówkach- znow mocznik 400 kreatynina 4..
powrót do kroplówek tylko teraz podskórnie, bo juz mu łapki puchly i bolały od wenflonu.. cały czas leki moczopędne.. a na domiar złego ma anemię..
wierzyć mi sie nie chce, w to wszystko.. to taki wesoły i zywy pies.. . a mimo to wet nie daje mi nadziei..

[sota36]

To smutne wiadomosci - moj Atos tez byl plukany, ale potem juz... Trzymajcie sie dzielnie!!! Wycaluj nochal mocno od Cioci Joli!!!!

[malawaszka]

[quote name='mgd_a']Wyniki badań krwi nie pokażą problemów z nerkami dopóki ~75% nefronów nie przestanie prawidłowo działać, a wtedy to juz jest dużo za późno. Wskaźnik UPC jest czulszym parametrem i można wcześniej wychwycić nieprawidłowe funkcjonowanie nerek.[/quote]

to wiem,ale mój Boluś już niestety ma te powyżej 75% :shake: i chodziło mi o to, czy przy już stwierdzonej i leczonej niewydolności nerek badanie UPC coś zmieni?

[quote name='mgd_a']Sprawa z ciśnieniem i pracą nerek wyglada mniej wiecej tak - nerki produkują substancję odpwiedzialną za obkurczanie naczyń krwionośnych tym samym regulują ciśnienie krwi w organiźmie. Chore nerki źle regulują ilość wody i sodu (m.in. składnik soli kuchennej), jest zatrzymywana w większej ilości w organiźmie zwiększając tym ciśnienie. Wysokie ciśnienie tętnicze dodakowo uszkadza nerki wymuszając na nich wiekszą pracę, a uszkodzenie najdrobniejszych naczyń w nefronach zmniejsza ilość filtrowanej krwi. Stąd te leki na obniżenie ciśnienia, przynajmniej ja tyle wiem na ten temat.[/quote]

qrde a Bolo chyba nic nie dostaje naobniżenie ciśnienia - chyba, że pasta uro-pet tak działa?

[quote name='elainfo']cholera mój 11 letni Ciapeczek ma mocznik 400 , kreat- 5. wszystko zaczęło sie od jego utraty przytomności.. najpierw wet - twierdził,że to serce z racji wieku.., mocno schudl, i"cuchnął" ...do tego podejrzenie powiekszenia prostaty. przy USG okazało sie ,ze sa zmiany nowotworowe w jądrach.. dostawał leki na serce.. i niby było ok- az do momentu kolejnego omdlenia...- dopiero wtedy wet zalecił badanie krwi i moczu- widząąc wyniki sam niewierzył.. Pies z takimi wynikami (w zasadzie,zeby nie jego omdlenia to pies zachowywal sie jak zdrów) nie moze zyć!!!
Wyrok-Mocznica.
od dwoch tyg. traw walka , przez tydzień 2 razy dziennie kroplowki.. royal canin-renal puszkowy i Sucha eukanuba- nie chciał jeść wogóle bo to nowe i niesmaczne.. teraz powlutku sie przyzwyczaja.. po tygodniu kroplówek - powtórzenie badań - mocznik spadł do 200 kreatynina tez do 4,1.. przerwa w kroplówkach- znow mocznik 400 kreatynina 4..
powrót do kroplówek tylko teraz podskórnie, bo juz mu łapki puchly i bolały od wenflonu.. cały czas leki moczopędne.. a na domiar złego ma anemię..
wierzyć mi sie nie chce, w to wszystko.. to taki wesoły i zywy pies.. . a mimo to wet nie daje mi nadziei..[/quote]

kurcze strasznie późno wet postawił diagnozę - dużo za późno :shake: już samo chudnięcie i brzydki zapach powinien być dla weta wskazówką do zrobienia bad krwi :shake: wg mnie to zaniedbanie - tak samo było z moim pierwszym psem, który też odszedł na mocznicę :angryy: chodzilam do weta, że psu brzydko pachnie z pyska, że dużo sika, że zdarza mu sięnawet w domu a wcześniej nigdy tego nie było, a wet zrobił bad krwi duużo za późno i tego mu nie wybaczę do końca zycia i już mnie tam nie zobaczą :-( a ja nie miałam wtedy ani netu, ani znajomych psiarzy, i musiałam wierzyć tylko w to co mówił wet :placz:

[Gotrek]

[quote name='"malawaszka"']to wiem,ale mój Boluś już niestety ma te powyżej 75% :shake: i chodziło mi o to, czy przy już stwierdzonej i leczonej niewydolności nerek badanie UPC coś zmieni?[/quote]
Nie, przy zdiagnozowanej niewydolności ten paramter, nie będzie ci mówił wiele więcej niż pozom mocznika i kreatyniny we krwi.
[quote name='"malawaszka"']qrde a Bolo chyba nic nie dostaje naobniżenie ciśnienia - chyba, że pasta uro-pet tak działa?[/quote]
Główne przeznacznie tej pasty to zakwaszanie moczu, żeby zmniejszyć ryzyko powstawania kamieni moczowych, czyli bardziej użyteczna przy kamicy nerkowej niż niewydolności.
Do obniżania ciśnienia stosuje się diuretyki taki jak Furosemid oraz leki na nadciśnienie np. Enarenal - na tych własnie dwóch lekach był prowadzony mój Snorri.

[Katerinas]

elainfo
Bardzo mi przykro... :-( Wyniki naprawdę nieciekawe. I dziwne, że wet od razu nie zrobił badań krwi/moczu. :roll:
Trzymajcie się cieplutko :glaszcze:

[SIZE=1][COLOR=Orange][quote name='elainfo']Pies z takimi wynikami (w zasadzie,zeby nie jego omdlenia to pies zachowywal sie jak zdrów) nie moze zyć!!!
[/quote] To co ja mam powiedzieć :roll: z Gajki kreatyniną 6.5 :roll:[/COLOR][/SIZE]

[tufi]

Czy ktoś spotkał się z lekiem homeopatycznym o nazwie [B]Solidago Compositum?[/B]
Znalazłam takie o nim informacje:
[QUOTE]VIRGAUREAE HERBA – ziele nawłoci Solidago virgaurea (Compositae)
Zawiera: flawonoidy, saponiny, garbniki katechinowe, fenolokwasy, olejek eteryczny
Surowiec wykazuje wyraźne działanie moczopędne. Stosowany w chorobach dróg moczowych, kamicy nerkowej, obrzękach pochodzenia nerkowego. Jako czynnik odtruwający w chorobach skórnych. Frakcja flawonoidowa wzmaga wydzielanie Ca z moczem. Saponiny wykazują działanie p/grzybicze; wyciągi ziela pozbawione saponin – działanie hipotensyjne i uspokajające.
[/QUOTE]

Zapytam weta przy okazji kolejnej wizyty, ale może tu uzyskam wcześniej odpowiedź.

[Katerinas]

[quote name='malawaszka']
qrde a Bolo chyba nic nie dostaje naobniżenie ciśnienia - chyba, że pasta uro-pet tak działa?[/quote] A Bolo nie dostaje Furosemidu?

[malawaszka]

[quote name='Katerinas']A Bolo nie dostaje Furosemidu?[/quote]

no właśnie nie, dostawał jakiś czas urosept, ale wet kazał przerwać :niewiem:

[Katerinas]

A u nas poprawa. W sensie zachowania Gajki i jej apetytu. Odkąd skończyliśmy zastrzyki i kroplówki wrócił Gajce apetyt (znów z niecierpliwością czeka na miskę, którą wylizuje do czysta :multi:). Wieczory spokojne, nie ma chowania się po kątach i niechęci do przychodzenia do nas. Wariują z Dorką na ogrodzie. :smile:
Normalnie gdyby nie wyniki to z wyglądu zdrowy pies (no poza chudością). :-o

[malawaszka]

to cudnie Kasiu :loveu: :multi: i oby jak najdłużej :kciuki:

[tufi]

Świetne wieści, brawo Gajka!

Jestem zszokowana składem diet weterynaryjnych dla psów z problemami nerkowymi - do tej pory Bigos jadł Trovet, z którego byliśmy bardzo zadowoleni - dziś czytam w składzie: BHT i BHA [IMG]http://www.forum.bullterrier.pl/images/smiles/icon_eek.gif[/IMG] No ale przynajmniej ma mięso z kurcząt, a Renal (by Royal Canin) ma wątróbki drobiowe i żadnego mięsa! Konserwowany BHA. Od dzisiaj jest na Renalu, trafiła się okazja cenowa, ale wrócę jednak do RID Trovet - dodatkowo ma w swoim składzie najmniej białka z diet dla nerkowców.
Jestem zdziwiona tym składem - to już nawet czeski brit konserwowany jest wit. E bodajże, na pewno nie ma BHT i BHA, a kosztuje niewiele - diety wet. mają za to dość kosmiczne ceny.
Hill's k/d ma jeszcze dziwniejszy i mniej określony skład (czyli białko pochodzi z * albo z *, ew. z * itd. itp.), a jest w sumie najdroższy - paranoja - im droższa karma, tym gorsza jakościowo. [IMG]http://www.forum.bullterrier.pl/images/smiles/icon_rolleyes.gif[/IMG]
Eukanuba Renal Phase 1 też ma niby mięso z kurcząt w składzie, ale ani słowa o konserwantach - trzeba by z opakowania doczytać.

I jeśli jest wybór w karmach dla zdrowych psów, to przy różnych chorobach jest się ograniczonym do tych czterech producentów. Trovet jest najmniej rozreklamowany, ale wg mnie najbardziej godny uwagi.

Nie rozumiem, jak można takie syfy ładować w karmy dla psów chorych, skoro eliminuje się je z karm dla psów zdrowych, bo przecież logicznie rozumując więcej szkód wyrządzą i tak bardziej osłabionemu organizmowi.

Serce boli, bo chce się dla psa jak najlepiej, diety mają ułatwiać życie podczas choroby i eliminować niepożądane elementy z pożywienia, a tymczasem okazuje się, że podtruwają inne narządy... Choć i tak cały bałagan musi przejść przez nerki. Szok i paranoja.

[Gotrek]

[quote name='tufi'](...)Nie rozumiem, jak można takie syfy ładować w karmy dla psów chorych, skoro eliminuje się je z karm dla psów zdrowych, bo przecież logicznie rozumując więcej szkód wyrządzą i tak bardziej osłabionemu organizmowi. [/quote]
No to teraz coś ze świata informacji od znajomych innych znjomych, a odnośnie karm - Pewna dziwczyna pracuje w koncernie zrzeszającym m.in. sławetną RC i w rozmowie z kolegą hodującym psy wyznała, że wszelkie zwroty ze sklepów produktów żywnościowych (wchodzących w skład tego koncernu) takich jak kaszki dla dzieci, chipsy itp. lądują one w wytwórni psiej karmy i sa tam właczane w skład tak wyszukanej i zrazem drogiej jak na polską kieszeń karmy...A człowiek myśli, że karmi "czymś" na prawdę z wysokiej półki.
Ale tak jak mówię nie widziłam na własne oczy i nie słyszałam na własne uszy. jedynie to czego doświadczyłam z obecna sunią to krew przy wydalankiu koopska po podaniu RC z parti pochodzącej ze wchodnich fabryk tej firmy. Konkuzja jest dla mnie taka, że nie wszystko złoto co reklamują :].

[wiska]

Ja mialam psa chorego na nerki ,i jak chcesz to moge doradzic,tylko napisz czy jesy to spowodowane wiekiem psa czy innymi czynnikami. W lecznicy w ktorej bywalam niegdys codziennie (wlasnie z tym chorym psem) za kazdym razem,kazdego dnia przychodzil ktos z psem lub kotem chorym na nerki-to okropne jak te zwierzeta cierpialy! Jezeli moge Ci jakos pomoc to...sluze pomoca:evil_lol: :multi: :roll: :cool1: !!!

[elainfo]

[quote name='Katerinas']elainfo
Bardzo mi przykro... :-( Wyniki naprawdę nieciekawe. I dziwne, że wet od razu nie zrobił badań krwi/moczu. :roll:
Trzymajcie się cieplutko :glaszcze:

[SIZE=1][COLOR=orange]To co ja mam powiedzieć :roll: z Gajki kreatyniną 6.5 :roll:[/COLOR][/SIZE][/quote]
tez nosze w sobie żal do weta.. gdyz o nieprzyjemnym zapachu z pyska juz wielokrotnie wczesniej wspominałam.. ale taki objaw u psa jest zwykle bagatelizowany.. i i nie wzbudza u wetów niepokoju.. sugeruja poprostu, mycie kłów lub zabieg usuniecia kamienia .. i tyle:shake: .. bosheee...jakie to przykre.. dzis Ciepelek bedzie mial ponownie badana krew..