Sonix Posted June 22, 2006 Posted June 22, 2006 Ozuzi, musisz sobie poprawic podpis, bo masz banerek bez odsyłacza ;) Quote
ozuzi Posted June 26, 2006 Author Posted June 26, 2006 Ci co mówią że świat zmienić się nieda... KŁAMIĄ!!!!!!! - pies oducza się żebrać (bo wie że i tak nic nie dostanie) - tata przestał dokarmiać psa - pies je to co mu się daje i nie wybrzydza - dostaje 2, żadko 3 razy dzienniejeść (pies) - ma coraz więcej siły i więcej się uśmiecha :):):):):) Quote
14ruda Posted June 26, 2006 Posted June 26, 2006 Super Ozuzi!jestem z Ciebie dumna!Ci wszystkowiedzący co głupoty na forum wypisują powinni brać z Ciebie przykład. W krótkim czasie zbudowałaś naprawdę silną więź ze swoim psem,zapewniłaś mu rozrywkę,ruch i odpowiednią karmę dzieki czemu Isztar czuje sie na pewno lepiej. BRAWO!!!!!!!! ;) Quote
Vectra Posted June 26, 2006 Posted June 26, 2006 [quote name='ozuzi']Ci co mówią że świat zmienić się nieda... KŁAMIĄ!!!!!!! - pies oducza się żebrać (bo wie że i tak nic nie dostanie) - tata przestał dokarmiać psa - pies je to co mu się daje i nie wybrzydza - dostaje 2, żadko 3 razy dzienniejeść (pies) -[B] ma coraz więcej siły i więcej się uśmiecha[/B] :):):):):)[/QUOTE] wow super :multi: :multi: :multi: strasznie się ciesze że tak wszystko Wam się układa. Quote
bea100 Posted June 26, 2006 Posted June 26, 2006 Ja też się cieszę bo Wam cały czas kibicuję...a już najbardziej mi się spodobało to, co napisałaś Ozuzi na ostatku (o tym, że Isztar coraz częściej ,,się uśmiecha" :multi: ) Quote
ozuzi Posted June 26, 2006 Author Posted June 26, 2006 Dzisiaj wieczorkiem, bo teraz jest okropnie gorąco, mamy w planach wypad do lasu. Obiecuję tym razem wezmę aparat. :evil_lol: Quote
nathaniel Posted June 26, 2006 Posted June 26, 2006 [quote name='madzia i medor']Tylko dużo, dużo zdjęć :multi: :multi:[/quote] Popieram :) My też czynimy postępy ... :) Quote
ozuzi Posted June 27, 2006 Author Posted June 27, 2006 wybaczcie, ale nie będzie zdjęć. W lesie się zachmurzyło i było ciemno a zdjęcia z lampą z mojego aparatu... tylko świecące oczy. Może uda mi się je rozjaśnić ale musze skombinować program, ale to za jakiś czas... :-( :-( :-( Quote
PATIszon Posted June 27, 2006 Posted June 27, 2006 [quote name='ozuzi']Ale pies je !!! (...) teraz 2-3 razy dziennie mięsko z marchewką i [B]ryżem[/B] albo suche. [/quote] [B]Ozuzi,[/B] moja rada: zrezygnuj z ryzu i innych wypelniaczy. One nie sa psu do niczego potrzebne, a skoro ja cchcesz odchudzic to sa wrecz zakazane. Zamiast wypelniaczy dodaj jej wiecej warzyw. [B]A poza tym, brawo! Super przemiana psa, wlascicielki no i tytulu to[/B]piku:cool3: Quote
pinczerka_i_Gizmo Posted June 30, 2006 Posted June 30, 2006 Ciesze się, że wszystko wyszło na prostą :) Mam nadzieję, że z następnego spacerku już ujrzymy foto-relacje :) Quote
Lilly* Posted June 30, 2006 Posted June 30, 2006 [quote name='ozuzi'][I]Ci co mówią że świat zmienić się nieda... KŁAMIĄ!!!!!!! - pies oducza się żebrać (bo wie że i tak nic nie dostanie) - tata przestał dokarmiać psa - pies je to co mu się daje i nie wybrzydza - dostaje 2, żadko 3 razy dzienniejeść (pies) -[B] ma coraz więcej siły i więcej się uśmiecha[/B] :smile::smile::smile::smile::smile:[/quote][/I] [I]Gratulujemy ! i życzymy dalszych sukcesów ;) [/I] Quote
leemonca Posted June 30, 2006 Posted June 30, 2006 zajrzałam tu przez przypadek i i muszę przyznać, że byłam zszokowana tą "wielką, leniwą rozpasioną krową"!!! ale wczytując się dalej i dalej przestałam się złościć. Ozuzi trzymam kciuki za ciebie i Isztar oby ci się udało to co robisz a psiulka napewno ci się odwdzięczy! Quote
ozuzi Posted July 1, 2006 Author Posted July 1, 2006 jak temat wskazuje... t.zwn. brak motywacji... :oops: :oops: :oops: :shake: :shake: :shake: - przestałam chodzić na spacery - karmić psa no wiecie wakacje, plaża, błogie lenistwo, mundial :evil_lol: ale już wracam do pionu karmienie sie nie zmieniło warzywka, ryż (w następnym gotowaniu już bez), i mięcho, tylko mama ją karmiła dzisiaja co prawda nie byłam na spacerku, ale się bawiłysmy w ogrodzie (pies praktycznie nie żyje) i nauczyła się piłkę w locie złapać :multi: :multi: :lol: Isztar miała dzisiaj napad lizania. Lizała wszystko od rąk do pościeli :lol: Zdjątek narazie nie ma Idę dalej mecza oglądać :evil_lol: Quote
WŁADCZYNI Posted July 1, 2006 Posted July 1, 2006 Doszło Ci sprzątanie ogródka, chyba że lubisz niespodzianki;) Ozuzi było już ok, więc nie odpuszczaj! Spacerki, gotowanie jedzonka, pilnowanie dokarmiających psa rodziców itd:) Quote
ozuzi Posted July 2, 2006 Author Posted July 2, 2006 Isztar ma chyba bulimię... :( za karzdym razem jak coś zje to wymiotuje. Rozumiem raz czy dwa, ale ciągle. Raz o 20 się ocknęłam że nie ma co jej dać to mama pojechał po puszkę, no to ją rozumiem ale i przed puszką i po puszce, nie wiem co się dzieje:shake: Quote
WŁADCZYNI Posted July 2, 2006 Posted July 2, 2006 Psy nie mają bulimii idź z Isztar jak najszybciej do lekarza! Quote
pinczerka_i_Gizmo Posted July 2, 2006 Posted July 2, 2006 Bulimia występuje tylko u ludzi i wymioty są prowokowane. Isztar napewno się czymś zatruła, ja bym poszła na wszelki wypadek do weterynarza, bo takie wymioty u mojego psa parę lat temu skończyły się wyżarciem wątroby i ledwym odratowaniem psa... Quote
PATIszon Posted July 2, 2006 Posted July 2, 2006 [SIZE=3]I na okolicznosc kleszczy ja przeszukaj!!![/SIZE] Quote
diabelkowa Posted July 3, 2006 Posted July 3, 2006 Koniecznie do weta! Tylko ludzie maja bulimie i sa to prowokowane wymioty po zachlannym zjedzeniu czegos zeby nie przypadkiem nie zgrubnac (wrrr paranoja) a jak piszesz twoja sucz zwraca i przed i po jedzeniu wiec to moze jakies zatrucie ale koniecznie do weta a psy sa za madre na to zeby miec bulimie Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.