Jump to content
Dogomania

KLAN CZARNYCH czyli świat według JAMBI


jambi

Recommended Posts

Dżambutku ja nie mam problemu z kopaniem - mój Lilek ryje ziemię tylko podczas owocowania - śliweczki , czereśnie mniam mniam - zamienia się wtedy w świnkę ryjówkę :) a tak pozatym to rycie go nie kręci natomiast namiętnie obsikuje mi lawendę którą sadze kilka razy w roku i nie mogę się nią nacieszyc , wydziera mi kwiatki razem z cebulkami i depta tuje. Obsadziłam ogród naookolo tujami i ogrodzilam płotkiem , podwyzszałam go już 4 razy a Lilek skacze coraz wyzej :( sąsiedzi się ze mnie śmieją już :( i na wiosnę znów muszę kilka wymienic bo uschnięte , zdeptane i połamane.... koszty , koszty , koszty. Zatłukę gówniarza kiedyś...
A jakbym sobie zakupiła malutkiego yorczka to łapki wysoko nie podniesie do sikania, leciutki to nic nie podepta , ząbki małe to będzie trawke pogryzac i bawic się grzecznie.

Link to comment
Share on other sites

Alez nagadane :D

I ode mnie:

[COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]http://img696.imageshack.us/img696/1872/imag0417b.jpg i to się nazywa "głaskanie futra co między nogami lezy":D

[URL]http://img140.imageshack.us/img140/9230/1000690b.jpg[/URL] eee macie za mała kanapę:)

[URL]http://img820.imageshack.us/img820/9967/remixkici27.jpg[/URL] ahhh jakie spojrzenie :)

[URL="http://img856.imageshack.us/img856/108/remixkici17.jpg"]http://img856.imageshack.us/img856/108/remixkici17.jpg :eek2::scared:[/URL]

[URL]http://img138.imageshack.us/img138/8499/swsciedziesiaty19.jpg[/URL] no i się ropłynełam:)

[URL]http://img832.imageshack.us/img832/6512/swsciedziesiaty14.jpg[/URL] Kotska boska joga

[/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lilo'] ogrodzilam płotkiem , podwyzszałam go już 4 razy a Lilek skacze coraz wyzej :( [QUOTE]

trzeba się cieszyć,że pies postępy robi :lol:


[QUOTE] ząbki małe to będzie trawke pogryzac i bawic się grzecznie.[/QUOTE]


jak w yoreczku obudzi się terier to możesz się zdziwić co potrafi ;)

Link to comment
Share on other sites

Lilo!!!!
jestem za yorkiem!!!!
i bede czekac na wiesci co i jak z nim , z ogrodem ,z..... no bede czekac ale ale a co bedziesz glaskac????hihihi
bo to troche malutko jak juz sie ktos do wiekszych przyzwyczai wiem cos o tym hihihi
nie nie nic o yorkach nie wiem!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zerduszko']
Matko... jak można woleć yorka zamiast olbrzymka :mdleje: Kochana, może jakiś spacer dla jasności umysłu :evil_lol:[/QUOTE]
podpisuję się pod tym, idź na spacer ,prześpij się, może się przepracowałaś Lilo?
Wierz mi, mam do czynienia z yorkami w dużych ilościach na codzień i tylko nieliczne są miłe i grzeczne ;) Nie rób głupstw hihihi

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jambi']no ale zaraz zaraz... to była ankietka! miałyście się kochane zdecydować, dokonać wyboru a Wy tak wszystko naraz?!

to sie tak nie da [IMG]http://manu.dogomania.pl/emot/naughty.gif[/IMG]

aaa! i jeszcze jedno, WATACHO moja droga, co miałaś na myśli pisząc to:

:niedowia:[/QUOTE]


:look3:Nie wiem :niewiem: jakoś tak się rozpędziłam :icon_roc:, wybacz:modla: bo jak nie to się :grab:

Link to comment
Share on other sites

hahahah no tak sama nie wiem jak można wolec yorka od olbrzyma:stupid:

tak mi chyba na umysl padlo bo śnieg zlazł i zobaczyłam mój ogród , i wszystko zdeptane na klepisko prawie :flaming:

yorki są śmieszne nie wiem co do nich macie :confused: można nosic w torebce , przypinac kokardki , ubierac kolorowe ciuszki - a weź tu takiego olbrzyma do torebki upchaj :mdleje:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wilczy zew']Tak,tak,oczywiście. Tak się zastanawiam czy wiesz,że TO już leczą? :scared:[/QUOTE]
Pytanie tylko czy U Lilo jest to jeszcze stan wyleczalny :evil_lol:
[B]Lilo[/B] pozwól że Ci o czymś opowiem. Dwa lata temu zamieszkała z nami Onka. Starsza, stateczna pani :diabloti:
Już po tygodniu podkopała się nam prawie pod fundamenty, po miesiącu zrobiła pod kocią budą taką jamę że hej, za altaną wykopała rów melioracyjny, a w zeszłym roku na wiosnę chciałam zagospodarować sobie część podwórka :cool3: Kupiłam w tym celu płotek, TZ pomalował mi kratę żeby się cuś fajnego po niej pięło i wkopał ją na 1,5 m. w ziemię. Ja fantazyjnie wkopałam płotek, posadziłam zioła, egzotyczne trawy i...pojechałam po dziecko do szkoły. Nie było mnie ze 20 minut, a kiedy wróciłam i chciałam pochwalić się synowi swoim dziełem...:-( nie będę Ci opowiadać co zastałam, bo wolałabym nie przywoływać tego obrazu w pamięci :shake:
Przed wyjazdem najnormalniej w świecie zapomniałam zamknąć Szansę w domu, a ona zamiast leżeć spokojnie na swoim posłaniu demolowała mój ogródeczek dotąd aż jej ta krata wkopana w ziemię nie spadła na łeb :sad:
Nawet dzisiaj nie chce mi się z tego śmiać :shake:
Pierwszy raz wtedy dostała ode mnie po dupie, bo poczułam się tak bezradna jak mało kiedy.
Zaczęłam więc chodzić z nią w miejsca gdzie może kopać sobie do woli.
Ona kopie - ja spokojnie czekam aż skończy.
I tak staram się chronić swoje podwórko. Muszę tylko pamiętać o tym że jak nie pójdziemy na wykopki, to będziemy mieli je na podwórku :diabloti:
Popatrz tylko z jaką niewinną miną to robi [URL]http://www.youtube.com/watch?v=6quO17wmnqs[/URL]
Przepraszam [B]Jambi [/B]że się tak panoszę po Twoim wątku :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zerduszko']W celu zobrazowania, a którą zobaczysz? To jak? ;)[/QUOTE]

dobra, pod warunkiem, że nie nadszarpnie to dobrego imienia moich zwierzów :diabloti:

[quote name='Agmarek']Przepraszam [B]Jambi [/B]że się tak panoszę po Twoim wątku :roll:[/QUOTE]

a prosze bardzo, ja tak robie zawsze na innych watkach :p

zresztą ciekawi mnie co jeszcze wyniknie z tej rozmowy ;)

Link to comment
Share on other sites

no co do rycia w ziemi to na mojej galerii jest udokumentowny schron jaki Tekla kopala dla calego towarzystwa, co prawda ja mam to szczescie ze malo kiedy mi niszcza, nie powiem ze wcale bo, jak kreta gonia po kwiatowych czesciach , to mnie wlos deba staje, rece opadaja i wychodze z siebie , ale cos za cos albo wykopy albo kopczyki kreta na jedno wychodzi :nic z kwiatow!

ale ogolnie przy piatce kopaczy zle u mnie nie wyglada i nigdy jeszcze nie wykopywaly tego co ja wkopalam a wiecie co to za specjalista w kopaniu jest z jamnika a Nikis mu nie ustepuje w umiejetnosciach moze ino troche mniej zapalczywy jest hihihi

[url]http://images40.fotosik.pl/94/0e2a61d9160b7c19med.jpg[/url]

[url]http://images36.fotosik.pl/94/1be71be602f69fb5med.jpg[/url]

[url]http://images41.fotosik.pl/94/13bf6cd0067d4e8amed.jpg[/url]

[url]http://images48.fotosik.pl/98/4926459f206373a2med.jpg[/url]

[url]http://images43.fotosik.pl/98/91e90034ea5275demed.jpg[/url]

jak juz pozwolilas korzystac ze swojej cierpliwosci

Link to comment
Share on other sites

Agmarek Szansa to piękny pies - owczarki długowłose tez zaliczam do kudłaczy i są fantastyczne :)

Tekla po co wsadziłas tego psa do dziury ?? i gdzie schowałas łopate ??

Wilczy zew to chyba nieprawda ze to leczą , widziałam na wątku Swissa jak miał spinkę na grzywie :) czyli sznupkom tez mozna ;p

A co do kopania to fantastyczny w tym jest labrador mojej siostry :( tylko ze on sie podkopuje , wyrywa iglaki i biega sobie z nimi :) ale on miastowy to jak przyjeżdża na wieś to nie wie co zrobic ze sobą - Liluś trzy dni poświęcił żeby go nauczyc że szczekamy na - śmieciarzy , inkasentów , dzieci ze szkoły , sąsiadki , roznosicieli ulotek a ponad wszystko szczekamy na LISTONOSZA !! Bo przez pierwsze dni Lucek wogóle nie kumał o co chodzi ze szczekaniem - on mieszka w wielkim mieście i tam nie wolno szczekac - no czasem moze zrobic hau na łące dla psów :)

Link to comment
Share on other sites

Lilo

w te dziure miescily sie wszystkie siersciuchy na raz !!!
nie potrafilam tego tak ladnie udokumentowac jak po kolei wylazily z niej, no nie z niej ino z tego schronu z tuneli nie wiem co ona tak w glebi wykopala tak naprawde , a masz racje zaraz za chwile meza wziela szpadel i zakopala skutecznie cale te podziemne fotryfikacje coby nam zaden pies nie uwiazl byl tam, ale proby byly ponawiane nie przejmuj sie , ino juz nigdy nie udalo jej sie tak wielkiego zrobic by sie wsie zmescily.

szczekanie...... juz mnie sie nie chcy gadac na tyn temat hihihi no dra ryja i tyla

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lilo']A co do kopania to fantastyczny w tym jest labrador mojej siostry :( tylko ze on sie podkopuje , wyrywa iglaki i biega sobie z nimi :) ale on miastowy to jak przyjeżdża na wieś to nie wie co zrobic ze sobą - Liluś trzy dni poświęcił żeby go nauczyc że szczekamy na - śmieciarzy , inkasentów , dzieci ze szkoły , sąsiadki , roznosicieli ulotek a ponad wszystko szczekamy na LISTONOSZA !! Bo przez pierwsze dni Lucek wogóle nie kumał o co chodzi ze szczekaniem - on mieszka w wielkim mieście i tam nie wolno szczekac - no czasem moze zrobic hau na łące dla psów :)[/QUOTE]
Eeee, nie zwalaj na miastowość. Laby to raz, że nie są zbyt szczekliwe, dwa stróżujące też nie. Ale porządny sznaucer to nawet kota nauczy szczekać :lol:

Link to comment
Share on other sites

Łohoho wiem coś na ten temat jak każdy właściciel sznaucera, do nas przychodzi dużo ludzi w ciągu dnia bo mamy firmę w domu i za każdym razem szczeka, ale spodobało mi się jedno zdanie które gdzieś przeczytałam "Nie zapominajcie, że sznaucer to doskonały stróż i musi "opowiadać' o swoich czynnościach i to dość głośno" :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Zerduszko ale w tym przypadku tak jest akurat ze on miastowy :) - tam jak pies szczeknie to od razu wszyscy trzesa portkami zeby sie sasiad nie denerwował ( pewnie dlatego nigdy w Wiedniu nie widziałam sznupka i dlatego muszę Lilka zostawiac w Polsce jak jadę do rodziców ) ale też nigdy nie widziałam pelętającego się samotnie psa , no i zdecydowana większośc ludzi sprzata po swoich pupilach bo bardzo pilnuja tego i placi sie mandaty - bo nie chodzi o to zeby mandat byl duzy ale zeby byl nieunikniony. Są specjalne łąki dla psów i tam psy mogą sobie robic co chcą. Ale np pies który jest wypuszczany na takie łąki powinien byc wykastrowany , powinien miec ubezpieczenie ( choc nie jest to przymusowe ) ktore pokryje koszty np. zniszczonego ubrania jeśli Twoj pies poskacze po obcej osobie. Oczywiscie zdarzaja sie wyjatki bo jak wszędzie potwierdzaja regułę, i też na ulicach spotyka się psie kupy. Świadomośc i edukacja jest tam jednak na o wiele wyższym poziomie i mam nadzieję że my też kiedyś do tego dojdziemy.

P.S. choc z tym szczekaniem to nie wiem o co im chodzi :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lilo']Zerduszko ale w tym przypadku tak jest akurat ze on miastowy :) [/QUOTE]
Znam kilka miastowych psów i im się też mordy nie zamykają ;) Moje wprawdzie mieszkają w miasteczku, ale na sporym osiedlu w dużym bloku, tępię rozdzieranie się okrutnie, ale nic to nie daje :lol: Gdyby u mas były takie wymagania, żeby pies w mieście był cicho, to musiałabym podciąć struny albo oe zastosować. Lub psów nie mieć. Może oni tam specjalnie takie mało szczekliwe rasy wybierają?

Link to comment
Share on other sites

tak to prawda , wybieraja mało szczekliwe rasy ( dlatego napisalam ze nigdy nie spotkalam tam sznaucera )ale też od szczeniaka ucza psa ze nie wolno - dla mnie to śmieszne , jak Lucjan szczeknie to poruszenie na pół bloku :) heheh. Nie wiem czy to wymagania , bardziej chyba właściciele psów nakręcają się ze nie wolno :) co dziwne bo austriacy raczej sa wyluzowani...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='greatmadwomen'] "Nie zapominajcie, że sznaucer to doskonały stróż i musi "opowiadać' o swoich czynnościach i to dość głośno" :evil_lol:[/QUOTE]
No tak...to ja już przynajmniej wiem dlaczego mój pies szczeka, tylko nie rozumiem dlaczego jest tak gadatliwy. Po swojej pani? :siara:
Wracam do domu po półgodzinnej nieobecności, a on widocznie mi opowiada że spał na kanapie, a kot na krześle, a ziewnął, a przekręcił się na drugi bok...ech...nie wiem czemu ten mój pies to taki szczególant jest :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

haha wogóle ciężko zrozumiec nasze psy ... ja np. nie rozumiem dlaczego jeden mały sznaucer musi spac na 3 kocach i jednym ręczniku , dlaczego wszystkie zabawki musza byc w salonie a nie w kuchni mimo ze nikt sie nimi nie bawi , dlaczego kosci sa dobre do polowy a potem slużą do nabijania się stopą , dlaczego woda w misce jest beee a z prysznica super , i dlaczego jak czlowiek usnie to musi , poprostu musi a przynajmniej powinien dostac łapą w pysk :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...