Neris Posted January 4, 2011 Posted January 4, 2011 [quote name='mari23']kikou zamieszkała w miejscu, gdzie ani telefon, ani internet dobrego zasiegu nie ma.....:( a ja te pieniązki przekażę Tobie na leczenie czy też pobyt - wszystko jedno - Maksiowe są i już! ;)[/QUOTE] No wiem, że tam jest problem z zasięgiem, u mnie też jest on bardzo słaby, ludzie narzekają że słychać co drugie słowo. Jednak poczta nie pracowała w Sylwestra więc wysłałam to pisemko sama dzisiaj, dołączyłam tam ksero 3 dowodów wpłaty z lecznicy. Ulv do mnie wczoraj dzwoniła i powiedziała, że mam Maksia poganiać po domu z gazetą w ręku i nadrzeć się na niego. Co kto dzwoni to pyta "a co to tam tak szczeka?" A to Maksio... Bo jamnikowi nie wolno siedzieć na półeczce przy biurku, trzeba do tej pory szczekać aż biedak zejdzie. Generalnie inne moje psy ignorują moje posiłki, kiedy sobie coś jem nawet nie próbują podchodzić. A Maksio przybiega, warczy i szczeka, a każdego psa próbującego się znaleźć w moim pobliżu zażarcie odgania. To jest stary, kudłaty łobuz. Quote
Selenga Posted January 4, 2011 Posted January 4, 2011 Dziewczyny, ustalcie co z tym kontem, bo ja przygotowuję wreszcie to allegro cegiełkowe i muszę tam jakieś konto podać. Najlepsze by było fundacyjne, ale nie wiem czy poprzednie ustalenia nadal obowiązują Quote
Zofija Posted January 4, 2011 Posted January 4, 2011 [INDENT]Witam, pilnie poszukuję osoby do wizyty przedadopcyjnej w Jeleniej Górze do suni z tego wątku: [INDENT][URL="http://www.dogomania.pl/threads/197465-Sasza-ledwo-stojący-szkielet-na-4-łapach-ma-guzy-zbieramy-na-operację-i-Hotel"][COLOR=#4444ff]http://www.dogomania.pl/threads/1974...rację-i-Hotel[/COLOR][/URL]! czy ktoś może pomóc? Bardzo proszę o pomoc. Kontakt na pw lub maila: [EMAIL="[email protected]"][COLOR=#4444ff][email protected][/COLOR][/EMAIL] lub. tel.:508-063-271 [/INDENT][/INDENT] Quote
__Lara Posted January 4, 2011 Posted January 4, 2011 [quote name='Neris']No wiem, że tam jest problem z zasięgiem, u mnie też jest on bardzo słaby, ludzie narzekają że słychać co drugie słowo. Jednak poczta nie pracowała w Sylwestra więc wysłałam to pisemko sama dzisiaj, dołączyłam tam ksero 3 dowodów wpłaty z lecznicy. Ulv do mnie wczoraj dzwoniła i powiedziała, że mam Maksia poganiać po domu z gazetą w ręku i nadrzeć się na niego. Co kto dzwoni to pyta "a co to tam tak szczeka?" A to Maksio... Bo jamnikowi nie wolno siedzieć na półeczce przy biurku, trzeba do tej pory szczekać aż biedak zejdzie. Generalnie inne moje psy ignorują moje posiłki, kiedy sobie coś jem nawet nie próbują podchodzić. A Maksio przybiega, warczy i szczeka, a każdego psa próbującego się znaleźć w moim pobliżu zażarcie odgania. To jest stary, kudłaty łobuz.[/QUOTE] A to terrorysta :evil_lol::evil_lol: Quote
Neris Posted January 4, 2011 Posted January 4, 2011 [quote name='Selenga']Dziewczyny, ustalcie co z tym kontem, bo ja przygotowuję wreszcie to allegro cegiełkowe i muszę tam jakieś konto podać. Najlepsze by było fundacyjne, ale nie wiem czy poprzednie ustalenia nadal obowiązują[/QUOTE] Dziewczyny myślą, że skoro mari niedawno powiedziała że możemy jeszcze raz użyć konta Stowarzyszenia to idźmy na całość :) Quote
mari23 Posted January 5, 2011 Posted January 5, 2011 [quote name='Neris']Dziewczyny myślą, że skoro mari niedawno powiedziała że możemy jeszcze raz użyć konta Stowarzyszenia to idźmy na całość :)[/QUOTE] my nowi, więc niezbyt bogaci, ale jeśli można pomóc, to TRZEBA pomóc!!! Quote
Akrum Posted January 5, 2011 Posted January 5, 2011 Taki mały diabeł się zrobił z Maksia? A taki był biedny, taki grzeczniutki początkowo... :) Quote
Selenga Posted January 5, 2011 Posted January 5, 2011 [quote name='Neris']Dziewczyny myślą, że skoro mari niedawno powiedziała że możemy jeszcze raz użyć konta Stowarzyszenia to idźmy na całość :)[/QUOTE] widać znowu czegoś nie doczytałam :) Quote
Neris Posted January 5, 2011 Posted January 5, 2011 [quote name='Akrum']Taki mały diabeł się zrobił z Maksia? A taki był biedny, taki grzeczniutki początkowo... :)[/QUOTE] No bo go bardzo bolał ryjek na początku, a potem to nie wiem dlaczego był grzeczny, w każdym razie PRZESTAŁ :evil_lol: Quote
santino Posted January 5, 2011 Posted January 5, 2011 Zapisuję Maksia. Czy chłopak ma zrobione wydarzenie na fb? Jak nie to mogę zrobić. Quote
Monika z Katowic Posted January 6, 2011 Posted January 6, 2011 [quote name='santino']Zapisuję Maksia. Czy chłopak ma zrobione wydarzenie na fb? Jak nie to mogę zrobić.[/QUOTE] Kochana! Maksiu miał już jedno wydarzenie, ale nie przyniosło pomocy... Może Ty będziesz miała więcej "siły przebicia" - więc zrób Maksiowi wydarzenie na Fb! Pomoc jest Mu nieustannie potrzebna! Quote
santino Posted January 6, 2011 Posted January 6, 2011 [quote name='Monika z Katowic']Kochana! Maksiu miał już jedno wydarzenie, ale nie przyniosło pomocy... Może Ty będziesz miała więcej "siły przebicia" - więc zrób Maksiowi wydarzenie na Fb! Pomoc jest Mu nieustannie potrzebna![/QUOTE] Zrobię dzisiaj wieczorem! Quote
Kociabanda2 Posted January 7, 2011 Posted January 7, 2011 [SIZE=3]Przepraszam Maksiu za tego offa... Kubuś jest w rozpaczliwej sytuacji. Zajrzyjcie proszę do niego Cioteczki i Wujkowie: [url]http://www.dogomania.pl/threads/199667-Kubu%C5%9B-%E2%80%93-jego-Pani-jest-ci%C4%99%C5%BCko-chora-%28%28-Rozpaczliwa-sytuacja-DT-DS-na-CITO[/url]![/SIZE] Quote
mari23 Posted January 11, 2011 Posted January 11, 2011 właśnie zrobiłam przelew - 332 złote z aukcji cegiełkowej Maksia buziaki dla Maksiulka i jego troskliwej opiekunki! :) grzeczniejszy już troszeńkę? ;) Quote
Neris Posted January 11, 2011 Posted January 11, 2011 Dziękuję Mari. Jak dojdzie kasa zrobię rozliczenie, mam nadzieje że Kikou powróci i zajmie się tym ponownie bo tak naprawdę to do niej należy troszczenie się o finanse Maksia. On jest "grzeczny inaczej". Właśnie siedzi zamknięty w kennelu i je kolację. Postawienie miski na podłodze jest bezcelowe bo Maksio zajmuje się wtedy atakowaniem wszystkiego co mogłoby zagrozić posiłkowi i prawie nic nie zjada, za to sporo rozpirza po całej podłodze. A dzisiaj w nocy przyprawił mnie prawie o zawał serca. Obudził mnie przedziwny odgłos jakby dławienia się, jakieś charczenie, sama nie wiem co. W panice zapaliłam światło, patrzę a Maksio - sprawca tych odgłosów - leży na plecach, wije się, szarpie, dziwnie gulgocze, byłam pewna że dławi się językiem. Wzięłam go na ręce i wszystko ustało. Położyłam na łóżku, a on jak gdyby nigdy nic wsadził sobie tylną łapę do gęby i ćmoktał dalej. Oczywiście przekulał się przy tym na plecy i znowu charczał. On biedak w ogóle nie rozumie, że już nie ma narzędzia do czyszczenia łapek... Quote
mari23 Posted January 11, 2011 Posted January 11, 2011 [quote name='Neris']Dziękuję Mari. Jak dojdzie kasa zrobię rozliczenie, mam nadzieje że Kikou powróci i zajmie się tym ponownie bo tak naprawdę to do niej należy troszczenie się o finanse Maksia. On jest "grzeczny inaczej". Właśnie siedzi zamknięty w kennelu i je kolację. Postawienie miski na podłodze jest bezcelowe bo Maksio zajmuje się wtedy atakowaniem wszystkiego co mogłoby zagrozić posiłkowi i prawie nic nie zjada, za to sporo rozpirza po całej podłodze. A dzisiaj w nocy przyprawił mnie prawie o zawał serca. Obudził mnie przedziwny odgłos jakby dławienia się, jakieś charczenie, sama nie wiem co. W panice zapaliłam światło, patrzę a Maksio - sprawca tych odgłosów - leży na plecach, wije się, szarpie, dziwnie gulgocze, byłam pewna że dławi się językiem. Wzięłam go na ręce i wszystko ustało. Położyłam na łóżku, a on jak gdyby nigdy nic wsadził sobie tylną łapę do gęby i ćmoktał dalej. Oczywiście przekulał się przy tym na plecy i znowu charczał. On biedak w ogóle nie rozumie, że już nie ma narzędzia do czyszczenia łapek...[/QUOTE] mnie parę razy starunio Charlie omal do zawału nie doprowadził, choć nieco inaczej, ale własnie ostatnie Twoje zdanie przypomniało mi o czymś... mam kota bez przedniej łapy (stary, zębów tez nie ma)... on czasem tak się zachowuje, jakby nie zdawał sobie sprawy z kalectwa, a wcześniej, jak tylko go przygarnęłam (rok temu) - ktoś mi powiedział, że zwierzaki nie mają poczucia kalectwa, nie zdają sobie jakby sprawy, że czegoś tam im brakuje i zachowują się tak, jakby nadal miały "pełny zestaw".... Quote
Neris Posted January 19, 2011 Posted January 19, 2011 Maksiula dobrze, ale nie wiem czy on w ogóle w nocy sypia bo co otworzę oczy to Maksio stoi mi nad twarzą i patrzy. Oczywiście kiedy kładziemy się spać najpierw wywala z łóżka jamniki, niestety ale to moje pupilki więc każda noc rozpoczyna się przykrą wymianą zdań między Maksiem a mną i książę ląduje na poduszce obok łóżka. Myślę, że włazi na łóżko jak tylko zasypiam, ale o ile nie awanturuje się w nocy pozwalam mu na to. Przyszło 332zł od Stowarzyszenia. Quote
Akrum Posted January 20, 2011 Posted January 20, 2011 heh, to musi fajnie wyglądać - budzisz się, a tu psiak stoi nad tobą i patrzy ci prosto w oczy :) Quote
santino Posted January 20, 2011 Posted January 20, 2011 Przepraszam za offa, ale pillnie potrzebna pomoc: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/200488-Tragedia!Pies-w-wygodnej-kanapy-na-bruk!Czas-do-25-stycznia?p=16148638#post16148638[/URL] Czas do wtorku (25.01) Quote
Neris Posted February 1, 2011 Posted February 1, 2011 Maksiula dzisiaj: [url]http://www.youtube.com/watch?v=zLf5bRVFoAE[/url] Quote
Odi Posted February 2, 2011 Posted February 2, 2011 Maksio biega z prędkością światła, a nawet szybciej - zanim zdążyłam się napatrzeć, już przebiegł :lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.