Guest Kamcia_14 Posted April 21, 2006 Posted April 21, 2006 Czy wy chodzicie za psem i zbieracie jego odchody do torebki? Bo w moim mieście nikt tego nie robi a w waszym??? Czy mieliście jakieś przygody z policją i z psami. A czy policja uprzyksza wam życie , jeśli tak to w jaki sposób Quote
puli Posted April 21, 2006 Posted April 21, 2006 Tak.A to takie okropne?Jak pies mieszka w domu z ogrodem to tez sie po nim sprząta żeby nie brodzić w odchodach. Quote
Tośka_m Posted April 21, 2006 Posted April 21, 2006 Wow. Psiara - czy zbieranie kup jest okropne? :crazyeye: Moim zdaniem okropne jest wdeptywanie w psie odchody w parkach, na trawnikach i chodnikach. Okropne jest także to, że psiarzy i ich psy uważa się za stworzenia śmierdzące, produkujące guwienka i zanieczyszczające miasta. BTW chodzenie i zbieranie kup w woreczki jest wygodniejsze niż latanie ;) 1 Quote
URIA Posted April 21, 2006 Posted April 21, 2006 [quote name='Psiara14']Czy wy naprawdę latacie za psem i zbieracie jego kupy i odchody do torebeczki?[/QUOTE] Psiara14 przepraszam ale nie mogę się powstrzymać;) ....Czy ty naprawdę spuszczasz wodę w toalecie? p.s. kupa i odchody to w zasadzie jedno i to samo;) Quote
Guest Kamcia_14 Posted April 22, 2006 Posted April 22, 2006 A w moim mieście nie widziałam oso9by sprzętającej po psie, a u was ? Quote
Full House Posted April 22, 2006 Posted April 22, 2006 Kupy to nic w porównaniu do teg ze moje psy maja miano krwiozerczych bestii zjadających na śniadanie dzieci imałe pieski cały czas policja czegos chce i ma nowe pytania Quote
Full House Posted April 22, 2006 Posted April 22, 2006 [IMG]http://fullhouse.com.pl/img_gal2/DSCN1162.JPG[/IMG] Quote
URIA Posted April 22, 2006 Posted April 22, 2006 :loveu: wpółczuje natrętnych gliniarzy - potrafia uprzykrzyć życie Quote
Full House Posted April 22, 2006 Posted April 22, 2006 [IMG]http://fullhouse.com.pl/img_gal3/DSCN1498.JPG[/IMG] Quote
Guest Kamcia_14 Posted April 22, 2006 Posted April 22, 2006 od psa mojej cioci ludzie trzymają się z daleka . Uważają ze jak pies chodzi na smyczy i w kagańcu to jest strasznie grożny . Ale w końcu taki są przepisy Quote
Full House Posted April 22, 2006 Posted April 22, 2006 [IMG]http://fullhouse.com.pl/img_gal3/DSCN1452.JPG[/IMG] Quote
Full House Posted April 22, 2006 Posted April 22, 2006 [IMG]http://www.fullhouse.com.pl/img/fullhouse.jpg[/IMG] Quote
bluerat Posted April 22, 2006 Posted April 22, 2006 śliczne te "bestie";) ja zbieram za swoją psicą, niezależnie od tego czy inni to robią ba...w zeszłym roku jak stopniały śniegi, a miejsce gdzie wychodzę z psem przypominało pole minowe, zbierałam także cudze:angryy: Quote
Guest Kamcia_14 Posted April 22, 2006 Posted April 22, 2006 Ja jeszcze nie mam psa i dlatego tak się pytam . A w moim mieście nikt tego nie robi ale skoro każdy sprząta po swoim psie to i ja będę musiała to robić . A mieliście jakieś przygody z prawem i policją która np czepiała się waszego psa. Quote
Tośka_m Posted April 22, 2006 Posted April 22, 2006 Przygody z prawem i policją miałam, ale nie dotyczyły one mojego psa :diabloti: W Poznaniu SM jest bardzo.... skrupulatna ;) i regularnie zaczepia właścicieli psów, w celach mało towarzyskich :razz: i np. sprawdzają znaczki, które każdy zarejestrowany pies musi mieć przy obroży, upominają o konieczności trzymania psa na smyczy i sprzątania po swoim psie. Wątek o sprzątaniu kup już był: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=13152"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=13152[/URL] Quote
Vidge Posted April 24, 2006 Posted April 24, 2006 Tośka poważnie sprawdzają to plastikowe obrzydlistwo przy obroży??Mają prawo? Mi się jedno zgubiło jakieś 8 lat temu,a drugie wisi przy obroży,której nie używam właśnie dlatego,że na niej wisi. Quote
Madzia_19 Posted April 24, 2006 Posted April 24, 2006 Lucky'u jeszcze ani razu nie sprawdzila SM znaczków. tylko się czepiali, że pies bez kagańca.... Quote
Tośka_m Posted April 25, 2006 Posted April 25, 2006 Vidge - w Poznaniu plakietki są metalowe :razz: SM sprawdzają je regularnie i skrupulatnie. Nie wiem, może to kwestia końcówki okresu na wpłacanie podatku za posiadanie psa, albo po prostu tak sobie lubią zawsze posprawdzać :cool3: Oni nie tylko mają prawo, ale więcej - obowiązek. Mój Ozzy jeszcze nie ma plakietki, dlatego dostałam ostrzeżenie. Następnym razem mandacik - do 250 zł :p Quote
Agnisia =) Posted May 16, 2006 Posted May 16, 2006 U mnie w ogóle nie sprawdzają. Miałam niezapłacony podatek przez 2 lata i nikt się nie dowiedział. To kwestia wielkości miasta. Kagańce i smycze sprawdza tylko straż miejska, ale to też nie zawsze. Ale jak już zwrócą uwagę to zawsze jakiejś staruszce z pekinczykiem ( bez obrazy ), ale żeby drasiarza z rottwailerem upomnieli, to już nie. Quote
KAŚKA Posted May 17, 2006 Posted May 17, 2006 [quote name='Agnisia =) Kagańce i smycze sprawdza tylko straż miejska, ale to też nie zawsze. Ale jak już zwrócą uwagę to zawsze jakiejś staruszce z pekinczykiem ( bez obrazy ), ale żeby drasiarza z rottwailerem upomnieli, to już nie.[/quote'] Widać, że chłopaki ze SM mają instynkt samozachowawczy silnie rozwinięty:p Quote
Dobcia Posted May 17, 2006 Posted May 17, 2006 Agniesia-to fakt:evil_lol:U nas raczej straż nie czepia się psiarzy. Nieraz szłam koło SM z dobkiem i nigdy się niezdażyło, by mnie zaczepili:p Ale odkąd są specjalne kosze na kupki, to sprzątam, a są od niedawna. Tak mnie jedna rzecz zastanawia, czy gdy np. pojadę z psem do innego miasta, w którym SM mnie zaczepi i zapyta o plakietke, to czy mogę dostać mandat, skoro jestem tam tylko przejazdem i nie mam w tym mieście opłaconego podatku? Nie znam się na przepisach, a wydaje mi się to ważne:oops: Quote
Sonix Posted May 18, 2006 Posted May 18, 2006 [quote name='Dobcia']Agniesia-to fakt:evil_lol:U nas raczej straż nie czepia się psiarzy. Nieraz szłam koło SM z dobkiem i nigdy się niezdażyło, by mnie zaczepili:p Ale odkąd są specjalne kosze na kupki, to sprzątam, a są od niedawna. Tak mnie jedna rzecz zastanawia, czy gdy np. pojadę z psem do innego miasta, w którym SM mnie zaczepi i zapyta o plakietke, to czy mogę dostać mandat, skoro jestem tam tylko przejazdem i nie mam w tym mieście opłaconego podatku? Nie znam się na przepisach, a wydaje mi się to ważne:oops:[/quote] Jeżeli chodzi o qupki to nie zbieram :oops: Ale nie wydaje mi sie to dziwne i obrzydliwe. W okol mnie jest tyle wolnej przestrzeni, wiec w najblizszych latach nie bedziemy 'brodzic w odchodach':p A co do tych plakietek sprawdzanych w innych miastach to wydaje mi sie ze nie powinni wlepiac mandatow ludziom z innego miasta. Ale wtedy trzeba pewnie pokazac jakis dowod ze nie jest sie tutejszym:razz: W moim miescie nikt nie placi podatkow za psa i zaden pies nie ma tych plakietek:shake: .Moje miasto jest bardzo zacofane :cool1: Quote
KAŚKA Posted May 18, 2006 Posted May 18, 2006 [quote name='Dobcia'] Tak mnie jedna rzecz zastanawia, czy gdy np. pojadę z psem do innego miasta, w którym SM mnie zaczepi i zapyta o plakietke, to czy mogę dostać mandat, skoro jestem tam tylko przejazdem i nie mam w tym mieście opłaconego podatku? Nie znam się na przepisach, a wydaje mi się to ważne:oops:[/quote] Dobcia! Jaka plakietka??? To już nie jest trendy! Powiedz, że pies jest zachipowany, niech wyciągną czytnik i niech sobie sprawdzą w ogólnopolskiej bazie:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Quote
r_2005 Posted May 18, 2006 Posted May 18, 2006 [quote name='Sonix']Jeżeli chodzi o qupki to nie zbieram :oops: [/quote] Dlaczego?:crazyeye: Quote
Sonix Posted May 18, 2006 Posted May 18, 2006 [quote name='r_2005']Dlaczego?:crazyeye:[/quote] Bo chodzę na spacery w takie odludne miejsca, ze nikt tam nie moze wdepnąc w kupke, bo zywej duszy nie ma. A po jakims czasie i tak sie rozlozy.:p Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.