z CELI ŚMIERCI trafił do DT...ma tylko 35 zł deklaracji :(

[Mysza2]

ok dziękuję, a ile potrzeba na każdego?

[Monika z Katowic]

[quote name='Mysza2']ok dziękuję, a ile potrzeba na każdego?[/QUOTE]

Trzeba nadać im imiona!

[Gisic87]

To chyba trzeba zapytać Renatki jeśli o koszty chodzi

[Monika z Katowic]

A imiona?
Ja dla staruszka proponuję imę [COLOR=blue][B]NIUNIEK[/B][/COLOR].
Bo z Niego taki niunieczek kochany...

[Lionees]

[quote name='Monika z Katowic']A imiona?
Ja dla staruszka proponuję imę [COLOR=blue][B]NIUNIEK[/B][/COLOR].
Bo z Niego taki niunieczek kochany...[/QUOTE]
Moniś mam juz psa Niuńka i sunie Niunie:-D

[Gisic87]

No to zrobiłam sobie przed chwilą bieg na czas:evil_lol: Dałam Czarnej pasztecik z suchą do miseczki bo samej suchej to przecież ona nie tknie i pędem do sklepu na szybko jakieś zakupy zrobić i baterie co bym mogła pstryknąć jakieś fotki, następnie powrót do domu kolejna porcyjka żarełka i pędem z Milką na siku co by Czarna zbytnio nie zdążyła pohałasować i na szczęście udało się był spokój;)
Co do imion ja na staruszka mówię Dziadek chociaż wcale chyba taki stary nie jest jak ciągle mi Milkę zaczepia bo ona przecież cieczkę ma:mad:i nawet za nią na łóżko wskakuje i ciągle muszę odpędzać go ale stanowczo powiedziane nie starcza na jakieś 5 minut, w nocy pewnie będę musiała ulokować jakoś psiaki co by nie doszło do kopulacji:roll: Teraz gotuje psiakom ryż a do tego dam mięsko z kurczaczka bo Dziadzio suchej nawet nie powąchał. Czarna dziewczynka bidulka boi się aparatu więc nie chciałam jej zbytnio stresować a Dziadek to mi za Milką lata ehh
No i fotki na razie tak na szybko bo nie chcę ich stresować:
Najpierw Dziadeczek:
[IMG]http://picasaweb.google.com/MilkaMila87/DziadekICzarna#5473405646763831442[/IMG][IMG]http://lh6.ggpht.com/_ByJq1rHjQuQ/S_Vxb7b5sJI/AAAAAAAABqY/N4tf0pJIwpg/s512/Zdj%C4%99cia%20Aparat%20001.jpg[/IMG]
[IMG]http://lh6.ggpht.com/_ByJq1rHjQuQ/S_VxkEvkwEI/AAAAAAAABqc/dkdMCYgBBzI/s512/Zdj%C4%99cia%20Aparat%20003.jpg[/IMG]
[IMG]http://lh5.ggpht.com/_ByJq1rHjQuQ/S_Vx7Oe_BxI/AAAAAAAABqs/WGpujoS9dug/s512/Zdj%C4%99cia%20Aparat%20012.jpg[/IMG]
[IMG]http://lh6.ggpht.com/_ByJq1rHjQuQ/S_Vx0G-cYPI/AAAAAAAABqo/aF2eXqCNm3E/s512/Zdj%C4%99cia%20Aparat%20007.jpg[/IMG]
Na łóżko do Milki wskoczył sam i wybaczcie za jakość łóżka ale ono jest przeznaczone głównie dla psów ja już zrezygnowałam ze spania ze wszystkimi na jednoosobowym i to jest do ich wyłącznej dyspozycji a te zadrapania po dobermance są, młoda się przeciągała i tak niefortunnie pazurami zahaczyła:roll:

[Gisic87]

No i zdjęcia czarnej dziewczynki bidulka boi się aparatu na sam widok odchodziła wystraszona więc tylko 3 zdjęcia mam:
[IMG]http://lh5.ggpht.com/_ByJq1rHjQuQ/S_VxuiqNMVI/AAAAAAAABqk/_k7l1jY6Q04/s512/Zdj%C4%99cia%20Aparat%20006.jpg[/IMG]
[IMG]http://lh3.ggpht.com/_ByJq1rHjQuQ/S_VxnWesCAI/AAAAAAAABqg/1Jqw-P7qjLM/s512/Zdj%C4%99cia%20Aparat%20004.jpg[/IMG]
[IMG]http://lh4.ggpht.com/_ByJq1rHjQuQ/S_VyBBKyqMI/AAAAAAAABqw/FDTCDTsOglQ/s512/Zdj%C4%99cia%20Aparat%20019.jpg[/IMG]

Dziewczynka ma na żywo takie łapencie brązowe jak na ostatnim zdjęciu przy zadku na łapkach też takie są;)

[terenia1]

No staruszek wygląda już o niebo lepiej niż trzy godziny temu, a jak się chłopak cieszył jak wyciągany był z boksu. Piesek ma na imię Kajtek więc moim zdaniem nie wiem czy jest sens mu zmieniać imię, no ale decyzja nie należy do mnie.
Gdybyscie jeszcze kiedyś miały coś zamiar wyciągać to dajcie znać , a nie bawcie się w partyzantkę, za pieska zainkasowali ode mnie co łaska czyli 10zł - to mój wkład w wyciągnięcie Kajtka:lol:

[Gisic87]

No wyglądał nieciekawie teraz lepiej chociaż i tak jeszcze podczas zdjęć nie wysechł do końca ale jak go wyczeszemy to będzie śliczny;) Imię to myślę że powinna zdecydować Renatka bo to u niej będzie psiak. Troszkę zamieszania było jak pan wszedł do schronu mówiąc o psie, ja mu mówiłam by czekał przed schronem no ale wyszło jak wyszło ważne że psiak cały i zdrowy do mnie dotarł;) Terenia1 dziękujemy:)

[jusstyna85]

Jaki on jest prześliczny :)taki kochaniuteńki,miałabym ochote go wycałować :)

[Monika z Katowic]

[quote name='terenia1']No staruszek wygląda już o niebo lepiej niż trzy godziny temu, a jak się chłopak cieszył jak wyciągany był z boksu. Piesek ma na imię Kajtek więc moim zdaniem nie wiem czy jest sens mu zmieniać imię, no ale decyzja nie należy do mnie.
Gdybyscie jeszcze kiedyś miały coś zamiar wyciągać to dajcie znać , a nie bawcie się w partyzantkę, za pieska zainkasowali ode mnie co łaska czyli 10zł - to mój wkład w wyciągnięcie Kajtka:lol:[/QUOTE]

[B]Kajtek [/B]- też ładnie! :)

[MartynaP]

bazarek na Lulke i Nodiego od Jaagi

[url]http://www.dogomania.pl/threads/186010-R%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-na-Lulk%C4%99-i-Nodiego-wyrwanych-z-koszmaru.Tydzie%C5%84-od-piewszej-oferty?p=14712838#post14712838[/url]

[iwona213]

[quote name='terenia1']No staruszek wygląda już o niebo lepiej niż trzy godziny temu, a jak się chłopak cieszył jak wyciągany był z boksu. Piesek ma na imię Kajtek więc moim zdaniem nie wiem czy jest sens mu zmieniać imię, no ale decyzja nie należy do mnie.
Gdybyscie jeszcze kiedyś miały coś zamiar wyciągać to dajcie znać , a nie bawcie się w partyzantkę, za pieska zainkasowali ode mnie co łaska czyli 10zł - to mój wkład w wyciągnięcie Kajtka:lol:[/QUOTE]

Tereniu skoro masz normalny kontakt z kierownikiem schroniska to proszę porozmawiaj z nim o wolontariacie i o normalnej wspólpracy. Fundacja stara sie o wolontariat w schronisku ale są jakieś sprzeciwy kierownictwa. Jeśli zgodziliby sie na wolontariat i na współprace to ile psiulek bez zadnych podchodów udałoby sie wyciągnąć, szukałoby sie im domków nawet jak byłyby w schronisku, robiło zdjęcia i leciało z ogłoszeniami.

[Ulaa]

:crazyeye:
nie wiedziałam, że TAM SIĘ TAK DZIEJE!!!:placz:

jak dobrze, ze te maluchy wypatrzone.... zapomniane przez świat, zwyczajne staruszki w świecie pożądania yorków...

[Gisic87]

Ale ten dziadzio vel Kajtek wybredny ugotowałam psiakom ryż z mieskiem z kurczaka wszystkie opędzlowały miski do pełna poza dziadziem bo ten wybrał tylko najlepsze kawałki czyli mięsko a ryż zostawił nietknięty:roll: Za chwilkę wychodzimy na ostatni spacerek dzisiaj

[Ulaa]

To niekoniecznie wybredność, ale słaby organizm, skurczony żołądek - wybiera tylko to, co najbardziej wartościowe...

[Gisic87]

No i tak może być do tego zarobaczony okropnie brzuchol wielki "napęczniły" jak u szczeniaków jutro dam obu psiakom tabletkę na odrobaczenie bo pewnie tego "syfu" w sobie troszkę mają.
Ula przy okazji mogłabyś zajrzeć na ten wątek i coś doradzić:
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/185925-Panicznie-przera%C5%BCona-ma%C5%82a-suczka-mia%C5%82a-trafi%C4%87-na-DT-uciek%C5%82a-potrzebna-pomoc-Katowic"]http://www.dogomania.pl/threads/185925-Panicznie-przera%C5%BCona-ma%C5%82a-suczka-mia%C5%82a-trafi%C4%87-na-DT-uciek%C5%82a-potrzebna-pomoc-Katowic[/URL]
Tą sunie zabrałam wczoraj na dt i od razu zwiała nie wiem co robić i jak może masz jakieś pomysły?

[terenia1]

[quote name='iwona213']Tereniu skoro masz normalny kontakt z kierownikiem schroniska to proszę porozmawiaj z nim o wolontariacie i o normalnej wspólpracy. Fundacja stara sie o wolontariat w schronisku ale są jakieś sprzeciwy kierownictwa. Jeśli zgodziliby sie na wolontariat i na współprace to ile psiulek bez zadnych podchodów udałoby sie wyciągnąć, szukałoby sie im domków nawet jak byłyby w schronisku, robiło zdjęcia i leciało z ogłoszeniami.[/QUOTE]
Jeśli chodzi o wolontariat to między innymi i my o to zabiegamy i jesteśmy na bieżąco w tych sprawach, my czyli nasze Stowarzyszenie, które zajmuje się kociakami z tego schronu, sprawy cały czas się toczą rozmowy także, jeśli chodzi o kwestię formalnego załatwienia wolontariatu to niestety nie jest zależne od kierownika schroniska - tu wchodzi w tą sprawę UM oraz jednostka budżetowa UM której bezposrednio podlega schronisko, Kierownik nie ma tu zbyt dużo do powiedzenia, jak napisałm rozmowy cały czas są w toku , a co ztego wyniknie to niestety nie wiemy, chociaż po ostatnim spotkaniu w Urzędzie Miejskim wydawało się, że wszystko jet ok, moim zdaniem w odniesieniu do psiaków mozna robić to samo co my od 3 lat nieoficjalne robimy, ale tu trzeba się spotkać z kierownikiem schroniska , i na spokojnie omówić wszystko, przypuszczam ,że wtedy nie będzie takich sytuacji jak do tej pory wyniknęły. Jeśli tu w Sosnowcu znajdą się ze dwie poważne osoby, które mogłyby pewne sprawy koordynować ja jestem w stanie pomóc w zorganizowaniu spotkania z kierownikiem schroniska i w dojściu do jakiegoś ładu i składu w tym wszystkim. Ale to zależy nie ode mnie, jak już pisałam ja z grupą dziewczyn zajmujemy się kotami z naszego schroniska i nie jestem w stanie zajmować się jeszcze psami bo nie mam już na to czasu. Można pomóc psom bez robienia jakichs dziwnych szopek wyjdzie to na dobre wszystkim, ale trzeba umieć rozmawiać, i dążyć do osiągnięcia jakiegoś kompromisu w miarę sensownego na dzień dzisiejszy skoro ne ma innch możliwości działania.

[jusstyna85]

Trzeba po prostu znaleźć kogoś,kto by pogadał ze Schroniskiem i robił fotki psom.
Już nie chodzi tylko o wyciaganie psów na dt,ale zwyczajne znajdowanie im domu poprzez ogłoszenia.
Jaaga chyba długo jeszcze nie weźmie żadnego psiaka na dt,jest zawalona tymczasami i swoje psy.

[iwona213]

to jedną chętną juz macie kisiaraf jest z sosnowca, firmę ma zaraz nieopodal schroniska, jest poważną osobą. Rozmawiałam z nią kilka dni temu i mówiła że jakby normalnie można było współpracować ze schroniskiem to mogłaby tam zaglądać i robić zdjęcia psiakom, kręciłoby się wszystko w miare normalnie a i psiulki miałyby ogłoszenia i pewnie wiele z nich zamiast siedziec w schronie grzałoby dupki w domkach. Kisiaraf wyjeżdza teraz w niedziele na urlop na 2 tygodnie ale jak wróci to zapewne chętnie sie uda na takie spotkanie z kierownikiem i bardzo chętnie zajmie się sprawą psiulków sosnowieckich. Pomożesz Tereniu to wszystko zorganizować?? Zaraz zawołam Krystynke na dogo jak jeszcze nie śpi ;)

[Gisic87]

Tak sobie siedzę i spać nie mogę to i z dziaduniem sobie na ziemi posiedziałam i przy okazji popstrykaliśmy sobie zdjęcia. Jak dla mnie on nie ma 16lat albo tak młodo się zachowuje. Dziadziuś zaczął się ze mną bawić może i forma nie szczeniakowata ale cieszył się i szalał w koło zaczepiając mnie no i te ząbki przednie ma w miarę dobre w porównaniu z ratlerkowatą babulinką która zęby miała okropne no i w większości po prostu ich nie było. Z resztą sami możecie zobaczyć:
Te ząbki z tyłu w gorszym stanie ale lepsze niż u młodszej czarnulki:
[IMG]http://picasaweb.google.com/MilkaMila87/DziadekICzarna#5473460293377014930[/IMG][IMG]http://picasaweb.google.com/MilkaMila87/DziadekICzarna#5473460293377014930[/IMG][IMG]http://lh6.ggpht.com/_ByJq1rHjQuQ/S_WjIx7xPJI/AAAAAAAABrc/JggMA9AMIXw/s640/Zdj%C4%99cia%20Aparat%20035.jpg[/IMG]
[IMG]http://lh5.ggpht.com/_ByJq1rHjQuQ/S_WiySFS_MI/AAAAAAAABrQ/qkMiH9G567E/s512/Zdj%C4%99cia%20Aparat%20025.jpg[/IMG]
[IMG]http://lh4.ggpht.com/_ByJq1rHjQuQ/S_Wi-hncjxI/AAAAAAAABrY/Z6rZiV46-bc/s512/Zdj%C4%99cia%20Aparat%20032.jpg[/IMG]
kto ma najdłuższy język na świecie oczywiście że Dziadzio vel Kajtuś:evil_lol:

[terenia1]

Oczywiście, że pomogę mnie też zależy żeby zwierzęta w naszym schronisku miały szanse, uważam że wszystko jest do obgadania i załatwienia, na spokojnie i że mozna to wszystko poukładać odpowiednio. Jęli tylko Krystyna będzie chętna to jestem za

[iwona213]

Krystyna zaraz sie tu zjawi tylko zje kolacje, ale chętna bedzie napewno (teraz to juz wyjscia nie ma hehe), a tak poważnie to właśnie ona mi mówila o tym że żałuje ze tak to wszystko wygląda, bo codziennie jest w pracy przy samym prawie schronie i to nie problem zeby zajsc i psiulkom zdjęcia robić, zeby tylko normalnie ją wpuszczali, więc byłoby super jakby kierownictwo jej pozwoliło, ach jaki to byłby bonus dla tych psiulków. Dziekuje Tereniu za pomoc.

[danka4u1]

[IMG]http://lh4.ggpht.com/_ByJq1rHjQuQ/S_Wi-hncjxI/AAAAAAAABrY/Z6rZiV46-bc/s512/Zdj%C4%99cia%20Aparat%20032.jpg[/IMG]

To jest piękne. Szczęśliwy pies ze swoim człowiekiem. Dla widoku Dziadzia w pelni szczęścia warto żyć.
Czytam wątek, ale nie odzywam się, bo nie mogę za bardzo pomóc. Dobrze,że sprawa wolontariatu zaczyna nabierać realnych kształtów. To optymistyczne.

[Gisic87]

Dziadzio jest przekochany budzi się na każdy mój ruch jak wstaję i leci za mną nawet do toalety;) a później jak siądę przez chwilę siedzi cichutko popiskując i prosząc o głaskanie aż w końcu się kładzie i zasypia. Czarna też uwielbia się tulić ale z niej chyba bardziej taka indywidualistka od 2 godzin ma nas gdzieś, Milka rozłożyła się na łóżku więc ta polazła do drugiego pokoju i co jakiś czas tylko można usłyszeć chrapanie:lol: