Jump to content
Dogomania

Grześ

Members
  • Posts

    611
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Grześ

  1. [quote name='przeszlus']Żeby połączyć rower i linkę służy to: [URL]http://www.rowerland.pl/index.php?artykul=111[/URL] Naprawde dobre :p[/QUOTE] Jak widać na załączonym przez gościa z wariatkowa obrazku, wcale to nie służy do połączenia linki z rowerem! Linka pewnie jest zakończona pętlą, która jest zamocowana poniżej mostka. Kolego przeslus, dobre to będzie, jak nie będziesz się odzywał, nie mając nic do powiedzenia.
  2. Grześ

    Canicross

    Agris, nie masz się co się przejmować, Hifica "produkuje" sprzęt dla "profesjonalistów", tylko Bonsai nie potrafi tego zrozumieć. Manmat jest ok.
  3. Przecież temat dotyczy BJ. Następne zawody w maju.
  4. [quote name='PATIszon']No przeciez wiem. Najwyrazniej zabraklo w moim poscie emotki takiej :evil_lol: lub takiej :razz: No, ale jakby tak popatrzec na plozy to sa one jakby podobne do biegowek. Ja teraz robie , znaczy tato mi robi "sanki" z rurek nierdzewek. Nie wiem czy to zda egzamin, dopiero po fakcie trafilam na strone Danlera i jak tak popatrzylismy na te sanki to uznalismy, ze biegowki chyba bylyby lepszym rozwiazaniem. Wystarczy czuby nart zlaczyc aluminiowym fartuchem, dodac pare odciagow i "sanki" jak ta lala! A byc moze w czwartek beda juz moje prototypy.....to moze zdjecie wrzuce....ale to do innego topiku chyba....[/QUOTE] No chyba zabrakło.;) Jeszcze np. taka bonsai_88 mogłaby w to uwierzyć. Nawiasem mówiąc, czemu nie startujesz już w BJ?
  5. [quote name='PATIszon']Moje dzieci tak mowia zamiast "makabry". A co to jest El [URL="http://pl.wikipedia.org/wiki/Chupacabra"]Chupacabra[/URL] nie wiesz?:p[/QUOTE] Chyba jestem za stary.;)
  6. [quote name='PATIszon']Czupakabra :drinking:[/QUOTE] Że co? Makabrą jest lenistwo ludzi. Nie chce się czytać, to czemu komuś ma się chcieć odpowiadać. Gdyby Claudia przeczytała to, na co się powołuje, to znalazłaby odpowiedzi na swoje pytania.
  7. Patiszon, to nie jest żadne połączenie. To są sanie Danlera na płozach Danlera.
  8. Grześ

    Bikejoring

    [quote name='Baski_Kropka']Po trzech zaliczonych startach, nie koniecznie na podium, możesz ubiegać się i dostać licencję zawodnika. Z tym że aby ją dostać musisz należeć do klubu.[/QUOTE] Nie ma formalnego obowiązku należenia do klubu, by uzyskać licencję. ;)
  9. Koperku, czy Ty w ogóle wiesz jak wygląda pulka? To, że Hifikia/Hifica nie ma pojęcia o sprzęcie zaprzęgowym, pisałem już nie raz. Jak chcesz do tych szelek podpiąć pulkę używaną w drylandzie? Ja nie widzę takiej możliwości.
  10. [quote name='sporo']roznica wzniesien 670m, suma podjazdow 1123m :-)[/quote] A nie czasem odwrotnie?
  11. Grześ

    Canicross

    No widzisz Szarik, nawet Jolka już się odezwała. :lol: Tylko musisz działać, bo nie zdążysz. Nie wiadomo kiedy (dziś, czy jutro) wyjeżdżać będzie Heniek.
  12. Grześ

    Canicross

    Szarik, pisałem, by jechać na Kubalonkę przymierzyć szelki. Niestety, też uważam, że są za małe. Rozmiar XL pasuje na mojego 22 kg haszczaka i na pewno będzie za mały na ok. 45 kg Onka. W ten weekend są zawody w Lubieszowie k/Kędzierzyna-Koźla, jednak nie wiem, czy będzie tam Maciek Tuszkiewicz (jeśli od niego kupiłaś szelki). Na razie się nie zgłosił. Musisz z nim porozmawiać i jeśli nie będzie jechał, to niech da większe szelki (najlepiej kilka modeli) Heńkowi Marcowi (jest zgłoszony). Zajedziesz, przymierzysz i zamienisz. Jeśli nie będziesz mogła jechać do Lubieszowa, zgłoś się jutro do Joli Kałat w lecznicy na rogu Tuwima i bodajże Lelewela. Ona po pierwsze będzie jechać na zawody do Lubieszowa, a po drugie może mieć szelki w rozmiarze XXL od któregoś swojego psiaka i pewno mogłabyś przymierzyć. Przez nią mogłabyś dokonać zamiany.
  13. Grześ

    Canicross

    Człowieku, nie umiesz czytać ze zrozumieniem, a do tego mylisz wypowiedzi i osoby je wypowiadające, wkładając mi w usta to, czego nie napisałem. [quote name='HMQ']Skoro lubi Pam konkrety, to gdzie te konkrety? Co do Karola: nie, to nie jest jedyna osoba znana nam w Tychach, wspomniałem o najbliższej.[/quote]Napisałem, że wg mnie Karol jest jedyną znaną Wam osobą mającą kiedyś kontakt ze sportem zaprzęgowym, a nie jedyną znaną w Tychach. [quote name='HMQ']Co do Allegro i kilku starych zdjęć: to jedyne w czym przyznaję Panu rację, ale jeśli ktoś na tym traci, to tylko my – nie klient, który zakupu albo nie dokona, albo też dokona tyle, że wtedy otrzymuje sprzęt 100% zgodny reg. PZSPZ. I skoro twierdzi Pan, że potrafi udowodnić, że to nie jest prawda – to czekam na te dowody.[/quote]Nie ja pisałem, że Wasz sprzęt jest niezgodny z regulaminem PZSPZ, ale teraz to potwierdzam. Jak napisałem, nie będę Was naprowadzał. Proszę dokładnie poczytać sobie regulamin. Jednak widząc, jak czyta Pan tu posty, może być z tym problem. [quote name='HMQ']A skąd wiem, że Pan nie trzymał w rękach naszego sprzętu? Ano stąd, że w rozmowie z Panią bonsai_88 stwierdził Pan, że nasze uprzęże nie są zszywane za krzyżem na mostku a taka uprząż nigdy nie trafiła do klienta. Zobaczył Pan takie foto na Allegro i postanowił wykorzystać do negatywnej oceny naszych produktów.[/quote]Niestety dla Pana trafił i jak napisałem potrafię to udowodnić. Ale to nie jest miejsce na to. [quote name='HMQ']Zaś co do określenia „badziewne” – post był kierowany do Pana i Pana Ewaka, być może to właśnie Pan Ewak tak określił nasz sprzęt...nie pamiętam, ale zwracam honor.[/quote]Napisałeś człowieku, że ja tak opisuję Wasze produkty, więc teraz nie ściemniaj. Nie musisz pamiętać, wystarczy przeczytać, co było napisane. [quote name='HMQ']Teraz coś o nauce na własnych błędach: ma Pan rację, ale to chyba dobrze jest uczyć się na własnych błędach? Ja zawsze tak robiłem – Pan nie? Natomiast o tym, że błędy zostały wyeliminowane i to zanim jeszcze rozpoczęliśmy sprzedaż świadczy fakt, że żaden z takich produktów nie trafił do rąk klienta.[/quote]Mówią, że mądry uczy się na cudzych błędach. :evil_lol: Powtarzam, trafił. [quote name='HMQ']Teraz o zawodach w Lubieszowie: nasze rzeczy pojawiły się tam jako nagrody nie dlatego, że to od nas wyszła propozycja a dlatego, że poprosił nas o to organizator tych zawodów (a właśnie nawiasem; ciekawe jak mógł to zrobić, skoro nasz sprzęt jest zły?) i na tym sprawa się zakończyła tz., o nic więcej nie zabiegaliśmy – bo chyba nie myśli Pan, że nawet najlepszy produkt będzie sprzedawał się sam?[/quote]Cóż, znam trochę inną wersję. [quote name='HMQ']Co do określenia „amatorskie forum”: najmocniej mistrza przepraszam, dokładnie to było do bonsai_88 i brzmiało:” ..na forum Stake-Out pytasz, a tu robisz za znawcę”.[/quote]No widzi Pan, a jednak da się przeczytać. [quote name='HMQ']Co do zamieszczonego zdjęcia naszego Psa i jego opisu, to ręce mi opadają – bez komentarza, poniżej ten sam pies i ta sama uprząż: [URL]http://www.hifikia.webd.pl/images/_vti_cnf/NX.jpg[/URL][/quote]I znowu problemy z czytaniem. Co ja takiego napisałem? Że chomąto (szyjąc szelki powinieneś wiedzieć co to znaczy) jest jak na konia. Napiszę jaśniej - jest za duże. Rozumiesz "profesjonalisto"? [quote name='HMQ']I teraz najlepsze stwierdzenie Pana Grzesia: „Nie będę wykazywał Waszych błędów, bo jeśli robicie na tym interes, to za naukę się płaci” – a Pan płacił za naukę wiązania butów? Znów wiedzę na temat poprawności sprzętu do SPZ przedstawia Pan jak coś tajemniczego i wysoce naukowego  Proszę posłuchać samego siebie: najpierw piszę Pan, że sprzęt hifikia nie jest zgodny z reg. PZSPZ a następnie, że nie poda Pan szczegółów, bo „za naukę się płaci” – to znaczy za co, za przeczytanie reg. PZSPZ? To jest ustalenie pewnych faktów a sztuka zaczyna się potem, kiedy te fakty trzeba przełożyć na gotowy produkt, ale – jak wielokrotnie pisałem – Pan naszego produktu w rękach nie trzymał a poza tym sądzę, że nawet gdybyśmy się spotkali i pokazał bym Panu białą kulkę, to powiedziałby Pan, że jest czarna.[/quote]Porównanie do nauki wiązania butów jest bezsensowne. Ja na wiązaniu butów nie zarabiam. Natomiast Wy zarabiacie, a ja nie zamierzam na forum udzielać bezpłatnych porad ludziom, którzy mają z tego osiągać korzyści materialne. [quote name='HMQ']I co do zakupów dokonywanych przez zawodowców i amatorów: ma Pan rację, tyle że oczywistym jest, iż nie ma Pan pojęcia kim są nasi klienci.[/quote]Jakieś pojęcie mam, bo nie są nimi zawodowcy. Jakby byli, widać by było ten sprzęt na zawodach. [quote name='HMQ']I teraz sumując: miałem nadzieję, że z tej konwersacji może jeszcze wyniknąć coś konstruktywnego i gdzieś ta rozmowa nas doprowadzi, ale teraz widzę, że poziom coraz bardziej się obniża, nie potrafi Pan podać nawet jednego z konkretów, które sam Pan tak lubi, więc stwierdzam, że na tym kończę tą dyskusję, choć wiele bym dał, żeby zobaczyć pańską minę, kiedy odradza Pan nasz sprzęt naszemu klientowi.[/quote]Co takiego konstruktywnego na przykład? Jakieś podpowiedzi z mojej strony? Niedoczekanie. W normalnym świecie wygląda to tak, że producent danego sprzętu ma testerów, którym płaci, których sponsoruje, a oni korzystając z jego sprzętu dzielą się swoimi uwagami, co można poprawić. I proszę mnie źle nie zrozumieć. Absolutnie nie oferuję swojej pomocy na takich zasadach. Na tym kończę.
  14. Grześ

    Canicross

    [quote name='HMQ']Co do konkurencj: Pan Ewaka ma absolutną rację – nikt w tak głupi sposób by się nie zachowywał. Teraz jestem pewien, że Pańskie słowa wynikają po prostu z przesadnie negatywnego stosunku do tego co nowe i nieznane. Dzieję się tak zapewne dlatego, że każdy zawodnik chce mieć najlepszy sprzęt – co oczywiste – i powodem jego zakłopotania może okazać się fakt, że nagle pojawia się ktoś, kto przypuszczalnie może zaoferować coś lepszego od sprzętu, którym zawodnik aktualnie dysponuje i który dobrze zna. Bo przecież sprzęt chce mieć najlepszy, więc lepiej by było, gdyby się okazało, że te nowe produkty są jednak gorsze od tych, których on sam używa. Doskonale wiemy, że wielu zawodników SPZ z dystansem podchodzi do nowego sprzętu, ale to co pisze Pan Ewaka, to nic innego jak, bezpodstawne negowanie nieznanych mu produktów. Przypominam czytelnikom, że zarówno Pan Grześ, jak i Pan Ewaka ogólnie negatywnie oceniają sprzęt hifikia, ale podkreślam, że Panowie ci nie podają żadnych konkretów, żadnych dowodów, nie testowali naszego sprzętu a nawet nie mieli go w ręku (znamy każdego naszego klienta), więc jeśli mają zarzuty, to niech przedstawią konkrety i je udowodnią. Tak więc ocenę pozostawiamy państwu. Przykro nam tylko, że musimy tracić czas na prostowanie spostrzeżeń takich błyskotliwców jak panowie Grześ i Ewaka. W związku z tym wszystkich czytelników, którzy na podstawie wypowiedzi tych panów nabrali jakichkolwiek wątpliwości do sprzętu hifikia, serdecznie zapraszam na poniższą stronę, która przedstawia SETKI opinii użytkowników naszych produktów, nie jeden z nich nie powstrzymał się przed przynajmniej krótką oceną zakupionego sprzętu, nie jeden z nich to zawodowiec ze stażem a wielu, to stali klienci - i właśnie to jest prawdziwy dowód na jakość naszych produktów – indywidualne oceny setek naszych klientów: [URL="http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=1848570"]Informacje o Użytkowniku _nomyzs_ - Aukcje internetowe Allegro[/URL] Przypominam również, że każdy klient ma prawo testować nasz sprzęt przez okres max. 10 dni a nstępnie go zwrócić lub wymienić bez podania przyczyny. Więc wytwarzanie czegoś, co jest złe nie miało by sensu. I teraz do Pana Ewaka i Pana Grześa: znów negujecie nasze produkty, ale – jak wyżej napisałem – zero konkretu, zero dowodu. To może uprzejmie wskażą Panowie w punktach co sprawia, że sprzęt hifikia jest tak niezgodny z reg. PZSPZ, tak niebezpieczny – jestem bardzo ciekaw szczegółów i chętnie wszystko wyjaśnię, bo zapewne wynika to z waszej niewiedzy. Teraz co do amatorów i zawodowców: na początku nie wiedziałem o co Panu chodzi przy stwierdzeniach, że amator powinien mieć lepszy sprzęt a następnie, że każdy jest amatorem, ale już chyba wiem w czym rzecz - kwestia leży w rozumieniu słowa amator i pewnie stąd ta rozbieżność. Otóż dla nas amatorem jest każda osoba, która rekreacyjnie, czy też turystycznie uprawia sport, którego nie można nie zaliczyć do SPZ, ale też nie ma nic wspólnego ze stroną zawodową . Podczas gdy dla Pana amatorem jest najwyraźniej początkujący zawodnik lub po prostu ktoś, kto rzecz traktuje profesjonalnie tyle, że profesjonalistą jeszcze nie jest. Ale nie powie mi Pan chyba, że rekreacyjny jogging z psem jest dla zwykłego człowieka bardziej niebezpieczny od canicrossowego sprintu dla nawet doświadczonego zawodnika? - to wskazywałoby na brak prof. – choć nie zdziwię się, kiedy Pan stwierdzi, że jogging z psem to nie SPZ, tym samym jednak przyzna, że takiego Heńka spod 4-rki, który czasem zabiera rower i wyskakuje z psem do lasu, w ogóle nie bierze Pan pod uwagę. A my właśnie po części również takim zwykłym ludziom oferujemy nasz sprzęt i rzeczywiście w takich sytuacjach, ze względu na czasem niewystarczającą wiedzę klienta, zawsze dokładnie orientujemy się jaki będzie przyszły użytek sprzętu i na tej podstawie składamy propozycję. I to jest właśnie ta rozbieżność. Także sumując: mówiąc o amatorach, mówimy o zwykłych ludziach, którzy rzecz traktują czysto rekreacyjnie czy też turystycznie i proszę tego nie porównywać z zawodowymi wyścigami SPZ, bo to tak, jakby porównać I Ligę do chłopaków z osiedla, którzy czasem spotykają się, żeby pokopać w piłkę. Także zgadzam się w punkcie, że amator, czyli początkujący zawodnik powinien mieć sprzęt tak samo bezpieczny jak i doświadczony zawodowiec, ale dla nas ten amator już jest właśnie zawodowcem a realizując takie zamówienia zawsze bierzemy to pod uwagę i proponujemy taki sprzęt, jak do użytku zawodowego. Tutaj zwracam uwagę wszystkich czytelników, że my mówimy więcej: każdy Heniek spod 4-rki ma mieć sprzęt tak samo bezpieczny, komfortowy i takiej samej jakości, jak doświadczony zawodnik. Zresztą o czym tu pisać; te różnice między linią zawodową a turystyczną można wyliczyć na palcach jednej ręki i są to w zasadzie wyłącznie szczegóły – konstrukcje i jakość generalnie pozostają bez zmian i w żadnym punkcie nie widzę niczego, co jest nie zgodne z reg. PZSPZ, no ale może Panowie Grześ i Ewaka w końcu nas oświecą... Natomiast na pańskie stwierdzenie, że robimy kasę na ludzkiej niewiedzy, odpowiem tak: Uważam, że to właśnie tacy jak Pan robią z sportów psich zaprzęgów wielkie tabu, które dla normalnego posiadacza pieska i liny jest nie pojęte. Czy naprawdę uważacie, że tylko wy wiecie kiedy uprząż jest źle uszyta, kiedy lina jest za długa czy za krótka itd.? Czy naprawdę sądzicie, że osoby uprawiające SPZ w sposób typowo rekreacyjno-turystyczny mają zerową wiedzę w tym temacie? Mam nadzieję, że nie – w przeciwnym razie obrażacie wielu takich ludzi - nie trzeba być ekspertem, żeby o tym wiedzieć. Co do reg. PZSPZ: jeśli już zdarzy się, że spod naszej igły wyjdzie produkt, który w jakim punkcie nie będzie zgadzał się z reg. PZSPZ, to dzieje się tak tylko na specjalne życzenie klienta, to jednak zawsze wynika z jego doświadczenia i potrzeb – nigdy nie godzimy się na opcje, które mogą obniżyć choćby w najmniejszym stopniu poziom bezpieczeństwa, komfortu, czy ogólnej jakości produktu. Jeśli zaś zgłasza się do nas osoba niedoświadczona czyli amator, który zamierza zostać zawodnikiem lub potraktować sprawę profesjonalnie, to proponujemy jej taki sprzęt, jak dla zawodowca. Z kolei kiedy ma to być użytek wyłącznie rekreacyjny czy też turystyczny, to proponujemy sprzęt do tego stosowniejszy czy też inaczej dopasowany I nawet jeśli powstanie produkt, który w jakimś miejscu będzie nie zgodny z reg. SPZ, to w żadnym punkcie nie będzie mniej bezpieczny, mniej komfortowy, czy choćby niższej jakości a sama niezgodność zawszę będzie wynikała z życzenia tylko z dobrze uświadomionego klienta. No i oczywiste jest, że kiedy zgłasza się do nas zawodowiec, to otrzyma sprzęt, który nie może być choćby w 1% niezgodny z reg., bo skoro jest zawodowcem, to taki właśnie sprzęt zamówi. I na koniec: nie mam pojęcia skąd i z jakiego powodu biorą się te wasze wymysły na nasz temat, ale możecie być pewni, że klientów w związku z tym nam nie ubędzie. Jestem spokojny o to, że słowa dwóch osób o wątpliwym stopniu prawdomówności, nie wiele będą znaczyły wobec opinii setek naszych klientów. Jeśli natomiast się mylę i wasze intencje są jednak pozytywne, to najwyraźniej nie wszystko wiecie, i/albo tez nie wszystko rozumiecie – i tutaj czekam na pytania, chętnie rozwieję jakiekolwiek wątpliwości. No chyba, że sedno sprawy leży zupełnie w innym miejscu, ale wówczas miejcie odwagę przyznać w czym kłopot. Co do testów – nie ma problemu. Co do trenera Jazdy – no bardzo mi przykro, ale danych klientów nie podaję – proszę poszukać na int. [/quote] Tego mi się już nie chce komentować, bo za wiele czasu mi to zajmie, a mam ciekawsze rzeczy do robienia. Nie będę wykazywał Waszych błędów, bo jeśli robicie na tym interes, to za naukę się płaci. Napiszę tylko, iż jeśli oferowalibyście sprzęt taki jak dla zawodowca, to zawodowcy by u Was kupowali. Natomiast nic nie stoi na przeszkodzie, by taki amator kupował sprzęt dla zawodowców, tam gdzie zawodowcy go kupują. Należy tylko mu uświadomić, że takie miejsca istnieją. [IMG]http://photos.nasza-klasa.pl/1511335/6/other/std/555fa4d843.jpeg[/IMG] Taki mały przykład profesjonalizmu.:evil_lol: Na zdjęciu pies właściciela Hifikii. Chomąto w szelkach, jak na konia.
  15. Grześ

    Canicross

    Ale tu demagogii, Panie Rafale. Ja niestety lubię konkrety. [quote name='HMQ']Witam – piszę w związku z konwersacją między „grzes”, „ bonsai_88„ a „Myszu„ na temat produktów firmy hifikia, gdyż jako jej właściciel nie mogę nie zająć stanowiska wobec tego sporu. Widzę, że Panu „Grzesiowi” bardzo nie podobają się nasze produkty – to jednak nas nie interesuje. Generalnie zdążyłem zauważyć, że postawa tego Pana na forum Dogomanii jest...jak by to ująć...dość przemądrzała i do tego podsypana sporą ilością arogancji a my doskonale znamy kilku właśnie takich „przemądrzałych zawodowców”, więc nie jest to dla nas żadne zaskoczenie.[/quote]Jak na to, iż nie interesuje Was (czyli kogo? w liczbie mnogiej, to się mówiło w poprzedniej epoce) mój osąd, to strasznie dużo się tu Pan naprodukował. Ale do sedna. Proszę o konkretny przykład mojej przemądrzałości i arogancji oraz o wymienienie znanych Wam (?) przemądrzałych zawodowców. Mniemam, że ma Pan na myśli Karola Stanisławskiego, wspomnianego trenera Jazdy, bo to chyba jest jedyna znana Wam osoba mająca kiedyś kontakt ze sportem zaprzęgowym. [quote name='HMQ']Trzeba jednak przyznać, że Pan Grzegorz słusznie zwrócił uwagę na fakt, który mimo wszystko wynika z naszego niedopatrzenia i o którym mowa była kilka dni wstecz z P. „bonsai_88” – chodzi o zdjęcia dwóch modeli naszych uprzęży na aukcjach Allegro, które przedstawiają je bez zszycia za krzyżem od rękojeści mostka począwszy. Istotnie jestem winien wyjaśnienie wszystkim tym, którzy zrezygnowali z zakupu uprzęży hifikia biorąc pod uwagę ocenę Pana Grzegorza: otóż galeria zdjęć Allegro zaczęła powstawać w okresie jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem naszej działalności, wtedy sporo się działo i faktycznie na karty dwóch aukcji Allegro (uprząż/szelki 2in1 PA oraz uprząż sled PP) trafiło kilka zdjęć nie do końca właściwych, przedstawiających po nie kąt pierwsze testowe modele, w których rzeczywiście widać kilka różnic w stosunku do produktów z dnia dzisiejszego - między innymi włąśnie odmienny sposób wykonania krzyża na mostku, którego różne ułożenia w owym czasie testowaliśmy). [B]Jest natomiast oczywiste, że do żadnego z naszych klientów nie mogła trafić uprząż z krzyżem w takiej postaci, gdyż pierwsza uprząż wykonana z myślą sprzedaży była za krzyżem już zszywana.[/B] Sytuacja ma się tak po dziś dzień, ponieważ od samego początku naszej działalności prace ruszyły w szybkim tempie, posypały się zamówienia i po prostu nie mamy głowy na zabranie sią za wprowadzanie zmian w aukcjach Allegro. Dlatego też najmocniej przepraszam wszystkich naszych niedoszłych klientów w związku z tą rozbieżnością. Natomiast Panu Grzegorzowi albo się trochę pokłamało przy stwierdzeniu, że trzymał w ręku naszą uprząż, albo też rzeczywiście trzymał, ale wtedy jasne jest, że podłoże jego negatywnych wypowiedzi na temat produktów hifikia wynika z zupełnie czegoś odmiennego niż z oceny jakości sprzętu – może konkurencja, albo po prostu chroniczna nieprzychylność do wszelkich innowacji – nieistotne, on na pewno naszym klientem nie zostanie.[/quote]Powtórzę jeszcze raz, co napisałem. Hifikia, wbrew reklamie, nigdy nie robiła profesjonalnego sprzętu zaprzęgowego. Która z profesjonalnych firm pozwoliłaby sobie, by przez ok. 2,5 roku zdjęcia reklamujące ich wyroby nie odpowiadały rzeczywistości? Nie było na to czasu? Posypały się zamówienia i trzeba było trzepać kasę? Wytłuszczony fragment jest jawnym kłamstwem i potrafię to udowodnić. Ciekawi mnie skąd Pan wie, że nie trzymałem w ręku Waszej uprzęży? [quote name='HMQ']Tak czy tak oferowanie przez nas produktów „badziewnych”, jak opisuje je Pan Grzegorz, co najmniej mija się z celem, skoro każdy klient ma prawo testować nasz wyrób przez okres 10 dni a następnie zwrócić go lub wymienić.[/quote]Proszę się nauczyć czytać. Nie przypominam sobie, bym nazwał wasze produkty badziewnymi. Proszę zacytować moją takową wypowiedź. [quote name='HMQ']Dla zainteresowanych, podaję link do aukcji z uprzężą, gdzie dokładnie widać w jaki sposób zszywany jest krzyż mostka: [URL="http://www.allegro.pl/item584364676_uprzaz_sled_x_back_szelki_2w1_pp_poduszki_hifica.html"]UPRZAZ SLED X-BACK/SZELKI 2w1 PP + PODUSZKI HIFICA (584364676) - Aukcje internetowe Allegro[/URL] [URL="http://www.allegro.pl/item584365635_uprzaz_sled_x_back_szelki_2in1_z_poduszkami_hifica.html"]UPRZAZ-SLED-X-BACK/SZELKI 2in1 Z PODUSZKAMI HIFICA (584365635) - Aukcje internetowe Allegro[/URL] Sumując: celem tego posta jest sprostowanie tematu krzyża na mostku w naszych uprzężach, co nie jest jedyną wprowdzoną zmianą - nasze produkty ciągle ewoluują, ale zawsze ku lepszemu i fakt, że aukcje Allegro przedstawiają zdjęcia sprzed dwóch, czy trzech lat określa, że nasz klient jest zawsze bardzo, bardzo zadowolony otrzymując produkt lepszy od tego, który mógł zobaczyć na foto aukcji Allegro. Zaś negatywna konsekwencja takiego stanu rzeczy jest tylko jedna i tylko wobec nas a przekłada się fakt, że „zawodowiec” na podstawie foto aukcji Allegro takiej uprzęży może nie zakupić, ale to dla nas akurat najmniejszy problem. Zainteresowanych informuję, że na przełomie kwietnia i maja będzie dostępna pełna oferta sprzętu.[/quote]Argument starych zdjęć skomentowałem wyżej. Natomiast podane przez Pana powyższe zdjęcia świadczą o tym, że firma próbuje uczyć się na swoich błędach, jednak wcale nie oznacza, iż już ten błąd definitywnie ze swoich produktów wyeliminowała. [quote name='HMQ']Zdaję sobie też sprawę, że wielu zawodowców SPZ bardzo często „z góry” traktuje „elementy” z zewnątrz a poza tym zimne współzawodnictwo i chęć wygranej wypiera to co dla nas jest najważniejsze tz. przyjaźń człowieka, psa i liny. Dlatego też nasza firma w pierwszej kolejności swoją ofertę kieruje właśnie w stronę psich sportów w rekreacyjnym mniemaniu, czyli dla wszystkich amatorów, zaś o zawodową sferę nie zabiegamy i z pewnością dlatego nasza popularność w tych kręgach jest nie wielka – choć nie daleko szukać: naszego sprzętu dla swoich piesków używa m.in. trener Jazdy z Tychów, która reprezentowała Polskę w ME w WP ( 2008 ).[/quote]By trochę odświeżyć Panu pamięć, przypominam, że swego czasu, gdy Pana kolega Karol (rzeczony trener) miał krótki epizod zaprzęgowy, Wasza firma skierowała swoją ofertę do sportu w "zawodowym" wydaniu (szelki pojawiły się na zawodach jako nagrody), jednak z uwagi na mierność Waszych produktów, nie spotkało się to z zainteresowaniem. Dlatego też zmieniliście krąg Waszych odbiorców, żerując na ich niewiedzy, czyniąc z tego forum motor napędzający biznes. [quote name='HMQ']I jeszcze dwa słowa do Pana Grzegorza: chciałem Panu zwrócić uwagę, że wykazuje Pan max. bezczelności nakłaniając użytkowników naszego sprzętu do tego, aby go nie polecali podczas, kiedy Pan robi dokładnie to samo, ale w odwrotną stronę mimo, że nie używa Pan naszego sprzętu, ani też go Pan nie testował – także dobrze Panu radzę powstrzymać się przed podobnymi zagrywkami...[/quote]Brzmi to jak groźba :lol: , ale się nie boję. No cóż, ja tylko wypowiadam swoje zdanie, przy okazji pokazując, iż jest wiele firm, produkujących bardziej profesjonalny sprzęt i to niewiele (jeśli w ogóle) droższy. A wybór pozostawiam użytkownikom. [quote name='HMQ']I jeszcze jedno: bardzo proszę nie obrażać pozostałych użytkowników tego forum, bo nie ma nic złego w tym, że ktoś zdobywa informacje w bardziej doświadczonych miejscach a potem dzieli się nimi na obecnym tu forum – i to raczej pańska postawa jest dziecinna skoro uważa się Pan za wielkiego profesjonalistę, zawodowca a mądrzy się na amatorskim forum, jak sam Pan je określił.[/quote]Ponawiam prośbę o naukę czytania oraz o nie wkładanie mi w usta słów, których nie wypowiedziałem. Proszę o cytat, gdzie nazwałem to forum amatorskim
  16. Grześ

    Canicross

    [quote name='bonsai_88'][B]Myszu[/B] wiesz... to ja używam badziewnego sprzętu Hifiki... ba, nie tylko używam badziewnego sprzętu, ale na zawodu podane mi przez Grzesia jechać nie mam zamiaru i jego za żaden autorytet dla mnie nie uważam :diabloti:... oj zła ja, niedobra :evil_lol:[/quote] Rób co chcesz i używaj czego chcesz. Ale nie namawiaj innych, do tego, by też to robili. Bo jak na razie, to na forum Stake-Out pytasz, a tu robisz za znawcę. Dla tych co pytali, Manmatem w Polsce handlują trzy firrmy: [URL="http://www.manmat.prv.pl"]www.manmat.prv.pl[/URL] [URL="http://www.lonewolf.pl"]www.lonewolf.pl[/URL] [URL="http://www.manmat.info"]www.manmat.info[/URL]
  17. Grześ

    Canicross

    [quote name='Myszu']Wiesz co ja też tak samo jak bonsai_88 nie ma siły z tobą rozmawiać i ci tłumaczyć szczególnie że musiałabym zniżyć się do twojego poziomu i rozmawiać o czynnościach fizjologicznych:evil_lol: z kimś kto nie potrafi prowadzić normalnej rozmowy bez atakowania kogoś pokazywania jaki to on jest mądry a swoje braki pokrywa chamstwem. Biegaj sobie ile chcesz i jak chcesz używaj sobie nadal badziewnego sprzętu Haifiki twoja sprawa. A ja swojego zdania nie zmienie i nie mam zamiaru się tłumaczyć bo mam dowody na to co mówie.[/quote] Jak dla mnie to Ty pierwsza zaatakowałaś zawodowców pisząc: [quote name='Myszu']I jeszcze dobra rada dla początkującego nie patrz na zawodowców na to jakie dystanse przebiegają, z jaką prędkością itd. ich psy niestety są eksploatowane ponad normę i kończą karierę lub życie w wieku około 6 -7 lat:-( (pewnie mnie za to zaatakują ale taka jest prawda tam gdzie wchodzi w grę sport, rywalizacja i nagrody nie ma mowy o dobru "zawodników" bez względu czy jest to człowiek czy pies - znam to z autopsji:mad: szczególnie kwestię ludzkich sportowców). A nam chodzi o dobrą zabawę i zdrowie nasze i naszych psów:lol:.[/quote] To uogólnienie jest najnormalniejszym chamskim oszczerstwem. Więc to raczej ja zniżyłem się do Twojego poziomu i nazwałem rzeczy po imieniu. Z resztą, jak widać z powyższej wypowiedzi, spodziewałaś się w związku z tym jakiegoś ataku. Że zdarzyć się mogą takie przypadki, to ja zdaję sobie sprawę, bo to są tylko ludzie, zwłaszcza jeśli ktoś chce zrobić z kanapowca sportowca. Ale powinno się je piętnować, by uniknąć potem takich wypowiedzi, jak Twoja. Natomiast na pewno nie zdarzają się wśród zawodowców, gdzie dobór psa jest przemyślany, gdzie więź między partnerami (bo tak można nazwać zawodnika i psa/y) jest dużo silniejsza, dzięki wspólnej pracy. PS. Nie wkładaj mi w usta słów, których nie użyłem. Nie napisałem, że sprzęt Hifikii jest badziewny, tylko, że jest nieprofesjonalny. No i go nie używam.:eviltong:
  18. Grześ

    Canicross

    [quote name='bonsai_88'][B]Grześ[/B] nadal się głupio kłócisz... ja miałam te szelki w ręku i oglądałam na własne oczy [swoją drogą Hifikia robi chyba tylko na wymiar :roll:], ale ty wiesz więcej "bo widziałeś na zdjęciu" :razz:. Wiesz, na tym chyba zakończę rozmowę z tobą, bo aż mi się odechciewa jakiegokolwiek tłumaczenia :roll:[/quote] Mnie też się odechciewa tłumaczenia Tobie czegokolwiek, jak nie potrafisz zajrzeć na całą aktualną ofertę Hifikii. Mam nadzieję, że inne osoby czytające to będą miały więcej samozaparcia, by tam zajrzeć i przekonają się o moich racjach. 28-29 marca będą zawody w Lubieszowie [URL="http://www.mushing.pl/?show=kalendarz&zawody=109"]Polski Związek Sportu Psich Zaprzęgów[/URL], więc ok. 35 km od Gliwic. Pojedź i pooglądaj sobie profesjonalny sprzęt. PS. Też miałem szelki Hifikii w ręku, jakbyś nie wiedziała, są z Tychów.:lol:
  19. Grześ

    Canicross

    [quote name='Myszu']To chyba twoje słowa więc ci odpisałam że nie wspominałam że facet trenuje którąś z dyscyplin z jednym psem no chyba że nie wiesz że z istnieją inne konkurencje w sporcie zaprzęgowym. Więć wyjaśniam ci że mówiąc "ogólnie o zawodowcach miałam na myśli ogół ludzi zajmujących się sportem zaprzęgowym. Wyjaśniam ci to bo jednak nadal uważam że masz niejakie problemy i to chyba nie tylko z czytaniem ze zrozumieniem.[/quote] Czy na pewno to ja mam problemy z czytaniem ze zrozumieniem? Oczywiście są to moje słowa, tylko nie wszystkie z tego postu. Doradzasz osobie, która będzie trenowała z jednym psem i jednocześnie odradzasz jej patrzenie na zawodowców. Myślisz na jakich zawodowców ona nie będzie patrzyła? Chyba nie na midowców, którzy trenują po kilkadziesiąt kilometrów. Będzie patrzyła na BJ, bo jak się nie mylę, to właśnie chciała robić. Czytając Twoje wyjaśnienie nt. co miałaś na myśli pisząc o zawodowcach, uważam, że masz problemy z pisaniem ze zrozumieniem. Jest tu pewna niekonsekwencja. Raz piszesz, by nie patrzeć na dystanse i prędkości z jakimi jeżdżą zawodowcy, a innym razem piszesz, że do grona zawodowców zaliczasz każdego, co się zajmuje tym sportem, a więc nawet takiego, co zrobi z psem np. 40 km rocznie i wystartuje raz w zawodach, bo właśnie są blisko jego miejsca zamieszkania. Jeszcze raz powtórzę, pierdnęłaś o zawodowcach i teraz chciałoby się uciec, więc najlepiej mi zarzucić jakieś tam braki. Nawiasem mówiąc nie znam żadnego zawodowca (który osiąga prędkości i pokonuje dystanse, a więc w Twoim rozumieniu zarzyna psy w imię sportu) z Zakopanego w jakiejkolwiek konkurencji.
  20. Grześ

    Canicross

    [quote name='bonsai_88'][B]Grześ[/B] toś teraz strzelił.. mam szelki Hifiki i mogę ci odpowiedzieć z czystym sumieniem - w nich TEŻ szelki najpierw krzyżują się na guzku, później są razem zszyte na długości 12 cm, prawie do wysokości pach [u Birmy - zmierzyłam specjalnie dla ciebie, w innych rozmiarach to pewnie będzie inna długość], a pod pachami się nie wrzynają :razz:. [B]Skoro twierdzisz, że jakaś firma robi zły produkt to najpierw się dowiedz, jak ich produkt wygląda[/B] :roll:.[/quote] Nic nie strzelałem. Doskonale wiem jak produkty firmy Hifikia, o których była mowa w tym temacie wyglądają, bo były wstawione linki ze zdjęciami. Dla Twojej informacji: [URL="http://allegro.pl/item584364216_uprzaz_sled_x_back_na_miare_z_poduszkami_hifica.html"]UPRZAZ SLED X-BACK NA MIARE Z PODUSZKAMI - HIFICA (584364216) - Aukcje internetowe Allegro[/URL] Niestety wklejony przez Ciebie na stronie 38 link z numerem aukcji 520172491 jest już w archiwum, powyższy jest z identycznym opisem, więc go wstawiłem. Podobnie sytuacja się ma z aukcją nr 520172425, którą wstawiłaś na tejże stronie, wstawiam więc nową z identycznym opisem [URL="http://allegro.pl/item584364229_uprzaz_sled_x_back_szelki_2w1_z_poduszkami_hifica.html"]UPRZAZ SLED X-BACK/SZELKI 2w1 Z PODUSZKAMI HIFICA (584364229) - Aukcje internetowe Allegro[/URL] Kolejne ze strony 38 [URL="http://www.allegro.pl/item565788488_prof_szelki_z_poduszkami_poliamid_hifikia.html"]PROF. SZELKI Z PODUSZKAMI - POLIAMID - HIFIKIA (565788488) - Aukcje internetowe Allegro[/URL] Strona 39 [URL="http://allegro.pl/item571865390_uprzaz_sled_x_back_szelki_2w1_z_poduszkami_hifikia.html"]UPRZAZ SLED X-BACK/SZELKI 2w1 Z PODUSZKAMI HIFIKIA (571865390) - Aukcje internetowe Allegro[/URL] Wszystkie te szelki są zszyte tylko na krzyż, i to o nich się wypowiadałem. Natomiast nie wypowiadałem się o Twoich szelkach, bo z tego co czytałem (chyba), były one szyte na miarę, więc mogli modyfikować swoje wyroby. Może Ty wpierw otworzysz sobie na allegro wszystkie przedmioty tego sprzedającego, poprzyglądasz się im, zanim zaczniesz cokolwiek pisać.
  21. Grześ

    Canicross

    Nie mam problemu z czytaniem. Pisałaś o zawodowcach, a nie ogólnie, a to jest bardzo ograniczona grupa ludzi. Najlepiej sobie pierdnąć i uciec, bo śmierdzi.
  22. Grześ

    Canicross

    [quote name='diabelkowa'][IMG]http://www.karusek.com.pl/poradnik/img/pas.jpg[/IMG] przeciez to idealnie ciazy na kregoslup...[/quote]Ten pas jest sztywny i szeroki. Jak naciągniesz paski, przesunie się się niżej na biodra i co ważne, gdy pies pędzie ciągnął nie przesunie sie do góry. [quote name='diabelkowa']myslalam ze o takie cos [URL]http://www.hifikia.webd.pl/hifica/liny/ppa3/ppa3-photo.jpg[/URL] ale to miedzy nogami to raczej niewygodne[/quote]Natomiast ten pas jest miękki, poduszka ochrania tylko, by wąska taśma się nie wrzynała w plecy. Jako, że taśmy pod tyłek są częściowo amortyzowane, mimo ich naciągnięcia, pas się będzie przesuwał z bioder w górę, bo obwód pasa jest z reguły mniejszy niż bioder.
  23. Grześ

    Canicross

    [quote name='bonsai_88'][B]Grześ [/B]a możesz mi napisać dokładnie, jak powinny iść sledy? Kiedyś znalazłam na forum zaprzęgowym opis, że paski na piersi powinny się krzyżować na guzku na piersi, na plecach między łopatkami, łączyć z tyłu na wysokości ogona..... i leżeć bo bokach na ostatnim żebrze [nie nachodzić na brzuch]... Ps. Na forum zaprzęgowym jestem dość krótko, a już miałam okazję dowiedzieć się o ludziach sprzedających "za stare" paroletnie psy, byleby tylko mieć jak najlepszy zaprzęg :shake:[/quote] Przeczytaj jeszcze raz co napisałem. Czy było tam napisane, że paski powinny nachodzić na brzuch? W prawidłowo uszytych szelkach chomąto się krzyżuje, a raczej schodzi się na guzku na piersi i dalej paski są zszyte razem na długości ok. 10 cm (zależy od rozmiaru szelek), a dopiero potem rozchodzą się na boki wzdłuż końcówek żeber. Natomiast w szelkach Hifikii się tylko krzyżują. Jako, że guzek jest wyżej od pachy, po naciągnięciu szelek (jak pies ciągnie), będą one się wcinać w pachę i biec wyżej po żebrach. Mam nadzieję, że jasno napisałem. Na potwierdzenie moich słów o "profesjonaliźmie" Hifikii, porównaj sobie różne sprzęty firm Rowerland, Therdpole, Polarni Przyjaciele, Manmat, Sivudelek, Zero DC, a zobaczysz, że jedynie Hifikia ma "innowacyjne" (czytaj różniące się) rozwiązania.
  24. Grześ

    Canicross

    [quote name='Myszu']Szarik z tego co się orientuje to masz ONka?? Uważaj z tym ciągnięciem u niego i dużymi dystansami to nie pies pociągowy jego organizm nie jest do tego przystosowany. To co dobre dla haszczaka to nie koniecznie dobre jest dla innych ras. Szczególnie trzeba dbać o stawy, serducho i opuszki łap, które bardzo często u psów biegających rozwarstwiają się. I jeszcze dobra rada dla początkującego nie patrz na zawodowców na to jakie dystanse przebiegają, z jaką prędkością itd. ich psy niestety są eksploatowane ponad normę i kończą karierę lub życie w wieku około 6 -7 lat:-( (pewnie mnie za to zaatakują ale taka jest prawda tam gdzie wchodzi w grę sport, rywalizacja i nagrody nie ma mowy o dobru "zawodników" bez względu czy jest to człowiek czy pies - znam to z autopsji:mad: szczególnie kwestię ludzkich sportowców). A nam chodzi o dobrą zabawę i zdrowie nasze i naszych psów:lol:.[/quote] Z tego jasno wynika, że mowa o trenowaniu jednego psa. [quote name='Myszu']Podawanie nazwisk na forum, które mogłoby byc odebrane jako oskarżenie jest niezgodne z prawem:lol:. Ale jeden z przykładów maszer z Zakopanego w rozmowie ze mną przyznał że jego pies w czasie treningu pod Gubałówkę doznał zawału serca:mad:, nie traktował tego jako coś złego ot poprostu będzie musiał kupić nowego psa:angryy:. Wiele przykładów psów wyrzucanych lub oddawanych za złotówkę bo są już weksploatowane - zajmuję się psią branżą więc wiem o czym mówie a poza tym wystarczy poszperać po psich forach. Nie twierdze że wszyscy maszerzy są tacy sami ale sporo.[/quote] Nie znam żadnego zawodowca z Zakopanego w BJ lub CC (dyscypliny z jednym psem), więc nie pisz bzdur. To, że zajmujesz się psią branżą wcale nie znaczy, że wiesz co się dzieje w "zawodowym" sporcie zaprzęgowym.
×
×
  • Create New...