TERESA BORCZ Posted May 17, 2010 Posted May 17, 2010 nie mam niestety transportu, pojechałabym je oba wykupić. Ale gdzie je dać choćby narazie. moge zapłacić za wykupienie. tam się można potargować, jak sie bierze ze 2, 3 psy można zapłacić mniej. probuje szukać dt. pisze gdzie się da u mnie niestety 150% zapsienia. Quote
Jaaga Posted May 17, 2010 Posted May 17, 2010 Nikt nie weźmie starszego psa bez pieniędzy. Takie adopcje są trudne i może potrwać kilka miesięcy, zanim znajdzie sie dom. Dlatego bardzo prosimy w pomoc. Każda 5 zł deklaracja jest cenna. Quote
kurza stopa 39 Posted May 17, 2010 Posted May 17, 2010 Na razie 50 zł, co dalej? Pozwolimy im umrzeć? Quote
Jaaga Posted May 17, 2010 Posted May 17, 2010 Nikogo poza nami nie wzruszają te psiaki :roll:? Nikt nie ulituje się nad losem staruszka bez szans :-(? Quote
kurza stopa 39 Posted May 17, 2010 Posted May 17, 2010 Rozeslę po forach: Schronisko jest miejscem, gdzie psy powinny czuć się bezpiecznie. Jednak miejsce w którym znajdują się te suczki, niegodne jest nawet miana przechowalni. To miejsce gdzie psy tracą nadzieję. Miejsce gdzie zamiast leczyć -usypia się. O innych zbrodniach tej mordowni nie będę dziś mówić, wszak zebrało by się dużo ciekawych rzeczy, ale mimo to muszę milczeć. Dużo psów nie ujrzy już nigdy świeżej trawy i błękitu nieba. Ludzie z dziećmi przychodzą oglądać pieski, biorą szczeniaczka, albo jakiegoś ładnego kudłaczka. A one tam siedzą, bez nadziei, odliczając już tylko dni kiedy igła z morbitalem sprawi, że ich dusze już na zawsze zgasną, w milczeniu i nikt się nie dowie o ich cierpieniu, nie wyniosą swego żalu po za mur tego obozu. My chcemy to zmienić, my- grupa ludzi działających incognito, w milczeniu, każdy nietaktowny ruch, może sprawić, że nasza mała zwarta grupa nie będzie miała tam wstępu. Więc milczymy, ciekną łzy, a serce krwawi, bo głuchy świat nie usłyszy wołania o pomoc setek psów. W tej rozpaczy są też dwie małe duszki. Bezimienne, od życia dostały tylko boks pełny fekalii, beton i wiatę. Chcemy przerwać milczenie, ratujemy razem kolejne psy, chore, zastraszone. Dużo zawdzięczamy ludziom, którzy pomagają finansowo i duchowo. Bo liczy się każda złotówka, bo każdy grosz ma znaczenie. Ale one są wyjątkowe. One są stare. One są nieadopcyjne. Z ekonomicznego punktu widzenia nie opłaca ich się ratować. Jednak my widzimy sercem, widzimy piękno w tych dwóch psach. Czarna sunia, starsza, zwykły kundel polski, buras jakich wiele, posiedzi tu może jeszcze kilka lat, padnie na jakąś chorobę, umrze w ciszy z tęsknoty, bo nie umie jak szczeniaczki wdzięczyć się do krat. Już dawno Jaaga miała ją zabrać, ale zawsze był jakiś biedniejszy, jakiś bardziej potrzebujący. Sunia ma pecha. Szukamy dla niej tymczasu, dobrego serca...czekamy na cud, cuda się zdarzają, wierzę, że ta sunia zazna miłości, będziemy o to walczyć wszystkimi siłami, nie pozwolimy jej zgasnąć! [IMG]http://img94.imageshack.us/img94/6388/dsc06536n.jpg[/IMG] Jednak nie jesteśmy w stanie jej wyciągnąć, bo nie mamy już wolnych miejsc, bo jest pilniejsza suczka/pies- nawet płci nie znamy! Oto istotka, starszy kudłaczek z zaćmą na oku. Przecudowne stworzenie wyciągające ryjek do całowania. Tak bardzo chciałabym utulić obydwie, pokazać niebo i trawkę. Na razie udało nam się tylko szepnąć im na ucho, że ich nie zostawimy. [IMG]http://lh3.ggpht.com/_37GSjRVh0Oc/S-6vYi6GA_I/AAAAAAAABVA/NC898k3rTYI/s800/starsza.JPG[/IMG] Pomóż spełnić nam obietnicę, kudłatego pieska możemy wyciąganąć, potrzebne jednak deklaracje finansowe, na leczenie i utrzymanie. Jeśli znajdzie się dla nich cudowny dom, albo dom tymczasowy dla czarnulki, spełnimy obietnicę. Pomóżcie nam pomagać. Nie pozwólmy im zgasnąć, tak po prostu, tak bez sensu, tak na zawsze, w ciszy... Mile widziane datki pieniężne! Quote
MartynaP Posted May 17, 2010 Posted May 17, 2010 dałam na miau [url]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=21&t=111382[/url] Quote
Monika z Katowic Posted May 17, 2010 Posted May 17, 2010 Daję 20 zł miesięcznie - to deklaracja stała. Może Kikou wzięłaby tego chłopczyka- staruszka? Quote
todo Posted May 17, 2010 Posted May 17, 2010 Właśnie czytam ten wątek i jestem przerażona... W naszym schronisku (jestem z północy Polski) panowały podobne rządy, psy zagryzały sie w boksach, bo nie było selekcji. Ale przyszedł czas (może ktoś doniósł), ze schronisko przejęli ANIMALSI. Teraz zwierzaki mają dobrą opieke i wolontariuszy, którzy się o nie troszczą. Kochani moi myślę, ze mwarto poszukać w Waszym regionie TONZ ANIMALS i opowiedzieć im o tym wszystkim, oczywiście przy zachowaniu pełnej dyskrecji i zastanowić się razem, co robić. Sami nie damy rady z tym walczyć, ale sa przedstawiciele organizacji, które mogą więcej. Warto próbować!!!! Quote
kurza stopa 39 Posted May 17, 2010 Posted May 17, 2010 [quote name='Monika z Katowic']Daję 20 zł miesięcznie - to deklaracja stała. Może Kikou wzięłaby tego chłopczyka- staruszka?[/QUOTE] Czyli mamy 70 zł:multi: todo ta sprawa ma drugie dno i toczy się od 2008 r. Quote
Monika z Katowic Posted May 17, 2010 Posted May 17, 2010 Teraz szukajmy taniego dt! I nie róbmy żadnych gwałtownych ruchów. Może potem, po cichutku, uda się wyciągnąć oba pieski... Czy w tym schronisku płaci się jakieś pieniądze za adopcję psa? Ile? Quote
TERESA BORCZ Posted May 17, 2010 Posted May 17, 2010 JA ZAPŁACĘ za oba moniko, tylko wyciagąć. mam miejsce dla małego psiaka w dt płatnym nieco daleko ale lepiej niz nic., 250 zł z jedzonkiem gotowanym , w mieszkaniu nie kojcu. zapytam czy by było na dwa. jeśli nie to myślę nad innym rozwiązaniem. Quote
Monika z Katowic Posted May 17, 2010 Posted May 17, 2010 Tereso kochana! Cieszę się, że jesteś na tym wątku! Ja też pytam, ale nie mam takich znajomości jak Ty. To taki biedny zwierzak, a jeszcze pożyłby przecież: :(:(:(:(:(:( [URL="http://img339.imageshack.us/i/dsc06538o.jpg/"][IMG]http://img339.imageshack.us/img339/7567/dsc06538o.jpg[/IMG][/URL] Quote
Mysza2 Posted May 17, 2010 Posted May 17, 2010 A ja będę żebrać u cioteczek za kasą. Tylko tak myślę żeby nie namieszać rozsyłając ten wątek, tak jak pisałyście , żeby nie narobić zamieszania, które odetnie wejście do schroniska. Czy nie zmienić tych wpisów szkalujących to miejsce. Boję się żeby nie zaszkodzić. Co o tym myślicie? Też bardzo się cieszę, że jest tu Pani Teresa. Quote
TERESA BORCZ Posted May 17, 2010 Posted May 17, 2010 ja nie nazwałabym tego szkalowaniem raczej unaocznieniem sytuacji, ale my to wszystko wiemy, sama jestem świadkiem wielu innych faktów. dziewczyny mam tez miejsce czarowne, dla staruszkow, małych . niekłopotliwych i chyba albo bezplatne plus super warunki, albo płatne minimum, ale daleko. damy radę z transportem? mam dzwonić i popytać?To są chyba dwa staruszki, czy mi się zdaje?? Gdyby się udało za deklaracje uzbierane wybrałybyśmy jeszcze inne biedaki. Quote
kurza stopa 39 Posted May 17, 2010 Posted May 17, 2010 [quote name='TERESA BORCZ']ja nie nazwałabym tego szkalowaniem raczej unaocznieniem sytuacji, ale my to wszystko wiemy, sama jestem świadkiem wielu innych faktów. dziewczyny mam tez miejsce czarowne, dla staruszkow, małych . niekłopotliwych i chyba albo bezplatne plus super warunki, albo płatne minimum, ale daleko. damy radę z transportem? mam dzwonić i popytać?To są chyba dwa stauszki, czy misie zdaje.??gdyby sie udało za deklaracje uzbierane wybrałybyśmy jeszcze biedaki.[/QUOTE] Zalezy ile płatne i gdzie dokładnie? Quote
Monika z Katowic Posted May 17, 2010 Posted May 17, 2010 [quote name='TERESA BORCZ']ja nie nazwałabym tego szkalowaniem raczej unaocznieniem sytuacji, ale my to wszystko wiemy, sama jestem świadkiem wielu innych faktów. dziewczyny mam tez miejsce czarowne, dla staruszkow, małych . niekłopotliwych i chyba albo bezplatne plus super warunki, albo płatne minimum, ale daleko. damy radę z transportem? mam dzwonić i popytać?To są chyba dwa staruszki, czy mi się zdaje?? Gdyby się udało za deklaracje uzbierane wybrałybyśmy jeszcze inne biedaki.[/QUOTE] Damy radę z transportem. Dzwoń Teresko kochana! Quote
Aquifere Posted May 17, 2010 Posted May 17, 2010 myślę, że pieniądze na transport to najmniejszy problem. Gorzej jest chyba ze stałymi zawsze. Oby się udało:) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.