Tymonka Posted August 30, 2010 Posted August 30, 2010 Za stare i zbyt chore , żeby zapenić im godną starość , dostaną zastrzyk i odejdą w zimnym ciemnym boksie schroniska . Pozwolimy na to ???? Każda złotówka stała i jednorazowa może uratować te dwa psiaki : [url]http://www.dogomania.pl/threads/191806-Dwa-staruszki-Flip-i-Flap-które-czeka-igła-!-Za-tydzień-czeka-je-śmierć-[/url]!!!!
bullterrierka Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 przepraszam za off mam nadzieję,ze się Grosik nie pogniewa ;) zapraszam na wątek mikro suni: [url]http://www.dogomania.pl/threads/192276-moja-pani-chcia%C5%82a-mnie-u%C5%9Bpi%C4%87...2-5kg-male%C5%84stwo-w-typie-chihuahua[/url] [IMG][URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/337/5e17b492a07eff0amed.jpg[/IMG][/URL][/IMG]
brazowa1 Posted September 29, 2010 Posted September 29, 2010 aaaaaaaaaaaaaaaa,to ten mistrzunio jest u OKty. Cudo,cudo,cudo.
Tymonka Posted October 7, 2010 Posted October 7, 2010 Przepraszam za offa , ale błagam zajrzyjcie , szczeniak - berneńczyk : [url]http://www.dogomania.pl/threads/194130-Szczeniak-Berne%C5%84czyk-DT-lub-%C5%82a%C5%84cuch?p=15505289#post15505289[/url]
migdalena Posted October 15, 2010 Posted October 15, 2010 Czy te dziadki muszą być takie olewające..? Chyba jestem szczęściarą,że mój podlewa sporadycznie;)
bla Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 te rasy chyba tak mają bo sąsiadka ma i leje całe życie na wszystko...
Dada M Posted October 27, 2010 Posted October 27, 2010 Przekazuję prośbę Oktawii - pilnie potrzebne jest wsparcie w postaci podkładów, najlepiej wielkości 60/90 cm. A także wsparcie finansowe na kastrację, Oktawia nie ma możliwości sfinansowania teraz zabiegu z własnej kieszeni. Grosik znaczy wszystko z uporem maniaka, sika niemal nieustannie. Dobrze byłoby go przebadać, sprawdzić, czy te problemy nie mają jakiegoś poważniejszego podłoża. Bez pomocy, Oktawia będzie zmuszona uśpić Grosika :(
Litterka Posted October 27, 2010 Posted October 27, 2010 Tak nie można! Trzeba pieskowi pomóc. Deklaruję na razie 10 zł.
bullterrierka Posted October 28, 2010 Posted October 28, 2010 [url]http://www.dogomania.pl/threads/192276-2-5kg-male%C5%84stwo-w-typie-chihuahua-TRAGEDIA!!!-LUSIA-ZAGIN%C4%98%C5%81A-DOGOMANIACZKI-POMOCY!!!/page29[/url]
brazowa1 Posted October 28, 2010 Posted October 28, 2010 Nie sądze,aby Oktawia z powodu sikania usmierciła psa,który chce zyc i nie cierpi...
Dada M Posted October 28, 2010 Posted October 28, 2010 Litterka - dziękuję bardzo, gdy na dogo pojawi się APSA, wyśle nr konta Oktawii. Brazowa1 - przekazuję te informacje, które zostały mi przekazane.
emilia2280 Posted October 28, 2010 Posted October 28, 2010 [quote name='Dada M']Przekazuję prośbę Oktawii - pilnie potrzebne jest wsparcie w postaci podkładów, najlepiej wielkości 60/90 cm. A także wsparcie finansowe na kastrację, Oktawia nie ma możliwości sfinansowania teraz zabiegu z własnej kieszeni. Grosik znaczy wszystko z uporem maniaka, sika niemal nieustannie. Dobrze byłoby go przebadać, sprawdzić, czy te problemy nie mają jakiegoś poważniejszego podłoża. [B]Bez pomocy, Oktawia będzie zmuszona uśpić Grosika[/B] :([/QUOTE] Hahaaaaaaaaaaaa. A to jest wiadomosc miesiáca. Dawno sié tak nie usmialam! Od kiedy to usypia sié sikajáce psy?
Ania+Milva i Ulver Posted October 28, 2010 Posted October 28, 2010 hmmm, no niezła taktyka...wziąć na strach i litość.. Psiak chyba jest w ds tak? Czegoś nie rozumiem, dlaczego pieniądze mają być zbierane na dogo skoro to prywatny pies? Czy w rozmowach odnosnie adopcji nie porusza się tego tak waznego dla wielu tematu-a co jak pies się rozchoruje, czy będą miec Państwo pieniądze na leczenie? Cóż- zawsze mogą się zalogowac na dogomani:diabloti: Rozumiem ,że każdy może być w sytuacji ,że w danym miesiącu nie ma kasy...ale to nie jest operacja za 2-3 tyś.
Guest Elżbieta481 Posted October 28, 2010 Posted October 28, 2010 Oktawia?Uśpi psa?Nie wierzę-nie ona. Ja wiem,że dom Okty to dom stały dla psiny-dlaczego zaraz taka reakcja?Kogo ona ma prosić o pomoc jak nie dogomaniaków? Przecież ona tylu psom pomogła.Dom stały nie może mieć problemów-a niby dlaczego? Okta ma bana na dogo-jak się z nią skontaktować? A co to ma za znaczenie czy 2-3 tysiące?Czasem jest tak,że 5 zł jest trudne do zdobycia,czasem nie ma za co kupić czegoś do jedzenia i wtedy jest potrzebna pomoc także tym co zwykle pomagali. E/W
Dada M Posted October 28, 2010 Posted October 28, 2010 Nie wiem, co się wydarzyło, że Oktawia przekazała APSie taką informację. Szkoda, że sama zainteresowana nie może się tu bezpośrednio wypowiedzieć. Po lekturze tego wątku widać, że Oktawia dba o psy: [URL]http://www.swinkimorskie.eu/forum/viewtopic.php?f=45&t=1670&start=600[/URL] tym bardziej dziwi mnie pomysł eutanazji Grosika. Ania+Milva+Ulver - tak, wiemy, że nie popierasz zbierania pieniędzy na psy w DS. Powtarzasz to do znudzenia na każdym wątku tego typu - tylko kwota "graniczna" się zmienia, bo jeśli dobrze pamiętam, krytykowałaś Agę-33-75 za to, że próbuje uzbierać 2 tysiące na operację swojego psa. Fascynujący jest sposób patrzenia na świat na zasadzie "czarno-białe", ale ja tego nie kupuję. Nie ma na dogo zakazu proszenia o pomoc dla psów w DS, a każdy może rozporządzać swoimi pieniędzmi według własnego widzimisię - dla jednego priorytetem będzie kastracja bezdomnej suki, ktoś inny wspomoże psa ulubionej rasy, a kolejna osoba zadeklaruje wpłatę dla prywatnego psa. Niech każdy sam rozważy, w którą stronę ma ochotę skierować swą pomoc.
Guest Elżbieta481 Posted October 29, 2010 Posted October 29, 2010 Dada M-masz całkowitą rację...To jest zbrodnia przeciwko ludzkości,że ktoś prosi o pomoc dla psa? Pamiętam jak stwierdzono guza u n/Gucia i dla rozeznania sytuacji zakładałam wątek,,badający,,sprawę ew.pomocy finansowej dla n/Gucia..Zresztą zakładałam taki wątek na kilku forach gdzie się wypowiadaliśmy..Szczegóły sobie daruję.. Ja nie wiem wogóle co się dzieje..Pisać o pomoc-myślę że i do Okty wielu się zwracało o pomoc-to jest komu..Dawaliśmy my dwoje ile mogliśmy-zrobieni w konia dwukrotnie-teraz już tak nie jest i nie będzie..Mam nadzieję,że Oktawia ten wątek czyta i zrozumienie,że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie.. Oktawia pomagała psom..Nigdy nie odmowiła pomocy,teraz jej trzeba pomóc...Dogomanio-wspólczuć i pomóc można i trzeba także ludziom.. Każdy swoje pieniądze skieruje gdzie uzna za stosowne-to jasne,ale Oktawii nie pomóc..Hmm-to ciekawe komu pomóc?Oktawia chce pomóc psu!Dając ew.wsparcie pomóc możemy Grosikowi-to pies,a nie Oktawii..Udzielając wsparcia dla psa jemu mamy pomóc,a nie wpłacać na ew.wakacje Okty na Riwierze.. Wkurza mnie takie podejście do sprawy-czy to jest wina Grosika,że ma dom?Ma dom to mu nie pomóc? Wogóle to napisałam jeszcze wczoraj do APSA o jaką kwotę chodzi..Właściwie dobrze,że niektórzy przedstawili swój punkt widzenia w spr.ew.wspracia psa,który ma dom stały..To w jakimś sensie dobrze,bo brak złudzeń to przynajmniej jasny obraz sytuacjii.. Chory pies-potrzebujący pomocy pies-ukarany brakiem tejże,bo ma dom Gorzkie,bo wydawało mi się,że to jest forum pomocy psom.. E/W
brazowa1 Posted October 29, 2010 Posted October 29, 2010 Dokładnie-każdy dysponuje swoim wspomożeniem wg uznania. A prosić o pomoc - można. Gdyby Grosz wylądował w jakims hotelu nie miałby tak komfortowo,pewnie by juz nie żył, ale pozostałby gigantyczny dług.
Ania+Milva i Ulver Posted October 29, 2010 Posted October 29, 2010 a straszenie uśpieniem psa jest ok? na ilu to watkach waldi wypowiedasz się na temat okropnych opiekunów bo dają ultimatum...a tu wszystko ok, bo to osoba z dogo? proszę... ale ok, oczywiście każdy robi jak chce... DADA a w kwestii wielkości kwoty, chodziło mi o to iż takie pieniądze można pożyczyć , nie trzeba od razu robić zbieraniny. Jeżeli rzeczywiście jest bardzo przykra sytuacja finansowa , to mozna to choć w jakiś sposób opisac , ale starszenie uśpieniem u dogomaniaka???? u tak wspaniałego dogomaniaka??:) [B]Chyba ,że poszedł zły przepływ informacji...[COLOR=Olive]to wtedy przepraszam,[/COLOR] każdego wolna wola na co daje kasę.[/B]
brazowa1 Posted October 29, 2010 Posted October 29, 2010 ee.Aniu,to pewnie w jakimś wiekszym rozżaleniu,dołku powiedziane,jak juz człowiek nie wie,co ma zrobic i wszystko wydaje sie do de. Jakby sie nie znało psów Oktawii i jej swira na ich tle ,to mozna by sie przestraszyć. Ale znamy.
emilia2280 Posted October 29, 2010 Posted October 29, 2010 Tia, pomoc a pomoc. Piékniutkie pieseczki, tycienkie, zabaweczki. A pomoc za kasé innych i jedzenie taksówká na koszt czyjs, to tez chwalebne- trzeba miec standarty a co. Nie to co u Halbiny- kobita rypie miot za miotem, nie dojada, nie spi, taksówkami nie jezdzi. Moze ma mniejsze standarty? A szkoda- moglaby zbierac na lózeczka z falbankami i miec "hyzia" na punkcie swoich kilku pupileczków, po co ma brac szczeniory co srajá wszédzie na potégé?
brazowa1 Posted October 29, 2010 Posted October 29, 2010 Emilko,każdy bierze, co moze wziąć. Gdy masz płaskopyskie nie weźmiesz psów, które moga im zagrozić. One nie były piękne, gdy tam trafiały. Ani Vikta (zwłaszcza Vikta!) , ani Liszka, ani Dyzio, ani Jacek. Uważam, ze zbiórka na wysokiej jakości łożeczka jest przesadą i nie dołozyłabym się w zyciu do tego. Ale prosba o kastrację jest zwyczajną. Chociaż ja bym wolała zaoszczędzic i zrobic ja na swój koszt,żeby nie prosic ludzi,bo to samo w sobie jest dosyć...upokarzające dla osoby proszącej. Ale gdybym nie miała kompletnie kasy,to straciłabym resztki wstydu i błagała o pomoc dla mojego własnego psa.
emilia2280 Posted October 29, 2010 Posted October 29, 2010 No wlasnie Brázowa, resztki wstydu... Gdybys wiedziala na co Okta prosila mnie kiedys zebym jej dala kasé, to by Ci szczéka do podlogi opadla. I moja pomoc jej na tym sié skonczyla. A diagnozowanie starutkiego psa idáce w tysiáce, to juz tez przerabialismy, i w tym przypadku tez to przewidzialam- ci którzy mnie znajá wlasnie smiejá sié do rozpuku, bo jak wyszlo ze Okta adoptowala tego psika, to ja im od razu powiedzialam co bédzie dalej, i proszé, dlugo nie musialam czekac... Wiéc zastanówcie sié moze czy diagnozowanie STAROSCI u kilkunastoletniego psa jest uczciwym wydatkiem...
Ewa i flatki Posted October 29, 2010 Posted October 29, 2010 [quote name='Dada M'] Grosik znaczy wszystko z uporem maniaka, sika niemal nieustannie. Dobrze byłoby go przebadać, sprawdzić, czy te problemy nie mają jakiegoś poważniejszego podłoża. Bez pomocy, Oktawia będzie zmuszona uśpić Grosika :([/QUOTE] To ostatnie zdanie pozostawie bez komentarza ... IMHO Grosik powinien być obejrzany przez behawiorystę. Miałam kota, wykastrowanego o czasie, który przez 12 lat znaczył wszystko: palił mi się telewizor, kontakt za lodówką, latać z mopem trzeba było na okrągło :P Po wizycie u dr Irackiej, dzięki lekom, które mu zapisała, było dużo lepiej. Co nie znaczy, że idealnie. Dożył u mnie bez usypiania za sikanie, choć wiele osób mówiło, że nie zdzierżyłoby takiego zachowania. Skoro nazywam się miłośnikiem zwierząt, to nie stawiam im warunków.
Recommended Posts