Jump to content
Dogomania

Mała kaleka DZIUBEK zmarł. Koniec jego króciutkiego nieszczęsnego życia.


Recommended Posts

  • Replies 210
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='lika1771']Poprosiłam cioteczke o umieszczenie psiunia na Nk,mysle ze sie zgodzi.Cioteczki zbieramy deklaracje kazda zł sie liczy zeby mały był bezpieczny[/QUOTE]


:) a co ma się nie zgodzić?!?!?!?

NK-anonsik dla Dziubka::

[url]http://nasza-klasa.pl/profile/3055683/gallery/album/5/103[/url]

Link to comment
Share on other sites

poczekajmy na Rodziców Maciusia ale tak naprawdę nic nowego nie wiemy o małym,chyba nikt go nie widział od momentu odwiezienia do schronu w piątek, dziewczyny które tam pomagają i mają lukać na małego też się nie odzywają ,pewnie nie maiły czasu tam być,Niech Rodzice zadecydują czy już gdzieś wpłacamy czy czekamy aż coś będzie wiadomo , ja deklarowałam jakąś kwotę ale lepiej będzie jeżeli teraz napiszę deklarację stałą 20 zł.a bedę przelewała tak jak pisałam wcześniej zależnie od sytuacji .

Lika proszę też mogłabyś jeżeli oczywiście możesz określić bliżej jakąś kwotę to Rodzice wpiszą na pierwszą stronę i będzie bardziej przejrzyście -to tylko prośba nie musisz jężeli nie chcesz się teraz określać :)

Link to comment
Share on other sites

jest dokładnie tak jak pisze Sonia. Najfajniej byłoby gdyby jakaś wolontariuszka z Nowodworu wpadła od czasu do czasu na wątek i wtrąciła kilka słów - poproszę LS o to.

Szamance podzięki za przeniesienie wątku.

No i dziękuję w Imieniu Dziubka za deklaracje - już uzupełniłam I stronę.

Teraz co do tego transportu do Wrocławia - jeśli chodzi o mnie to nie sądzę, że to dobry pomysł. W razie gdyby nie było innych deklaracji JA NIE BĘDĘ MOGŁA pokrywać kosztów jego hotelowania. Mam też inne deklaracje, i nie wyobrażam sobie co byłoby gdyby nie było nań pieniędzy. No chyba że ktoś przejmie na siebie odpowiedzialność za prowadzenie wątku i w razie czego sam będzie pokrywał brakujące kwoty. Nie zrozumcie mnie źle - bardzo się cieszę, że tak działacie, to dzięki Sonii i Lice udało się ruszyć sprawę, ja byłam od razu zrezygnowana i to tylko dziewczynom psina ma szansę. BARDZO chcę pomóc tej bidzie nieszczęsnej, ale po prostu nie wezmę na siebie tej odpowiedzialności :shake::-(. Mam sporo deklaracji, mam psiaki na free DT, na samo allegro wydaję prawie 100 zł m-cznie.
Nie zapominajcie, że mamy tylko 110 zł na miesiąc - połowa transportu to najmniej licząc kolejne 50 zł, szczepień mu nie trzeba na szczęście, bo nie dość, że szczepiony u wetów (zdaje się) to już na pewno w schronie.
Także choć pragnę gorąco jego szczęścia to ja się tego nie podejmuję. Uważam, że muszą być deklaracje na 240 zł, bez tego nie podejmuję się ruszać :shake:

Link to comment
Share on other sites

no i dobrze Rodzice Maciusia ,jestem narwana i trzeba tu kogoś bardzo obiektywnego i realnie patrzącego na sprawę,wszystko rozumiemy ,ok,
Dobrze że wiadomo że były szczepenia Dziubka(dla dobrego obiegu informacji trzeba by na spokojnie ustalić gdzie się odbyły ,a może weci dali mu książeczkę z wpisem lub będzie ją miał przy wyjściu z schronu)

Link to comment
Share on other sites

Dałam Dziubeczka na Nk. Deklarować nie moge nic ,bo mam deklaracji stałych troche i nie wiem ,czy wydole. Moze uda mi sie coś jednorazowo,ale jak już sytuacja sie wyklaruje. Narazie zapisuje watek.Piesek jest śliczny.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rodzice Maciusia :)']Jutro porobię mu więcej ogłoszeń, na razi etylko alegratka:

[url]http://ale.gratka.pl/ogloszenie/5523277_pomoz_odmienic_jego_nedzny_los.html[/url]

czy ogłoszenie się Wam wyświetla?[/QUOTE]

Wyświetla się, jest piękne.

Link to comment
Share on other sites

Przychodzę przyciągnięta przez PW ;) Do schronu jedziemy w czwartek rano, napiszcie proszę skąd był zabrany konkretnie pies i w jakim dniu, jak go nie znajdę sama, poproszę kierownika o informacje. Jak mi się uda, zrobię zdjęcia.

Link to comment
Share on other sites

W schronie powinni mu zrobic podstawowe badania i go zaszczepic oraz odrobaczyc+ książeczka wiem tez ,ze jesli dziewczyny ktore jezdza do Dziubka przycisna kogos odpowiedzialnego za leczenie bedzie miał wykonane jeszcze rtg z opisem tej nózki...

A co do tego,ze nie chciciałam brac psa nie zaszczepionego juz mówiłam przez telefon Lili jak dobrze pamietam ,ze mam rowniez swoje psy,a psina która przyjedzie na tymczas bedzie miała z nimi i z ludzmi stycznosc (działalnosc).

Rowniez o ile to mozliwe prosiła bym o jakis wzór ulotek i plakatów rozwiesze w tablicach informacyjnych :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Paja']W schronie powinni mu zrobic podstawowe badania i go zaszczepic oraz odrobaczyc+ książeczka wiem tez ,ze jesli dziewczyny ktore jezdza do Dziubka przycisna kogos odpowiedzialnego za leczenie bedzie miał wykonane jeszcze rtg z opisem tej nózki...

A co do tego,ze nie chciciałam brac psa nie zaszczepionego juz mówiłam przez telefon Lili jak dobrze pamietam ,ze mam rowniez swoje psy,a psina która przyjedzie na tymczas bedzie miała z nimi i z ludzmi stycznosc (działalnosc).

Rowniez o ile to mozliwe prosiła bym o jakis wzór ulotek i plakatów rozwiesze w tablicach informacyjnych :)[/QUOTE]

Schronisko pierwszego dnia po przyjeździe odrobacza psy, jeśli nie wymagają one intensywnej opieki - wtedy trafiają do izolatek i są leczone tudzież do lecznicy i to samo. Szczepienie w schronie dopiero po obserwacji, czyli 2 tygodniach najpewniej - i nie wiem, czy najpierw nie wścieklizna. Wet psa podejrzewam, że widział, bo jest codziennie w schronie i robi kastracje/sterylki - jeśli była nóżka bolesna tudzież wyglądała na nowy uraz, na pewno była dokładniej badana.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rodzice Maciusia :)']DIF, nasi weci powiedzieli, że "to albo po przejechaniu przez samochód albo został skopany". Tyle wiem. Aczkolwiek to i tak nieważne w tym omencie, bo to stara sprawa, jak już pisałam PODOBNO go nie boli - wet "macał" mu tą łapinę (choć na niej nie staje i na moje oko boli). No i jest operacyjna sprawa.[/QUOTE]

Jest u mnie Norka (już chyba na dożywotnim DT) też ze starym złamaniem. Tylna łapka jest krótsza i ledwo się nią podpiera jak stoi. Też podobno nie boli i też podobno do operacji, ale bez gwarancji. Ja jednak widzę, że jej dokucza.

Link to comment
Share on other sites

wyciągam Dziubka do góry, cioteczki jak macie możliwości prosimy o grosiki,:)jeszcze mamy mało żeby bidulkę wyciągać,
ladySwallow tzn że psiulka jest teraz od piątku na 2 tygodnie czyli do ok.18 czerwca w izolatce na obserwacji,a tam jest sam i nic mu nie zagraża ze strony innych psow?i suma sumarum ostatecznie będzie miał wszystkie szczepienia:wściekliznę i choroby

Link to comment
Share on other sites

Jest na obserwacji, czyli jest w boksach z psami, które również są świeżo przywiezione i po badaniu weta nie mają żadnych chorób zakaźnych skóry ani innych. O zagrozenie ze strony psów bym się nie bała, pracownicy nad tym czuwają i gdy coś się dzieje, przekładają psa do innego boksu tudzież do osobnego pomieszczenia. Nie jestem w stanie obiecać, że pies będzie miał szczepienia - dla mnie logicznym jest, że jeśli jest odrobaczany, to trzeba czekać jakiś czas, ok. 7-10 dni, żeby można było go obserwować i szczepić dopiero,a nie wiem, co zaszczepią najpierw - potem znów przerwa po szczepieniu taka, jaka musi być i dopiero następne - więc jeśli chcecie zabierać psa po 2 tygodniach, to wątpie, żeby miał szczepienia, ale pewnie bedzie odrobaczony i moze bedzie miał jedno szczepienie, jeśli obserwacja pójdzie ok.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...