marusia 8 Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 [B][SIZE="4"][B][SIZE="2"]Apel do mieszkańców MIńska Mazowieckiego, Węgrowa, Wołomina i okolic, apel do każdego kto zna krajową 50-tkę gdzie pędzi tir za tirem....[/SIZE][/B][/SIZE][/B] Dwa dni temu zauważyłam psa za przystankiem PKS-u przy [B]PLASTANIE[/B] (Zakład Tworzyw Sztucznych) obok Stanisławowa. Zawróciłam, nakarmiłam (pies uciekł przede mną, ale poczekałam w oddali i zobaczyłam jak to wygłodniałe stworzenie pochłania w pośpiechu jedzenie). Następnego dnia przyjechałam znów z miseczkami i wtedy z przerażeniem zauważyłam że pies w strachu przede mną ucieka na środek ulicy). Zostawiłam pełne miski i szybko się schowałam, aby psiak nie zginął na moich oczach. Pojechałam tam dziś..... Pies powłóczył łapami, krew na boku, w[B] zakładach mięsnych STANISŁAWÓW[/B] naprzeciwko Plastanu dowiedziałam się, że huk uderzonego psa i skowyt słyszeli wszyscy, nikt jednak jak zwykle nic nie zrobił bo i nie wiadomo co robić. Psiak powłócząc nogami (pełzając niemal) znów znalazł się na środku ulicy, gdy tylko mnie zauważył, wybiegłam również na ulicę ratując mu życie bo tylko to zatrzymało idiotę w zabójczym tirze....dodam, że misek już nie było (nawet to ukradli psu)....a teraz siedzę, beczę i nie wiem co robić. Mam osiem psów (same znajdy), trzy bardzo chore, kolejnego nie przyjmę, bo nie mam warunków finansowych, a tu włączył mi się przeraźliwy strach...zawsze sobie dawałam radę sama z psami, dla kilku znalazłam domek, opiekuję się znalezionymi psami (potrącone leżące w rowie, znalezione w lesie przywiązane do drzewa), ale tu nie mam pomysłu co robić Błagam was wszystkich- dobre dusze- kto odważny i z wielkim sercem niech przyjedzie i pomoże. Pies jest potrącony, oszołomiony, przerażony, obolały, sama nie dam rady. Psiak potrzebuje weterynarza bardzo pilnie, psiak potrzebuje domku, a nie schroniska, on już stracił wiarę w ludzi, proszę pomóżcie, teraz to piszę ale umieram ze strachu, bo wiem, że on tam jest sam, w bólu i bez szans na przeżycie bez natychmiastowej pomocy...I teraz nie wiem kto będzie pierwszy - my ludzie, czy Tiry:placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marusia 8 Posted April 23, 2010 Author Share Posted April 23, 2010 przeglądam forum i z przerażeniem stwierdzam, że jest tak dużo psich dramatów że nikt tu nam w niczym nie pomoże, za mało dobrych ludzi na tym świecie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marusia 8 Posted April 23, 2010 Author Share Posted April 23, 2010 czy są dogomaniacy z Mińska, czy z Wołomina, ktokolwiek kto może pomóc w złapaniu psiaka i w jakiejkolwiek pomocy???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marzenawtf Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 to straszne, nie można go tam zostawić aby umierał w męczarniach! pies jest ranny, potrzebuje opieki weterynaryjnej, inaczej nie przeżyje. musimy coś wymyślić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marusia 8 Posted April 23, 2010 Author Share Posted April 23, 2010 pozostanę niezmordowana wciąż mam nadzieję...proszę o pomoc, nie wiem jak samotnie pomóc aż tak przerażonemu rannemu psu, dla zainteresowanych - mieszkam w Rządzy, w maleńkim domeczku z ósemką psów(siedem olbrzymów i jedna kruszynka), to tyle o mnie,a co pomocą najlepiej z Mińska, bo najbliżej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marusia 8 Posted April 23, 2010 Author Share Posted April 23, 2010 problem polega na tym, że mimo iż jest ranny podnosi się i ucieka na ulicę...za każdym razem prosto na ulicę...ten widok autentycznie paraliżuje...jutro rano znów tam jadę...może zdjęcia ukażą jak straszne jest to miejsce i jak ten psiak wygląda, on nie daje do siebie podejść, widok człowieka sprawia, że woli zginąć niż pozwolić się komukolwiek zbliżyć (a jak pomyślę, że mu nawet miski zwineli, to aż się we mnie gotuje) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marzenawtf Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 spokojnie, napisałam do kilku dziewczyn w twojej sprawie. musimy cierpliwie czekać na odzew z ich strony. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marzenawtf Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 rozumiem co czujesz, jeszcze nie tak dawno sama miałam na głowie takiego bidulkę, ktoś go porzucił i pies błąkał się po mojej wsi, na szczęście dzięki mojej interwencji i pomocy wspaniałych dziewczyn z dogo wszystko skończyło się szczęśliwie, pies jest już w nowym domu. najważniejsze to go złapać i odstawić w jakieś bezpieczne miejsce, rozumiem, że u ciebie nie może zostać, ale czy jest ktoś kto by psa mógł przechować, szczególnie po wizycie u weta, bo to jest konieczne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marzenawtf Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 a o ludziach i ich pożałowania godnym zachowaniu to nawet nie chcę mówić. spokojnie, wiem, że się martwisz losem tego psa, ale twoje nerwy i stres nic nie dadzą... na pewno zaraz ktoś się odezwie..ktoś kto obojętny na krzywdę zwierząt nie jest! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marusia 8 Posted April 23, 2010 Author Share Posted April 23, 2010 mam 6 psich chłopaków i dwie psie dziewczynki, u jednej z nich mam wciąż problemy skórne po odmrożeniach (znaleziona w lesie przywiązana do drzewa przy minus 20 stopniach, a to taki maluszek któremu odmarzł i trzeba było amputować ogonek), drugi ma czyraczycę (equoral - lek dla niego kosztuje 350 zł kuracja dwutygodniowa) i psiak z nowotworem. Mieszkam w domku działkowym o powierzchni 25 m2, ja zwyczajnie już nie mam miejsca, pieniędzy aby przygarnąć kolejnego psa bez narażenia tych które mam (to wszystko są mordki po przejściach)...pogadam z rodzicami, oni mieszkają wciasnym mieszkanku w bloku z dwoma psami, może na krótko wezmą do siebie...potrafię szukać domu dla psa, to mogę robić ale wiem też jak to wygląda...trzeba psa opisać, przedstawić, czy to pies czy sunia, określić jakieś cechy, aby na przykład nie trafił do domu gdzie są koty a on kotów nie toleruje, a tego wszystkiego nie wiem dlatego tymczasowy domek jest potrzebny, może moi rodzice.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mercy Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 o matko! ludzie pomóżcie złapac tego biednego psiaka żeby nie było za pozno!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
idusiek Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 ja nie mam samochodu :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tripti Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 marzenawtf dzięki za wiadomość, prześlę dalej do osób z tych okolic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marzenawtf Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 [quote name='tripti']marzenawtf dzięki za wiadomość, prześlę dalej do osób z tych okolic.[/QUOTE] dzięki, bo ja właśnie nie bardzo jeszcze wiem do kogo się zwrócić w tak nagłej sprawie. ten psiak potrzebuje pomocy w trybie natychmiastowym! gdybym ja miała samochód to już bym była w drodze! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mtf zalesie Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 z wolomna jest kinia 1984 a z minska morkita -wpisz w wyszukiwarke wolomin lub minski maz.to pokaza sie watki na ktorych byly Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maarit Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 Skorzystajcie z mapy pomocy Dogo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnnaA Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 Najpierw pomyślcie jak psa złapac. Potrzebny pewnie środek usypiający. A może zainteresowac TOZ w Mińsku / mam nadzieje, że istnieje/. Koniecznie porozsyłajcie wiadomośc do dogomaniaczek z okolic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Equus Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 Rany :( Nie mam pojecia jak złapać w takim miejscu psa, który na widok człowieka ucieka. Przychodzi mi do głowy tylko strzał ze środka usypiającego - ale kto to może zrobić i do tego tak żeby pies pod wpływem tego środka również nie uciekł na ulicę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
koosiek Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 Z tych okolic jest chyba Megi1. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lionees Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 Jestem i ja na apel,ale ani nie mam samochodu,a jestem z Sochaczewa,ani nie mam go w razie co jak wziąć,bo mam 11 psów... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tripti Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 Ambuvet w Wołomienie? może p. Janusz może pomóc??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neris Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 Ja niestety mam unieruchomione kolano i mieszkam zbyt daleko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mru Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 oo może pan Janusz? u nas tak: problem z czasem plus problem co z psem zrobić? cholera coś trzeba! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kinia1984 Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 cioteczki ja w tej chwili nie pomoge...ostatni tydzien spedzam z moim psiakiem na bemowie w klinice poniewaz ma przewlekla babeszje odporna na leki...jedyne co mi przychodzi do glowy to telefon do pana Janusza Orzechowskiego z fundacji Serce Serc telefon bezposredni ma cioteczka obraczus87..trzymam kciuki i przepraszam ze nie moge inaczej pomoc... na stronie [url]www.kundelpolski.pl[/url] jest tylko numer stacjonarny... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tripti Posted April 23, 2010 Share Posted April 23, 2010 [quote name='tripti']Ambuvet w Wołomienie? może p. Janusz może pomóc???[/QUOTE] Jutro rano, kto zadzwoni i przedstawi tragiczną sytuację????? oni są w pobliżu w Wołominie, pomagają w takich sytuacjach... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.