Ja zamierzam stac sie posiadaczka aussie za pare lat,a to wlasnie dlatego ze chce psa z ktorym mozna pracowac;) na dzien dzisiejszy mam psa husky,ktory jest najbardziej karnym husky jakiego widzialam. Umie: siad,waruj,zostan w 3 pozycjach,przychodzic do nogi,chodzic przy nodze na smyczy i bez,rozumie komendy wydawane na odleglosc. Swojego czasu umial tez aportowac prawie regulaminowo(robil wszytsko ok,ale kiedy wracal i mial siasc przede mna z aportem to wypuszczal go z pyska,wiec juz nie kazalam mu siadac:lol: ). Ale nauczenie go tego wszystkiego kosztowalo mnie tyle cierpliwosci i czasu, ze az sama teraz sie sobie dziwie ze nie zabraklo mi zapalu. Anuk po 10 minutach juz byl znudzony, nie mogl sie skupic...naprawde kiepski byl z niego uczen. a co najdziwniejsze, tego wszystkiego nauczyl sie dopiero jak mial 4 lata...przez pierwsze lata swego zycia byl najbardziej nieposlusznym psem jakiego widzialam.a to dlatego ze uwierzylam w bajki o tym,ze husky sie nie szkoli, i nawet nie probowalam:roll:
po studiach chcialabym kupic aussika,bo marze o psie ktory jest naprawde aktywny kiedy trzeba i z ktorym moglabym aktywnie spedzac czas i ktorego nie trzeba co 5 minut zachecac do nauki i pracy...co za duzo to niezdrowo:diabloti: