sailor Posted September 6, 2010 Share Posted September 6, 2010 Witam, tutaj synus maniuni. Racją jest, że Kastor nie lubi golfów ale to pewnie dlatego, że ma on jakiś " kompleks niegoścignionego". Zaczynał ujadanie dopiero w momencie kiedy byliśmy wyprzedzani...Próbowałem skierować naszą "rozmowe" na tematyke żeglarstwa ale to chyba nie jest jego mocna strona. Kiedy weszliśmy do domu rozpoczeła się akcja ustawiania Kastora przez Szante. Jak sie potem okazało była ona kompletnie nie udana bo Kastor, jak by to ując, ekhm...za bardzo się nią nie przejął. Tak więc w momencie kiedy młodszy sie bawi a staruszka jest na linii ognia zostaje stratowana. Ciekawą stroną jest to, że w momencie kiedy nasz DOBERMAN widząc panów z łysymi głowami odzianych w stroje sportowe chce się na nich rzucić i zalizać na śmierć wystarczy głośnym szeptem powiedzieć "zostaw" a panowie od razu zmieniaja stronę ulicy, w ogóle tego nie rozumiem bo utrzymuje że to przeciez tylko jamnik na długich nogach. Jeśli chodzi o spanie to noc mineła faktycznie bardzo spokojnie. Za to kiedy sie obudziłem mym oczom ukazał się piękny widok...zadka Kastorowego. W sumie bardzo efektywna metoda pobudkowa:D. Godzina o której wróciliśmy rano ze spaceru była jeszcze bardzo wczesna więc miałem nadzieje się jeszcze troche zdrzemnąć. Takiej nadzieji nie mial natomiast Kastor. Moja głowa leżąca na poduszce i jego głowa na tej samej wysokości przesądziły sprawe. Po wyjściu do pracy Zarządu (mama) oba pieski żyły sobie w jako takiej zgodzie... może dlatego że dzieliła je ściana pokoji. Ale nic oprócz warczenia ze strony Szanty Kastor nie uświadczył. Odwiedziliśmy jeszcze z Kastorem pana dr, który na biegunke zaaplikował mu dwa zastrzyki( od tej pory jest lepiej...powietrze w mieszkaniu nadaje się już do oddychania). Jeśli jutro będzie dobrze to mam dla niego tabletki, jeśli nie zgłaszamy się na ponowna wizyte. Jedno jest pewne Kastor jest bardzo internetowym psem bo ewidentnie ciągnie go do komputera o czym świadczy odbity nos w paru miejscach na ekranie:). W tym miejscu drodzy czytelnicy kończy się moja historia, ale nie traććie nadzieji Kastor napewno przewiduje ciąg dalszy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted September 6, 2010 Share Posted September 6, 2010 No i fajnie - zadek jamnika na długich nogach to super budzik. A spanko bylo na kocyku, czy razem w łóżeczku? To czekamy na następny etap - jak Kastor będzie zostawiał nie tylko odcisk nochala na ekranie, ale zacznie przebierać łapkami po klawiaturze i opowie nam dlaczego nie interesuje go żeglarstwo :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted September 6, 2010 Author Share Posted September 6, 2010 aaaaaaaaa moja ulubiona dogomaniacka Rodzina w komplecie na dogo:loveu::loveu::loveu:super:) Ja bym tam polubila zeglarstwo na miejscu Kastora,takie atrakcje go moga ominac:shake: sie usmialam z Kastorowych opowiesci i czekam na ciag dalszy:multi: Bardzo bardzo Ci Łukasz dziekuje i Mamci kochanej za to,ze socjalizujecie brytana:loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted September 6, 2010 Share Posted September 6, 2010 [quote name='karusiap']aaaaaaaaa moja ulubiona dogomaniacka Rodzina w komplecie na dogo:loveu::loveu::loveu:super:) [/QUOTE] Ooooo wypraszam to sobie - to moja ulubiona dogomaniacka Rodzina :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted September 6, 2010 Author Share Posted September 6, 2010 [quote name='AMIGA']Ooooo wypraszam to sobie - to moja ulubiona dogomaniacka Rodzina :-)[/QUOTE] oj tam oj tam Pani Ou...ja zachlanna nie jestem.....Pania Dorotka sie EWENTUALNIE moge podzielic:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sailor Posted September 6, 2010 Share Posted September 6, 2010 Bardzo nam (mnie i Zarządowi(mama)) miło. Oba pieski już śpią i o dziwo w odległości mniejszej niż metr. Kastor chciał mi zjeść Pana Pikusia( wydanego na śmierć przez Górę(kolejne określenie mamy-mam tego całkiem sporo:P)) bo jest na diecie, ale mu nie pozwoliłem:D Pan Pikuś ocalał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted September 6, 2010 Author Share Posted September 6, 2010 [quote name='sailor']Bardzo nam (mnie i Zarządowi(mama)) miło. Oba pieski już śpią i o dziwo w odległości mniejszej niż metr. Kastor chciał mi zjeść Pana Pikusia( wydanego na śmierć przez Górę(kolejne określenie mamy-mam tego całkiem sporo:P)) bo jest na diecie, ale mu nie pozwoliłem:D Pan Pikuś ocalał.[/QUOTE] hmm czy powinnam zapytac kim ze jest Pan Pikus?:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted September 6, 2010 Share Posted September 6, 2010 [quote name='AMIGA']Ooooo wypraszam to sobie - to moja ulubiona dogomaniacka Rodzina :-)[/QUOTE] z wiadomych względów (Szanta) dołączam się do FANKLUBU :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
skrzeli Posted September 7, 2010 Share Posted September 7, 2010 Znowu pobudka, a jestem taaaaaki śpioch :) [IMG]http://lh4.ggpht.com/_VURLKy3dNWE/TIXD_PGSgaI/AAAAAAAADVw/8zAfCglLb88/005.JPG[/IMG] O nie - nigdzie nie idę. Tak będę siedział ! [IMG]http://lh3.ggpht.com/_VURLKy3dNWE/TIXEExBKWVI/AAAAAAAADV0/Z__nQuOmPYI/003.JPG[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagienka Posted September 7, 2010 Share Posted September 7, 2010 Portos w pościeli, Kastor w pościeli... ech kto by pomyślał... karusiap... nie wiem czy reszcie umknęła Twoje niechęć podzielenia się Łukaszem w uwielbieniu, ale wiedz, że mi nie umknęła... :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted September 7, 2010 Author Share Posted September 7, 2010 [quote name='Jagienka']Portos w pościeli, Kastor w pościeli... ech kto by pomyślał... karusiap... nie wiem czy reszcie umknęła Twoje niechęć podzielenia się Łukaszem w uwielbieniu, ale wiedz, że mi nie umknęła... :eviltong:[/QUOTE] ehh Ty:oops::oops::loveu: Ewentualnie,podkreslam ewentualnie...dla Ciebie moge przemyslec sprawe.... (jeden spacer:eviltong:)... Wlasnie wlasnie Julcia co ten pies,ktory nie spi w lozku robi w lozku:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: aaaaa wizyta w okolicach Olsztyna robiona przez Jagoda1-dziekuje slicznie:loveu:, wypadla pomyslnie!! Tyle,ze to kawal drogi wiec musze z Pania Ewelina ustalic czy przyjedzie po malucha autem. Bo jak on sie zle czuje to ja go za dwa dni pociagiem meczyla nie bede raczej.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
skrzeli Posted September 7, 2010 Share Posted September 7, 2010 [quote name='karusiap']ehh Ty:oops::oops::loveu: Ewentualnie,podkreslam ewentualnie...dla Ciebie moge przemyslec sprawe.... (jeden spacer:eviltong:)... Wlasnie wlasnie Julcia co ten pies,ktory nie spi w lozku robi w lozku:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol_[/QUOTE] Bo nie śpi :P Tylko rano się przychodzi poprzytulać - no nie możemy przecież dobermana pozbawić kontaktu, bo wyrośnie krwiożercze bydle :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted September 7, 2010 Author Share Posted September 7, 2010 [quote name='skrzeli']Bo nie śpi :P Tylko rano się przychodzi poprzytulać - no nie możemy przecież dobermana pozbawić kontaktu, bo wyrośnie krwiożercze bydle :P[/QUOTE] hahaha dokladnie tak wlasnie myslalam:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DoPi Posted September 7, 2010 Share Posted September 7, 2010 uuuuuuuuuaaaaaaaa ciemno wszedzie....Szantusia budzi się i fuczy na mnie cobym wkońcu na spacer o 5 rano poszła, bo juz późno. Dobra myślę sobie idę . Przed łóżkiem ciemnobrazowy dywan - spuszczam nogi i .......dobrze, że nie wstałam od razu, bo byłoby po Kastorku (patrząc na moje gabaryty). No i znowu niefart . Kastor spał koło mnie a nie koło Sailora. Po cichu Wam powiem, że go "myziałam " jak Łukasz nie widział. Hi hi hi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sailor Posted September 7, 2010 Share Posted September 7, 2010 Ale ON już wie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted September 7, 2010 Author Share Posted September 7, 2010 Ja nic nie powiedzialam:shake: slowo:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted September 7, 2010 Share Posted September 7, 2010 No bo jak można nie miziać? Nie da się nie miziać? Ja myślę, że Sailor będzie się musiał przenieść do wspólnego pokoju Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olalolaa Posted September 7, 2010 Share Posted September 7, 2010 [COLOR=Purple][B][SIZE=4]Przepraszam za off'a. Chanel ma jutro sterylizacje w schronie, za tydzień można ją brać do DT ale nie mamy jeszcze wszystkich deklaracji. Trochę brakuje. Sunia czeka w schronisku w Częstochowie od szczeniaka, teraz ma 2 lata, ale nie traci nadziei. Pomóżcie! Zapraszam do ślicznotki.. [URL="http://www.dogomania.pl/threads/179484-JEST-SZANSA-NA-DT%21-POTRZEBNE-DEKLARACJE-%21-%C5%9Aliczna-czekoladka%21-Chocco-Chanel-czeka-"]http://www.dogomania.pl/threads/179484-JEST-SZANSA-NA-DT!-POTRZEBNE-DEKLARACJE-!-%C5%9Aliczna-czekoladka!-Chocco-Chanel-czeka-[/URL].. [URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1fc91ef867cb2e99"][IMG]http://images36.fotosik.pl/194/1fc91ef867cb2e99m.jpg[/IMG][/URL][/SIZE][/B][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DoPi Posted September 7, 2010 Share Posted September 7, 2010 Meldujemy zamknięcie dnia dzisiejszego. Amigo , Agamiko pazurki obciętę. Troszke nam się Kastorek zadomowił i wyszczerzył na Szantusie. Jednakowoż Łukasz stanął na wysokości zadania i pokazał , kto w tym domu jest "alfą" (w relacji psioludzkiej, bo w relacji ino tyko ludzkiej to wiadomo, że ja hehe). Potem sie przepraszali tzn Kastor Łukasza. Mój konsekwentny i stanowczy Sailor postanowił nie wpuszczać Kastora na pościel swą. No i jak myślicie , jak to sie skończyło?? (tu czekam na Wasze domysły). Acha jeszcze jedno. Psina była uczona dzisiaj komendy siad. Ja najpierw z 3 przysmaczkami (specjalne od doktora ) zaczęłam. A po tych trzech próbach i po przeprosinach Kastorkowych na hasło siad- "Alfy" Sailora (hehe)-psiak siada sam bez żadnego machania smaczkiem nad łbem psim . Dobre co? Będziemy musieli z Łukaszem podnieść swój iloraz inteligencji, bo sie okaże , że pies nas przewyższa. No i radźcie co by tu zrobić, żeby Kastor nie stracił cierpliwości do naszego "jazgota" Szantusi. dobrej i ciepłej nocy życzymy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted September 7, 2010 Share Posted September 7, 2010 [quote name='Jagienka'] karusiap... nie wiem czy reszcie umknęła Twoje niechęć podzielenia się Łukaszem w uwielbieniu, ale wiedz, że mi nie umknęła... :eviltong:[/QUOTE] mnie nie umknęło, tyż :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted September 8, 2010 Share Posted September 8, 2010 [quote name='DoPi']Mój konsekwentny i stanowczy Sailor postanowił nie wpuszczać Kastora na pościel swą. No i jak myślicie , jak to sie skończyło?? (tu czekam na Wasze domysły). [/QUOTE] Hmmmmmmmmm niech no ja pomyślę - razem spdzili noc na legowisku Kastora? Albo druga wersja - Kastor wprowadzil się do łóżka DoPi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted September 8, 2010 Author Share Posted September 8, 2010 [quote name='DoPi']Meldujemy zamknięcie dnia dzisiejszego. Amigo , Agamiko pazurki obciętę. Troszke nam się Kastorek zadomowił i wyszczerzył na Szantusie. Jednakowoż Łukasz stanął na wysokości zadania i pokazał , kto w tym domu jest "alfą" (w relacji psioludzkiej, bo w relacji ino tyko ludzkiej to wiadomo, że ja hehe). Potem sie przepraszali tzn Kastor Łukasza. Mój konsekwentny i stanowczy Sailor postanowił nie wpuszczać Kastora na pościel swą. No i jak myślicie , jak to sie skończyło?? (tu czekam na Wasze domysły). Acha jeszcze jedno. Psina była uczona dzisiaj komendy siad. Ja najpierw z 3 przysmaczkami (specjalne od doktora ) zaczęłam. A po tych trzech próbach i po przeprosinach Kastorkowych na hasło siad- "Alfy" Sailora (hehe)-psiak siada sam bez żadnego machania smaczkiem nad łbem psim . Dobre co? Będziemy musieli z Łukaszem podnieść swój iloraz inteligencji, bo sie okaże , że pies nas przewyższa. No i radźcie co by tu zrobić, żeby Kastor nie stracił cierpliwości do naszego "jazgota" Szantusi. dobrej i ciepłej nocy życzymy[/QUOTE] Oj moze byc ciezko jak w domu same Alfy:evil_lol::loveu: Prosimy o porady. kastor bez powodu wyszczerzyl sie na Szante, a w DS gdzie mialby trafic sa dwa psy.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted September 8, 2010 Share Posted September 8, 2010 upsssssssssss - psy płci psy, czy psy plci suczki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted September 8, 2010 Author Share Posted September 8, 2010 [quote name='AMIGA']upsssssssssss - psy płci psy, czy psy plci suczki?[/QUOTE] suczki sa dwie i kot:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted September 8, 2010 Share Posted September 8, 2010 To chyba lepiej, ze sunie a nie psy, bo jakoś wydaje mi się, że łatwiej się dopasują. OBY !! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.