ozuzi Posted August 11, 2006 Author Share Posted August 11, 2006 byłam z suńką w weta... jednak te liszaje się znowu zrobiły, tylko że teraz na całym brzuchu i klatce... szkoda że wcześniej nie zmusiłam mamę żeby pojechać to by tego nie było... Alergia:angryy: :shake: :-( najprawdopodobniej na trawy = zastrzyki, jakaś maść i zastopowanie ze spacerkami :( no ale chyba przeżyję tak wogólę mój piesie ma pojutrze urodzinki... co polecacie na prezent :grins: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olekg89 Posted August 11, 2006 Share Posted August 11, 2006 Przeczytałem cały watek. Evelina gdy miałem 7 lat w wakacje przychodziłem do domu po 22:DNiewiem czy to nie przesada z tymi od 8-20 . Wychodze kiedy , gdzie i z kim chce, wracam kiedy chce . Czasem jak nie moge spac ide np. o 2 w nocy ide z psami połazic. Ozuzi jak tam sunka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leemonca Posted August 11, 2006 Share Posted August 11, 2006 [quote name='ozuzi']byłam z suńką w weta... jednak te liszaje się znowu zrobiły, tylko że teraz na całym brzuchu i klatce... szkoda że wcześniej nie zmusiłam mamę żeby pojechać to by tego nie było... Alergia:angryy: :shake: :-( najprawdopodobniej na trawy = zastrzyki, jakaś maść i zastopowanie ze spacerkami :( no ale chyba przeżyję tak wogólę mój piesie ma pojutrze urodzinki... co polecacie na prezent :grins:[/quote] cuchnące, śmierdzące, uwielbiane przez większość psiaków - suszone żwacze :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: a wogóle to wszystkiego najlepszego, wyściskaj i wymęcz od nas sunię :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :new-bday: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atena Posted August 11, 2006 Share Posted August 11, 2006 [quote name='ozuzi']byłam z suńką w weta... jednak te liszaje się znowu zrobiły, tylko że teraz na całym brzuchu i klatce... szkoda że wcześniej nie zmusiłam mamę żeby pojechać to by tego nie było... Alergia:angryy: :shake: :-( najprawdopodobniej na trawy = zastrzyki, jakaś maść i zastopowanie ze spacerkami :( no ale chyba przeżyję tak wogólę mój piesie ma pojutrze urodzinki... co polecacie na prezent :grins:[/quote] eee kto ma alergie? A iw szystkeigo naj naj dla Isztar! Daj jej w prezencie dużą Kość !:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marmara_19 Posted August 11, 2006 Share Posted August 11, 2006 hmmm moja suka tez ma alergie na trawy i antybiotyki dostawala ale w tym roku posmarowalam jej meijsca, na ktorych pojawily sie objawy mascia lorinden N, ktora wet tez dawal.. i po samej masci przeszlo a ze spacerkami nie skonczylysmy... nie faszeruj suki niepotrzebnie antybiotykiem itp tylko smaruj mascia jak masz i na spacerki laz normalnie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ozuzi Posted August 12, 2006 Author Share Posted August 12, 2006 spokojnie urodzinki jutro, ale wyściskam. tak właśnie myślę o jakiejś kości, choć ona ostatnio nie zabardzo za nimi, jak była mamła to bardziej je lubiła. Może takiego węzła z nitek czy coś w tym stylu.... za sekundę foty wrzucę :grins: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ozuzi Posted August 16, 2006 Author Share Posted August 16, 2006 Wiecie co... dopiero dotarło do mnie, że mój znajomy ma boksera. Żadko z nim chodzi na spacery i wogóle. Dzisiaj siedziałam z Isztar pół dnia u niego z psem i poszliśmy do parku. Na początku psy zaczęły się gryźć ale po jakimś czasie już było lepiej, nawet trochę pobiegały razem. Fotki wrzucę... albo za chwilę albo rano... Tak się spytam a'propos tamtego boksera... On się strasznie męczy, trochę pobiega i już tak strasznie zipie. Podobno kiedyś jak im uciekł i biegał w upale to tak się przemęczył że dostał udaru. Czy to normalen u bokserów??? Ten pies cały czas (a nazywa się Sumo :lol: ) "wymiotował" zwałami śliny. Od czego to może być??? Tak z ciekawości... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Medorowa Posted August 16, 2006 Share Posted August 16, 2006 Boksery są rasą cieżko znoszącą upały, i znane też z kłopotami z serduszkiem, co oczywiscie nie jest regułą. Zapytaj kolegę, czy Sumo<fajne imię:evil_lol: > miał badane serducho, a czy piesek ma nadwagę:roll: Bokser potrzebuje sie codziennie wybiegać, a nie siedzieć w domu:mad: Niech uda sie z nim do weta, a konkretnie na badanie serducha... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ozuzi Posted August 16, 2006 Author Share Posted August 16, 2006 Nadwagi nie ma. "Ma problemy z sercem" mówi ta bo czytał że boksery to mają. Niestety nie śądzę aby w moim mieście dało to się zrobić... jak weci nie mają wagi nawet... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Medorowa Posted August 16, 2006 Share Posted August 16, 2006 ozuzi, jeżeli ma sie pieska, trzeba się przygotować na każdą sytuację, i jeżeli Go naprawdę kocha, odległość nie powinna stanowić przeszkody:roll: w moim przypadku bynajmniej by nie stanowiła:roll: Albo niech chociaż porozmawiam z jakimś kompetentnym wetem w Waszy mieście, co o tym sądzi i takie tam:roll: pozdrawiam:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Loona Posted August 17, 2006 Share Posted August 17, 2006 Ozuzi, jak tam Isztar? Prechodzi jej trochę? No i spóźnione co prawda, ale szczere życzonka urodzinowe :new-bday::new-bday::new-bday::BIG::BIG::BIG: Wszystkiego najlepszego :multi: A co dostała w prezencie? :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ozuzi Posted August 17, 2006 Author Share Posted August 17, 2006 Dziękujemy.... :loveu: :loveu: Tak przechodzi już chyba zacznę z nią wychodzić... Dostała taki gryzak na czyszczenie zębów i taki "supeł" z nitek też są foty zabawek No i są nowe focory w galerii Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ozuzi Posted August 18, 2006 Author Share Posted August 18, 2006 [SIZE=1]Ludzie ja się nie wyrobię... prawie ne zabiłam mojego kameleona:-( :-( . Złapał mnie za palec jęzorkiem przestarszyłam sie i odszarpnęłam rękę... wyrwał mu się jezor i wisiał na takiej żyłce. Mama pojechała do weta ale okazało się że często tak się zdarza... że walną w ściankę terarium (kameleony oczywiście) czy gdzies w klatkę. Teraz 2 opcje zrośnie się lub odpadnie(ale da się karmić i da się bez języka)... trzymajcie kciuki proszę :-( :-( :-([/SIZE] Była z Isztar u Suma. już było lepiej nawet się bawić zaczęły ale aparatu nie wziełam... mam nadzieję że z tego będzie psia przyjaźń... chyba. Wiecie jednak wezmę się za to agility tylko czekam na przeszkody... Narazie z Isztar coś nie tak. Wogóle nie chce sie ruszać, ani bawić zero aktywności... nie wiem jak z tym skakaniem bo ona chyba żadnej przyjemności w tym nie widzi jest taka ponura i wogóle... ale miałam z nią dzisiaj akcje... wytaplała sie w koopce od głowy do ogona i było myju myju i ładnie pachniemy :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ozuzi Posted August 19, 2006 Author Share Posted August 19, 2006 No dzisiaj było super! Byłyśmy u Suma i zrobiliśmy dla psów przeszkody... Isztar tak bez smyczy przeskoczyła ponad 90 cm. :multi: :multi: :multi: :multi: :loveu: :loveu: :loveu: Ja biegłam pies przy mnie i mówiłam hop i ona skakała. Już wiem czemu u nas w ogrodzie nie chciałam skakać. Te patki takie koslawe i krzywo wbite i wysokie:oops: :oops: :oops: i piesio się bał... A tam na takim drewienku do kominka, cieniutka listweczka.... super. Czekam teraz na moje przeszkody.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Medorowa Posted August 20, 2006 Share Posted August 20, 2006 Biedny kameleon:-( :-( :-( Trzymamy kciuki :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ozuzi Posted August 21, 2006 Author Share Posted August 21, 2006 [quote name='madzia i medor'] Albo niech chociaż porozmawiam z jakimś kompetentnym wetem w Waszy mieście, co o tym sądzi i takie tam:roll: pozdrawiam:lol:[/quote] Tak jeszcze dodam, moim zdaniem takich nie ma... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ozuzi Posted August 21, 2006 Author Share Posted August 21, 2006 no niestety językj odpadł:-( :-( , ale można z pincetki karmić... ale moze odrośnie bo taki kikucik został :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybc!a Posted August 21, 2006 Share Posted August 21, 2006 Biedaczek (kameleon). Wygłaskaj i wymiziaj pieska. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ozuzi Posted August 28, 2006 Author Share Posted August 28, 2006 Jakoś mnie ostatnio nie było... piesio super się spisuje (ale ma jakieś sensacje żołądkowe, bo mama dała mu jakiś makaron stary :angryy: :angryy: :angryy: :angryy: :angryy: ), ładnie skacze i wysoko. Tylko ta "spacery" z Sumem kończą się na skakaniu w ogrodzie, bo właściciel nie chce go zabierać na spacery, bożekomo ma słabe serce a do skakania nie...:cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonix Posted August 28, 2006 Share Posted August 28, 2006 Nie obrazcie sie ozuzi, ale moim zdaniem wątek mozna juz usunąc. Pisz sobie o Isztar w swojej galerii, wyobrazcie sobie co by było gdyby kazdy zalozyl wątek na WoP i pisał o swoim psie...;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ozuzi Posted August 29, 2006 Author Share Posted August 29, 2006 Jak tak uważasz... :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olekg89 Posted September 1, 2006 Share Posted September 1, 2006 Ale czemu usunąc? To jest watek jak z grubego leniwego psa zrobic radosnego pełnbego zycia psa! Kazdy moize tu napisac o swoim psie prawda? Sonix-mnie baw sie w moderatora! Gdyby watek nadawał sie do zamkniecia to mod zrobiłby to już dawno! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atena Posted September 1, 2006 Share Posted September 1, 2006 Moze nie do zamknięcia ani usunięcia, ale umorzenia ;) Wątków nie powinno się wogule usówac, bo info moze kiedyś sie przydać, ani zamykać bo moze ktoś będzie miał podobny problem ;) Tyle odemnie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ozuzi Posted September 5, 2006 Author Share Posted September 5, 2006 Z przeszkód nici, tata wyjeżdż na morze... :-( :-( :-( :-( :-( nie wiem ja się nie znam jak chcecie to usuńcie. Mi Wasze wypowiedzi pomogły bardzo... ale się przyznam że od jakiegoś tygodnie nie byłam na spacerze :oops: :oops: :oops: :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted September 5, 2006 Share Posted September 5, 2006 [quote name='Sonix']Nie obrazcie sie ozuzi, ale moim zdaniem wątek mozna juz usunąc.[/quote] A to niby z jakiego powodu?:crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.