Agappe Posted November 5, 2003 Share Posted November 5, 2003 Mam 13-miesięczną akitką a koleżanka 2 letniego huskiego. Mieskzamy w Warszawie ( nie w samym canrtum , ale na granicach również nie). Husky na wiosne, ewentualnie lato (jęsli temperarura nie jest za wysoka) biega przy rowerze. Akita boji się rowerów (miała "małe" starcie) i nie podchodzi do nich nawet na 1m. Zaprzęgi chyba niestety odpoadają, ponieważ obie mamy 17 lat, szkołę i rodziców, którzy nie na wszystko się zgadzają, a z koleji nie mamy jeszcze prawa jazdy (żeby ewentualnie ze znajomą jeździć na treningi pod Warszawe) Czy ktoś ma jakiś pomysł co możemy zrobić we własnym zakresie, żeby psom poprawić kondycje, żeby pobiegały troche ( w szczególności że zbliża się zima). Myślałyśmy, żeby qpić takie normalne sanki dla dzieci i ewentualnie z nimi coś zdziałać, ale to chyba jest mało bezpieczne w szczególności że psy nie znają nawet podsaw komend zaprzęgowych (o ile takie wogole są). Prosze o pomysły Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kaśka Posted November 5, 2003 Share Posted November 5, 2003 Dopóki jeszcze nie ma uciążliwego śniegu możecie spróbować cani-crossu :lol: To poprawi i twoją kondyche i psa. Co do zawodów to ja jestem w takiej samej sytuacji,tylko,że ja mieszkam w zadupiastym krośnie i perspektywy mam jeszcze gorsze. Jak to wymyśliła moja koleżanka, szybko trzeba sobie zrobić prawo jazdy,kupić żuka i się już niczym się nie przejmować 8) P.S Albo pokambinujcie, ja staram się właśnie o artykuł w miejscowej gazecie, może coś się ruszy :-? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agappe Posted November 5, 2003 Author Share Posted November 5, 2003 oo to się pomyliłam. Oba pieski znają komendę lewo prawo, ale służą tylko w wyborze ścieżki. Nie wiedzą jak chodzić z lewej str drogi i jak z prawej. ZaHoryzontem ja się bardziej zastanawiam czy one będa wiedziały że mają ciągnąć to co będzie za nimi czy sama komenda naprzód wystarczy? Kasiu a wytłumacz mi gdzie ja mam w środku niemałego miaska uprawiać cani-cross? Po ulicy, chodnikach chyba nie bardzo. :( ja chce prawo jazdy!!! Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mikzzz Posted November 5, 2003 Share Posted November 5, 2003 pisałas coś, że nie ma problemu z autem... więc jest całkiem sporo ciekawych miejscówek: ja testowałem: lasek bemowski - ok, lasek bródnowski - nie do końca ok, uroczusko młociny - ok, las kabacki -ok, lasek bielański- tak jak bródnowski... ponadto puszcza kampinoska - bardzzzo ok. ale są jeszcze lasy w Choszcówce, Aninie, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mikzzz Posted November 5, 2003 Share Posted November 5, 2003 coś przekręciłem z tym samochodem... można zawsze poprosić rodziców... tato, sie chyba zgodzi? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kaśka Posted November 6, 2003 Share Posted November 6, 2003 Biegać zawsze się da,tylko trzeba pokombinować, w niedziele wczesnym rankiem na przyklad :lol: A w lasku młociny co weekend trenuje klub cze-ne-ka, kory jest otwarty na nowych czlonków(tylko nie zraź się Panią M.Cz... :D ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kaśka Posted November 9, 2003 Share Posted November 9, 2003 A może by tak założyć jakiś własny klubik, zwerbować kogoś z samochodem. . . :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agappe Posted November 17, 2003 Author Share Posted November 17, 2003 ZAhoryzontem dziękuję bardzo ciekawa jednak jestem jak ja odmierze te 1600m? :) Byłyśmy ostatnio na treningu. I nasze psy biegły.. tzn próbowały. Anata (akita) na początku bardzo sią bała bo wózek też ma kółka podobne do tych od roweru i ciągnęła w bok. Forrest (husky nieco lepij, ale mimo iż znał komendy udawał przed maszerem że nie wie co one znaczą. Psy baaatrdzo ładnie biegły jak się biegło przed nimi, ale jak się zostawało z tyłu to rozhodziły się na wszystkie możliwe strony. Jak raz udało im się ruszyć i już niezły kawałek pobiegły to Forrestcik postanowił skoczyć w las żeby się załatwić.. Co by nie było najszybciej i najładniej biegły do nas. Koleżanka się śmieje że powinnyśmy je zostawić w środku lasu i kazać im wracać :) Haszczak chyba będzie biegał, niestety moja akitka raczej nie, bo ja nie dysponuje czasek w weekendy ranem a tylko w takich godzinach są treningi. Może skożystam z instrukcji Zahoryzontem, choć nie sądze żeby mój piesek czuł się po tym wybiegany. To co się robi w te pozostałe 30 tygodni? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaYooK Posted November 17, 2003 Share Posted November 17, 2003 ELO!!! wlasnie jak wygladaja nastepne tygodnie ??:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agappe Posted November 17, 2003 Author Share Posted November 17, 2003 do 42 km??? ułaaa to ja się chyba jednak tego nie podejmuje :) Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaYooK Posted November 17, 2003 Share Posted November 17, 2003 ELO!!! mnie by interesowalo do 24 km ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Manu Posted November 17, 2003 Share Posted November 17, 2003 W Lublińcu jest 22 km dla open - Tobie o to chodzi...? :) W dwa tygodnie nie dasz rady chyba... chyba, że zamierzasz zrobić końcówkę tego schematu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaYooK Posted November 17, 2003 Share Posted November 17, 2003 ELO!!!! W Lublińcu jest 22 km dla open - Tobie o to chodzi...? :) W dwa tygodnie nie dasz rady chyba... chyba, że zamierzasz zrobić końcówkę tego schematu... manu nie chodzi mi o lubliniec tylko ogolnie kiedys chce wystartowac w pol maratonie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Manu Posted November 17, 2003 Share Posted November 17, 2003 Czyli na jakichś zawodach na średni dystans, tak ? :D Czy może jeszcze coś innego ? :-? Bo o maratonach to słyszałam dla biegaczy, kolarzy, ale nie dla psiaków... 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaYooK Posted November 17, 2003 Share Posted November 17, 2003 ELO!!! dla biegaczy manu ;) moze kiedys sredni z psami Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaYooK Posted November 17, 2003 Share Posted November 17, 2003 ELO!!! to slij na meila :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia Posted November 18, 2003 Share Posted November 18, 2003 ZaHoryzontem, masz rację. Jest to 10 tygodniowy plan treningu dla początkującego biegacza. Został on opracowany przez Budd'a Coates'a z czasopisma Rodale Press. Przytocze go: "Zaczniemy od przygotowania Twoich nóg do zwiększonego wysiłku. Pierwsze osiem dni poświęć na energiczne spacery: przez pierwsze 4 dni 20 minutowe, a przez drugie 4 dni - 30 minutowe. Następnie rozpoczniemy 10 tygodniowe marszobiegi pozwalające Ci wzmocnić mięśnie i kondycję na tyle, aby 30 minutowy bieg nie był problemem. Podczas każdego z tych dziesięciu tygodni trenuj 4 dni (poniedziałek, środa, piątek, sobota) pozostałe dni poświęcając na regenerację lub spacery (bez biegania). Oto Twój plan na te tygodnie: Biegnij 2 minuty, idź 4 minuty (powtórz 5 razy). Biegnij 3 minuty, idź 3 minuty (powtórz 5 razy). Biegnij 5 minut, idź 2,5 minuty (powtórz 4 razy). Biegnij 7 minut, idź 3 minuty (powtórz 3 razy). Biegnij 8 minut, idź 2 minuty (powtórz 3 razy). Biegnij 9 minut, idź 2 minuty (powtórz 3 razy). Biegnij 9 minut, idź 1 minutę (powtórz 3 razy). Biegnij 13 minut, idź 2 minuty (powtórz 2 razy). Biegnij 14 minut, idź 1 minutę (powtórz 2 razy). Jeśli czujesz zmęczenie po skończeniu dziewiątego tygodnia, powtórz go jeszcze raz." powodzenia :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agacia Posted November 18, 2003 Share Posted November 18, 2003 Calkiem fajny ten program,ale chyba bede musiala zaczac od 9 tygodnia,zeby zdazyc na zawody w Lublincu :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grześ Posted November 18, 2003 Share Posted November 18, 2003 Jacek prześlij mi też ten program na rower. Może po nim będę trochę szybciej jeździł. :wink: Żartowałem. :wink: Chciałbym się z nim zaznajomić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agappe Posted November 18, 2003 Author Share Posted November 18, 2003 ja też poprosze na ten rowerek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ula Posted November 19, 2003 Share Posted November 19, 2003 Jacek,a czy ja tez moglabym prosic ten program na rowerek?? Musze Anukowi i Gaji kondyche popodciagac...Zartuje,ja sie mecze zanim psy zdaza sie rozkrecic. Moj mail [email protected] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szybszy_od_dylizansu Posted November 19, 2003 Share Posted November 19, 2003 Agappe czy Ty mieszkasz przy ul.Ostrobramskiej ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iceangel4444 Posted November 19, 2003 Share Posted November 19, 2003 A jest jakis program cwiczen na rowerek dla ludzi ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grześ Posted November 19, 2003 Share Posted November 19, 2003 Ice, pewno, że jest. Tylko trzeba mieć dużo czasu :wink: (jak pamiętam 5 razy w tygodniu po 2-3 godziny - przynajmniej w znanym mi programie). ZaHoryzontem też ma jakiś program. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iceangel4444 Posted November 19, 2003 Share Posted November 19, 2003 A mozna go tu umiescic ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.