bela51 Posted May 20, 2010 Posted May 20, 2010 Weszłam na wątek Lisia, a tu widze, że zaczynaja sie schody...:-( Quote
Mysza2 Posted May 20, 2010 Posted May 20, 2010 [quote name='kasiatatry']słuchajcie a moze daloby sie namowic własciciela, zeby chociaz psa puscił z lancucha. Ja nie moge patrzec na łancuchy. U mnie na wsi jest niestety podobnie, a grzmie ile moge :( a pieniedzy jest nieduzo, wiec na cos napewno sie sie przydadza ;-) zeby psa zabrac trzeba by bylo udowodnic, ze ma złe warunki. Moze gdyby go nie dokarmiac ze 2 dni i wtedy zeby Toz przyjechał? zobaczyl puste miski i brak wody itd?[/QUOTE] Można, ale się obawiam że same puste miski mogą nie wystarczyć. Ech to polskie prawo. Quote
carolinascotties Posted May 20, 2010 Posted May 20, 2010 tak sie zastanawiam, ze jedengo psa zabierzecie z tego...&^%$$@-a na jego miejsce pojawi sie inny... :( skoro facet potrzebuje psa do pilnowania... Quote
Mysza2 Posted May 20, 2010 Posted May 20, 2010 [quote name='carolinascotties']tak sie zastanawiam, ze jedengo psa zabierzecie z tego...&^%$$@-a na jego miejsce pojawi sie inny... :( skoro facet potrzebuje psa do pilnowania...[/QUOTE] Nic dodać nic ująć:( Jakby ktoś miał dojścia do lokalnej prasy, żeby jakiś artykuł wyskrobać na temat zjawiska a podeprzeć zdjęciami jako przykładem. Może by stracił ochotę. Quote
tripti Posted May 20, 2010 Posted May 20, 2010 tacy nie stracą ochoty... to darmowy stróż, chyba dosłownie, bo nawet nie trzeba karmić.... Quote
carolinascotties Posted May 20, 2010 Posted May 20, 2010 ja probowalabym negocjowac - pogadac z facetem - niech go spuszcza na podworzu - powiedziec, ze czasem jedzonko sie przywiezie... zeby to tak jakos pokojowo zalatwic... ja wiem, ze czasem trudno - ale najgorsze, co mozna zrobic to zepsuc sobie "relacje" z takim czlowiekiem... aa i Ciotki - tytul watku jest na wyrost - skoro facet go nie odda... w patowej sytuacji mamy jednego psa - Kamyka - na lacuchu, ktory zostal wyadoptowany przez Stowarzyszenie - zobaczcie, jak trafil - [url]http://www.dogomania.pl/threads/147572-Kamyk-najbardziej-zjawiskowy-pies-z-Dogo-na-%C5%82ancuchu-!!!!!!!!!?p=14685305[/url] Quote
Yv1958 Posted May 20, 2010 Posted May 20, 2010 Mysza wplacilam wlasnie 50.-zl. Przykro mi, ze nie moge wiecej. Quote
Mysza2 Posted May 20, 2010 Posted May 20, 2010 [quote name='Yv1958']Mysza wplacilam wlasnie 50.-zl. Przykro mi, ze nie moge wiecej.[/QUOTE] To wcale nie mało, to bardzo dużo:) Bardzo bardzo cioteczko dziękujemy ale jak poczytasz na w wątku sytuacja się skomplikowała. Nie wiadomo co dalej robić z psiakiem. :( Poczczekajmy na razie. Sama zadecydujesz co z tymi pieniążkami czy przeznaczyć je na jedzenie na liska czy je zwrócić czy przeznaczyć na inną biedę, którą wybierzesz. :( :( Na razie przestałam rozsyłać prośby Serdecznie Cię pozdrawiamy Quote
tripti Posted May 20, 2010 Posted May 20, 2010 czyli narazie mamy czekać na rozwój sytuacji i ewentualne negocjacje z właścicielem? Quote
Ajula Posted May 20, 2010 Posted May 20, 2010 wielka szkoda, on jest taki smutny :( całkiem sam tam siedzi ja jeszcze nie zdążyłam nic przelać, miałam dzisiaj, ale się w takim razie wstrzymuję Quote
adkaaaaa5 Posted May 20, 2010 Posted May 20, 2010 Wróciłam przed chwilą od Lisia... od wczoraj facet nic nie zrobił przy bramie, na miejscu dzisiaj był, bo miski sprzątnięte... Lisio na widok samochodu wyszedł z budy i patrzył kto to, jak wysiadłyśmy z auta to schował się do budy :( Dałyśmy jedzonko- przy nas nie jadł. Dopiero jak wsiadłyśmy spowrotem do auta to wychylił łepek z budy i za chwilke wyszedł i zaczal jesc... Na razie wstrzymujemy zbiorke pieniazkow na hotelik :(:( jednak zbieramy na karme dla Lisia- giselle4 karmi pieska codziennie (ja tylko tymczasowo), karma jest na wage złota. Quote
yoko100 Posted May 20, 2010 Posted May 20, 2010 [quote name='adkaaaaa5']Wróciłam przed chwilą od Lisia... od wczoraj facet nic nie zrobił przy bramie, na miejscu dzisiaj był, bo miski sprzątnięte... Lisio na widok samochodu wyszedł z budy i patrzył kto to, jak wysiadłyśmy z auta to schował się do budy :( Dałyśmy jedzonko- przy nas nie jadł. Dopiero jak wsiadłyśmy spowrotem do auta to wychylił łepek z budy i za chwilke wyszedł i zaczal jesc... Na razie wstrzymujemy zbiorke pieniazkow na hotelik :(:( jednak zbieramy na karme dla Lisia- giselle4 karmi pieska codziennie (ja tylko tymczasowo), karma jest na wage złota.[/QUOTE] A moze jakby tak kupil mu jakas kostke do gryzienia to by mu sie nie nudzilo Quote
kamilawa Posted May 20, 2010 Posted May 20, 2010 Lisiu, biedaczku... Tak mi cię szkoda. Ciotki, PILNA POMOC! Proszę zajrzyjcie, schronisko w Toruniu musi szybko znaleźć dt dla swoich psów. Jutro może ich zalać. [url]http://www.dogomania.pl/threads/185986-TORU%C5%83-przygotowania-do-ewakuacji-schroniska-miejskiego-POTRZEBA-OK.-70-TYMCZAS%C3%93W[/url] Quote
Ajula Posted May 20, 2010 Posted May 20, 2010 [quote name='adkaaaaa5'] Na razie wstrzymujemy zbiorke pieniazkow na hotelik :(:( jednak zbieramy na karme dla Lisia- giselle4 karmi pieska codziennie (ja tylko tymczasowo), karma jest na wage złota.[/QUOTE] ok, to jednak przeleję Quote
Lolalola Posted May 20, 2010 Posted May 20, 2010 melduje sie na watku...............Lisiu Ty bidoku,co to za zycie????:(:(i jak widze ten napis "uwaga zle psy"to dostaje szalu,na drzwiach tego gnoja powinno wisiec wobec tego"jestem jebniety",moze Lisia trzeba naprawde wykrasc..............ja juz nie wiem............. Quote
yoko100 Posted May 21, 2010 Posted May 21, 2010 wyslalabym na kilka zlotych na kostke dla tego biedaka tak mi go szkoda przynajmniej mialby co robic Quote
fiorsteinbock Posted May 21, 2010 Author Posted May 21, 2010 Z kostka dobry pomysl :) Dziewczyny podam numer konta na pierwszej stronce, tak bedzie wygodniej dla Was i dla mnie. Mialam nadzieje, ze jednak facet sie pospieszy, zeby zabezpieczyc psa. Dobrze, ze chociaz byl u niego. Quote
fiorsteinbock Posted May 21, 2010 Author Posted May 21, 2010 [B]Doszla wplata jednorazowa od Cioteczki Yv1958 - 50zł Dziekujemy ogromnie! Bedzie na wielkie wory karmy! [/B] Quote
Wunia Posted May 21, 2010 Posted May 21, 2010 Fior, czy dary dla Liska można wysłać pocztą na adres Giselki? Quote
adkaaaaa5 Posted May 21, 2010 Posted May 21, 2010 Lisiu dzisiaj nakarmiony wczesniej, jak zwykle wyszedl z budy na widok auta, po czym schowal sie na nasz widok... Brama nadal nie zrobiona, a facet byl- miski przestawił. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.