Jump to content
Dogomania

Biały lonżowany konik, czyli jack russell terrier Jax i ferajna - zapraszamy!


Recommended Posts

Posted

[quote name='furciaczek']Przyszlam sie posmiac ale widze ze sie spoznilam:evil_lol:[/QUOTE]

Hihi, no niestety, wszystko pousuwane... Ale witamy cioteczkę, witamy :lol:

Posted

hej !!
fajny jack !! :) jak dla mnie nie jest za chudy, jest taki jak ma być :) ale ja nie lubię otyłych psów :P zresztą moja zje troszke więcej niż zwykle i jej wywala boki to już się krzywo na nią patrze :D :D ale na całe szczęście jest szczupła :)


[quote name='ladySwallow']No staffik jest straszny, ogromnie mi go szkoda, tym bardziej, że nie jest starym psem...

No dajemy mu do zdjęć kości z tektury, co by nie było, że go nie karmimy i nie dajemy mu nic do gryzienia, a tak naprawdę to karmimy go wyłącznie gów... a, przepraszam, Chappi i Pedgiree...

:evil_lol:[/QUOTE]
staffik jak i pewnie wiele innych ras to żarłoczne stworzenia, przynajmniej moja.. :D ona zje nawet cytryne <lol> i gdybym na każde jej spojrzenie coś jej dała to byłaby chodzącą, albo może już leżącą beczką :D :D

Posted

Witaj :) No właśnie ten sąsiadki wygląda jak chodząca beczka, do tego straszliwie sapie, czemu nie da się dziwić - ale na zdrowie mu to na pewno nie wychodzi... Jak dla mnie, otyłość psów, jeśli wynika z choroby, powinna być oceniana jako znęcanie się nad zwierzęciem...

Posted

Jaxon dziś smutny, bo pan nas zostawił... na weekend :diabloti: Oczywiście, ja jestem chora, a pogoda nagle zmieniła się na okropną i zimną, jakby nie mogła wytrzymać jeszcze przez weekend...

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-7mymJ_OteBA/To7wtebWIPI/AAAAAAAAAv8/dM7zlWYoq3g/s512/PA070019.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-mptO4oOQlX0/To7wt_qdU3I/AAAAAAAAAwA/iDFl9q_9iJQ/s512/PA070022.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-oPyiSpNHl8c/To7wuTsFCYI/AAAAAAAAAwE/hqBzpg_2AI8/s512/PA070024.JPG[/IMG]

Posted

[quote name='evel']A gdzie cwaniaczek pod kocykiem? :razz:[/QUOTE]

Wedle życzenia ;)

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-p2vMYCdKuPE/To77v5rXi-I/AAAAAAAAAwI/CQDfo83eJ0U/s512/PA070020.JPG[/IMG]

Tak sobie przysypiał...
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-f5uSt4_0Yb8/To77wS6NNoI/AAAAAAAAAwM/x0ZlE2f6dSs/s512/PA070023.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-vo-GuEIKMeY/To77woP1u_I/AAAAAAAAAwQ/iq-Jg5wpW8M/s512/PA070027.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-sJ8hcVcSk0A/To77xmHKuGI/AAAAAAAAAwY/Y9XeE-bBOKU/s512/PA070019%252520%2525282%252529.JPG[/IMG]

znów podobny do Sida :diabloti:
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-OpcaedOOE44/To77x-PGmuI/AAAAAAAAAwc/Trc4RE1yX2o/s512/PA070022%252520%2525282%252529.JPG[/IMG]

Posted

Pies zupełnie nie szanuje mojej potrzeby pracy i, co za tym idzie, demotywuje mnie w doskonałym sposób :evil_lol:

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-fL0XfRznaus/To8QAXJYrkI/AAAAAAAAAwk/hpMj70lw9-4/s640/PA070019%252520%2525283%252529.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-6e6OI6aWl7s/To8QAx7BCkI/AAAAAAAAAwo/yhC3yeiVVTI/s512/PA070021.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-3RqSpmL5Yqw/To8QBAP3m9I/AAAAAAAAAws/3yclRGQ6EYw/s512/PA070023%252520%2525282%252529.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-hlGv99Gik5E/To8QBluTO2I/AAAAAAAAAww/spKIDwkTcBE/s512/PA070024%252520%2525283%252529.JPG[/IMG]

Posted

Mały, grubiutki bezwstydnik :lol:
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-461GxR1HNug/TpBicd_6RyI/AAAAAAAAAxA/fznqArgq0nk/s640/PA080237.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-MkbARvw9YK4/TpBiagGi7YI/AAAAAAAAAw0/L_Iqv_1fqFc/s512/PA080232.JPG[/IMG]

Dziś siłą, wsadzając psa między kolana, jedną ręką otwierając paszczę, a drugą w niej grzebiąc, wyciągałam z psa kurczaka... Tzn. takiego kurczaka z kebaba... Na dworze oczywiście, ku zdumieniu bądź zaszokowaniu jakiejś pani :diabloti:

Posted

Ja nie wiem, biedny, biedny piesek! Nie może nawet się sam pożywić :( Jakiś znafffca by Cię na pewno zrugał, gdyby akurat był w okolicy :diabloti:

Posted

Akurat wtedy nie było żadnego. Natomiast później na spacerze spotkaliśmy oczywiście towarzystwo wzajemnej adoracji stojące w kółeczku, dupami do świata, z psami. Przybiegł do nas i obłocił mi ubranie labrador, ku uciesze pana właściciela, że tak słodko się wita :roll: W tej chwili miarka się już przebrała... Oj, już moja w tym głowa, żeby panowali nad pieskami :diabloti: Biada im :diabloti:

Posted

Ćwiczymy sobie nadal warowanie...
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-7qktTaO5ClI/TpG2Tpo_w0I/AAAAAAAAA1g/i-kvdQdiCIQ/s512/PA090019.JPG[/IMG]

I nie ruszanie rzeczy na komendę zostaw, coraz bliżej psiego nosa
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-3pcJDvcMQUs/TpG2UPoVl0I/AAAAAAAAA1k/qeISfemsCjE/s512/PA090023.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-pCEcsPKVK0E/TpG2UurI0HI/AAAAAAAAA1o/ZPTGMfSZDxg/s512/PA090025.JPG[/IMG]

Posted

Jaxonowski nie chce wychodzić na spacery, bo pada deszcz :roll: Dziś rano zrobił osiołka w drzwiach do klatki schodowej i ani rusz dalej. Potem przeszedł z miną zbolałą do końca bloku tuż przy ścianie, co by na niego jak najmniej padało, i tyle. Przeniosłam na trawkę, siku i kupa w tym samym miejscu i szybki trucht do domu :lol:

Posted

Dziwisz się? Jak bym mogła to też bym nie wychodziła... :diabloti: Ty się ciesz, że masz psa gładkowłosego, Zu po wyjściu na deszcz, a na mżawkę to już w ogóle, wygląda jak Super Pompon :lol:

Posted

[quote name='ladySwallow']Jaxonowski nie chce wychodzić na spacery, bo pada deszcz :roll: Dziś rano zrobił osiołka w drzwiach do klatki schodowej i ani rusz dalej.[/QUOTE]

To nie wiesz co się robi w takich sytuacjach? Trzeba było go ciągnąc na siłe i nie zwracać uwagi że sika czy tam co innego pod siebie:-P

Posted

[quote name='sacred PIRANHA']To nie wiesz co się robi w takich sytuacjach? Trzeba było go ciągnąc na siłe i nie zwracać uwagi że sika czy tam co innego pod siebie:-P[/QUOTE]

Zdominować! Jak Czarek Milan! :diabloti::diabloti::diabloti: Asertywna energia! :evil_lol:


[quote name='ladySwallow']
A Jax na łóżku, szczególnie po jedzeniu :lol:[/QUOTE]

No bo trzeba się wytrzeć po jedzeniu, a że serwety nie podano... :diabloti: Po surowym suczysko też mi się zawsze wyciera, co najmniej o dywan. Po papce warzywnej to już w ogóle wyciera się o wszystko, więc trzeba uważać, bo potrafi nawet spodnie czy inne partie ubrania nieświadomego człowieka usyfić ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...